Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Wczoraj miałem nie miłą przygodę, moje hamulce zawiodły i musiałem perzez 150km wracać bez nich. Myslałem, że walna przewód paliwowy, ale to nie to, płyn ubywa ale wolno.. Pierwszy obajw był taki że przy zahamowaniu czułem stuki w pedale coś nie coiś jak ABS oczywiscie ja ich nie mam. I było czuć stuki na tylnich kołach. Potem hamulce zanikły. Pedał jest miekki nawet jak sie go pomuje kilka razy prosze o pomoc w diagnozie usterki...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapewne z tyłu masz bębny a więc przyjrzyj się cylinderkom. Najprawdopodobniej któryś cieknie a jak tak to płyn będzie ubywał...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Fairplay

Zobacz gdzie wycieka plyn ,zazwyczaj zauwazysz na oponach od wewnatrz jak autko postoi troche(no chyba ze gdzies przewod uszkodziles). drugie to jaki masz pedal przy wylaczonym silniku powinnien byc coraz twardszy przy kolejnych depnieciach,jezeli nie ma zmian albo jest "miekki" pompa hamulcowa najczesciej uszczelki (duzo roboty!!!)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pszemek

Pewnie pękły sprężyny od szczęk hamulcowych.Ściągnij bębny i zobacz co się dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy a mam takie pytanko, czy do tejk belki co mam z bębnami dałoby rade założyć tarcze..??? czy coś trzeba przerabiać ..? jak to wyglada...??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pszemek

rafal102, chyba się nie da.Nie ma mocowania pod "siodło" do tarczówki.Niech ktoś poprawi jeśli się mylę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość szczygiw

Jest opcja wymiany bebnow na tarcze, ale to jest jakaś większa operacja z tego co wiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pszemek
ale to jest jakaś większa operacja z tego co wiem

Chyba wymiana tylnej belki.... :dobani: Za dużo roboty.Dobrze zrobione bębny nie będą sprawiać więcej problemów niż tarczówki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sprzęt już zrobiony i jest wszytsko wporządku..:) przyczyna to prawie brak szczęk, a dziwne zachowanie, to ich odklejenie, i jak okładzina wtrafiła miedzy beben a szczeke o łapały a jak nie to hamulców nie yło i płyn hamulcowy wyciekał z powodu wypychania cylinderka. Troche problemu było z montowaniem spowrotem szczęk, ponieważ rozsypały mi sie przy wyciaganiu..:) ale naszczescie druga strona byłą cała i jakoś zmontowałem..:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość -uki-

Co dy wymiany bębnów na tarcze to trzeba by całe tylne piasty wymienić. Są przykręcane do belki, więc belka zostałaby nie ruszona. Czy jest jednak sens takiego zabiegu - trzeba zdecydować samemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
sprzęt już zrobiony i jest wszytsko wporządku..:) przyczyna to prawie brak szczęk, a dziwne zachowanie, to ich odklejenie, i jak okładzina wtrafiła miedzy beben a szczeke o łapały a jak nie to hamulców nie yło i płyn hamulcowy wyciekał z powodu wypychania cylinderka. Troche problemu było z montowaniem spowrotem szczęk, ponieważ rozsypały mi sie przy wyciaganiu..:) ale naszczescie druga strona byłą cała i jakoś zmontowałem..:)

 

hehe własnie jak zacząłem czytać temat to chciałem to napisać, ale wiedze ze problem już rozwiązałeś;)

Miałem identyczny przypadek, tyle ze Ja wracałem bez hamulców jakieś 25-30km;))

 

Do tego wymieniłem oba cylinderki (nie duzy koszt) i okładziny niby koles mówił że dobre JURID-y!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rafik78

dokladnie kolego daj sobie siana z tarczami , ja miałem w poldku terazm mam w pasku i klne non stop. średnio co 6 miesięcy regeneracja zacisków ! do dupy rozwiązanie , pewnie jak były nowe to ok , teraz to na nowe mnie nie stać , a regeneracja czas i kase i nerwy kosztuje !

Ps . magnum , pojawisz sie kiedys na jakimś spociku małopolski ???? zapraszamy !!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość -uki-

rafik78

O co chodzi z tymi tarczami z tyłu, co się tam psuje??

Ja swoim jeżdżę zbyt krótko, żeby coś takiego zaobserwować...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja jeżdze od 1,5 roku i nie mam najmniejszego problemu z tarczami, jedyne co robiłem to wymiana klocków, jedyna wada o jakiej słyszałem to że jesli chcesz wymienić tarczę to razem chyba z piastą co podraza koszt wymiany np. w stosunku do kosztu tarcz z przodu,

no i w paskach były dwa rodzaje zacisków: starsze z linką ręznego mocowaną bezpośrednio w odlewie zacisku i nowsze z mocowaniem przykręcanym (nie są zamienne), może to ma cos do awaryjności?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jedyna wada o jakiej słyszałem to że jesli chcesz wymienić tarczę to razem chyba z piastą co podraza koszt wymiany

Eeeee, normalnie tarczę zakładasz tylko trzeba przełożyć wieniec ABSu choć trochę roboty przy tym jest.

O co chodzi z tymi tarczami z tyłu, co się tam psuje??

Zacina ( nie odbija ) się sworzeń prowadzący zacisku czago objawem jest nierównomierne zużywanie się klocków

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no, subtelna różnica jest: przód odkręcasz śrubkę mocowania i zdejmujesz tarcze, tył odkręcasz naketkę piasty, wyjmujesz łożyska i piastę, składając (razem warto wymienić łożyska) dochodzi regulacja łożysk, a więc moze niezbyt zaawansowana naprawa ale zawsze bardziej pracochłonna,

 

własnie zajrzałem do intercarsu i moge obalić mit że tarcza na tył jest droższa, porównując np. ceny brembo w moim układzie czyli przód wentylowany i tył pełny cena jest niemal taka sama 118 i 120 zł,

 

absu nie posiadam więc wymiana trochę prostsza :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To że jest więcej roboty przy tylnych to rzecz jasna :mur: bo raczej nieobędzie się bez palnika no ale o tym możesz poczytać w tematach m.in o wymianie tarcz hamulcowych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam problem z tylnym zaciskiem (o dziwo jednym....) co pół roku trzeba go rozebrać i przesmarować ten dzyndzek od ręcznego - w warsztacie mi powiedzieli że jak raz się sypnie to tylko wymiana tarczy albo smarowanie co pół roku - nowy zacisk kosztuje duuzo więc zostaje tylko ciągła zabawa....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
wymiana tarczy

:065: no raczej zacisku

 

co pół roku trzeba go rozebrać i przesmarować ten dzyndzek od ręcznego

Albo używać ręcznego :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
używać ręcznego
]

non-stop

i wszystkich hebli

od 2 lat spoko :hurra:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności