Skocz do zawartości

kubelt

  • Liczba zawartości

    1 756
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kubelt

  1. A wlasnie - dzieki Nuttie za rajd, bawilismy sie swietnie Podeszlismy do tematu z takim zaangazowaniem, ze troche wiecej nam krzyzy na kosciele wyszlo, duzo wiecej Droga nieutwardzona przeistoczyla sie w delikatne blotko, ale nic dziwnego przy takich opadach - passek dal rade
  2. Lokalne knajpy trzeba tez sprobowac zrozumiec - czesc z nas stolowala sie w "jedrusiu" i cos mi sie zdaje, ze nakrecilismy im tygodniowy utarg podczas jednego obiadu. Nie byli na to przygotowani, widocznie trzymaja mniejsza ilosc jedzenia, by sie nie zepsulo. Czas oczekiwania tez byl kolo godziny ale tak to bywa, gdy zamiast tradycyjnych 5 gosci nagle wpada 25 glodomorow Mi tam jedzenie w tym lokalu smakowalo. Podobno w sobote bylo otwarcie nowej knajpy na ulicy Nowa (?), w kazdym razie okolice naszego osrodka. Dla gosci kieliszek szampana, pizza tez podobno gratis byla
  3. W domu... Wnioski na przyszlosc: - przed nastepnym zlotem koniecznie sprawdzic, czy gasnica jest zalegalizowana i poinformowac o tym grupe wsparcia, coby uniknac walenia w drzwi o 4 rano z towarzyszacymi okrzykami, iz "przyszli zalegalizowac gasnice" - kalosze, sztormiak powinien byc na wyposazeniu kazdego bagazu. No i farelka, nic schnac nie chcialo... - zapasowy komplet baterii do alkomatu, gdyz jednak sie przydaje w niedziele rano - poinformowac okoliczne restauracje, by dotowarowali sie na sobote. Przerazenie w oczach obslugi, gdy zobaczyli pakujaca sie do lokalu bardache bylo fajne, a oferta z menu topniala wraz z kurczaca sie kolejna przy barze. Zeby wszystkie ziemniaki wyjesc.. Milo bylo ponownie zobaczyc znajome mordki Pozdrawiam niniejszym sebka, z ktorym nie mialem sie okazji widziec przez caly zlot gdyz bylo albo za wczesnie, albo juz za pozno Mimo, ze pogoda uparcie psula szyki i tak bylo super!
  4. My tam się doturlamy na wieczór zapewne, bo nie mam ochoty na kolejne zdjęcie Ale już się nie mogę doczekać
  5. Jedrek, ty weź mi nie cwaniakuj tutaj Oficjalnie, żeby nie było - też się piszę
  6. Witam Prawie z ostatnim gwizdkiem, ale jednak Też byśmy chętnie wpadli na imprezkę tak więc zgłaszam jedrusia z żoną oraz siebie Kaska idzie na konto, reszta na priv.
  7. Jak dla mnie to i może zalewać 30l, byleby to trwało chwila moment a nie tak jak teraz To nie jest mój pierwszy samochód z filtrem, jednak pierwszy z takimi objawami. Wyraziłem swoją opinię na ten temat podczas wizyty w ASO bo pan z obsługi się oburzył, że to nie wada tylko cecha Coś na zasadzie, że stare trabanty nie gubią oleju, one znaczą teren
  8. Tak się składa, że ja ujeżdżam Vectre C, 1.9 diesel 120KM. Samochód w moim posiadaniu od 2 lat (de facto od nowości), w tym czasie zrobiłem nim 130 tys km. Na trasie mocy trochę brakuje choć na autostradzie do 160 km/h rozpędza się w miarę zadowalająco, później komfort jazdy się pogarsza. To jest jednak pojęcie względne. Eksploatacyjnie nie mam mu nic do zarzucenia. Przeglądy co 30 tys km dzięki czemu nie muszę co chwilę odwiedzać warsztatu, konsumpcja oleju zerowa, samochód generalnie bezobsługowy. Jedyna awaria to zatarcie łożyska na pasku alternatora w zeszłym roku. Z plusów: - nigdy nie miałem bardziej pakownego samochodu - specyficzny rodzaj tapicerki. Palę w samochodzie i nikt jeszcze nie wyczuł smrodu papierosów, nie pochłania w ogóle zapachó - nie stwarza żadnych kłopotów, taki wół roboczy. Z drażniących rzeczy: - wygląd deski rozdzielczej. Można (albo i nie) się do tego przyzwyczaić. Na mam wbudowaną NAVI, więc ekran jest kolorowy a nie w tym okropnym bursztynowym odcieniu. - ok. raz w miesiącu włącza się procedura czyszczenia filtra cząsteczek stałych. Objaw jest taki, że silnik zaczyna nierówno pracować, jakby go zalewało. Po jakimś czasie objaw zanika a w trasie podczas jazdy ciągłej bywa to nawet niezauważalne. - gumowa podkładka pod przednim zderzakiem znika szybko - samochód jest tak nisko zawieszony, że wystarczy trochę wyższy krawężnik.
  9. O przepraszam, ja tam się pojawiłem na parkiecie
  10. Za tydzień ruszamy do Hungaroring. Drogi są de facto dwie: 1. Warszawa-Częstochowa-Bielsko Biała-Cieszyn-Zilina-Budapeszt http://szort.pl/u8lcz 674 km, w dużej części po zwykłych drogach przez tereny zabudowane - de facto całe Węgry w ten sposób. Przewidywany czas przejazdu 10,5h 2. Warszawa-Częstochowa-Bielsko Biała-Cieszyn-Olomouc-Brno-Bratysława-Budapeszt http://szort.pl/vr3x4 912 km, prawie wszystko po autostradach i drogach dwupasmowych. Przewidywany czas przejazdu 11h. Pytanie, jak to wygląda w rzeczywistości? Jechał ktoś tymi drogami, jak się w rzeczywistości kształtuje czas przejazdu? Jak z komfortem jazdy w stosunku do czasu przejazdu? Różnica to ponad 200 km, więc to jest już zasadnicza odległość. Aha - i jak tam gościnność policji na Węgrzech?
  11. Heh, nic straconego. Zbieraj się, podbijaj do nas bo my wróciliśmy z połową butelki cytrynówki Piwo jakieś też wróciło, więc można zrobić kontynuację Jak się spóźnisz to nic nie zostanie. Rajd był fajny i jak widać było na załączonym przykładzie - wcale nie taki łatwy. Szczególnie chciałbym pogratulować jednej bardzo wytrwałej załodze, która z tego wszystkiego w poszukiwaniu kolejnych punktów kontrolnych zrobiła 160 km a miało nie być tankowania podczas rajdu Przejazd do Opoczna w tym roku wypadł wyjątkowo płynnie - kolumna sporadycznie się rwała, skrzyżowania blokowane były sprawnie (dzięki kuczlaw i kusiek) no i najważniejsze - tradycji nie stało się zadość i nie było żadnych dzwonów. Słoneczko dogrzało, pogoda dopisała, komary wyrobiły chyba limit pięcioletni. Zabawa była super, dzięki wszystkim jeszcze raz za wspólnie spędzony weekend i na pewno widzimy się najpóźniej za rok. To tak na szybko, bo jeszcze nie powróciłem do pełnej sprawności Co do ośrodka to cóż - nie ma już teraz co się złościć ale na pewno nie pozostanie to w takiej formie, w jakiej jest. Odpowiednie pismo zostanie skierowane do odpowiednich osób... i tyle. Będę informował na bieżąco w przypadku jakiejś reakcji. Sobotnie śniadanie to wstyd... 1,5 sztuki masy parówkopodobnej w kształcie walca, jedno chlapnięcie twarogu niewiejskiego, 3 plasterki ogórka i 1/2 plasterka pomidora oraz szklanka, 1/2 plasterka cytryny i 1 torebka herbaty - całość - 9,50 zl, wrażenia bezcenne. BTW - ktoś ma gdzieś hymn zlotu w mp3?
  12. Jeszcze do niedawna bym nie podejrzewał, że to napisze ale... blackberry. Jesli ktos poszukuje telefonu do pracy, z obsluga email, zadowalajaca klawiatura QWERTY, satysfakcjonujaca jakoscia dzwieku, wifi, BT i inne - 9700 jest naprawde godnym polecenia aparatem.
  13. kubelt

    AC/DC na Bemowie ktoś był?

    Nie byłem (żałuje), ale cała Warszawa podobno odczuła ten koncert. Korki były takie, że odcinek 10 km pokonywało się w ok 3 godziny
  14. Jacek - w dzisiejszych czasach numer rejestracyjny już o niczym nie świadczy. Samochód służbowy, zarejestrowany na firmę, leasing itd...
  15. Stała się wielka tragedia, nie ma wątpliwości. Śmierć człowieka jest nieszczęściem, jednak wydarzenie na taką skalę i z takimi konsekwencjami jest nie tylko bezprecedensowe, lecz i straszne w swoim znaczeniu. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, kim były ofiary i jakie stanowiska piastowały oraz w jak trudnej sytuacji znalazł się teraz nasz kraj. Zginęły osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo kraju (militarne, gospodarcze), zginęły osoby na zawsze wpisane w karty historii Polski, zginęła głowa państwa... i akurat jej poglądy polityczne w tym momencie nie są najważniejsze. Oczy całego świata wpatrzone są teraz w miejsce zdarzenia i wzrok ten szybko się nie odwróci. Co chcę powiedzieć to to, że będąc pod dużą presją odpowiednie organy będą w trybie natychmiastowym dążyły do wyjaśnienia przyczyn. Czy zakończy się sukcesem, czy wyniki śledztwa w ogóle zostaną w pełni opublikowane - tego nie wiadomo. Wiadomo jednak, że struktury te mają dostęp do miejsca zdarzenia oraz wszelkie środki, by podjąć pracę. Jak widać jednak wielu internautom wystarczy klawiatura i internet, by w parę godzin mieć gotowe rozwiązanie i przyczynę katastrofy samolotu. Każdy będzie pisał co chce ale może by tak choćby ze względu na szacunek (bez upolityczniania) powstrzymać się od oskarżeń i komentarzy awansem? Tak tylko głośno myślę. Żałoba dla mnie jest stanem ducha, nie formą prezencji. Szanuję każdą formę radzenia sobie z taką sytuacją, jednak daleki jestem od stereotypowych zachowań. Czy osoba spędzająca dzień przed telewizorem w oczekiwaniu na nowe informacje jest kimś gorszym niż ta, która pojechała przed pałac prezydencki z kwiatami? Czy publicznie pokazywane łzy znaczą więcej niż kwitowanie całego zdarzenia milczeniem? Nie dla mnie. Tak, jak charaktery ludzkie są różne, tak i podejście do sprawy jest inne. Dla jednych wyrażeniem żałoby będzie wstawienie konkretnego zdjęcia na nasza-klasa, dla innego formą poradzenia sobie z tym będzie zaduma patrząc przez okno swojego mieszkania. Do respektowania żałoby w odpowiedni sposób prawnie zobligowane są instytucje państwowe i media, istnieje również parę ograniczeń. Jednostka jednak podchodzi do tego w sposób przez siebie wybrany i choćby ze względu na szacunek wobec tego, lub przynajmniej wyrozumiałość i akceptację chciałbym, żeby choć jedna ciężka sytuacja dla narodu (a wiele nieszczęść się zdarzyło) obyła się bez wzajemnych wycieczek, dochodzeń, presji i konfliktów.
  16. Powitać Od dłuższego czasu dojrzewam do zakupu wymienionego modelu. Pod uwagę biorę tylko dwie wersje - 500 SEC lub 560 SEC, inne mnie nie interesują. Dla nieobeznanych z nazewnictwem modelowym stosowanym przez MB chodzi o to wozidło: Jako, że nie siedzę nad tym od wczoraj internet mam już przekopany. Bardziej zależy mi jednak na opiniach osób mających doświadczenie, niż na czytaniu marketingowego bełkotu artykułów. Pytanie więc, a nawet dwa: - czy ktoś z was miał okazję wozić się tym z jedną z dwóch odmian silnikowych i może się wypowiedzieć na temat ew. problemów, bolączek? - samochód nie jest zbytnio popularny, a tym bardziej nowy. Nie ma się co łudzić, że ok. 20 latek będzie jak z pod igły, ale przystanki na kołach wolałbym omijać z daleka. Czy ktoś może wie o sprzedaży takiego samochodu z wiarygodnego/zaufanego źródła? Nie jest to temat na już do końca tygodnia, dojrzewa sobie powoli - będzie większa frajda, jak w końcu zagości w garażu
  17. Trudno sprawdzić, czy kogoś ubyło bo nikt z nas kont żadnych nie usuwał.
  18. Twój post był dokładnie 25 usuniętym postem w tym wątku, tak więc na tych zasadach powinienem przywrócić i wcześniejsze, jak i pozostałe. Zatraci się jednak pogląd na rozwój sytuacji podczas lektury, tak więc zostawmy już jak jest.
  19. Obawiam się, że w tym trybie to do jutra mielibyśmy poczyszczone wątki w warsztacie, kłótnie na maksa, sprawę w sądzie i kto wie co jeszcze
  20. Drogie koleżanki, drodzy koledzy PRIMA APRILIS Zbliżają się święta, w sklepach brakuje jajek a dzieci w przedszkolu pilnie malują pisanki. Niedługo zasiądziemy do stołów a w poniedziałek każdy z nas będzie musiał uważać na kubły wody. Święta mają jednak małą rozbiegówkę - jest nim prima aprilis!! Tradycyjnie już, jak co roku, postanowiliśmy spłatać forumowiczom małego figla. We wcześniejszych latach byliśmy klubem FSO (co zostało zindeksowane przez google i przez kilka dni byliśmy wyżej na liście niż właściwy klub FSO), kiedy indziej kolega rainman organizował zlot VW-PASSAT.PL w kambozdy. w tym roku również poszukiwaliśmy jakiegoś psikusa i decyzja padła na taki temat. Dyskusja była zażarta ale mamy nadzieję, że wszyscy są wyrozumiali i znają się na żartach i skwitują ten temat uśmiechem. Bo od czego mamy taki dzień jak nie od zabawy?! Uwaga na wszelkie pułapki, gdyż wszystkie media stroją sobie dziś żarty! Np według RMF rząd pracuje nad ustawą wymagającą jazdy samochodem w kaskach Wkładaliśmy dużo pracy nad zachowaniem powagi sytuacji a wątek tak naprawdę miał 3 razy więcej postów - trzeba je było jednak kasować, gdyż zdradzały tajemnicę. Sytuacja zaczęła się jednak zaogniać, część osób się obraziła,dlatego też wystarczy już może tych żartów. Mam nadzieję, że skwitujecie całą sytuację z takim samym dobrym humorem, jak my I uwaga za rok! Przy okazji sprostowanie - oczywiście nie będzie żadnych abonamentów dostępowych i płatności. Forum jest darmowe i takie pozostanie. Cały wykreowany wątek jest oczywiście żartem prima-aprilisowym! Jedrus oczywiście nadal jest adminem a funkcja skarbnika była wykreowana na potrzeby sytuacji.
  21. Bardzo jestem ciekaw jak zareaguje Twój prawnik na to, przytocz później proszę jego wypowiedź. Pragnę tylko zaznaczyć, że rejestracja na forum jest dobrowolna a forum nie jest instytucją państwową, do której dostęp gwarantuje ci Karta Narodów Zjednoczonych w ramach poszanowania prawa człowieka w kraju demokratycznym.
  22. Wiesz, kwoty szacowane były bardzo dokładnie i ostrożnie. Zaden z nas nie chce na tym zarobić, pieniądze będą szły tylko na pokrycie wydatków na forum i portal.
  23. Cieszymy się, że ta informacja spotkała się z takim zainteresowaniem.Opinie są różne, jednak jaka by ona nie była to zawsze informacja dla nas. Oczywiście będziemy brać pod uwagę wszystkie sugestie, są dla nas bardzo pomocne. Decyzja nie była pochopna, podlegała długim analizom i rozważaniom. Kwoty zostały dobrane na bazie ponoszonych kosztów, które naprawdę nie są małe jak na taką skalę inwestycji. Liczymy jednak na to, że mimo wszystko spotka się to ze zrozumieniem z waszej strony a adres vw-passat.pl będzie głównym miejscem spotkań w internecie - w tym celu też taki nakład pracy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności