Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie tak, pewnie nie skorzystałeś wcześniej z forum.

 

jeszcze jeden post i zacznie się korzystanie z forum pełną parą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jak u was ale w zeszłym miesiącu wymienialem chlodniczke oleju i dla pewnosci potraktowalem oring silikonem wysokotemperaturowym i dokrecilem w miare rozsadku wszystko co szlo i jak do tej pory zadnego wycieku nie zauwazyłem:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mróz mógł być jeną z przyczyn która tylko dołożyła się do pęknięcia tego oringu.

Ale na pewno oring był już stary, twardy, i była to już tylko kwestia czasu kiedy pęknie, a że przymroziło to pękł szybciej.

Jedyny plus tej sytuacji jest taki, że olej wywaliło pod domem a nie gdzieś w szczerym polu.

 

Faktycznie, po odkręceniu filtra i chłodniczki, oring był twardy i spękany jak glina podczas suszy ;) a poza tym odma zamarzła na całej długości węża - byłem w szoku, że może zebrać się tam tyle wilgoci!

Koszt naprawy to 5 zyla za nowy oring i pół godziny w kanale.

:!!Przed demontażem spuszczamy płyn chłodniczy oraz olej:!!

 

 

---------- Post added at 10:31 ---------- Previous post was at 10:27 ----------

 

Może być oring, a może też być odma (lubi pękać na mrozie) także dobrze popatrz.

Owszem odma też się przyczyniła do awarii, ale nie była pęknięta lecz zamarznięta.

Teraz sprawdzam co jakiś czas drożność odmy (szczególnie przy niskich temperaturach) i okazuje się, że zbiera się tam dosyć sporo lodu!?!

 

---------- Post added at 11:02 ---------- Previous post was at 10:31 ----------

 

Dotknij wtyczkę przewodu do masy a się dowiesz - usłyszysz brzęczyk informujący o "dramatycznie' niskim ciśnieniu oleju. To taki drugi stopień ostrzeżenia. Trzeci stopień to zgrzyt panewek.

Tu chcę zwrócić kolegów uwagę na dość istotny szczegół odnośnie wskazań parametrów silnika na zegarach deski, gdyż u mnie o mało nie skończyło się to katastrofą.

Mianowicie owego felernego dnia, gdy walnął mi olej z pod chłodniczki, byłem na początku trasy wyjazdu. Odpaliłem w domu autko, pochodziło na postoju 15-20min. aż się zamki porozmarzały, po czym przejechałem ok. 3km. i obudziły się zegary, kontrolki oleju i brzęczyki!!!

Pod maską zażygany cały silnik i osprzęt - po uzupełnieniu oleju, a weszło ponad 3L oleju (do zatarcia jeden krok) i ponownym odpaleniu silnika, pokazał gdzie go boli.

Potem to już inna bajka, o temacie p.t. "WALKA Z ZEGARAMI" ...nomen omen zakończona sukcesem - UFFF!

Edytowane przez arkady0124

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:!!Przed demontażem spuszczamy płyn chłodniczy oraz olej:!!

Olej owszem, płyn chłodniczy niekoniecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oleju też nie trzeba spuszczać :ok: tylko trochę się wyleje chyba z tej rurki idącej do turbo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak odkręcam filtr to i olej zlewam ;)

No i my nie mamy turbo to z tej rurki nic nie wyleci ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Olej owszem, płyn chłodniczy niekoniecznie

Mnie nie udało się zdjąć chłodniczki bez odpięcia węży, a bez zdjęcia chłodniczki oringa nie wymienisz.

:fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłodniczkę można zdjąć bez odpięcia węży dzięki wykręceniu tej wewnętrznej tulei, delikatnie w szczypce i odkręcasz, made by ormowiec :dobrze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam pytanie chciałbym wymienić filtr oleju filtrona na coś bardziej markowego (knecht mann) i mam pytanie: olej ze starego filtra mogę zlać i wlać go do silnika czy idzie on na straty i lepiej uzupełnić świeżym?? Olej Maxlife 10w40, chce wymienić bo sekundę po odpaleniu błyśnie mi kontrolka oleju i tak myślę że to coś z filtrem bo przed wymianą raczej nie było takich sytuacji...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wylej ten olej i dolej nowego a tego maxlife zmień na cos lepszego castrol, elf kumpel właśnie dziś mi opowiadał jak to jest z tym olejem a leje w łasnie taki jak ty do swojej audi 80 porażka to a nie olej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wylej ten olej i dolej nowego a tego maxlife zmień na cos lepszego castrol, elf kumpel właśnie dziś mi opowiadał jak to jest z tym olejem a leje w łasnie taki jak ty do swojej audi 80 porażka to a nie olej.

 

 

kolego podziel sie tymi informacjami na temat max lifa,po zmianie na nie niego jestem zadowolony z pracy silnika w niskich tem.:marecek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też jestem zadowolony z max life`a, zalałem na początku mobila ale jak zaczął wchłaniać olej to zwątpiłem a teraz na valvoline prawie nic mi nie ubywa więc polecam ten olej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość julkamini

też miałam kiedyś ten problem, na szczęście zaczął się przed garażem więc nie trzeba było wzywać pomocy z daleka :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności