Skocz do zawartości
Gość grubson

przydusza się i szarpie - 2,0 2E

Rekomendowane odpowiedzi

Naprawy ciąg dalszy :)

 

Rozebrałem przepływomierz (roznitowałem dolną pokrywę) i zauważyłem, że klapa szoruje o obudowę. Wymontowałem ją całkowicie krok po kroku, pod szlifowałem i naprostowałem. Dolną pokrywę miałem przykręcić na wkręty, ale z obawy że może ukruszyć się przyłapałem ją na czerwony sylikon. Po złożeniu wszystkiego auto zapaliło na paliwie aż miło :jupi Wyregulowałem wstępnie sprężynę i dokonałem pomiarów napięć:

 

wolne obroty: 0,90 V paliwo, 0.88 gaz

2000obr: 1,6V paliwo, 1,52V gaz

4000obr: 2,3V paliwo, 2,2V gaz

 

Samochód jedzie zupełnie inaczej! "Ciągnie" od zera zarówno na gazie jak i paliwie. Żadnego duszenia i dziur w gazie.

 

Pozostaje jedna kwestia: auto teraz wolniej schodzi z wysokich obrotów tzn. opadają one spokojnie, płynnie. Czy regulować sprężyną czy zostawić tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy regulować sprężyną czy zostawić tak?

Jeśli na wolnych obrotach masz 0,9 volta to nic nie rób ze sprężyną.

Przy gwałtownym otwarciu przepustnicy klapa powinna otworzyć się na max, czuć i słychać jak klapa uderza w zderzak-gumkę ograniczający jej maksymalne otwarcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jeśli na wolnych obrotach masz 0,9 volta to nic nie rób ze sprężyną.

Przy gwałtownym otwarciu przepustnicy klapa powinna otworzyć się na max, czuć i słychać jak klapa uderza w zderzak-gumkę ograniczający jej maksymalne otwarcie.

 

Gumkę - zderzak mam tylko od strony, w której znajduje się klapa gdy jest zamknięta *zamknięty przepływ powietrza), z drugiej nic takiego nie było. Może ja po prostu jestem nadgorliwy i czepiam się: wcześniej hamował mi silnikiem bardzo szybko gdy puszczałem gaz. Teraz następuje to wolniej i muszę używać hamulca. Podejrzewam, że wcześnie przyduszał się dlatego obroty spadały tak szybko? Najwolniej spada w przedziale 3500 - 2000, potem już normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zostaw jak jest, mój też bardzo powoli spada z obrotów ale można się przyzwyczaić i jeździ się bardzo dobrze-ważne że "szwunk" jest ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie właśnie to kwestia przyzwyczajenia :) Wymienię jeszcze filtr powietrza bo już mam trochę leciwy to pewnie też trochę zmieni. Zrobię trochę więcej kilometrów i wyjdzie czy już jest wszystko ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I mnie dopadło szarpanie.

Na Pb chcąc przyspieszyć zaczynając od pierwszego biegu nie dawało się ruszyć-tylko kangury szły, powyżej 2000 tyś zaczynał żyć, ogólnie na postoju kręcił się bez problemów do odcinki.

Przepływka "nowa", tak samo krokowiec, sonda, kable, świece, filtr powietrza, czujnik temperatury także niedawno założony nowy ori.

W zeszłym tygodniu robiłem rozrząd i gdzieś tak to zauważyłem ale nie wiem czy to wiązać-złożone jak trzeba, na gazie jedzie jak nigdy.

Przegoniłem go dzisiaj po obwodnicy kilkanaście kilometrów na benzynie z prędkościami zbliżonymi do określonych w katalogu jako maksymalne i ustąpiło, tylko nie wiadomo czy objawy ustąpiły trwale...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam jestem tutaj nowy,mam passata 2.0 b+lpg 2E i mianowicie mam problem, przy kupnie gosciu mi powiedzial ze jest do wymiany przeplywomierz i ze jest skrecony na 3/4 mocy gaz, ON WOGOLE NIE MA MOCY i przy zmianie biegów mocy praktycznie nabiera dopiero po 20 tys obrotów na dodatek pali po miescie okolo 16litrów, ma zamontowany pseudo stozek, dzisiaj przypiol mi kolega przeplywomierz z passata b3 z takim samym silnikiem (2.0 ale sama benzyna 2E) i na gazie odpalil moze po 5 razie i nie trzymał obrotów a na dodatek w tej rurce co idzie do filtra jest olej. moze mi ktos cos pomoc co mam zrobic?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przy kupnie gosciu mi powiedzial ze jest do wymiany przeplywomierz

Z ceny zszedł?

Dawaj fotę jak ten stożek jest założony i zdejmij plastikowy dekielek z przepływomierza i pomierz napięcia jak jest to opisane jest TUTAJ.

Co do LPG to prawdopodobnie jest druciarstwo typu ###zaklepana klapa przepływomierza na pozycji otwarta### i napisz w jakim miejscu masz mikser gazu i czy masz śrubę na wężu czy silniczek krokowy.

 

a na dodatek w tej rurce co idzie do filtra jest olej

Jeśli masz stożek to gdzie są podłączone rurki, czegoś nie rozumiem, w tej plastikowej białej rurce nie ma prawa być olej tylko co najwyżej benzyna. Napisz gdzie podlączona jest ta rurka.

Najlepiej porób foty okolic przepustnicy i przepływomierza, bo zdaje sie że są tam niezłe kombinacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czujnik temp przy 90 st ile powinien mieć oporu?

W załączniku masz opory:

czujnik.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmierzyłem i pokazywał 204-208 przy nagrzanym silniku, czyli muszę szukać przyczyny gdzie indziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

mam problem polegajacy na ciągłych obrotach silnika. Po odpaleniu jest normalnie 1tys obrotow, jak dotkne gazu i odpuszcze to staje na 1.5tys obrotow. Wygląda to tak, że dam do 3k obrotow, puszcze pedał gazu to spada do 1k i nagle rosnie do 1.5k i na takich pracuje. Podczas jazdy, na luzie lub sprzegle tez stoja na poziomie 1.5k obortow. Jak odpinam kostke od krokowego to żadnej reakcji, jak odpinam kostke od przepływki to silnik przygasa.

W czym moze byc problem? To znaczy ze krokowy do kosza czy te czujniczki w przeplywce wyczyscic? Bo przepustnica jest czysciutka, wypolerowana, wszystkie wezyki podcisnieniowe są nowe (robiłem mały remont w silniku i nie tylko i po tym taka sytuacja wystąpiła)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ewidentny objaw lewego powietrza, przejżyj jeszcze raz wszystko, wężyki podciśnienia, czy odma na pokrywie jest szczelna, wkręć całkowicie śrubę od regulacji dodatkowego powietrza (na na szeroki wkrętak na przepustnicy), sprawdź naciąg linki gazu, czy amortyzator przepustnicy nie jest zbyt mocno wykręcony, czy przepustnica domyka sie az do oparcia o zderzak itd,itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

winą moze byc filterek na gumie od odmy do dolotu? nie chciałem żeby pluło w przepustnice to zaslepilem otwor w dolocie a na odmie dalem mały filterek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
winą moze byc filterek na gumie od odmy do dolotu?

Nie wiem za bardzo jak to zrobiłeś ale starym sposobem przewietrzanie skrzynki korbowej można dać "na glebę" aby nie brudził sie dolot, ale jeśli silnik nie ma wielkich przedmuchów nawet jak zawór (to okrągłe na pokrywie zaworów) jest uszkodzony to nie ma sensu zmieniać po fabryce, te trochę oleju w dolocie nie zaszkodzi silnikowi.

Jeśli szczelnie zaślepiłeś otwór w gumie idący od odmy to teoretycznie obroty nie powinny sie zmienić, ale jest to jednak jakaś zmiana przekroju dolotu, dostaje więcej czystego powietrza zamiast oparów ze skrzynki korowej, w takim razie kłania sie ustawienie przepustnicy na zderzaku, czyli musisz ja bardziej domknąć, doregulujesz śrubą o której pisałem wyżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zrobilem tak jak powinno byc, tzn gumy od odmy sa na swoich miejscach, caly dolot sprawdzilem, srube na przepustnicy dokrecilem w prawo na maksa, bylo troszke lepiej ale nadal bylo ponad 1k obrotow, linke gazu lekko naciagnalem, jak odpialem kostke od krokowego to pracowal jak nalezy, jak znowu podlaczylem to silnik zaczal gazowac i nadal tak samo

fakt faktem gumy od odmy sa sparciale i popekane miejscami, ale zeby to takie znaczenie mialo?

a moze bylo cos nie tak zrobione bo byl zmieniany rozrzad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam podobny problem jak grubson.Na benzynie jak chwile na wolnych pochodzi to jest nie rowna praca silnia i czuć nie dopalone spaliny,aż nos gryzie.Moc na benzynie jest tak do okolo 3tyś. a potem jakby nie mógł przepalić dawki benzyny i już muli.A jadąc ze stalą 80km/h lub 40km/h to szarpie.Na LPG jest w miarę ok ale lekkie szarpania są odczuwalne.Zwlaszcza jadąc 40km/h.Moc jest do końca obrotomierza.LPG na STAG-U z 2003r.Nowe świece (jednoelektrodowe),kopułka,palec,przewody,przepływka ze szrotu (prosta i luźno chodzi)Na starej przepływce też tak było.Spalanie gazu 9,5-10 benzyny napewno duuużo.Dziękuję.Pozdro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na benzynie jak chwile na wolnych pochodzi to jest nie rowna praca silnia i czuć nie dopalone spaliny,aż nos gryzie

Trzy lata na forum i ... takie pytania.

Sprawdź napięcia sondy i potencjometra przepustnicy.

Podobne objawy pojawiaja sie jak przekaźnik sterownika zaczyna fiksować, wystarczy go wyjać i jak nie ma zmian to do poprawienia luty w nim.

Edytowane przez lebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Trzy lata na forum i ... takie pytania.

 

Wiem,że się nie popisalem :wstyd Ale nie jestem częstym gościem i jeszcze czasami się gubię.Z góry dziękuję za wskazówki oraz wyrozumiałość. :respect

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po naprawie przepływomierza samochód pracuje do dnia dzisiejszego super. Pozostaje tylko kwestia pedału gazu...Jak wciskam go do połowy samochód idzie jak burza, gdy docisnę do końca zero zmian, a po lekkim puszczeniu znów przyśpiesza jak głupi... naciągnąłem linkę pedału gazu, sprawdziłem położenie przepustnicy. Gdzie jeszcze szukać? Za dużo powietrza dostaje albo zły skład mieszanki? Objaw identyczny na benzynie i gazie. Podpowiedzcie co i jak jeszcze sprawdzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności