chris_45

Muszę wielokrotnie gasić i odpalać silnik zanim skrzynia pokaże normalny tryb do jazdy. Gdzie może być przyczyna ?

W takim małym w Zielonce na ulicy Mareckiej. Oni typują tarczkę sprzęgła, ale tego nie robią.. Gdzie w Warszawie najlepiej sie z tym udać ? Może Auto-Wawer ?

Nie potrafię takiego tematu znaleźć dlatego piszę.. Przy normalnej jeździe wszystko jest ok, ale jeśli trafiam na korek i muszę kilkakrotnie ruszać i zatrzymywać się co chwila, zaczynam mieć problem z ruszaniem. Problem narasta z każdą próbą ruszenia. Naciskam pedał gazu, zwiększają się obroty silnika, a samochód nie chce ruszyć.. Wrazenie jest takie jakby przy manualu wyślizgała się tarcza sprzęgła. Po dłuższym postoju znowu zaczyna jechać normalnie, ale natychmiast w przypadku utknięcia w korku - jest to samo. Pomóżcie bo jak oddałem do warsztatu i oni robili jazdę próbną, to nie wystąpił ten problem i nie chcą nic zrobić.

Dzisiaj w czasie jazdy usłyszałem nagle dziwne odgłosy z silnika.. jakby szum... Po chwili poczułem, że coś nie tak reaguje na pedał gazu. Szczególnie przy ruszaniu spod świateł. Przy wciskaniu pedału gazu obroty szybko szły do góry, a nie za bardzo chciał jechać... potem nagłe szarpnięcie, jakby dopiero załapał bieg... ale nadal jazda była bez dynamiki.. ja gaz, obroty do góry, a prędkość prawie nie przybywała... Jak dojechałem na miejsce, wyłączyłem, a potem znowu włączyłem stacyjkę. I już FIS pokazywał normalnie skrzynię biegów. Nie wiem czy to ma coś ze sobą wspólnego, ale ostatnio dzieją się też inne rzeczy... Np. nie chce zapalić.. akumulator nowy i świetnie kręci, ale nie chce "załapać"... dopiero za trzecim, czwartym razem... a na wolnych obrotach pojawia się czasem z rury ciemny, śmierdzący dym... Również ostatnio w czasie jazdy spod maski dochodził głośny gwizd i czuć było spaloną gumą... Czy te objawy wskazują na jedną konkretną przyczynę czy też mam kilka różnych problemów ?

Mam zapamiętane różne adresy w navi. Po wybraniu niektórych z nich navi normalnie zaczyna prowadzić. Ale przy innych, które już z powodzeniem nieraz używałem, navi pokazuje, że jestem na nieznanej drodze i nie wyznacza trasy dojazdu. Zaznaczam, że wybierałem będąc w tym samym miejscu, więc navi powinna wiedzieć gdzie jestem. Tym bardziej, że po naciśnięciu info pokazuje mi prawidłową aktualną pozycję (nazwa ulicy), ale nie chce wyznaczyć trasy i na FISIE jest napis "No route". Jaka może byc przyczyna takiego zachowania navi ?

cytat : "może po wymianie zapomnieli ze silnik musi się ułożyć na nowych poduszkach i przykręcili na maxa od razu" A jak w praktyce powinno wyglądać to "ułożenie się" na nowych poduszkach ? Silnik powinien pochodzić na nie do końca dokręconych poduszkach i dopiero potem dokręcenie na maksa ? Na razie nie wiem jakie poduszki były użyte Z rachunku wynika. że wymienili dwie poduszki skrzyni biegów za 138 zł razem (bez robocizny) oraz dwie poduszki silnika za 250 zł łącznie (bez robocizny) Za wymianę tych czterech poduszek zapłaciłem 195 zł.

a ile to kosztowało ?

Trochę mi drgania silnika przenosiło do kabiny i u mechanika się okazało, że poduszki prawie całkiem się rozleciały.. Ok, wymienili... Ale jak wsiadłem i jechałem do domu, to na wolnych obrotach, np. pod światłami, i to niezależnie czy na biegu czy na luzie, drgania takie, że wyrobić nie można i aż mi szyby od tego drżenia wydają dźwięki... Co mogli aż tak schrzanić ? Musze jechać do poprawki, ale może jakieś sugestie ? Możliwe, że np. jakoś inaczej (krzywo) to skręcili, albo co ? Może kiepskie poduszki ? Jak podniosłem klapę to silnik się okropnie trzęsie... tak nie było przedtem.. _scalone

mechanik twierdził, że układ sam sie odpowietrza

Naprawiałem ostatnio ogrzewanie.. m.innymi wymiana nagrzewnicy i termostatu. Według mechanika wszystko już jest ok, ale moim zdaniem nie grzeje tak mocno jak powinno.. Czy wymiana panelu climatronica może coś pomóc ? Mam taki drugi panel, jeszcze go nie używałem... trudno się to wymienia ?

A jednak... po prostu termostat... wymiana załatwiła sprawę...

Wiem, zapewne tamat był poruszany, ale jestem wkurzony na maksa... Wczoraj, po dwóch dniach "naprawy" odebrałem samochód. Zgłosiłem słabe ogrzewanie w kabinie. Mechanik stwierdził bardzo szybko, że do wymiany jest nagrzewnica. Zapłaciłem 1,5 k, a dziś rano podczas jazdy do pracy znów zmarzły mi nogi i stwierdziłem, że jest tak samo jak było... Powietrze leci tylko ciepłe, a nie gorące... Proszę o podpowiedź, co jeszcze , oprócz nagrzewnicy, która, jak widać nie była głównym powodem braku ogrzewania, należy sprawdzić.

Akurat na liczniku "wskoczyło" 150 000 km i pojawił się napis Motorstand Werkstat. O co może chodzić ? wyłączyłem silnik i odpaliłem - ze trzy razy, aż przeszło. coś złego się dzieje ?

Ukradli mi ten cały plastikowy dół ze zderzaka. Możecie mi podpowiedzieć z ilu to się składa części i jak to wyszukać na Allegro, tzn. jak to się dokładnie nazywa ?

Dziś rano nawigacja pokazuje mi że jestem gdzieś nad Bugiem, a ja normalnie jadę po Warszawie do pracy... Wyjęcie i włożenie płyty nic nie daje... ciągle jestem nad Bugiem. Co jest ?