Skocz do zawartości

kobuzzz

  • Liczba zawartości

    229
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O kobuzzz

  • Urodziny 29.03.1991

Informacje osobiste

  • Imię
    Michał
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Kleszczele

Samochód

  • Silnik
    B4 2.0 115KM (2E)
  • Rok produkcji
    1994
  1. Kolego vviktor jak zdiagnozowałeś że to właśnie te panewki?? Mam ten sam silnik i ten sam problem od zimy... Na ciepłym silniku dobiega dziwny odgłos ze strony rozrządu... Rozrząd wymieniony, szklanki wymienione. U siebie nie mogę sprecyzować z którego to dokładnie miejsca dobiega ale powiedziałbym, że od koła rozrządu... To znaczy, że ma wywaloną podporę w głowicy?? Mechanik który mi wymieniał szklanki niby mówił że wszystko jest ok z podporami i wałkiem i wsumie sam też niczego nie zauważyłem co by świadczyło o przytarciu. A teraz jeżeli to jest to to co dalej?? Postaram się jeszcze raz podejść do tematu i pojadę jeszcze raz do jakiegoś innego mechanika żeby mi to zdiagnozował...
  2. U mnie nie ma tego wtryskiwacza a wygląda to tak: Dla ciekawostki dodam że do mojego 2E idzie inny filtr oleju z filtrona OP526/1 (o ile nie namieszałem) i z mann`a inny ale numeru teraz nie pamiętam... te zmiany zaszły po 09.1994. No ale starczy tego off topu. Wracając do tematu stukowca to jutro jadę na ustawianie zbieżności (nowe drążki z końcówkami) to poproszę w warsztacie żeby mi użyczyli klucza dynamometrycznego i tak myślę odkręcić stukowca wyczyścić rdzę i przykręcić go zadanym momentem, może pomoże... A tak z ciekawości zapytam się na czujniku od powierzchni przylegającej też może być rdza?? Jak tak to też ja potraktować papierem ściernym?? Bo różne rzeczy czytałem na ten temat ale nigdzie nie było powiedziane że powierzchnia przylegająca jest metalowa. A ktoś podpowie na których pinach sprwdzić rezystancje na nim i jakie powinny być wartości?? Bo są 3 kabelki...
  3. Możesz mi na jakimś zdjęciu to zaznaczyć bo na prawdę nie ma takiego czegoś u mnie, może poprzedni właściciel wywalił
  4. Znaki się schodzą na rozrządzie, zapłon niby też ok, a co do wtryskiwacza rozruchowego... To go u mnie nie ma bynajmniej go nie widzę... jest tylko listwa i nic oprócz tego...
  5. Witam! Od pewnego czasu miotam się z moim 2e... A mianowicie z jego mocą... Jest strasznie mułowaty, nie czuć że to 2-litrówka, już wszystko prześwietliłem: wydech (częściowo), sprężanie, przepływka, tps, lałem do wtrysków stp, lambda, wszystkie czujniki oprócz czujnika spalania stukowego... Z tego co wiem jest on odpowiedzialny za sterowanie kątem zapłonu... Objawy są takie gdy jadę sam coś tam delikatnie się dzieje ale szału nie ma... Szczególnie jak przeciągnę wskazówkę do czerwonego pola, benzyna na wyższych obrotach powinna żyć a tu nic zero wciskania w fotel albo coś takiego... Już szwagra matiz na wyższych obrotach bardziej wciska niż mój passat. Dodam, że jak już 3 osoby jadą to czuje się jakbym za sobą przyczepkę ciągnął. Wczoraj podłączyłem się vagiem i wywaliło mi błąd owego czujnika (brak sygnału) usunąłem błąd odpaliłem trochę po gazowałem itp i nic znikł, ale to nie pierwszy raz tak, już wcześniej też ten błąd się pojawiał. Dla próby odłączyłem czujnik odpalam silnik a na vagu zero błędów... Myślę sobie coś nie tak... ale odłączam na szybko potencjometr CO i od razu wywala błąd (brak sygnału)... I tu jakaś dziwna sprawa się dzieje... bo w sumie gdy ten czujnik nie działa to kąt zapłonu będzie stały 6 stopni. Ktoś wie co z tym cudakiem zrobić??
  6. Nie, pasek schodzi na zewnętrzną stronę koła od komory, ja go troszkę poluzowałem i gdy ojciec kręcił kołem na 5 to ja go palcami napychałem na środek koła rozrządu i po pełnych 5 obrotach było wszystko ok a po odpaleniu znów zjechał... O tą boczną osłonę na 100% nie trze ale troszkę ją odegnę w stronę silnika i dociągnę jeszcze raz śruby mimo iż już raz je dociągałem... Zostaje mi sprawdzić osłonę na dole a jak nic nie da to wywalam tego gates`a i wstawiam contitech`a... Bo skoro mówicie że nie powinien tak trzeszczeć a jest jak najbardziej dobrze naciągnięty to może być jego wina...
  7. Pasek jest naciągnięty ok, 2 palcami go obracam o 90 stopni miedzy kołem rozrządu a kołem pośrednim. Będę musiał sprawdzić tą osłonę na dole może to o nią trze ale co jest dziwne odgłos dobiega tak jakby z koła rozrządu ale może to rezonans i niesie... Co do tego paska to zauważyłem że pasek mi zjeżdża na samą krawędź koła i dodatkowo trze bokiem o krawędź napinacza i mimo iż mi się wydawało że poprawiłem go (ustawiłem na środku koła poprzez przesuwanie go palcami i obroty wałem) to ten po odpaleniu silnika z powrotem na krawędź się znalazł...
  8. Tak jest zęby to trapezy o dość ostrych krawędziach ale raczej wydaje się że do zębów na kole pasuje. Podczas obracania kołem na 5 biegu pasek ten trzeszczy ale dzieje się to i na zimny jak i na ciepłym silniku. Zapomniałem napisać przed zmianą rozrządu i po aż do zimy wszystko było ok a tylko spadł śnieg i się zaczeło...
  9. Pasek Gates... Taki polecili mi przy wymianie... Rolka napinająca w chwili obecnej SKF ale mam dzisiaj zdjętą oryginałke INA... Załączam filmik (HD) jak ten pasek trzeszczy: Czekam koledzy na sugestie... Podczas wymiany szklanek wałek rozrządu był oglądany skrupulatnie i nie było widać na nim jakiś oznak przytarcia...
  10. Witam! Dziś postanowiłem wrócić do problemu z którym się borykam od dnia pierwszego śniegu ubiegłego roku a mianowicie: tak jak w tytule moje 2e rzęzi. Na zimnym silniku jest jak najbardziej ok, cisza totalna słychać tylko wtryski (posiadacze 2e wiedzą o czym mówię) ale w miarę rozgrzewania silnika tak mniej więcej od 70 stopni z okolic rozrządu słychać ten dokuczliwy dźwięk po odchyleniu pokrywy rozrządu jest bardziej słyszalny. Pierwsza myśl jaka mi na szybko przyszła że to coś nie tak z popychaczami (wymieniony komplet), dziś wymieniłem napinacz bo myślałem że to może on ale jest dalej to samo. Dodam, że rozrząd był robiony w lutym ubiegłego roku. Osprzęt został wyeliminowany po kolei poprzez zdejmowanie paska. Zauważyłem że pasek rozrządu jakoś dziwnie skrzypi ale na zimnym silniku jest to samo więc raczej to nie to będzie i dodam że z boku paska od grodzi miejscami widać delikatnie drut... Załączam film (HD) jak to rzęzi na ciepłym silniku: Później dodam jeszcze filmik jak trzeszczy ten pasek. Odnoszę dziwne wrażenie że to może być tak jakby na kole wałka rozrządu ale szczerze nie wiem już, nie mam pomysłu co tam może tak charcholić... Liczę na waszą pomoc bo już nie wiem co to może być...
  11. Po wymianie było trzeba rozgrzać silnik do temp pracy (90 stopni) i szklanki by ucichły, u mnie w sumie po wymianie czasami na zimnym klepie... Ale na cieplm silniku nie ma prawa klepać...
  12. Ja polecam uszczelki erlinga, 8 miesięcy spokoju:)
  13. Ok rozumiem o co chodzi, sonda przed puszkę żeby spaliny ją omywały a w środek kata rura po skosie.
  14. Przepraszam że post pod postem ale koledzy nikt się nie wypowie na ten temat??
  15. Wreszcie dzisiaj się zebrałem do pomierzenia wszystkiego. Przepływomierz jest ok tylko ma jeden myk nie wiem skąd wynikający... Gdy sam ruszam klapką na załączonym zapłonie napięcie idzie od 0.9 w górę ładnie ale jak już jest wszystko złożone to dodając gazu napięcie rośnie do okolic 1.2 (na obrotomierzu 1500 obrotów chyba) i raptem spada do 0.9 i obroty też spadają do 900... Nie wiem skąd to wynika ale dodam że to występuje tylko jak bardzo delikatnie muskam pedałem i pewnie jakoś to wynika ze wzbogacania mieszanki... Normalnie dodając gazu wszystko jest ok. Czujnik temperatury też ok 0 stopni 5800 omów 70 stopni 480 omów 90 stopni 245 omów. Sonda lambda długo się nagrzewa... póki zaczęła oscylować minęło 4 min i wskazie było takie że na początku było 0.45 V i z czasem rosło do 0.8 V i dopiero zaczęła oscylować a jak zaczęła to wartości ładnie się zmieniały jak będzie taka konieczność to mam nagrany film jak oscyluje na mierniku cyfrowym (tak tak wiem najlepszy by był analogowy ale nie miałem dostępu do takiego cuda) dodam że na grzałce było napięcie takie jak na aku. TPS też ok na zamkniętej przepustnicy 0.6 V a na max otwarciu 4.6 wartość rosła bez żadnych skoków itp. Ostatnio miałem okazje wejść w kanale pod auto i zauważyłem że mam dość spore wgniecenie na puszcze kata... I wysnuwam takie podejrzenia że może to właśnie on mi tak auto zamula... Miałem kilka sytuacji kiedy mógł być też zalany benzyną... Czyli uszkodzenie mechaniczne plus stopienie równa się muł na wysokich obrotach poprzez złą wentylacje silnika... http://allegro.pl/nowy-katalizator-uniwersalny-bosal-poj-0-7-2l-fv-i3144311124.html Czy taki katalizator był by dobry do 2E??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności