Skocz do zawartości
Łukasz

Widzę ciemność, czyli tajemnicze spalenie żarówek świateł mijania.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Podpowiedzcie mi, co mogło być przyczyną takiej sytuacji.

Paska 3BG mam piąty miesiąc. Ok. 2,5 mies. temu zmieniłem żarówki w światłach mijania na Osram Night Breaker +90%. Zapłaciłem za dwie prawie 80 zł. Zrobiłem na nich bezproblemowo do dziś ok. 4500 km.

Dziś rano wyjeżdżałem z garażu i wszystko było OK, tzn. światła świeciły. Zrobiłem ok. 5 km, potem auto stało dwie godz. Po postoju odpaliłem paska, zapaliłem jak zawsze światła i ruszyłem do domu (znów ok. 5 km.). W drodze powrotnej kilku kierowców "mrugnęło" mi światłami. Co się okazało na miejscu? A no wszystko świeci tylko nie światła mijania. Tylne światła, deska, kierunki, postojówki, drogowe, halogeny... wszystko OK i świeci jak zawsze ale brak świateł mijania. Sprawdziłem bezpieczniki i tu też wszystko OK.

Mocno zdziwiony postanowiłem sprawdzić żarówki, chociaż nie wierzyłem, że mogły się nagle i to obie za raz spalić (podkreślam, że rano świeciły obie!). I co się okazało? Obie żarówki spalone! I to jak! Żarnik w środku bańki stopiony w "kuleczkę". Bańka czysta i przejrzysta nie "zaczarniona", tylko ten nieszczęsny stopiony żarnik.

Miałem zapas, więc wsadziłem swoje stare i używane H7 (jakieś najtańsze) i na razie świecą. Przetestowałem je tylko na krótkim odcinku, plus kilkakrotne włączenia i wyłączanie przy chodzącym i wyłączonym silniku. Na razie świeca.

Sam nie wiem, co mam o tym myśleć. Czy mogły się tak zupełnie przypadkiem same spalić, czy nagle nie wiedzieć czemu dostały za wysokie napięcie i dlatego się spaliły??? Nie chce mi się wierzyć, że: po pierwsze mogły paść obie na raz, a po drugie, że padły dosłownie po ok. 4500 km i 2 mies. użytkowania.

Macie na to jakąś teorie???

Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi.

 

 

EDIT:

Uzupełnię, że światła są oryginalne, nie było nic "grzebane" w elektryce, auto nie bite i wszystko do dziś ze światłami było OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może przy wkładaniu żarówek dotykałeś ich palcami, to że tłuszcz i zanieczyszczenia zostają na żarówce znacznie skraca jej żywotnosć.

Ale zagadkowe jest to że żarnik wygląda tak jak opisujesz. ....:confused:

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziwne ... nawet wada fabryczna - to nie oznaczałoby, że padną obie na raz ...

 

a przyglądałeś się przewodom? nie mają nadtopionej izolacji gdziekolwiek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przewody, wtyczki, kostki i cała reszta jest OK. Żadnych objawów zbyt wysokich temperatur.

Wiem doskonale, że nie można dotykać bańki palcami i nigdy tego nie robię. A choćbym nawet tak zrobił, to nie chce mi się wierzyć, że padłyby obie dosłownie w tym samym czasie.

Nie znam się za bardzo "na prądzie" i nie wiem czy coś takiego jest możliwe, ale wygląda mi to na chwilowe, nagłe i krótkotrwałe "uderzenie" zbyt wysokiego prądu (napięcia) na żarówki.

Zbyt wysokiego, bo tak jak wspomniałem żarniki się potopiły i z drucika została stopiona "kuleczka". Krótkotrwałego i chwilowego, dlatego że po zmianie żarówek na razie jest OK.

O tyle dziwne jednak, że spaliło tylko żarówki mijania. Cała reszta świeci bezproblemowo.

Wyjeżdżam za chwile służbowo na 4 dni (pasek zostaje w garażu), więc posprawdzam co nieco jeszcze po powrocie.

Dajcie znać czy macie jeszcze jakieś pomysły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Krawcol

Łukasz, zarowki typu +50%,czy +90% maja to do siebie, ze ich zywotnosc jest krotsza. To, ze jasniej swieca musi byc czyms oplacone-w tym przypadku zywotnoscia.

Sam w poprzednim Pasku montowalem zarowki typu +50% i starczaly jedynie na kilka miesiecy (tzn. ok 10tkm)...

Ale dziwne, ze obie rownoczesnie sie spalily-moze jakis skok napiecia byl :niepewny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że wszystko typu +30%, +50%, czy tym bardziej +90% swiecą krócej, ale 2 miesiące??? A w dodatku zeby obie na raz padły??? :eek:

Taż stawiam na skok napięcia, ale czy taki jest możliwy???

Odezwijcie się elektrycy. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem to nie skok napięcia bo by też postojówki ci padły... a może po prostu jakaś chusteczkowa partia tych żarówek ci się trafiła skoro teraz piszesz że założyłeś stare i póki co działają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może i racja derlysy...

W postojówkach mam białe diody. Świecą nadal...

No nic. Jak wróce w czwartek, to pojeżdże na tych co założyłem dziś i zobaczymy czy się historia nie powtórzy.

Tylko, że te świeciły fatalnie i dlatego właśnie zdecydowałem sie na Osramy +90%, a tu taka kiszka... :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepszy numer że identyczny przypadek miałem tydzień temu, już chciałem szukać usterki w instalacji, bo nie chciało mi się wierzyć żeby równocześnie walneły dwie żarówki.

Żadnego sensownego rozwiązania nie znalazłem, ale nie wydaje mi się zeby to było jakieś przpięcie, gdyż inne żarówki i elektronika też by musiały walnąć, czyżby taki przypadek??????

Przy włączeniu przez ułamek sekundy przez żarówki płynie większy prąd i to tłumaczy że najczęściej w tym momencie żarówki się przepalają, tylko dziwne że dwie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem to samo, wróciłem do standardowych żarówek i mam spokój. Przeszlifowałem lampy i mam teraz porównywalne oświetlenie jak na tzw. wzmacnianych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedys jadac na przeglad zauwazylem ze spalila sie prawa zarowka, nim dojechalem do kolesia,ktory jest elektrykiem, spalila sie lewa.Pytam go ,czy to mozliwe,zeby od razu padly dwie.A on mi mowi,ze nie tylko mozliwe,ale czesto sie to zdarza.Podobno Passat tak ma. Ale dlaczego to nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam a jakie macie napięcie w instalacji bo może to jest przyczyna bo u mnie też sie palą i sprawdziłem jaki jest napiecie na zasilaniu radia samochodowego i mi pokazało 14.36 a takie ma ładowanie alternator sprawdzcie u siebie jak możecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie.

Wróciłem ze służbowych wojaży (oj, działo się, działo w tych Mikołajkach ;) ) i przez dwa dni zrobiłem ok. 150 km na nowych/starych Tungsramach co to je włożyłem na miejsce felernych Osramów.

I na razie git.

Świecą, nie palą się i wszystko OK.

Sądze zatem, że to jednak nie był skok napięcia tylko cholerny przypadek (obie na raz) i pech (że po 2 mies. użytkowania).

Osramy zaniosłem dziś do reklamacji i mimo mojego zdziwienia (byłem przygotowany na odmowę), Pan żarówki przyjął. Kazał się odezwać za ok. 2-3 tyg. i powie mi czy reklamacja uznana (nie sądzę, że będzie, ale warto próbować).

I tak jeżdżę na razie na starych żarówkach, ale kupuje po świętach coś lepszego, żeby widzieć dobrze drogę. Tym razem skuszę się chyba na Philips Power2 Night GT 150. Mam nadzieje, że nie padną po 2 miesiącach.....

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobry wybór te GT150 ja je mam na mijania i drogowych, mijania wytrzymały równy rok , drogowe już prawie dwa lata. A co do tamtych żarówek pewnie chusteczkowa partię trafiłeś jak pisałem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość markus500

Jezeli spali sie jedna zarowka,to druga swieci sie iles tam procent mocniej,tz.jej zywotnosc drastycznie spada,nic dziwnego ze padla w tym samym dniu,tez to mialem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja również mam zastosowane Osramy Blue H7 i H4 - świecą niezle , lecz z trwałością jest kiepsko; w ciągu 3 m-cy wymieniałem już 2 razy (H7)pozostał mi 1 kpl ; jak znowu ''padną'' wybiorę innego producenta.:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja również mam zastosowane Osramy Blue H7 i H4 - świecą niezle , lecz z trwałością jest kiepsko; w ciągu 3 m-cy wymieniałem już 2 razy (H7)pozostał mi 1 kpl ; jak znowu ''padną'' wybiorę innego producenta.:)

Wiesz JurekW, ani Osramy Night Breaker +90%, ani Philips Power2 Night GT 150 o których tu piszemy, nie są typu "Blue". Próbowałem takich "zanonów" (we wcześniejszym Pasku B3 i Audi 80), ale ich światło tylko ładnie wygląda na zewnątrz. Szybko się ich pozbyłem, bo w nocy w deszczu miałem wrażenie jak bym jechał na postojówkach. Dla mnie kicha.

Chyba, że Ty trafiłeś na wyjątkowo dobre sztuki.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, ja też kupiłem żarówki Osram Night Breaker + 90 % i jedna z nich spaliła się tydzień temu a dziś druga.Spaliła się podczas włączania świateł mijania.Myślę że są one poprostu słabej trwałości-trwałość na poziomie 2 miesięcy to tragedia.

Myślę że spróbuję innych żarówek- może Philipsa?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na opakowaniu Osramów Night Breaker +90% jest graficznie oznaczenie, że ich żywotność to ok. połowy czasu żywotności zwykłych żarówek, ale 2 mies. przy cenie ok. 40 zł za szt. to kpina.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą.

Ja czekam na lepszą pogodę i jak będę miał więcej czasu to biorę się za czyszczenie moich świateł bo to może też być przyczyną słabego oświetlenia.A narazie spróbuję kupić Philipsy Power2 Night GT 150 i zobaczymy co z tego będzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności