kat825 Zgłoś #21 Napisano 16 Grudnia 2009 Świece sprawdzone, okazało się że jedna ta od aku jest uszkodzona (a nawet pęknięta). Czy to może byc powodem złego odpalania?? Kiedyś golfie III mojego ojca działa 1 świeca żarowa i auto odpalało;) ---------- Post added at 17:40 ---------- Previous post was at 16:50 ---------- Ale wtopa, napisałem nie w tym temacie co trza ;D Sorki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #22 Napisano 16 Grudnia 2009 w B4 też są takie podkładki ? ja zadnych podkladek nie mialem, i nie zakladalem, wszystko smiga rewelacyjnie, Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ManiekWRC Zgłoś #23 Napisano 17 Grudnia 2009 Dzisiaj postanowiłem sprawdzić świece ponieważ rano ledwo co odpaliłem samochód, i co najlepsze okazało się, że wszystkie cztery świece są przepalone i nie grzeją. Nawet jak podłączyłem je pod akumulator i dotykałem każdą palcem to były zimne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #24 Napisano 17 Grudnia 2009 podłączyłem je pod akumulator i dotykałem każdą palcem masz odwage haha to masz szczescie że były przepalone jak jest dobra to rozgrzewa sie czubek do czerwonosci więc nie trzeba palcem dotykać a wrecz nie należy jeśli chce sie mieć "całe" palce jak zmienisz świeczki to sprawdź bezp od świec przy okazji, ja mialem jedna padnięta i bezp wywaliło. wiec nie grzała żadna... a autko paliło mozna rzecz bez problemowo nawet z rana co mnie zdziwiło bo zmianie bezp i świeczek pali duużo lepiej w szczególnosci teraz jak takie mrozy pozdraVWiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ManiekWRC Zgłoś #25 Napisano 17 Grudnia 2009 masz odwage haha to masz szczescie że były przepalone jak jest dobra to rozgrzewa sie czubek do czerwonosci więc nie trzeba palcem dotykać a wrecz nie należy jeśli chce sie mieć "całe" palce Spokojnie wcześniej sprawdzałem czy rozgrzeją się do czerwoności i po ok 20 sek dotykałem palcem. jak zmienisz świeczki to sprawdź bezp od świec przy okazji A mógłbyś mi powiedzieć gdzie znajduje się bezpiecznik od świec, na forum wyczytałem, że jest koło N75, ale ostatnio szukałem i nie mogłem go zlokalizować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piter84 Zgłoś #26 Napisano 17 Grudnia 2009 Na ścianie grodziowej za skrzynką bezpieczników. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #27 Napisano 18 Grudnia 2009 jeśli nie masz go przy N75 to będzie za bezpiecznikami w środku auta na ścianie grodziowej, u mnie jest przy N75 to jest taki paskowy bezpiecznik, schowany w malym(ok3,5cmX0k4,5cm) pudeleczku czarnym do którego wchodzą dwa kable prawdopodobnnie czerwony z bialym paskiem, dosc gruby. http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=17155&highlight=bezpiecznik+%B6wiec&page=2 #30 post masz zdjęcia widzisz taka małe pudełeczko i od góry kabel czerwony z białym paskiem wchodzi jeśli tam go nie masz to jest w kabinie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jurek Zgłoś #28 Napisano 22 Grudnia 2009 Witam wszystkich forumowiczów, w moim pierwszym poście na forum. Właśnie zadzwonił do mnie mechanik, którego prosiłem o sprawdzenie świec żarowych, i powiedział, że wszystkie są spalone. Co gorsza, odatkowo "zerwany jest łącznik świec żarowych " (cytuję jego słowa), który można nabyć jedynie w serwisie za kwotę rzędu 200 zł. Szukałem informacji na temat tego łacznika w internecie i na forum, nic nie znalazłem. Może ktoś z Was podpowie, jaka jest fachowa nazwa tego elementu, gdzie i za ile to można nabyć (poza serwisem). Dodam, że jest to element umiejscowiny na silniku, "wtykany" a "nie przykręcany" i(cyt.). Ciekawe jest to, że odpalałem silnik w czasie ostatnich, kilkunastostopniowych mrozów, kompletnie bez podgrzewania. Wprawdzie nie było lekko, ale w końcu startował, pięknie aromatyzując najbliższą okolicę. Pozdrawiam, Jurek Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bartizu Zgłoś #29 Napisano 22 Grudnia 2009 Może chodziło mu o listwę zasilającą świec ? Takie coś jak na forum Golfa: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=3501051&sid=73532bd0c05117481397ac4ef988f067 (zablokowali mi Allegro w pracy, więc link od Golfiarzy) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jurek Zgłoś #30 Napisano 22 Grudnia 2009 Bartizu, serdeczne dzięki za trop Najprawdopodobniej to to, przynajmniej będę wiedział o co pytać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shared Zgłoś #31 Napisano 22 Grudnia 2009 Jurek nie kupuj tej listwy nowej, możesz ją spokojnie naprawić sam. Wystarczy lutownica, kawałek koszulki termokurczliwej i izolacja. Mi też mechanik powiedział, że listwa jest cała zardzewiała trzeba wymienić bo świece nie grzeją, potem się za to wziąłem i okazało się, że połamana była tylko plastikowa osłona listwy, a napięcia na listwie nie było, bo wtyczka od świec była odłączona ze skrzynki bezpieczników. Mechanicy idą na łatwiznę i najlepiej wymieniliby wszystko na nowe, nie daj się naciągnąć na koszty i napraw sobie sam listwę, bo to tylko przewód w plastikowej osłonie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #32 Napisano 22 Grudnia 2009 zerwany jest łącznik świec żarowych albo chodziło mu o właśnie ta listwę zasiilającą, która skomplikowana nie jest, albo miał na myśli połączenie na kostce, którą idzie cała wiązka do silnika... tego nie wiemy, najlepiej zobacz w jakim stanie jest u Ciebie listwa zasilająca świec, jeśli masz jakieś obawy co do niej to pewnie o to chodziło, a jak nie to patrząc od przodu na auto, to po prawej ida dwa kabelki od listwy idź po nich (mają koło 15 cm) i dojdziesz do kostki polączeniowej pozdrawiam i życzę powodzenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ManiekWRC Zgłoś #33 Napisano 23 Grudnia 2009 A czy te dwa kabelki które dochodzą do listwy można normalnie odpiąć, pytam ponieważ jedna z fajek świecy urwała mi się gdy ją zdejmowałem i muszę ją teraz przykleić, a nie chciał bym urwać tych kabelków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
szotek87 Zgłoś #34 Napisano 23 Grudnia 2009 czy te dwa kabelki które dochodzą do listwy można normalnie odpiąć niestety... są na stałe, chyba że całą tą kostkę okrągłą odepniesz ale to też za wiele nie da, nie wiem czy da sie te piny z kabelków z tej kostki wypiąć. ja mam moje tez popekane fajki i jedna juz jest krotsza ale to niczemu nie grozi tam idzie zwykłe 12V niby powinno być szczelne, ale ja już mam dwa lata tak i kurcze zmienialem ostatnio swiece i nawet nalotu nie było zbyt dużo roboty z tym jedynie co to mozesz to na aucie zrobić, listwe da sie ściągnąć ze świec i obrócić ale wyciągnąć spod przewodów od wtrysków juz nie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GREGOR_Z Zgłoś #35 Napisano 11 Grudnia 2010 Witam. przymierzałem się dzisiaj do wymiany świec żatowych w moim 1,9td ale zwątpiłem. Wiem żde musze mieć klucz 8 do odkręcenia tej listwy łączącej świece i rurkowy 12 do odkręcenia świec. Ale prosze powiedzcie czy muszę coś jeszcze odkręcać do wymiany swiec? Nie ma tam zawiele miejsca i pytanie czy pomimo wyksięceniaświecy będzie wystarczająco dużo miejsca żeby ją wyciągnąć? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sadus Zgłoś #36 Napisano 11 Grudnia 2010 Nie wiem czy w AAZ tak samo jak w 1Y w którym ostatnio wymieniałem, ale obyło się bez rozkręcania "czegoś jeszcze" Zwykła 8 i 12 płaska wystarczyła. Ale za to ile ku:cenzuraw poszło:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Paradoks Zgłoś #37 Napisano 11 Grudnia 2010 Co do wymiany świec żarowych w AAZ-cie, jesli nie chce sie odkręcać przewodów od wtrysków to trzeba sie mocno nakombinować. Ja osobiście dospawałem sobie kawałek klucza do klucza i jest wygodniejsze pole manewru jeśli chodzi o odkręcenie listy zasilającej świece. Co do samych świec to pierwsze dwie patrząc od strony akumulatora, wykręcamy kluczem nasadowym 12, pozostałe płaską oczkową 12. Za pompą są dwie następne świece i tam sie zaczyna zabawa, jak mamy trudności zeby je wykręcić to można nadciąc klucz i go sobie dogiąc tak zeby było wygodniej, pożniej trzeba go pospawać. Co prawda jest to opcja dla ludzi posiadających kątówke i Miga ale o wiele ułatwia prace. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
baliosia Zgłoś #38 Napisano 11 Grudnia 2010 Witam! Wymieniałem 2 x świece w AAZ, najprościej odkręcić przewody do wtrysków (klucz 17 - nie zdejmować obejmy, schodzą razem i można wyjąć bez problemu). Po wyjęciu "listwy" wtryskowej odkręcamy kluczem 8 listwę zasilającą świece żarowe (taka miedziana taśma), najlepiej ją wyjąć. (Tak jak wcześniej ktoś pisał radzę podłożyć jeszcze przed odkręceniem listwy świec żarowych jakąś szmatkę żeby później nakrętek czy świec nie szukać za pompą). Następnie odkręcamy kluczem nr. 12 (najlepiej płaskim) świece żarowe i zakładamy nowe. Mimo wyjęcia listwy wtryskowej i tak trzeba się trochę pogimnastykować przy świecach za pompą paliwa... Od razu radzę założyć NGK (DPower 2), wcześniej miałem jakieś Monarki (niby niemieckie - tylko takie mieli w sklepie), niecały rok wytrzymały... Teraz pali od strzała Po wkręceniu świec zakładamy listwę miedzianą i przykręcamy nakrętkami 8, po czym zakładamy przewody paliwowe, no i chyba wsio... pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GREGOR_Z Zgłoś #39 Napisano 17 Grudnia 2010 po wykręceniu przewodów trzeba później odpowietrzać układ czy wystarczy troche pokręcić i samo przeciągnie?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jasiok Zgłoś #40 Napisano 17 Grudnia 2010 (edytowane) Wystarczy troche dłużej pokręcić. A jak nie to poluzuj troche nakrętki przy wtryskach z 1 i 4 wtrysku i niech ktoś pokręci a jak zacznie lać to zakręcasz i powinien odpalić bez problemu. Tylko przy zakładaniu przewodów bardzo uważnie patrz czy gdzieś na końcówkach rurek niema jakiegoś syfu. Wszystko musi być nieskazitelnie czyste bo inaczej może peknąć pompa, bo nie będzie umiała przepchać tego przez rurke. Edytowane 17 Grudnia 2010 przez jasiok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach