wasil1

Do uszczelek można kupić specjalny spray, użyć wazeliny technicznej lub dobrego kremu do rąk, do zamków używam CX80, to podobny preparat do WD40, ale moim zdaniem lepszy.

Farelka lub suszarka do włosów, grzanie i delikatne odciąganie. Pozostałość usunąć specjalnym krążkiem (drogie cholerstwo) lub zmywaczem antysilikonowym.

Tak na oko to mogą to być następujące części: konsola: 4BO 199 305 B lewa ; 4BO 199 352 B prawa podpora: 8DO 199 305 lewa; 8DO199 305 G prawa podpora silnika: 050 199 307 Najlepiej byłoby to określić np po fotce części.

Ja swoje najpierw myję Ludwikiem, potem zmywaczem antysilikonowym, na końcu pasta Tempo.

Kolega siniakTDI ma Passka z 1997r. więc takie łożysko podałem.

Jest łożysko kulkowe wzdłużne, podaję ci numer z ETKA: 1 J0 412 249

Mnie zakładał kolega, polecił wtryski BRC a nie STAG300. Ze względu podobno na żywotność - większa BRC niż STAG, mniej reklamacji na BRC. Wtryski BRC za to są większę, montaż nad plastikową pokrywą pokrywy zaworów troszkę szpeci komorę silnika ale nie nic za darmo. Tak czy owak zakładaj sekwencję BRC lub STAG300.

Ja mam BRC, kosztowało mnie 2600PLN. Dostaniesz wszelkie dokumenty i świadectwo homologacji od przedstawiciela BRC (firma Czakram)na Polskę i tam będą wymienione wszystkie składniki instalacji. Porównasz z tym co w samochodzie i powinno się zgadzać. Jedynie zbiornik gazu nie będzie BRC.

Ta Ventka nie ma niestety ABS. Przed założeniem najpierw odpowietrzałem pompę. Potem standardowo przy zaciskach i cylinderkach.

sumar1, klucz od PF126 może i dobry, ale do malucha. Do B5 rozmiar świec jest inny, a i gniazda w głowicy bardzo wąskie, więc bez solidnej, cienkościennej nasadki nie obędzie się.

Mam dziwny problem z hamulcami w Vencie mojego syna. Przy zmianie ogumienia zauważyłem, że czas już na zmianę klocków i wymianę tłumika końcowego. Przy tej okazji wymieniłem zjechane trochę tarcze, na dziecku nie będę przecież oszczędzał. Klocki i tarcze z TRW. Wszystko przebiegło sprawnie, jazda próbna i zonk - pedał "gumowaty", przód ledwie hamuje, tył natomiast blokuje koła (szczęki wymienione miesiąc temu). Oczywiście pedał w podłodze. Odpowietrzenie układu, brak wycieków płynu hamulcowego, wszystko powinno być OK. Przy okazji wymieniłem jeden spękany przewód elastyczny hamulca. Pedał miękki, przy pompowaniu na wyłączonym silniku nie rośnie (nie sztywnieje). Pompowanie na włączonym silniku nie zmienia sytuacji, dalej to samo. Podejrzenie pada na pompę hamulcową. Dzisiaj kupuję pompę, wymiana, odpowietrzenie układu i .... pedał w podłodze, dalej gumowaty, przód od biedy można zablokować, tył już nie tak hamuje jak na starej pompie. Zakładam inną nową pompę, ciut lepiej z przodem ale pedał dalej gumowaty. Odłączam korektor hamowania - bez zmian. Cylinderki z tyłu chodzą OK, przed wymianą klocków i tarcz wszystko działało należycie. Zgłupiałem i nie mam już pomysłu. Jutro założę z powrotem starą pompę i zobaczę co się zmieniło. Niedawno wymieniałem klocki i tarcze w swoim Passku, żadnych problemów. Koledzy pomóżcie, młody musi jeździć na studia i do roboty, a w takim stanie samochodu mu nie oddam.

Rozgrzej silnik, dobry klucz i na siłę, nic się nie uszkodzi. Jeśli klucz będzie miał chwytak do świec to przynajmniej je szybko wyjmiesz, jeśli nie to użyj gumowego węża np do wody - gniazda są cholernie wąziutkie.

Wyniki Conti wydają się mało wiarygodne. Niemieckie opony, testy Auto Motor und Sport. Jak zwykle patriotyzm lokalny.

Moim zdaniem nie jest to oryginał.

Nie wiem jak u was, ale u mnie w Łomży zapanowała moda instalowania CB przez policjantów z ruchu drogowego w radiowozach. I to, uwaga, za własną kaskę! Sam w piątek byłem świadkiem następującego zdarzenia: policjant z ruchu drogowego ładuje do bagażnika pojazdu służbowego klamoty, a z CB słychać, że: droga na Grajewo wolna. Policjant przyspiesza załadunek i mamrocze: zaraz dam ci wolna, poczekaj chwilkę, zaraz tam będę. Nie muszę dodawać, że policjanci rozmawiają przez CB i wprowadzają kierujących w błąd. Ech, wszystko schodzi na psy, ups, tak jakoś wyszło

Podjedź na Nowogrodzką, tuż przed stacją paliw. Tam robią takie rzeczy, pytaj o Zbyszka. Mowa oczywiście o Łomży.

Mam też BRC i wydaje mi się, że to wina czujnika ciśnienia gazu.

1. B5 sedan 2. Dayton DW500 3. 195/65/15 4. Felgi 15 stalowe 5. Zakupiona jako nowa 6. Śnieg - jeździ się nawet dobrze 7. Na mokrym i lodzie nieźle 8. W tej cenie nic lepszego nie znalazłem, zresztą zima jest ostatnio łagodna. Nic jednak nie zastąpi rozsądku, w zimie jeżdżę zdecydowanie wolniej, więc takie mi wystarczają.

Wyszukaj wszystkie wpisy w rejestrze systemowym dotyczące programu ETKA i je usuń. Usuń też wszystkie pliki z dysku C dotyczące tego programu, np przez Total Commandera, zaznaczając w wyszukiwaniu pliki ukryte.

Trudno sie wypowiadać nie znając faktycznego stanu pojazdu po kolizji. Może jakieś zdjęcia zamieścisz?

Ad.1. Świece NGK BKUR6ET-10 Ad.2. Możesz pozostać przy tym oleju, skoro silnik nie bierze. Ad.3. Lepiej wymienić, co prawda wiara podobno czyni cuda ale nie w motoryzacji.

Z 90KM do 110KM to praktycznie żaden tuning. Nic się nie dzieje z silnikiem, koszt ok. 700PLN, przynajmniej w moim mieście. Prawdziwy tuning zaczyna się kiedy z 90 wyciąga się ponad 150KM. I jeszcze praktyczna rada dla tuningowców. Po dłuższej jeździe nie wyłączajcie od razu silnika, dajcie przez kilka minut schłodzić się turbinie.

Nic za darmo. Silnik 90KM to najlepsze (najtrwalsze) rozwiązanie dla diesla Passata. Te silniki przebiegają bez problemów nawet 700tys. km. Po tuningu niestety wielkość przebiegu spada. Jeśli nie zamierzasz wiązać się z tym autem na dłużej to tuninguj, jeśli chcesz imponować na skrzyżowaniu to wyciągniesz z niego bez problemu ale za niezłą kasę kilkadziesiąt KM więcej, ale tak na prawdę po co? Twój silnik to ideał do tuningu. Koleżka ma takiego diesla po tuningu i wymiata wszystkie B5 1.8 turbo i nie tylko. Wybór należy do Ciebie.

Przerabianie nie wchodzi w rachubę, musisz zminieć jedną z lamp, a tę niepotrzebną po prostu na Allegro wystaw.

Co koledzy sądzicie o zawieszeniu przednim do B5 firmy Delphi? Za komplet ze śrubami mogę zapłacić w sklepie 970PLN. Normalnie biorą po 1500. Warto bo i tak coś mi się znowu tłucze.