Gość grzegorz k Zgłoś #261 Napisano 22 Marca 2008 Moje uwagi do tematu: 1. Za krótkie przełożenia skrzyni (2500obr na V przy 90km/h - brrrr) 2. Słabe wygłuszenie karoserii ( część poprawiłem ale dalszy ciąg nastąpi ) 3. Brak schowka z przodu po stronie pasażera 4. I i wsteczny - utrudnione wkładanie 5. Podłoga bagażnika mogła by być niższa 6. Elektryka - szyby i szyberdach (ale ma swoje lata więc trudno) Najgorzej to z tą skrzynią bo wygłuszenie można poprawić i elektrykę też. Podsumowując - zalet jest więcej ale o nich nie piszę bo to nie ten wątek. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość driver_b3 Zgłoś #262 Napisano 22 Marca 2008 Na temat mojego paska moge powiedzieć tak : - ponad 130km/h świszczy i gwiżdże tak że głowe urywa , - zawieszenie takie że chlapaczami po ziemi szurałem (podniesione chlapacze na maxa i jest git), -przednia osłonka pod zderzakiem wygina sie i łapie śnieg, - przednie siedzenia sie giboczą na boki i nieda sie nic z tym zrobić, - przekładnia zmiany biegów padaka , - przeguby (może to przez mój styl jazdy ;/ ??), - tylne plastiki trzeszczą na dołkach, mało schowków. Ogólnie jestem z autka zadowolony bo już sie przyzwyczaiłem nie ma to jak VW Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Marek81 Zgłoś #263 Napisano 22 Marca 2008 Dla mnie katastrofą w B5 jest zawieszenie, przede wszystkim jego koszt a po drugie wytrzymałość a raczej jej brak:)) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość artias Zgłoś #264 Napisano 22 Marca 2008 Witam Ja aż tak nie narzekam, ale jest parę rzeczy, które bym zmienił -za małe prawe lusterko -mało schowków -brak wyłącznika poduszki powietrza od strony pasażera, przynajmniej w moim roczniku bo nowsze już podobno mają. Tak więc pojawia się problem włożenia fotelika z dzieckiem na przedni fotel. -wadliwy podłokietnik(zawiasy pękają) Na razie to by było na tyle, ale z tego co czytam to chyba niedługo większość zmieni paska na inną furę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość melu Zgłoś #265 Napisano 25 Marca 2008 Witam jak dla mnie B5 jest ok, poza : 1. małoczytelne oswietlenie zegarów i climatronika ( słabo widac czarne na niebieskim tle) 2. jak na ta klase samochodu piskaja plastyki 3. fotele przednie mogłyby lepiej trzymac w zakretach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość arturpassat Zgłoś #266 Napisano 17 Kwietnia 2008 twarde tylne zawieszenie stukot w bagazniku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość pilar Zgłoś #267 Napisano 17 Kwietnia 2008 zapraszam do dyskusji czas wyciagnac na światlo dzienne wszystko, co denerwuje Was w passatach ktoś słusznie zauważył, że nie zauważamy wad naszych samochodów piszcie model auta (jeśli nie macie w podpisie) zacznę (B3 kombi, 2.0 benzyna, 1992 r) - trzeszczy w srodku wszystko co mozliwe - na dziurach czlowiek dostaje szalu. szczegolnie bagaznik doprowadza do szewskiej pasji - automat - mimo naprawy nie jest to to, czego oczekiwalem w oplu omedze sprawuje sie o wiele lepiej - klamki zewnętrzne - totalna porażka VW. sypią się jedna za drugą - przedni spojler pod zderzakiem - w zimie uszkodzić go łatwo jak cholera, a bez niego auto grzeje się jak głupie - wskaźniki poziomu paliwa i temperatury układu chłodzenia - poprzedni i obecny passat - to samo - powyzej 120km/h okropny swist w aucie - nie wiem czy to odstajace uszczelki, skutek dzwona czy czegos innnego. podobnie jak trzeszczenie w srodku - nerwica gwarantowana :623: i to chyba tyle narzekania z mojej strony u mnie oprócz automatu (mam manuala) wszystko to samo i też mnie to niesamowicie wkurza:mad: Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marqomark Zgłoś #268 Napisano 17 Kwietnia 2008 No i ja ponarzekam na moje B5(3B). Aczkolwiek autko mi sie sprawuje dobrze. Ale zawsze jest coś do poprawienia. A więc: - fotele boczne mogłyby trzymać lepiej w zakrętach - głośna praca silnika denerwuje (ale z tego co wiem to domena vw silników) - przy założeniu 18" kółek przestrzeń między oponą a rantem błotnika wygląda jak "WIELKI KANION" i bez obniżenia sie nie obejdzie - denerwujący świst powyżej 120 km/h w bocznych drzwiach - kiepskie wygłuszenie autka - plastiki mogą denerwować, no ale .... nie są to nowe furki - no i skrzynia biegów jest mało precyzyjna (no i się czasem poprostu przycina) Myśle, że to na tyle. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość l_auf Zgłoś #269 Napisano 24 Kwietnia 2008 Przesiadłem się niedawno z B4 2.0 115KM silnik AGG do B5 1.8 20V 125KM, tego 'nowego' jeszcze nie znam dobrze, ale już coś tam zauważyłem. Jednak zacznę od poprzedniego... B4 - pozycja kierowcy - mam 190 cm wzrostu i w pełni rozumiem Was, którzy po odsunięciu fotela tak aby wygodnie zmieścić nogi ledwo sięgacie kierownicy - miałem to samo Do tego dochodzi samo wyprofilowanie fotela, które sprawia, że w zakrętach 'tańczymy' a po 2h jazdy tęskni się za plastikowym siodełkiem BMX'a - wytłumienie wnętrza - tragiczne, zarówno jeśli chodzi o świst powietrza jak i wyraźny dźwięk 'szorowania' po nawierzchni drogi - przełożenia skrzyni biegów - być może kwestia preferencji, mnie doprowadzały do szału w mieście. Generalnie chodzi o krótką jedynkę przy stosunkowo późno 'łapiącej' dwójce, oczywiście że dało się jeździć, ale w korkach naprawdę wkurzało. Jeśli nie lubicie wycia silnika na 'przeciągniętej jedynce', lub lekkiego ksztuszenia na wcześnie wrzuconej dwójce to zostaje Wam jeden krótki moment na zmianę, a w korkach czeka Was tych zmian 4x więcej niż wożących się innymi autami. Jedynka, 2ka, 1ka, 2ka, 1ka, 2ka... a gość przed nami? Dwójka.... i czyta gazetę - wycieraczki - żeby z takim prozaicznym osprzętem tylew zawracania głowy? Nie mogłem znaleźć takich, które by dobrze zbierały... B5 - woda zbierająca sie w przedziale akumulatora - zupełnie nieudany pomysł z tym przedziałem chyba zwłaszcza że otwory odpływowe wciąż się zatykają, a w kabinie i tak słychać silnik zaskakująco głośno - zawieszenie przednie - niby komfortowe, ale jednak zbyt miękkie (możew znowu kwestia gustu), moim zdaniem dziwne reakcje w zakrętach to nie jest komfort (dopiero co miałem sprawdzone - powiedzieli, że stan bdb) - skrzynia biegów na zimnym oleju - naprawdę wysiłkowa zmiana biegów dopóki olej się nie rozgrzeje, potem jest poprawnie, ale też bez rewelacji (wiadomo, że skrzynia zawsze 'gorzej chodzi' kiedy olej zimny, ale w tym modelu różnica jest moim zdaniem drastyczna; z tego co słyszę/czytam nie jest to przypadłość mojego egzemlarza tylko) Tyle o B5 tymczasem. Obie generacje mają też oczywiste plusy, ale o tym gdzie indziej. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sledziu Zgłoś #270 Napisano 24 Kwietnia 2008 No to teraz ja Pastuch B5 2004 r. -za krotkie siedziska jak dla mnie ( mam 192 cm wzrostu) -lusterka z kierunkami fajne duze, ale zasłaniaja widoczność -przedni słupek również nieźle zawęża widoczność, sredniej klasy auto w pewnym momencie może w nim zniknąć - stuki na dziurskach z rolety tylniej gdzies w okolicach tylniego lewego fotela - mały zbiornik paliwa w stosunku do np B4 - ekstremalne ryzyko kradziezy i nerwy - zawieszka sztywna siakas, jakby włozyc 17 to plomby we wrocku wypadną ( ale drogi sie trzyma pięknie i tutaj złego słowa nie powiem) - mały schowek pasażera, na rękawiczki chyba, - awaryjny zamek wyłączający airbaga pasażera - padające mikrowłączniki w zamkach i ogólnie słabo zabezpieczony przed wilgocią moduł komfortu PO za tym zrobiłem moim 10 tysiecy od grudnia i złego słowa nie powiem, wymieniłem jedynie rolke napinajacą alternatora. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
auroxs Zgłoś #271 Napisano 3 Maja 2008 Elektryczny hamulec ręczny - porażka inżynierów VW!!! Mam nadzieje ze przy pierwszej okazji sie tego pozbędą! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Siwy86 Zgłoś #272 Napisano 3 Maja 2008 w moim pasku ( jest to pierwszy wypust b5) dobija mnie fakt ze mam w kokpidzie pokretła:( zamiast komputerka(((, dosłownie jak w polonezie!!!! skandal!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomaszM Zgłoś #273 Napisano 4 Maja 2008 wkurza mnie trzask tylnej rolety oraz rdza na słupkach przednich koło szyby B-4,1,9TDi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kol Zgłoś #274 Napisano 5 Maja 2008 A mnie wkurza nie samochod tylko ceny czesci do niego bo nie sa tanie i skore z ciebie moga zedrzec. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zapa Zgłoś #275 Napisano 6 Maja 2008 A mi się nie podoba to, że już po przejechaniu 35 tys km mam przetartą skóre na fotelu kierowcy A, że jest ona beżowa (pełna, bez alcantary) to jest to bardzo widoczne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość uki145 Zgłoś #276 Napisano 10 Maja 2008 WItam! - bardzo drogie w wymianie i mało wytrzymałe przednie wahacze, dosyć głośna praca przedniego zawieszenia na kótkich, porzecznych nierównościach - wady konstrukcyjne silnika 1.8 T ( min. łańcuch rozrządu, kompensatory, układ smarowania) - nietrwałe, kiepskiej jakości elementy wykończenia wnętrza ( skrzypiąca deska, delikatne wyloty powietrza, uchwyty na kubki, scierajacy sie plastik z uchwytów drzwi i pokrętła świateł, klapki podświetlenia lusterek w osłonach przeciwsłonecznych, mieszek biegów ) - korozja tylnej klapy (okolice tablicy rejestracyjnej) - centralny zamek ( o zgrozo, hałas jaki powoduje to ustrojstwo obudziłby nawet zmarłego, do tego strasznie usterkowe mechanizmy "centralnego" w drzwiach) - trudny dostęp do elementów pod pokrywą silnika ( np. napęd rozrządu, akumulator- problemy z wyciagnieciem, żarówki pozycyjnych w "ksenonach" ) - nie do konca dobrze zestopniowane przełozenia skrzyni ( za długi 3 bieg, za krótka 2) , szczególnie uciażliwe w jezdzie z przyczepą Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arth Zgłoś #277 Napisano 10 Maja 2008 b3? - rdza klapy - skrzeczące i niewygodne siedzenia - słabe servo (choc lubie takie hehe) - i wiele innych drobnostek,,, no ale mój ma 15 lat i 260.000 hehe:) tak wiec mam to na uwadze i jak jezdze Seatem który ma 30.000 i juz zaczyna wszystko skrzeczyc to wybaczam mojemu to wszystko ) pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Variant CL Zgłoś #278 Napisano 11 Maja 2008 Ja tu zwrócę uwagę na jeden fakt: dlaczego wszyscy twierdzimy że skrzypią elementy wnętrza i hałasuje roleta itp. szczególnie w kombii i dlaczego z tym nic nie zrobiono:) Bagażnik nie hałasuje, tylko nasze drogi to powodują Niemiec tego nigdy nie usłyszy bo jeździ po lusterku i się nie skarży, więc tego nie poprawili... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość uki145 Zgłoś #279 Napisano 11 Maja 2008 Witam! Są na rynku auta wykonane tak ( chociaż dzisiaj faktycznei ze świecą szukać), że jeżdża po naszych drogach i nic nie zaskrzypi nawet po 150 tys km. Nie chodzi więc o jakośc drogi, ale o punkt odniesienia , jaka jest inny pojazd: skoro nie skrzypi to znaczy, ze da sie wykonac precyzyjniej i lepiej. rdza w b5 na tylnej klapie to niestety prawda: moje auto jest bezwypadkowe, czesto myte i garażowane, pomimo tego faktu miałem 3 małe "wykwity" w okolicy tablicy rej.( pojawiły sie w zeszłym roku). Oczywiscie to tylko małe wykwity, wielkiego problemu nie ma, bo w całokształcie b5 jest na prawde bardzo dobrze zabezpieczony przed korozją, ale to na pewno jakaś wskazówka dla kupujących ( warto tam po prostu zajrzec oszacowując koszty ), a nie bezkrtycznie wierzyć w 12 letnia ochrone antykorozyjną .Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Martinez77 Zgłoś #280 Napisano 21 Sierpnia 2008 przednie zawieszenie ,remont kosztuje majątek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach