Problem z odpalaniem

[kondzio0067]

panowie po odpaleniu auta tak przy mniejszych stopniach 2< moje obroty troche wzrosły z 910 tak no przed 1000 co to może być za przyczyna a i dodam ze nieraz potrafi zarzucić autkiem przy odpalaniu i piszczy do tego jeszcze i raczej to nie jest pasek

[krzychmax]

To normalne, że zimny silnik ma podwyższone obroty. Co do "zarzucania silnikiem" to sprawdź świece żarowe.

[kondzio0067]

a co do piszczenia ??

[weak_michael]

a co do piszczenia ??

Otwórz machę i postaraj się zlokalizować pisk...

[kondzio0067]

mój znajomy mechanik mówi ze to rozrusznik piszczy ze trzeba go wyjąć i przesmarować czy tak jakoś

[Danek75]

Chyba temu mechanikowi piszczy rozrusznik - ale mózgu

Otwórz z rana maskę, stań przed samochodem, ktoś niech odpali auto i posłuchaj - albo alternator, albo któryś napinacz (czy to od paska wielorowkowego lub paska klimy) lub też sam pasek zapiszczy.

[weak_michael]

Chyba temu mechanikowi piszczy rozrusznik - ale mózgu

Otwórz z rana maskę, stań przed samochodem, ktoś niech odpali auto i posłuchaj - albo alternator, albo któryś napinacz (czy to od paska wielorowkowego lub paska klimy) lub też sam pasek zapiszczy.

Danek,jak znam temat jednak,pasek wielorowkowy.Zimą doskwiera.....

[kondzio0067]

no kurde zapomniałem o co temu mechanikowi chodziło dokładnie powiedział ze trzeba wyjąć rozrusznik i jakąś rzecz nasmarować i bedzie git ja to uważam ze jest pasek po prostu piszczy przy mniejszych tem. alternator raczej nie bo tam wsztskie łożyska były wymieniane i to "koło" co napedza pasek w alternator.

 

a panowie jest taka sprawa mój sąsiad ma skode oktawke w dieslu dba o nią doleje tam oliwy ze 100ml na 4tysiace km a dzis jak sprawdzał olej było pełno i podchodzi do odpalenia bryki wszystko ładnie pięknie ale zauważył ze zjadło mu olej, i takie moje pytanie z ciekawości czy to jest normalne czy to skutkuje ze są juz słabe pierścienie ale podczas lata wszytko jest pięknie widzę z jego wozem nie dolewa duzo oleju ma moc jak ktos cos wie może sie wypowiedzieć może cos mu zaradzę

[dev14]

Witam.

 

Podłącze się do tematu może ktoś miał podobny przypadek i udzieli jakieś rady.

Mianowice posiadam AWX 130km na PD , po postoju ponad 10-12h ciężej odpala nie tylko teraz pora zimowa ale i przy +10 - 15 stopni miał podobnie.

Świece sprawdzone - out z auta są ok.

Filtr paliwa Man, zrobione na nim 7 tys. ~ czerwiec/lipiec zmieniany był

układ paliwowy wydaje się być szczelny- brak wycieków, po tych 12h np. po popuszczeniu śrubki z odpowietrznika ropa wylatuje wiec flit tez pełny jest.

Dawka rozruchowa OK,

kat synchronizacji od 0-0,6 wartości pompo-wtrysków wychodziły by ok, 3 i 4 wtrysk ma dziwne trochę korekcje ale w dopuszczalnych granicach.

wtyczka odpinana od tem. w celu grzania świecami po 10s x2 ale to samo

czujniki temp. dobre są wg. vag

 

 

Dzieje się tak tylko na zimnym silniku, jak juz raz odpali, kolejne odpalania idą bez problemu nawet zaraz po zgaszeniu zimnego i zapaleniu z powrotem, na ciepłym pali tak samo na tyk.

 

Na zimnym trzeba czasami zakręcić z 5s czasami dłużej czasami ciut krócej niż zacznie wogole łapać i jak zaczyna łapać to tak jak by palił nie na wszystkie garnki (coś ala odpalanie w zimę na nie sprawnych świecach jak na filmach z yutube )i telepie silnikiem jak załapie na dosłownie 1-2 s.

 

doradźcie co może być jeszcze przyczyną tego bo ja nie mam pojęcia już

 

pozdrawiam

krzysiek

 

 

dodam linki jak to wygląda w praktyce

Edytowane 29 Października 2012 przez dev14

[Broower]

Może poszła Ci któraś z uszczelek pod pompowtryskiwaczem? Miałem tak samo u siebie.

[kondzio0067]

panowie dziś po noce gdzie było -4 stopnie podchodzę do auta a on ciężko mi strasznie pali świece grzeją około 8-10 sekund i gdy przekręcam kluczyk to moje auto tak jak by nie miało sił wskoczyć na właściwe obroty myślę nad aku ale aku było brane od innego auta gdzie dobrze odpalało bez problemowo przy -20 stopniach a u mnie juz przy -4 ma takie problemy nie wiem może świece ma ktoś jakąś koncepcje

[tomnik]

aku było brane od innego auta gdzie dobrze odpalało bez problemowo przy -20 stopniach

No ale chyba w zeszłym sezonie grzewczym, nie ? :fajny

[kondzio0067]

no taka tak no ale to by juz słaby był akumulator ?? przecież nie wymienia sie chyba aku co rok?

 

---------- Dodano o 21:16 ---------- Poprzednia wiadomość o 21:10 ----------

 

[1.9TDI]

Przede wszystkim to z jakiego samochodu był brany ten drugi akumulator To czy świece grzeją sprawdzałeś po prostu po kontrolce na desce tak?

[kondzio0067]

no tak jutro bede jechał do mechanika poprostu stwierdzam ze jak sie długo grzeją to raczej działają ale pewności nie mam

 

a aku był brany z forda mondeo 98 rok

pamietam tylko ze na rozruch to jest około 720a a resztę muszę sprawdzić bo nie pamiętam

Edytowane 3 Grudnia 2012 przez kondzio0067

[1.9TDI]

To ja już ci mogę teraz powiedzieć kolego że świeczki się najprawdopodobniej skończyły, bo po ich spaleniu rezystancja wzrasta i mamy "fikcyjne długie grzanie". Przy -4 powinny się szybko nagrzać. A co do świec polecam NGK lub Beru

[kondzio0067]

a koszty mniej więcej tych świeczek i czy w inter carsie je dostane czy muszę szukać innego źródła

[tomnik]

To ja już ci mogę teraz powiedzieć kolego że świeczki się najprawdopodobniej skończyły, bo po ich spaleniu rezystancja wzrasta i mamy "fikcyjne długie grzanie". Przy -4 powinny się szybko nagrzać

Długość grzania świec żarowych sterownik ustala na podstawie wskazań czujnika temp. płynu, nie rezystancji odbiornika(świece).

Przy awarii np. dwóch czas grzania w danej temp. jest taki sam, jak przy sprawnych czterech, czy niesprawnych wszystkich .

[Poochini]

Witam

Dziś rano, dokładnie przed chwilą odpalałem auto, temp na zegarach -4'C. VW stał pod blokiem od 19:00 (zdążyłem na Fakty;) ). Przekręcam kluczyk w stacyjce, kontrolna świec świeciła z 2sekundy, poczekałem na przekaźnik i odpalam. Nie poszło mu to super, zakręcił raz, ale odpalił za pierwszym razem. Jak jest ciepły nie ma problemu. W sobotę wymieniałem filtr paliwa. Przejmować się to kontrolką, że krótko świeci, czy nie? Błędów nie ma. Świece wymieniane rok temu.

[1.9TDI]

Fakt tomnik, głupotę walnąłem

Kondzio koszt to około 30-40 złotych sztuka i rzecz jasna dostaniesz je w inter carsie bo od tego oni są.

Poochini u mnie jest to samo od samego początku (5 lat) i jeździ, świece zmieniane rok temu a filtr w sierpniu.