Skocz do zawartości
Gość schak

gaśnie przy zmianie biegów

Rekomendowane odpowiedzi

Gość schak

Mam instalacje gazową na sterowniku Bingo M a parownik Levato. Instalacja ma troszkę ponad rok i do tej pory nie miałem z nią żadnych problemów. Auto odpalam na benzynie i po przygazowaniu przełącza się na gaz (brak czujnika temperatury).

 

Ostatnio zauważyłem zaśniedziałą klemę akumulatora więc wypiąłem akumulator w celu wyczyszczenia, po podłączeniu wszystko niby było ok ale jak się silnik troszkę rozgrzał to zauważyłem, że nie ma wolnych obrotów, tzn po wciśnięciu sprzęgła w aucie spadają obroty ale niestety za szybko i za mocno po czym auto gaśnie. Lekkie przygazowanie (podczas spadania z obrotów) w niskich zakresach obrotomierza nic nie daje bo obroty wzrosną ale i tak gaśnie. Czasem się jednak uda jak tak zrobię że obroty spadną do około 500obr/min i wzrosną do 850-900obr tak jak było za dobrych czasów. Byłem u gazownika i powiedział że może to być wina filterka gazu ale sam nie wie. Podczas jazdy czasem czuje coś dziwnego bo jak puszcze noge z gazu i hamuje biegami to tak jakby teraz auto mocniej silnik hamował - wtedy lżej się toczył (nie wiem jak to opisać).

 

Jak myślicie co to może być? Dodam tylko że na benzynie nie ma problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do tematu. Wygląda to tak, że czyściłem klemę i dodatkowo poprawiłem dolot powietrza bo rura od dolotu nie była dokładnie włożona. I teraz jak jade na gazie auto mocniej hamuje przy odpuszczeniu gazu a jak nacisne i przytrzymam sprzeglo to gasnie. Co ciekawe jak mam ponizej 20km/h to po wcisnieciu sprzegla auto schodzi poniezej 600obr/min i wyrownuje do 800 i nie gasnie. I tu pytanie czy za duzo powietrza dostaje auto i czy moze to byc winna zapchanego filterka gazu czy cos innego ? Dodam że mam instalacje holenderska i bez silniczka krokowego. Podkrecalem dawke gazu bo bylo ubogo i nic. Wczesniej mialem zablokowany dolot powietrza przy skrzynce powietrza przez zablokowanie klapki tej co struje cieplym powietrzem na jego korzysc. Jak to rozwiazac jesli dla paliwa jest idealnie z dawka paliwa a dla gazu chyba nie. Czy dobrze mysle jesli tak jak to rozwiazac prosze o pomoc to wazne i niebezpieczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dołączam się do tematu. Wygląda to tak, że czyściłem klemę i dodatkowo poprawiłem dolot powietrza bo rura od dolotu nie była dokładnie włożona. I teraz jak jade na gazie auto mocniej hamuje przy odpuszczeniu gazu a jak nacisne i przytrzymam sprzeglo to gasnie. Co ciekawe jak mam ponizej 20km/h to po wcisnieciu sprzegla auto schodzi poniezej 600obr/min i wyrownuje do 800 i nie gasnie. I tu pytanie czy za duzo powietrza dostaje auto i czy moze to byc winna zapchanego filterka gazu czy cos innego ? Dodam że mam instalacje holenderska i bez silniczka krokowego. Podkrecalem dawke gazu bo bylo ubogo i nic. Wczesniej mialem zablokowany dolot powietrza przy skrzynce powietrza przez zablokowanie klapki tej co struje cieplym powietrzem na jego korzysc. Jak to rozwiazac jesli dla paliwa jest idealnie z dawka paliwa a dla gazu chyba nie. Czy dobrze mysle jesli tak jak to rozwiazac prosze o pomoc to wazne i niebezpieczne.

 

Witam.

 

Pamiętam po założeniu LPG , ładnych parę lat temu , miałem takie same problemy , silnik gasł po wciśnięciu sprzęgła , ale tylko jak samochód toczył się dość szybko. Jak zmniejszał prędkość było wszystko w porządku. Pojechałem do gazownika który zakładał LPG i powiedział , że to normalka , wyciągną rurę dochodzącą do obudowy filtra powietrza i problem znikł na amen.

Parę tygodni temu myłem silnik i wcześniej włożyłem ową rurę na swoje fabrycznie przewidziane miejsce i zapomniałem o niej. Na drugi dzień silnik przypomniał mi bardzo szybko gdzie jest jej miejsce. Teraz rura jest oparta o obudowę filtra powietrza połową swojego przekroju , 50 % dostępu powietrza z rury , 50 % z komory silnika i auto chodzi dobrze.

Wygląda na to ,że pęd powietrza wlatujący podczas jazdy do przepustnicy skutecznie zaburza mieszankę LPG jaka powinna być na wolnych obrotach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak - wlot powietrza powinien być tak skierowany by nie było możliwości "wdmuchiwania" powietrza w kanał/rurę doprowadzającą powietrze do filtra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi silniczek gasł po wysprzęgleniu, ale jak był zimny... Okazała się niewyregulowana instalacja. Także możesz sobie podjechać do gazownika i wyregulować - nawet to jest zalecane co klika tysięcy km. A filtr gazu możesz też wymienić - koszty śmieszne (mniej niż 15zł za filtr, wymienisz sam), a wymiana na pewno nie zaszkodzi, co najwyżej może pomóc. pozdrawiam i powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli gaśnie gdy zimny, to oczywiście należy wyregulować (można samemu gdy ma sie interfejs i laptopa - program można pobrać ze strony producenta), ale gdy normalnie wszystko jest OK, zużycie w granicach normy, a tylko gaśnie przy większej prędkości po np 'wyrzuceniu" na luz to ewidentnie sprawa dolotu powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrek35fh

u mnie w passacie gazownicy tak zakombinowali że zablokowali klapkę teromstatu w obudowie filtra powietrza tak, że ciągle pobiera powietrze zza silnika, czyli rurą która jest nasadzona na taka blaszkę na kolektorze wydechowym. efekt jest taki że nie ma wspomnianego przez moich przedmówców pędu powietrza wywołanego prędkością auta. z jaka prędkością bym nie jechał, wysprzęglam i gra gitara. polecam zrobić to samo. 2 wkręty, jakaś mała blaszka i macie auto laleczka. pozdreaux

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie żezbienie to czysta fuszerka, w takich przypadkach jedynym sensownym rozwiązaniem jest właśnie wjęcie rury dolotowej. A jeżeli gazownik coś takiego zrobił to bym go omijał szerokim łukiem bo to najwidoczniej zwkły partacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są dwa sposoby: 1. patent z tą klapką w obudowie filtra. U mnie jeździ tak już ze 3 lata i zero problemów z gaśnięciem. Ale z tego co wyczytałem patent ten jest wrogo przyjmowany na forum jako "partyzancki". 2. Drugi to właśnie odłączenie rury wlotu powietrza. Ten pomysł jest baaardzo zachwalany jako "nie-partyzancki" i co najważniejsze równie skuteczny. U mnie dopiero "partyzantka" pomogła ale chyba dla każdego mniej kłopotliwe będzie odłączenie 1 rury niż zabawa z obudową filtra i lepiej zacząć od tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pronet

dobra regulacja to podstawa! co 10-15 tys nie zaszkodzi wyregulować całą instalację.

 

----------------------

Bagażnik XSTREAM 400 CARBON (195 x 78 x 34) 400 l. - czarny metalik

Akumulator Excell 12V100Ah EB1004 plus prawy

Nawigacja Nokia 500 - AutoMapa Europa (5.1)

Felgi AEZ Felgi aluminiowe AEZ Mita, rozmiar: 8x18, rozstaw: 5x100, ET: 32, kolor: chrom

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O którą rurę chodzi? (1.8 ABS) bo mam ten sam problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokladnie. U mnie wogole wyjeli. Efekt jest taki ze wcina sporo wiecej gazu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam instalacje gazową na sterowniku Bingo M a parownik Levato. Instalacja ma troszkę ponad rok i do tej pory nie miałem z nią żadnych problemów. Auto odpalam na benzynie i po przygazowaniu przełącza się na gaz (brak czujnika temperatury).

 

Ostatnio zauważyłem zaśniedziałą klemę akumulatora więc wypiąłem akumulator w celu wyczyszczenia, po podłączeniu wszystko niby było ok ale jak się silnik troszkę rozgrzał to zauważyłem, że nie ma wolnych obrotów, tzn po wciśnięciu sprzęgła w aucie spadają obroty ale niestety za szybko i za mocno po czym auto gaśnie. Lekkie przygazowanie (podczas spadania z obrotów) w niskich zakresach obrotomierza nic nie daje bo obroty wzrosną ale i tak gaśnie. Czasem się jednak uda jak tak zrobię że obroty spadną do około 500obr/min i wzrosną do 850-900obr tak jak było za dobrych czasów. Byłem u gazownika i powiedział że może to być wina filterka gazu ale sam nie wie. Podczas jazdy czasem czuje coś dziwnego bo jak puszcze noge z gazu i hamuje biegami to tak jakby teraz auto mocniej silnik hamował - wtedy lżej się toczył (nie wiem jak to opisać).

 

Jak myślicie co to może być? Dodam tylko że na benzynie nie ma problemów.

 

Miałem podobne objawy, z tym że na benzynie też się tak działo. Byłem u mechanika, podłączył pod kompa i wyszło, że padł przepływomierz. Koszt przeszczepu przepływki BOSCH z podpięciem pod kompa, 500zł :/ Trochę drogo, ale nie miałem za wyjścia bo byłem 650km od domu :P a jazda z uszkodzoną to był jakiś koszmar. Na pewno spalał więcej gazu niż powinien. Teraz póki co jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Miałem podobne objawy

Żeś odkopał posta z przed 5 lat :lol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę w tej chwili już drugi dzień tylko na benzynie i wszystko jest ok.,Ale dziś specjalnie spróbowałem pojechać na gazie i wszystko jest ok.póki nie chcę zredukować z 5 na 4 bieg -wtedy passacik gaśnie .Na innych biegach wszystko w należytym porządku.Rok temu wymieniony był filtr gazu i regulacja gazu,więc nie wiem czy może już filtr gazu jest do wymiany?Przełączę z powrotem na jazdę tylko na benzynie i auto śmiga bez problemu .Zastanawia mnie czemu gaśnie właśnie tylko przy redukcji z 5 na 4 i tylko na gazie ?Zna się ktoś na tym ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku było to samo jak piszą panowie wyżej czyli dolot powietrze, bo wyciągnięciu rury dolotowj i skierowaniu jej w bok objawy zanikły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W moim przypadku było to samo jak piszą panowie wyżej czyli dolot powietrze, bo wyciągnięciu rury dolotowj i skierowaniu jej w bok objawy zanikły.

 

No niestety nic nie pomogło ,czasami jest wszystko ok.a czasem redukcja z 5 na 4 i zapalają się kontrolki i auto gaśnie.Jutro jadę na regulację i wymianę filterka gazu ,zobaczymy czy coś pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Dnia 28.08.2017 o 19:36, yoda2 napisał:

 

No niestety nic nie pomogło ,czasami jest wszystko ok.a czasem redukcja z 5 na 4 i zapalają się kontrolki i auto gaśnie.Jutro jadę na regulację i wymianę filterka gazu ,zobaczymy czy coś pomoże.

Daj znać co było przyczyną, jeżeli udało się rozwiązać problem. Tak na przyszłość :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjęta rura od dopływu powietrza do filtra przy chłodnicy,i łapie powietrze z komory silnika oraz wyjęty i zaślepiony wężyk od podciśnienia od filtra powietrza do gażnika i auto śmiga aż miło

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności