_gregor

W moim AJM siedzi pompa w baku, tak więc niektóre mają.

Te wymienione wyżej kosztują powyżej 200zł a zwykłe łańcuchy np Dunlop kupowałem w markecie za 70zł i świetnie się sprawdzają. Jeśli ktoś często używa to zapewne nie będzie skąpił 200zł i za tą kasę dostanie komfort oraz szybkość zakładania, a jeśli ktoś używa sporadycznie to nie będzie przepłacał, takie moje zdanie. Poza tym kolega motomouse ma rację - po czarnym nie wolno z łańcuchami

Mam identyczny problem - strasznie szarpie przy ruszaniu podczas jazdy w korkach. W porównaniu z kolegą wojak1980 - ja nie wymieniałem jeszcze sprzęgła ani dwumasy. Kolego hugo - jakie było rozwiązanie problemu w twoim przypadku? Czy czeka mnie wymiana sprzęgła w najbliższym czasie?

Tak po zwarciu przekaźnik ma przejście na stykach.

Tak wiem czytałem już ten i podobne tematy i jeszcze raz potwierdzam - u mnie w AJM jest pompa paliwa w baku. Przekaźnik po podaniu napięcia zwiera, wygląda na to, że będę musiał "wsadzić" kawałek druta w gniazdo przekaźnika.

W moim pasku siedzi pompa paliwa zamontowana razem z pływakiem w baku, problem w tym, że nie pompuje paliwa. Po sprawdzeniu elektryki wychodzi na to, że przekaźnik nie załącza tejże pompy paliwa. Bezpiecznik nr 28 jest OK. W opisie który znajduje się tutaj wynika że przekaźnik sterujący pompą paliwa ma numer 261 natomiast u mnie na tym miejscu siedzi przekaźnik o oznaczeniu 373 (8D0 951 253A). Po przemierzeniu przekaźnika wygląda że jest OK. Czy ten przekaźnik może służyć jako zamiennik? Czy jest możliwość chwilowego wymuszenia uruchomienia pompy paliwa poprzez VAG-COM?

Sprzęgło jest hydrauliczne i wykorzystuje do pracy płyn hamulcowy.

U mnie w regionie też szczegółowo trzepią na stacjach diagnostycznych, znajomemu podpinali nawet analizator spalin i nie podbili mu przeglądu (stare audi benzin). Nigdy wcześniej na tych stacjach diagnostycznych nie było problemów, zawsze wjazd na rolki, sprawdzanie hamulców, klaksona i tyle. Coś widocznie się pozmieniało, może jakieś kontrole moja i trzepią portkami . Wszystkich posiadaczy HIDów gorąca pozdrawiam, niech wam pozabierają te zabawki, w końcu będzie można jeździć w nocy (a nie raz i w dzień) nie męcząc oczu podczas mijania się z takimi osobnikami.

Czy ten wieniec ma być zaślepiony? U mnie widać go jak na zdjęciu poniżej.

Też posiadam silnik AJM. Średnioroczne spalanie 7l/100km. Uważam, że jest to uczciwy wynik. Styl jazdy raczej spokojny, aczkolwiek kilka razy dziennie lubię sobie coś wyprzedzić . Dojazd w zimie do pracy na zimnym silniku ok 4km - spalanie ok 9-10l/100km tego się nie da przeskoczyć. Zimny benzyniak też swoje spali. Jak ktoś chce mieć spalanie 5l/100km to VW polo 1,4TDi. Kolego eltom spróbuj pojeździć na wyższych obrotach 60km/h i czwarty bieg to moim zdaniem takie duszenie, do 70km/h spokojnie na 3 biegu.

Kolego traba no właśnie że teorię bo wg twojej wypowiedzi wychodzi na to, że w praktyce jest inaczej. To co napisałem to był mój tok myślenia, niekoniecznie poprawny Faktycznie alternator raczej nie działa przed zapłonem

Ot i własnie to potwierdza moją teorię Jednak znalazłem zamiennik beru nr: 0 100 226 199 klik

Przestudiowałem cały ten temat i z informacji w nim zawartych można by obalić mit jakoby przekręcenie kluczyka w stacyjce i czekanie NIE na to, aż lampka od podgrzewania świec w ukł. zapłonowym zgaśnie, ale czekanie na "pyknięcie" przekaźnika który to podobno oznajmia nam o tym iż świece już nie grzeją, jest prawdziwy. Wygląda na to iż to "pyknięcie" przekaźnika to załączenie podgrzewania układu chłodzenia, a nie jak to gdzieś na tym forum ktoś się wypowiadał - koniec grzania świec żarowych w układzie zapłonowym. I faktycznie teraz kojarzę, że przy dodatnich temp. nie słychać żadnego pyknięcia przekaźnika (przy czym wiem że niekonieczne jest podgrzewanie świec w celu uruchomienia ropniaka). Wot takie moje zdanie na ten temat mam A przy okazji sprawdzę sobie stan tych 3 świeczek tylko trochę zimka popuścić musi, bo browarkiem aż trzeba się dogrzewać Nigdzie nie mogę znaleźć świeczek które kolego malczykos opisujesz: Beru o numerze: 0 100 226 199, ot właśnie takowe: klik Producent nie pisze nic że pasują to AJM, a nie wyjmowałem jeszcze i nie wiem czy faktycznie pasują, czy może są to takie same świeczki, które grzeją przed rozruchem? Znalazłem jedynie taki zamiennik: klik ale nie mam pojęcia jakiej to firmy jest więc raczej się nie skuszę

Zauważyłem, że tylne tarcze zdzierają się nierównomiernie, tzn. na krawędzi tarczy zostaje rant o szerokości ok 7mm i grubości ok 2-3mm. Czy jest to normalne zjawisko czy tarcza powinna zdzierać się na całej szerokości? Jeśli chodzi o przód to prawa tarcza zdziera się praktycznie na całej szerokości natomiast w lewej jest rant o szerokości ok 2mm i grubości 2mm. Jakiś czas temu wymieniałem klocki z tyłu, tarcze zostały stare. link do foto tylnej lewej tarczy

Czyli wychodzi na to że szkoda inwestować 35zł za nasadkę (tyle na allegro stoi z przesyłką) tylko kupić łańcuszek za ok 10zł w markecie i jeszcze przyda się do innych samochodów z odkręcanym całym filtrem. Tak wywnioskowałem.

Odświeżam temat z pytaniem czy jest sposób aby odkręcić tą obudowę nie korzystając z nasadki? Może jakimś dużym kluczem? Jeśli nie da się to proszę o potwierdzenie czy na pewno 76mm 14 zębów, wtedy kupię na alledrogo.

Będzie pasowało, mam identyczne złącze i nokie w to wpiętą

Dzięki rosiek faktycznie omijając ten PIN wychodzi równe 15 zasugerowałem się kolorem który jest opisany w instrukcji - żółto czarny. Jak będę miał trochę czasu to zabiorę się za podpinanie tych kabli.

Wszystko pięknie ładnie ale u mnie we wtyczce na pinie 10 nie ma czarno-żółtego przewodu - ba nie ma nawet miejsca na przewód. Miejsce w którym zatrzaskują się przewody jest bez tej "dziurki" na zatrzask. Foto do wglądu: foto PIN 10 to drugi od lewej, na foto wtyczka która idzie do kompa. Nigdzie ani śladu czarno-żółtego przewodu. Co z tym fantem zrobić? Mam już kupioną manetkę tempomatu, pociągnąłem dodatkową wiązkę i stoję w miejscu. Za co odpowiedzialny jest ten brakujący przewód? Co z tym teraz zrobić? Ciągnąć jeden przewód bezpośrednio do kostki kompa?

No i co panowie faktycznie uszczelka w drzwiach? Mam właśnie ten sam problem - woda przedostaje się do środka i widać w którym dokładnie miejscu - mokro jest tylko w jednym miejscu na uszczelce na progu od strony kierowcy. Przerabiałem już podobny temat w skodzie fabii (2 letniej sic!) - dwoje tylnych drzwi, lało się do środka jak z wiadra.

W tamtym roku interesowałem się tym tematem i z mojej dotychczasowej wiedzy wynika że: Synt S Special V - kiedy kupowałem w tamtym roku był tylko w butelkach 1L i nawet na stronie producenta nie było 4L opakowań. Syst S Special V - jest w butelkach 1L oraz 4L Na allegro w opisach maja Synt S a na zdjęciu widać że to Syst S. Link do opisu Syst S 5W-30 - http://www.mobil.com/Germany-English/Lubes/PDS/EUXXENPVLMOMobil_Syst_S_Special_V_5W-30.asp?Print=yes Gdzieś na necie czytałem że Syst S leciał na inne kraje a unas był Synt ale ile w tym prawdy to nie wiem. Po zakupie samochodu zalałem Synt S z butelek 1L, później wymieniałem olej to zalałem Syst S z opakowania 4L. Różnicy nie widać i nie słychać, ale dla spokoju własnego sumienia mam zamiar zalewać Synt S z butelek 1L wychodzi całe 30zł drożej.

Chce sprawdzić sobie pompki czy któraś czasami nie domaga ale nie wiem gdzie to trzeba wejść. Szukajką znalazłem screeny i wiem jakie mają być wartości ale potrzebuję wiedzieć jak się tam dostać (który blok itp) Z góry dzięki za info.

bodajże po lipcu była zmiana w zawieszeniu. Kupowałem ostatnio dolne wahacze i był dylemat w sklepie z którego miesiąca jest samochód bo wahacze były różne.

Od wymiany do wymiany (12kkm), Mobil 1 Synt S Special V 5W40 syntetyk, zimny silnik-spokojna jazda, jak zlapie 90C - nie żałuję mu gazu

hehe też bym chciał żeby moje wytrzymało 3 lata Oryginalne wahacze siadły po 10kkm przejechanych po naszych drogach, wcześniej auto przehulało na nich 150kkm w deutschlandach, Jak kupiłem fure to nic nie trzeszczało w środku a teraz..... Fakt że zawieszenie obniżane, ale nasze drogi robią swoje.