Skocz do zawartości
mat1as

Głośne buczenie 3 - 3,5 tys. obrotów

Rekomendowane odpowiedzi

no coz ja bede walczyl dalej o ile mozna to nazwac walka poniewaz planuje u siebie zalozyc kompletny wydech sportowy poczawszy od samego kolektora. Jak wyjma mi ten stary to dokladnie go obejrze pod katem uszczelnienia i teoretycznych pekniec jezeli cos znajde to porobie fotki i wrzuce tutaj jako poglad dla wszystkich borykajacych sie z tym problemem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem zapytać po przeczytaniu tego tematu od A do Z czy sprawa została rozwiązana bo ja też mam taki objaw jak opisany silnik 2.0 AGG skrzynia automat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W mojej B3 mam podobny problem z buczeniem i najprawdopodobniej chodzi o katalizator.... wymieniłem poduszki pod silnikiem, tłumik środkowy, gumy wydechu i nic.... przejeździłem kilka miesięcy i buczenie lekko ustało za to katalizator zaczął dzwonić... moja teoria jest taka: samochód najbardziej hałasuje przy hamowaniu silnikiem z prędkości 120mk/h.... gdy silnik działa na otwartej przepustnicy spaliny są cieplejsze niż podczas hamowania silnikiem... co za tym idzie,chłodnijsze spaliny podczas hamowania silnikiem są gęstrze... przytkany, zużyty katalizator ma mniejszy przelot niż powiniem a musi "przerobić" większą ilość spalin (nie objętościowo tylko gęstościowo)... fala udeżeniowa z silnika odbija się od kata i "hałasuje" w wydechu... ot takie przypuszczenie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim bolidzie ostatnio też się coś takiego pojawiło, tylko że jest to identyczny dźwięk jak łożysko. Czy to możliwe, że przy 2500 do 3000obr odzywało się łożysko? Dodam, że na zakrętach cisza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łożysko świszczy lub buczy gdzieś z okolic koła, a tutaj chodzi o chałas porównywalny ze startem odrzutowca nad głową kierowcy ;) .... tak poważnie to u mnie jakby wibrowała cała buda, aż zatykało uszy... nie da siętego pomylić z niczym innym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie po wymianie tłumika drgan, poduszki i reszty wydechu buczenie było nadal.Troche mniejsze ale było. Postanowiłem sprawdzic kolektor wydechowowy i okazało sie ze jest dziurawy jak sito. Po wymianie kolektora buczenie ustało :D Dodam ze wcale nie było łatwo dostac gdzies nie popekana uzywke. Wiekszość kolektorów na złomach miało pekniecie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie kolektor szczelny, też sprawdziłem... :D na 99% kat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie kolektor szczelny, też sprawdziłem... na 99% kat.

Może i "KAT" u ciebie. Ja wymienisz to napisz co i jak sie pozmieniało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie wymienie , auto idzie na handel ... niech sie martwi nowy opiekun...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak poważnie drodzy użytkownicy to, miałem buczenie w zakresie obrotów 3,5-3 tys. więc postanowiłem wymienić poduchy pod silnikiem oraz do wybebeszonego katalizatora wstawić rurkę. Efekt to zmniejszenie efektu buczenia i przesunięcie w stronę niższych obrotów około 3200-2900. Ale nadal mnie to trafiało (co ciekawe z pozycji pasażera jest ciszej o wiele). Zatem wymieniłem plecionkę, wybebeszony katalizator zamieniłem na imitację kata jako tłumik i przede wszystkim dokręciłem kolektor wydechowy (od jazdy potrafi się poluzować nie jedna śruba). Efekt końcowy minimalne buczenie ale już prawie nie wyczuwalne teraz tylko wyższe tony silnika. Ktoś napisze ok ale minimalnie jest tak z tego względu że jak wszedłem pod auto na zapalonym okazało się, że wszystko szczelne i cisza ale plecionka ponieważ nie jest konstrukcją zupełnie zamkniętą (siateczka) przepuszcza dźwięk pracy silnika, a jest za kolektorem (a nie tłumikiem). Zatem reasumując jeśli chcemy mieć ciszę w aucie to: dokręcamy i sprawdzamy kolektor wydechowy, wymieniamy pusty katalizator na tłumik (lub katalizator nie pusty)i uszczelniamy łączenia tłumików, połączeń. Dla całkowitej ciszy proponuję wyrzucić plecionkę czego ja nie uczyniłem i raczej nie zrobię ze względu na przypuszczenie szybszej wymiany wieszaków układu wydechowego oraz wymieniamy poduchy mocowania silnika.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam to samo...przy 3000 obrotów silnik wchodzi w drgania i buczy, powyżej juz jest ok.. u mnie to była poduszka silnika uszkodzona:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dobrzy fachowcy polecili by nie wspawywać większej plecionki niż 50x100 bo będzie jeszcze gorzej, problem nie był w jej dziurawości tylko elastyczności, kupiłem na 150 ale sami od razu wymienili mi na 100 i od tej pory zero drgań na tłumikach. Zalali też trochę spawem rurę nad plecionką w kierunku silnika bo była okopcona i mówili że uwielbia pękać w tym miejscu, to tyle, pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poduszka silnika uszkodzona , przerabiałem to u siebie- najlepiej wstawić taką z golfa II i jest spokój do końca życia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość jesion85

Mi mechanik pqwiedzial ze to intelcooler ale niewiem,kumpel jutro mi podrzuci drugi i sprawdzimy czy pomorze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie nadal to samo co jest grane ?Ktos jeszcze sie z tym uporał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem bardzo podobny problem w swoim dieslu. Przy ok 2500-2700 obrotów, gdy pojawiało się ciśnienie doładowania i samochód dostawał "kopa", cała buda wpadała w silne wibracje i pojawiało się buczenie, utrzymujące się praktycznie do samego końca obrotów. Winna okazała się poduszka pod silnikiem ta od strony pasażera, która była oberwana. Podczas przyspieszania silnik wychylał się do tyłu opierając się o metalowy element mocowania poduszki, co powodowało wyżej wymienione zjawiska. Po wymianie kompletu poduszek wibracje i buczenie ustąpiło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy łożysko oporowe może byc przyczyna tego hczenia????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może i ja coś dopisze

w moim pasku szukam pochodzenia wibracji od 2 lat

znalazłęm tyle - drgania (buczenie) które słyszymy to - u mnie - drżenie głównie przedniej szyby wywołane - moim zdaniem i przypadkiem drganiami przenoszonymi na podłużnice przez przednią belkę i przednią poduszkę

u mnie drgania były najmocniejsze między 1400 a 1900 obr/min i później około 3000 obr tez.

po wielu próbach i ulepszeniach wymieniłem 4 gumowe tuleje które są pomiędzy belką do której przykręcamy poduszkę (mam już komplet nowych) a belka na której stoi chłodnica.

pierwszy raz drgania znacznie się zmniejszyły(poprzednio przez rózne zabiegi już trochę poprawiłem sytuację)

poszedłem też trochę inną drogą .. natchnięty przez kolegę Jotes dołożyłem trochę wagi do przedniej belki (jeszcze przed wymianą 4 tulei) i też były konkretne efekty

 

teraz ostatecznie chcę jeszcze dołożyć masę antywibracyjną (taką oryginalną) na przednią belkę pod poduszkę - były takie jak się nie mylę w golfach 3 i silnikach AAZ w pasku tyle ze na razie nie potrafię takiej namierzyć

 

zwróćcie uwagę że o ile się nie mylę to w nowszych autach nie mam mocowania silnika na przedniej belce tylko na podłużnicach w okolicy mocowania amortyzatorów czyli trochę do tyłu

- siły dziłające na nadwozie są wtedy mniejsze - mniejsze ramie działającej siły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ajzip

prześledziłem wątek dotyczący buczenia gdyż mam to samo zjawisko w moim toledo 1.8 90kM ADZ. Po różnych próbach, nie przynoszących oczekiwanych skutków, usunięcia dźwięku moje podejrzenie padło na kolektor wydechowy. Kolega w omedze 2.0 zauważył podobne zjawisko jak w naszych autach. W trakcie demontażu układu wydechowego zauważył 2 pęknięcia w kolektorze. Wymienił go na inny używany bez pęknięć. Wczoraj miał okazję przejechać się autem po naszej A18. Stwierdził że to była przyczyna buczenia jego auta, w tej chwili jak ręką odjął. Moje kolejne kroki to diagnoza stanu kolektora wydechowego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Starałem się przeczytać cały wątek i z tego, co widzę - nie ma konkretnego rozwiązania. Więc trochę od siebie. U mnie w B3 nie buczy. Ale miałem dokładnie to samo w Escorcie 1.7TD '95. Takiego kupiłem i myślałem, że mnie szlag trafi. Huk pojawiał się przy ponad 110 na godzinę, jak przydusiłem na autostradzie, to znikał - to znaczy huk powietrza i inny ogólny silnika może go zagłuszał :). W każdym razie - problemem były PODUSZKI. Mechanikowi kazałem wymienić wszystko, na czym wisiały części ruchome (silnik, skrzynia biegów itp) i tłumik, a jest tego trochę i - rewelacja. Czasami tłumik może dotykać podłogi lub innego elementu. Takie wibracje mogą dawać na prawdę konkretny hałas. A co to zakresu prędkości, to przy większych obrotach takie wibracje mogą być po prostu poza zakresem słyszalności, ale w dalszym ciągu raczej są i szkodzą na całość maszynerii. Natomiast przy niższych obrotach, problem może po prostu nie występować.

 

Co do problemów z katalizatorem, to raczej bym na to nie stawiał. Jak jest zapchany, to samochód nie pojedzie (lub drastycznie spadnie moc, co przerabiałem w innym pojeździe), podobnie z innymi z nim problemami katalizatora. Oczywiście tu i ówdzie przyczyną buczenia może być dziura w wydechu (ogólnie), ale ja stawiam na 99,99% na poduszki i stykanie się ruchomych lub wibrujących części z budą.

Edytowane przez Facet
uzupełnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności