betagoo

Przerabiałem temat. Tutele wahaczy przednich do wymiany. Ustawienie zbieżności i geometrii, ale tylko w ASO. Poza ASO niestety nie mają zielonego pojęcia jak to zrobić i zawsze będzie ściągało w jedną stronę. Co do bujania, to amortyzatory do wymiany. Nie patrz co pokazuje na trzepakach, bo przy sprawności amortyzatorów 76% już buja.

Jak dla mnie ładnie chodzi, nie mam zastrzeżeń.

Passaty w CR są tak samo awaryjne jak PD. Jeszcze rok temu każdy mówił, że lepiej CR. Teraz zaczyna się wysyp problemów z CR. Tak będzie z każdą nową wersją. Przy odpowiednim przebiegu zaczynają się awarie. Tak już jest.

W związku z tym, że w czerwcu przywita mnie drugi potomek (Adam) dołączam do tematu... Foteliki 0-6 miesięcy powinny wyglądać tak; Dziecko powinno praktycznie leżeć. Takich u nas w sklepach nie uświadczysz. Moim zdaniem, dopiero później powinno się stosować bardziej siedzące:

Żeby nawiązać do tematu..... Jak mi majster u Kasperka (Opole) poustawiał światła to tydzień dochodziłem na jakiej wysokości powinny być. W sumie, to jestem mu wdzięczny bo metoda ustawiania na tzw. "już nie mrugają" jest najlepsza. Klucz imbusowy jednak robi swoje. A tutaj dodatkowy, dzisiejszy, temacik o światłach w B6. Udało mi się nagrać coś we mgle (oglądać po ciemku): http://www.opelastrag.seonetshop.pl/jak-dzialaja-swiatla-bi-xenonowe-skretne-w-passacie-b6-film

Właśnie nie spojrzałem. Sprawdzałem sobie ostatnie posty, zobaczyłem że człowiek z moich okolic, napisałem. Późno było.

Dragoks, podjedź do Sebastiana Lysy (http://www.lysy.opole.pl), to jest w Sławicach pod Opolem, na wjeździe do Opola przy Basencomplex skręcasz w prawo na obwodnicę, do ronda przy Lellku, na rondzie w prawo, jedziesz za salonem Lellka dalej, skręcasz w lewo za cmentarzem, do końca, w prawo i za 100 metrów po prawej masz jego warsztat. Poznasz, bo pełno aut stoi na ulicy. Tylko nie wjedź do tego pierwszego mechanika przy cmentarzu, to nie on. Robiłem u niego kilka rzeczy i jestem zadowolony. Tylko się przygotuj, bo człowiek nie uznaje kompromisów, jak trzeba wymienić, to bierze nowy podzespół, na drutowanie się nie pisze. Ma sprzęt i doświadczenie. Do Admina, to nie reklama, mogę pokazać faktury.

To tylko potwierdza moją opinię o produktach Bosch. Precyzyjnie wyliczają czas po jakim produkt ma się zepsuć. Są w tym perfekcyjni. W moim poprzednim aucie pierwsze elementy jakie się zepsuły były właśnie Boscha.

Przy uruchamianiu silnika zużyte koło dwumasowe wali jakby chciało urwać pół samochodu. Rozrusznik robi pół obrotu i jak tłoki są w położeniu do zapłonu, wał korbowy dostaje opór od ciśnienia na tłokach i zamiast amortyzować siłę wsteczną na sprężynach dwumasy, cała siłą idzie bezpośrednio na masy umieszczone w kole zamachowym. Generalnie jest dupnięcie przy rozruchu. Potem już klekocze jak zawsze.

Macie jakiegoś sprawdzonego sprzedawce używanych lamp? Podajcie namiary. Ale takiego, który wyśle sprawną lampę, bo już przećwiczyłem kilku, którzy mają oczywiście sprawne, a potem się okazywało, że nie wszystkie diody świecą.

Przestańcie wrzucać testy ADAC, przecież wiadomo że to wszystko kupione. Fake.

Jak wrzucisz na P i auto lekko stoczy się, np. to zobacz jak ciężko potem wyjąć dźwignię z pozycji P. Czasami wydaje się, że zaraz się coś urwie.

Zaadaptowałeś hamulec po wymianie?

Korek zawsze jest nad krzywką, bo po prostu jest nad wałkiem rozrządu. Otwór wlewowy ma taką blaszkę, ale nawet jakby jej nie miał to nie ma prawa chlapać. Owszem drobne kropelki czy mgiełka tak, ale nie że zaraz pół silnika zaleje. To jest sprawdzone. Jak komuś mocno chlapie, że nie może otworzyć korka, bo zaraz jest cały czarny to ma wywalone uszczelniacze zaworów.

A czy jak odkręcisz korek i włączysz silnik chlapie olejem? Bo nie powinno.

Patrząc na powyższe przy kupnie pominął bym temat silnika i skupił się na wyposażeniu.

Który 2.0TDI PD byś nie kupił wady są identyczne. Zapewne CR też mają swoje wady, tyle że jeszcze nie jest o nich głośno. Ewentualnie jak teraz patrzę na silniki to wystrzegał bym się 16 zaworówek, wg mnie takie silniki żłopią olej. W ósemce grama oleju nie weźmie.

Pan z ASO dobrze ci doradził. Oryginalna nawigacja w passacie B6 to funkcjonalna porażka. Daj sobie z nią spokój. Nawet jak zadziała, to za chwilę płyta tak się nagrzeje że jej nie czyta i się zawiesza. Ja przykleiłem NAVI na rzep plastikowy na ekran wbudowanej nawigacji. http://www.opelastrag.seonetshop.pl/navroad-drive-test-nawigacji-gps-moja-opinia

Fajni.

Przy zakupie nowego samochodu nie zawsze kasa jest najważniejsza. Dużo osób woli poczekać na nową wersję. Liczną grupę stanowią także tacy, który chcą mieć nowe auto taniej. Dla nich kierowana jest ta oferta. Co kto woli.

Pytanie czy likwidacją zajmie się jej ubezpieczyciel i potem zrobi regres, czy wypnie się na poszkodowanego. Bo jeśli mam ściągać z osoby prywatnej koszty naprawy, to kiepsko.

Aby wyłączyć gong wyciągasz bezpiecznik nr 2 ze skrzynki bezpieczników po prawej stronie auta. To jest drugi bezpiecznik w pierwszym rzędzie od góry od strony silnika stojąc przodem do skrzynki bezpieczników. Skrzynka bezpieczników jest tak samo jak lewa umieszczona z prawej strony kokpitu, trzeba zdjąć zaślepkę do strony drzwi. W związku z tym, że bezpiecznik ten obsługuje kilka innych obwodów na desce rozdzielczej pojawia się choinka kontrolek. Przestają działać (od lewej na kokpicie): Miga przycisk elektrycznego hamulca postojowego (ręcznego). Miganie nie zawsze występuje, czasami świeci albo nic nie świeci. Wspomaganie kierownicy, ale bez obaw spokojnie można jechać, kierownica chodzi lekko i nie ma problemów z jazdą. Kontrolka ciśnienia w kołach. Czasami zaświeca się kontrolka silnika, tzw. check engine. Nie działa tempomat – na środkowym panelu widać wykrzyknik i ikonkę Nie działa wskaźnik poziomu paliwa – wskazówka poziomu paliwa ciągle się rusza, pływa od minimum do maksimum. Wato zatankować auto, bo inaczej co chwila będzie dźwięk i komunikat o konieczności zatankowania. Świeci kontrolka błędu oświetlenia, ale światła działają poprawnie. Zdarza się, że ta kontrolka nie zawsze się zaświeci. Świeci się czerwona kontrolka awarii hamulca. Kontrolka ABS. Układ ABS-u nie działa. Kontrolka ESP – układ kontroli trakcji nie działa. Nie działa prędkościomierz i licznik drogomierza. Ja z wyjętym bezpiecznikiem przejechałem 160 kilometrów bez żadnych problemów. Jazda jest całkowicie bezpieczna, nie licząc niedziałających ABS i ESP. Więcej: http://www.opelastrag.seonetshop.pl/passat-b6-awaria-hamulca-elektrycznego-postojowego-recznego

Nie powinno nic się uszkodzić. Jak zahamujesz koła, to auto zeskoczy z rolek i tylko tyle.

Do momentu wymiany maski nic nie było robione i nie było tego dźwięku. Stara maska była skorodowana, zajechałem do blacharza, wymienił maskę na inną, polakierował, założył i wtedy się zaczęło świszczenie.

Po wymianie maski świszczy przy prędkości 120-140 km/h. Jak zakleję szparę między atrapą i maską taśmą malarską problem znika. Tak jakby między maską i atrapą robił się gwizdek. Gumowe wsporniki maski zamocowane. Ma ktoś pomysł co może być przyczyną? Czy może trzeba cofnąć maskę w kierunku szyby? Jak jest u was, maska wystaje przed atrapę, czy jest raczej schowana do tyłu?