Skocz do zawartości
Gość Robek73

Strumienica zamiast katalizatora w TDI

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Robek73

Witam wszystkich

 

pobieżnie przejrzałem tematy jakie były omawiane na forum ale nie znalazłem tematu dotyczącego wymiany katalizatora na strumienicę. Kolega mnie namawia na wymianę sugerując że przy przebiegu 200 000 tys. katalizator jest mało wydajny i ogranicza przepływ spalin co skutkuje mniejszą mocą.

Ciekaw jestem co inni mają na ten temat do powiedzenia i czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tą modyfikacją

 

Mój silnik to TDI 110 KM

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lepiej wywal kata i wspawaj zwykly kawalek rury.

Strumienice to sie stosowalo kiedy byly poczatki tuningu w PL. Wstawialo sie to do aut z silnikami N/A co by polepszyc przeplyw spali a w turbo uklad wydechowy nie ma takiego zanczenia jak w silniku N/A wiec po co robic rzezbe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dayv

ja bym tam wstawil mu poprostu nowy katalizator a nic nie kombinowal... po cos on tam ma byc..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja bym wyciął kata i wstawił kawałek rury nie bawiąc się w żadne strumienice...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ArturN

no ja nie, ale mój dobry znajomy ma, łobóz jeden, Nissana 200sx

padła turbina, kat się zapchał,węc jeżdził bez

a, że bez turbiny i z zapchanym katem auto nie jedzie :626:

Węc wywalił go i wstawił zwężke

Teraz jest :641: hapy! auto, jak mówi ma ze 10koni więcej :647:

poleca wszystkim, nie tam jakieś rurki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość NoSeK

Jezu ludzie wydech to nie jest loteria ...

 

Padła turbina wiec wstawil zwezke zamiast kata :615: Takie rzeczy trzeba policzyc specjalnymi wzorami ktore zawieraja katy walkow, dlugosc ukladu i wiele innych rzeczy.

 

Jezeli chodzi o to czym zastapic strumiennice w TDI - najlepiej jak koledzy mowia zwykla rura o tej samej srednicy co reszta ukladu, bedzie wiecej kopcił ale tak musi byc - rozumiem ze chcesz oszczedzic na katalizatorze. Wzrostu mocy nie bedzie ale w przypadku strumiennicy tez wzrostu mocy nie bedzie. Takie rzeczy to tylko w ERZE :622:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich

 

pobieżnie przejrzałem tematy jakie były omawiane na forum ale nie znalazłem tematu dotyczącego wymiany katalizatora na strumienicę. Kolega mnie namawia na wymianę sugerując że przy przebiegu 200 000 tys. katalizator jest mało wydajny i ogranicza przepływ spalin co skutkuje mniejszą mocą.

Ciekaw jestem co inni mają na ten temat do powiedzenia i czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tą modyfikacją

 

Mój silnik to TDI 110 KM

 

pozdrawiam

 

 

Wywaliłem porcelanowy wkład (młotek i przecinak poszedł w ruch) została pusta pucha i nie ma żadnych minusów nie kopci nie jest głośno!!! sprawdzone.........a PASEK jak byś mu kartofla z rury wyciągnął!! :643: Nawet chwili się nie zastanawiaj tylko młotek...............

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość koksik

a ja znowu na swoim przykładzie przekonałem sie ze wyciecie katalizatora to wcale nie taka dobra sprawa jak niektorzy myśla...

ostanio jako ze mój katalizator juz mi "rzęził"pstanowiłem go wywalić iw miejsce wsatwić rurke...od tego czasu samochódł stał sie głosniejszy i spalanie wzrosło...po jakims czasie był coraz bardziej głosniejszy ...kupiłem w koncu katalizator(oczywiscie nie jakieś malenkie byle co, tylko odpowiedni do tego silnika)załozyłem i co sie okazuje że przez to iz jezdziłem bez kata uszkodziłem sobie jeszcze tłumik srodkowy(przegrody)..teraz czeka mnie jeszcze wymiana tłumika środkowego ktory troszke kosztuje :639: ale moge juz powiedzieć że po wstawieniu katalizatora spalanie spadło drastycznie... :641:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość AIRWOLF

a jak katalizator ci rzeził to tylko na niskich obratach ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość degoll

Pozwólcie , że się podłączę do tematu.

 

Wszyscy się wypowiadają czy zamontować strumienicę , czy wstawic nowy katalizator . Ja natomiast mam pytanie troszkę inne :

 

- wstawiając strumienicę zamiast katalizatora , czy tak " zmodyfikowany " układ wydechowy gdy zostanie podłączony pod analizatora spalin wykaże duży wzrost szkodliwych "wyziewów" , co za tym idzie zawyżenie norm dla danego silnika i w konsekwencji zatrzymanie dowodu rejestracyjnego przez Diagnostę podczas np. badania okresowego / technicznego ?

 

Jakie macie doświadczenia ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wycięty katalizator po tym jak padło mi turbo i nie narzekam, samochód znacznie lepiej jeździ niż wcześniej. Panowie mi wyciagnęli bebechy i wstawili samą puszke, a samochód jakby dostał nowe życie,zaczął lepiej przyspieszać i przestał kopcić:)

 

Co do przeglądu to ja nie miałem żadnych problemów, w dowodzie rejestracyjnym nie masz wpisane "kat" tak jak w przypadku benzyniaków więc nikt się nie będzie czepiał;) A jak masz coś nie tak ze spalinami to i katalizator Ci nie pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
w dowodzie rejestracyjnym nie masz wpisane "kat" tak jak w przypadku benzyniaków

 

Tylko ze on ma benzyniaka ;)

 

Jakie macie doświadczenia ?

 

Ano mam takie że robiłem badania kilku aut na kilku stacjach i nigdy mi nie podłączali analizatora spalin, poza tym jak diagnosta był pod autem to tez nic nie wspominał o braku katalizatora :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość degoll

Dzięki za wypowiedzi .

 

Co do stacji diagnostyczne której ja zlecam przeprowadzenie badania technicznego , to tak się składa , że podczas ostatnich dwóch badań Passka , dwa razy miałem przeprowadzone badanie analizatorem spalin z wyziewu , wyszło OK , ale to przy okazji pobytu katalizatora na pokładzie :)

 

Może miał ktoś z forumowiczów w aucie z silnikiem benzynowym przeprowadzone badanie analizatorem spalin po demontażu katalizatora , czy to ze wstawioną strumienicą , czy wspawaną rurą ? Czy w takiej sytuacji były uwagi od Diagnosty dotyczące niewłaściwego składu spalin ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W PD strumiennica to pomylenie tematu !!

Katalizator wywalony to szkoda dla srodowiska a zysk Nm i KM.

 

Jesli samochod pali wiecej lub COS dzwoni, po wywaleniu kat., tzn ze ZLE zostala zrobiona modyfikacja !!

 

Ja sam wywalilem kat. po prawie 200tys km i silnik odzyl !! Wspawalem rure i wszystko OK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może miał ktoś z forumowiczów w aucie z silnikiem benzynowym przeprowadzone badanie analizatorem spalin po demontażu katalizatora , czy to ze wstawioną strumienicą , czy wspawaną rurą ? Czy w takiej sytuacji były uwagi od Diagnosty dotyczące niewłaściwego składu spalin ?

 

nie przejdzie bez kata. sprawdzone na 2E bez kata i potem wsprawany kat. potezna roznica, ale biore pod uwage, ze w tym aucie dawka moze byc pokopana. kup diesla, tam nie bedzie roznicy z katem czy bez.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w swoich dwóch poprzednich Td likwidowałem katalizator przy przebiegu rzędu 200000km, i to sposobem jak wcześniej był opisany(przecinak młotek i bebechy z katalizatora do śmieci) nie zauważyłem aby silniki głośniej pracowały, kopciły a co najważniejsze wizualnie wszystko wyglądało jak orginał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przecinak młotek i bebechy z katalizatora do śmieci

 

A na złomie dobrze płaca :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość M@rtini

Święte słowa ja swoje bebechy z JETTY też na złom puściłem za parę złoty. :)

Edytowane przez M@rtini

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy jest jakas roznica przy wyrzucaniu kata nad oproznieniem starego i wspawaniem samej puchy, a wspawaniem rury srednicy ukladu? Bo wstawilem pusta puche i spalanie wzroslo o ponad 1l/100km

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności