Skocz do zawartości
robertgreenford

najdurniejsza rzecz jaką zrobiliście ze swoim autem?

Rekomendowane odpowiedzi

karol27 co tam za spece u Ciebie mieszkają. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

policja i tak pewnie by tego auta nie znalazła:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kazałem Łukaszowi wieczorem jechać zatankować i kupić piwo i chleb z bidronki(150m od naszego bloku).A ten debil zapomniał że samochodem przyjechał i ją tam zostawił,a dokumenty i kluczyli położył na półce.A jeszcze się pytałem gdzie postawił to on i jego panna twardo mówili ze pod blokiem.

 

Pojechał z dziewczyną i zapomnieli o samochodzie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja może nie zrobiłem nic durnego, ale niestety będę musiał zrobić:( Będę musiał sprzedać go, oddać w jakieś niedobre ręce:( Prawdopodobnie za tydzień, niestety sytuacja moja i mojej kobiety, która mnie nienawidzi i ciągle traktuje jak dojną krowę zmusza mnie do tego:( kredyt trzeba spłacić... dobre wieści: czekam na pracę w innej firmie, jak się powiedzie będzie auto służbowe, lepszy zarobek i kiedyś znowu kupię Passka:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja może nie zrobiłem nic durnego, ale niestety będę musiał zrobić:( Będę musiał sprzedać go, oddać w jakieś niedobre ręce:( Prawdopodobnie za tydzień, niestety sytuacja moja i mojej kobiety, która mnie nienawidzi i ciągle traktuje jak dojną krowę zmusza mnie do tego:( kredyt trzeba spłacić... dobre wieści: czekam na pracę w innej firmie, jak się powiedzie będzie auto służbowe, lepszy zarobek i kiedyś znowu kupię Passka:D

 

Odkupisz potem swojego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To i ja napisze glupote z passkiem. Dwa dni po odebraniu passata od lakiernika i nacieszeniu oka nowym lakierem wychodze rano i opdpalam paska. A ze snieg popadal w nocy to mysle wlacze sobie wsteczny kola skrecone i gaz w podloge a jakie bylo moje zdziwienie jak prawie samochod sie obrocil a przy koncu zatrzymal sie o traktor . Efekt lampa bleda do wymiany a maska , pas przedni oraz blotnik do malowania. Oczywiscie tel do lakiernika czy jeszcze kanalu nie zajal bo mam juz do niego kolejna robote :D:D:D 400zl poszlo z kieszeni.

 

Teraz juz uwazam jak zawracam na wstecznym.

Edytowane przez capslock82

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś właśnie miałem sprawić nowe tarcze+klocki hamulcowe na przód paskowi ,pomyślałem sobie 2-3 godz spokojnej roboty i po sprawie,po 6 min stara tarcza już lezała obok i nadszedł czas wciskania tłoczka do zacisku -odkręciłem odpowietrznik i "kowalskimi"narzedziami działam no cięzko idzie ale "niby"się chowa kilka uderzeń wiecej i płyn zaczął wypływać z wnetrza tłoczka poprostu pękł :(

Nowy zacisk Vw dealer =780 PLN

zamiennik =368 PLN

Jakby ktoś miał to ....kupie ;-)

ba883866799d299dm.jpg

Da się jeszcze wymienić ten cylinderek???Już mi różne głupoty przychodza do głowy;)

Edytowane przez marek664
fota

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to moze ja sie pochwale.nie chodzi o passata.to byl f 126p.jak ktos mial ten pojazd to wie co to skrzynia biegow.w tym problem polegal ze nie bylo pierwszego biegu.tak wiec jeszcze za mlodych pomyslelismy z kolesiem ze rozbierzemy skrzynie i ze byly a wlasciwie nie bylo zebow pierwszego biegu ,to wpadlismy na pomysl ze za pomoca spawarki je napawamy.oczywisczie nie mosze mowic co sie stalo po zlozeniu i probie ruszenia z pierwszego biegu .auto jakby troche drgnelo i to tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marek664, to rzeczywiście głupio zrobiłeś z tymi zaciskami. Ja robiłem to u siebie w B4, to odkręca się korek płynu hamulcowego, przyda się odessać płyn ze zbiorniczka, żeby się nie przelał i zostawia otwarty. A tłoczki ładnie wchodzą ściskiem stolarskim z Praktikera :). Nie uderza się niczym po tłoczku! Tłoczek wchodzi powoli pod naciskiem, bo musi przepchać płyn do zbiorniczka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Marek664, to rzeczywiście głupio zrobiłeś

No to temat wybrałem odpowiedni do tego ;)

Nie uderza się niczym po tłoczku! Tłoczek wchodzi powoli pod naciskiem, bo musi przepchać płyn do zbiorniczka.

Odkręciłem odpowietrznik to płyn miał już drogę ucieczki,tarcza byla zwichrowana z tej właśnie strony,pod osłoną czysto,nie wiem czemu się aż tak zablokował -nie wiedziałem że tłoczek moze w taki sposob pęknąć 0_0 - i to nie pierwsze auto ,które robiłem i zawsze zero problemów ale to zapamietam na dluzej ,czesc juz nabyta wiec OK-

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w intercarsie dostaniesz sam tłok za 60-70 zł, tylko musisz dobrać z katalogu odpowiedni ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak

 

-Nie zakładajcie pierścieni na tłoki w golfie mk1 z 79r po pijaku, gów.. z tego będzie

-Jak odpalacie auto na pych i po 2km nie odpali to właczcie zapłon

-Jak przejedziecie 100km na 20litrach ropy to spojrzeć w lusterko czy se drogi powrotnej cennym paliwem nie znaczycie;]

-Nie wkładajcie nic w otwór od świec aby zablokować tłoki w celu odkręcenia śruby na wale bo zawory to se można wsadzić. Zrobiłem tak za namową ojca(byłem młody i głupi) :idiota:

był to matiz siostry, a miałem tylko pasek wymienić;] to wymieniłem jej 2 zawoty uszczelkę olej pasek uszczelniacze i troche pierdół

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najdurniejsza rzecz jaką zrobiłem swoim? Hmm.. No była ich kilka:

- wszedłem tak w zakręt na ręcznym z zimę, że zatrzymałem się 5cm od lampy

- tak jechałem w mieście, że się zagapiłem i prawie bym wjechał w dupę policji ale na szczęście odbiłem w lewo na przeciwny pas i zatrzymałem się obok nich w połowie radiowozu (oni się nawet nie spojrzeli mimo, że przejechałem na podwójnej ciągłej)

- nie wymieniłem na czas z tyłu amortyzatorów a, bo wiadomo jak to jest.. nie ma się czasu, często też pieniędzy no i wpadłem tak w poślizg, że trochę trzeba było w samochód włożyć (co prawda nie z mojej winy, ale auto powinno być sprawne)

- tak redukowałem często przy 100 na dwójkę i mi wpadały obroty 6000, że musiałem wymienić 2 poduszki - pod skrzynią i silnikiem..

 

Było tego jeszcze trochę, ale nie mogę sobie jakoś przypomnieć :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odśnieżałem szybę szczotką, która w nocy leżała na mokrym dywaniku.

Szczotka zamarzła na kamień czego nie zauważyłem.

Nie jestem pewny jak to możliwe, ale rano strzeliłem sobie

4 piękne rysy na przedniej szybie tą właśnie szczotką.

Da się z tym jeździć, ale wku.....a mnie to niesamowicie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym roku na jesieni miałem jeszcze astrę G. Przecinałem dwupasmówkę z pasem zieleni. Patrzę w lewo, jest wolne to przejechałem na środek skrzyżowania. A potem zamiast w prawo to znów popatrzyłem w lewo!! I ruszyłem...

Kobicie w maluchu nic się nie stało ( uff ) ale jej car poszedł na złom. Astra po małym remoncie poszła do żyda. Plus taki że teraz mam paska :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W moim passacie przepaliła się rura wydechowa, pojechałem do mechanika on rurę wyciągną POSPAWAŁ i po prostu mi ją naprawił za parę złotych, no prawie jak za darmo. Przyjechałem do domu i wjężdżam do garażu a nie mogę wjeżdżać tyłem bo końcówką tłumika zachaczam o prożek NO I CO WJECHAŁEM TYŁEM A NA DRUGI DZIEŃ RANO POJECHAŁEM KUPIĆ NOWY TŁUMNIK BO STARY SIĘ URWAŁ ale byłem ZŁY!!! :mad:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to ja sie pochwalę moim "sprytem":( Jakieś 5 lat temu sprowadziłem golfa 3 w kombiku 1,9 td wszystko cacy ale były do zmiany wycieraczki z przodu.Myslę sobie kupię nowe będzie ładnie wycierać jak pomyślałem tak zrobiłem no i zabieram sie do ustrojstwa ,stare wycieraczki zdjąłem cięgna zostały w górze ja łapie za jedno a one fiuu:eek: z ręki i prosto w szybę.Wycieraczki kosztowały mnie 400 zł ale za to jak wycierały na "nowej szybie":)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ładowałem sobie w lecie drzewo na przyczepkę, byłem po paru browarkach i przerzuciłem przyczepkę:mad:. poszła tylna szybka i trochę klapę przerysowało:639:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehe. mi też się zdarzyło. chciałem audiolkę porządnie wyczyścić ponieważ miałem klienta na drugi dzień. (audi 80, b3, 1,8E- z francji sprowadzona). podczas czyszczenia przedniej szyby wypadło mi lusterko z nóżki. mądry Marcin zamiast wyciągnąć ją z szyby, przyłożył lusterko i wbijał na siłę. curwa!!! TAK PO PROSTu 350 NA ODCHODNE. do tego na gwałt szukanie gościa co mi ją wprawi... Ale po upływie czasu śmieję się z tego. dobrze wspominam tą brykę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności