chevy

jedyne co by mogło być zmienione to żeby przy włączaniu swiateł drogowych wyłączały się światła mijania, ale tak nie jest i jest to normalne w pasku, gdyż pisze o tym nawet w instrukcji ...

to można liczyć na jakieś fotki?? po drugie znalazłem takie radio (oryginalne): http://chevy.horsemotor.com/Download/8216_10.JPG co to za model ?? takie coś by mnie interesowało do mojego auta, jeżeli tylko obsłuży 4 głośniki a jak nie to zastosuje takie urządzenie: http://www.forum.vw-passat.pl/topics55/zmieniarka-cd-vt25539.htm [/code]

jak nie zgaśnie i nie bedzie palił gumy ...

olej sie wymienia jak zauważysz opiłki, w swoich autach wymieniam co 120-140 tysięcy

a ile ta przyjemność kosztuje ??

tryb AUTO dodatkowo osusza powietrze tryb ECON nie (wyczytałem w instrukcji VW), dodatkowo w trybie ECON można ręcznie ustawić nadmuch (nogi, szyba, twarz) i temperaturka w aucie utrzymuje się automatycznie... Ja robie tak: wciskam osuszanie szyby, następnie nadmuch na nogi i klawisz ECON, idealna kombinacja jak dla mnie...( pierwsze auto z klimatroniciem, rewelacja, nigdy wiecej manuala) a co do "lodówki" to mówią, żeby tego pilnować i parę razy w zimę odpalić. w poprzednim samochodzie przez zime tego nikt nie robił i w lato wszystko dobrze działało ... ale lepiej nie eksperymentować i trzymać się zaleceń, narobić się przy tym nie narobie ...

rusz z jedynki delikatnie i zobacz co sie dzieje a później start agresywny i zobacz jaki jest efekt...

zrób zrób kolego, bo sam sie zastanawiam co robić ... czy montować zmieniarkę czy kupić radio, tylko te odstająca ramka nieoryginalnego radia psuje cały efekt (bez obrazy, kwestia gustu) wiec jak porobisz fotki możesz wrzucić na forum lub na mojego maila pozdrawiam

nie mam podlokietnika fabrycznego tylko nieoryginalny

do 800zł ...

witam! gdzie łatwiej zamontować zmieniarkę CD w panelu przednim czy w bagażniku ?? w bagażniku nie ma oryginalnej instalacji ... najchętniej kupiłbym radio z CD/MP3 ale te odstają od panelu i mi się to nie podoba, chyba że znacie jakieś modele które będą tak schowane jak oryginalne pozdrawiam

mercedes zawsze droższy od passata... różnica wiekowa tych dwóch aut będzie ok 2-3 lat za 25.000 masz passata z 2000 roku i merca z 97-98 Nie pakowałbym sie w stare auto, mimo że to mercedes i w dieslu, słyszałem że właśnie te modele mercedes troche popsuł i były one awaryjne, ale ile w tym prawdy ?? Rozeznaj się ile kosztują części i znajdź forum mercedesa poczytaj jakie najczęściej występują w nim wady a jakie w passacie... druga sprawa to taka co kupisz i na jaki model trafisz ... jedne psują się więcej inne mniej.

nie wiem co mam powiedzieć....

u taty w aucie (mimo ze benzyniak) pod maską w schowku jest wtyczka... na noc wkładasz do kontaktu (110 lub 220) i rano masz silnik cieplutki bardzo dobry wynalazek

w zime tylko stalowki.... alu sie zniszczy raz dwa...

jak to zrozumieć: opel i saab to badziew czy chodzi o to, że te auta są tylko pseudo amerykańcami i odpadają z tematu z jakością wykończenia się zgodzę ale auta robione od 2000r w górę mają mięciutkie plastiki (wiadomo że nie wszystkie ale te lepsze tak) i jak oglądałem nowego STS-a to byłem w szoku ... Kiedyś miałem styczność z polakiem, mieszkającym 10 lat w USA, powiedził ze VW składany w meksyku to kicz i żeby nigdy nie kupować. Ale to jego zdanie... jaka jest prawda to wiedzą posiadacze tych aut ... krawcol: masz racje chryslery robione na europe są twardsze ...

przebieg moze być jak toś nim jeździł emeryt raz w tygodniu ... ale ten lakier aż za świeży, komora silnika za czysta. Moim zdaniem lakier nowy. Ale to by trzeba było sprawdzić na miejscu po fotkach ciężko będzie to stwierdzić.

Jeżeli chodzi o drogi UE to z tego co wiem potrzebny będzie pilotaż ale nie dam sobie reki uciąć. Jeżeli chodzi o papiery, to ci nie pomogę nigdy z takim sprzętem nie miałem doczynienia... polecam http://www.wagaciezka.com/ tam powinieneś znaleźć. Jeżeli szukasz ciągnika a transport koparki nie przekroczy 100KM to wystarczy ci słaby ciągnik ok 380KM. Jeśli chcesz transportować kopary dalej to już 420-460 będzie w sam raz. Ciągnik 3 osiowy bo 2 osiowy dostanie po d****e w czasie załadunku koparki. No i szukaj Volvo albo Scania (największe uznanie) Iveca Stralisy też sa ok Nie dotykaj DAFA ... bo to kicz. A co do niskopodwoziówki to jednej firmie w ciągu 2 miesięcy jazdy po budowach złamano 2 naczepki (60 ton + dziury i naczepa na pół ) To są moje spostrzeżenia na tym forum którego adres jest wyżej dowiesz się wszystkiego pozdrawiam

też mam takie stukanie (nie mam zestawu). występuje ono tylko wtedy gdy jadę po dziurach lub zacznę ostro skręcać lewo-prawo. ktoś kiedyś pisał że to może być filtr w okolicach schowka ... sam nie wiem czy rozkręcać auto żeby to zrobić czy nie ...

Jak w temacie.. Co sądzicie o samochodach produkowanych za oceanem czyli USA. (Chevrolet, Chrysler, Cadillac itp.) Czekam na opinie... pozdrawiam

Ja kupiłem paska 2 tygodnie temu i też zaobserwowałem bulgotanie na zimnym śilniku 15-20 sekund i cisza. Teraz po tym temacie sprawdzę poziom płynu i oleju. Auto serwisowane, rozrzad i inne elementy eksploatacyjne wymienione. Nie zaniepokoiło mnie to ponieważ w drugim aucie Fiat Punto II jest identyczna sytuacja. Co prawda nie mam w nim klimy. Ale olej czysty, braki minimalne, płyn chłodzący czysty ubytku zero. (nie dolewany od 5 lat !! ) Poza tym to ten fiat jest bezawaryjny !!! Możecie się śmiać. Co do wskaźnika temperatury chłodziwa, to jeżeli termostat nie otwiera obiegu to wskaźnik musi pokazać wzrost temperatury lub przegrzanie. Natomiast jeżeli termostat otwiera obieg przy zimnym silniku to temperatura w czasie jazdy (np w zime) nie osiągnie optymalnej temperatury (80-90 st). Tak jest w samochodach z którymi miałem styczność. Jeżeli w Passacie jest inaczej to po co mi ten wskaźnik??

Do moderatora: dlaczego mój post został usunięty?? dlatego, że spytałem co kolega ma w planach kupić i ile zamierza na to wydać $$ ? Tak, bo to pytanie nijak się ma do sensu tej dyskusji. Takie pytanie mogłeś zadać przez PW /Duży Order7: nic tylko współczuć, szkoda bo marka znana z jakości trwałości itp. i jak ktoś taki jak ty kupuje to auto po to żeby zrobić bez napraw kilkadziesiąt tysięcy a po przejechaniu 2.000 auto trafia do serwisu i w sumie więcej stoi jak jeździ to coś jest nie tak. nie po to się kupuje auto żeby stało tylko żeby jezdziło... wiadomo, wszystkie się psują ale nie w taki sposób ... więc sprowadz ich kolego do parteru i pisz jak sie sprawa toczy, bo sam jestem ciekaw.. pzodro

zobacz to: http://www.vw-passat.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=40&Itemid=11

w innym aucie miałem taką dolegliwość, okazało się, że przekładnia slimakowa się sypie ...

dzieki można zamknąć temat