prezess7 Zgłoś #161 Napisano 18 Grudnia 2015 Za tysiąc dolarów tuner przywróci ci moc i jeszcze na paliwo zostanie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ryger Zgłoś #162 Napisano 18 Grudnia 2015 Za tysiąc dolarów tuner przywróci ci moc i jeszcze na paliwo zostanie... Po co za parę groszy robić sobie problem! Potwierdzam wiadomość z innego serwisu - akcja nie jest obowiązkowa i możesz nie wyrazić chęci na "wzięcie w niej udziału" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism Zgłoś #163 Napisano 18 Grudnia 2015 Wokół pełno aut bez DPF smrodzi 10x bardziej ,a ja mam biegać na zmianę softu,to chore! Kumpel w firmie jeździ skodą octavią 1,9 i się ze mnie śmieje,że na jakieś durne akcje mam jeździć ,kiedy on może na legalu dymek w atmosferę puszczać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz Zgłoś #164 Napisano 18 Grudnia 2015 No to ja też się pośmieję - DPF i EGR out + moc up Ale u mnie silnik na PD, to się na akcje nie łapie. A tak serio, to wam na CR współczuję, ale jeśli, jak pisze Akis, akcja jest dobrowolna, to ja bym się na waszym miejscu wypiął i już. Pozdro :jack Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Wojtasan Zgłoś #165 Napisano 18 Grudnia 2015 Zeby tak w De sie dało? jak sie nie da to kupie jakis stary DPF pojade na wgranie oryginalnego softu do PL i jakos to bydzie sprzedawac szkoda juz sie przyzwyczailem a 270TKM to nie tak duzo, tymbardziej ze ceny diesla ostatnio rekordy biją 0,90€ to juz przesada??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hammer Zgłoś #166 Napisano 25 Grudnia 2015 Akcja nie może być obowiązkowa. Z drugiej strony zastanawiam się czy nie zrobią nagonki na przeglądach i np. szczegółowego pomiaru emisji spalin. Jednak o ile dobrze to rozumiem cały ten szwindel polega na tym, że auto "rozróżnia" kiedy stoi na stanowisku a kiedy naprawdę jedzie. Ciekawe... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz Zgłoś #167 Napisano 25 Grudnia 2015 Jednak o ile dobrze to rozumiem cały ten szwindel polega na tym, że auto "rozróżnia" kiedy stoi na stanowisku a kiedy naprawdę jedzie. Ciekawe... Prosta sprawa. Na stanowisku pomiarowym kręcą się dwa koła, a na drodze cztery. Ot taka różnica, więc sterownik łatwo odpowiednio zaprogramować. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość motocyklista Zgłoś #168 Napisano 25 Grudnia 2015 Wg mnie samochód niespełniający norm odnośnie emisji spalin nie powinien być dopuszczony do ruchu!!! To chyba oczywiste Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
popiolek4 Zgłoś #169 Napisano 26 Grudnia 2015 Lukasz, dwa koła kręcą się tylko przy badaniu na hamulcomierzu, natomiast podczas badania spalin auto stoi nieruchomo z włączonym silnikiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism Zgłoś #170 Napisano 26 Grudnia 2015 Wg mnie samochód niespełniający norm odnośnie emisji spalin nie powinien być dopuszczony do ruchu!!! To chyba oczywiste Wszystkie paski z CR mają DPF i jeżeli one nie spełnią polskiej normy to 3/4 jeźdżących w Polsce diesli też jej nie spełni.Każdy diesel bez DPF kopci więcej niż nasze passaty.Dlatego uważam,że jeżeli nam nakażą zmianę softu itp to wszystkie inne marki też powinny przejść test. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hammer Zgłoś #171 Napisano 26 Grudnia 2015 Lukasz, dwa koła kręcą się tylko przy badaniu na hamulcomierzu, natomiast podczas badania spalin auto stoi nieruchomo z włączonym silnikiem. Otóż to. Moim zdaniem cały wic polega właśnie na tym, że jest to celowo tak zrobione aby podczas zwykłego pomiaru na stacji diagnostycznej wyszło OK. Widziałem film w necie jak auto jeździło z aparaturą pomiarową i mierzyło realne wartości. Wg. mnie tylko tak mogą to sprawdzić. Trochę nie chce mi się wierzyć aby każdą stację wyposażyć w taką maszynę. Kto za to zapłaci? W jakich warunkach drogowych to zmierzyć? Przy 50 km/h a może 100km/h? Z wiatrem/pod wiatr, pod górę/z górki? Z włączoną klimą a może bez? Na 5 biegu czy na 6 itd... W praktyce prawie niewykonalne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łukasz Zgłoś #172 Napisano 26 Grudnia 2015 Może się nie dokładnie wyraziłem, ale nie miałem na myśli typowego pomiaru spalin, tylko testy homologacyjne przeprowadzane przez producentów aut, przed dopuszczeniem modelu do produkcji czy sprzedaży. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hammer Zgłoś #173 Napisano 26 Grudnia 2015 Może się nie dokładnie wyraziłem, ale nie miałem na myśli typowego pomiaru spalin, tylko testy homologacyjne przeprowadzane przez producentów aut, przed dopuszczeniem modelu do produkcji czy sprzedaży. Ok, tylko, że raz wydanej nie można już cofnąć i wydać nowej. Auto jest moje i ja o nim decyduję i nikt mnie nie zmusi do wgrania softu. A jak pojadę na stację diagnostyczną to mimo,że wszyscy łącznie z diagnostą i mną wiedzą, że auto w czasie normalnej jazdy nie spełnia norm to na stanowisku jest ok i przegląd musi podbić. Koło się zamyka... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hultai Zgłoś #174 Napisano 26 Grudnia 2015 Jakie testy homologacyjne? Passat z normą euro3 zamiast euro5 nie przejdzie badań ale przejdzie je golf tdi z '88 bez żadnych norm? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism Zgłoś #175 Napisano 26 Grudnia 2015 Dlatego twierdzę,że nie zmuszą mnie do wgrania nowego softu.Przeglądy,wszelkie naprawy dokonuję w ASO,myślę jednak,że bez mojej wiedzy nie wgrają mi programu.Trochę się tego obawiam,że postawią mnie przed faktem dokonanym dlatego zaznaczę że nie życzę sobie ingerencji . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
olimp510 Zgłoś #176 Napisano 28 Grudnia 2015 Dlatego twierdzę,że nie zmuszą mnie do wgrania nowego softu.Przeglądy,wszelkie naprawy dokonuję w ASO,myślę jednak,że bez mojej wiedzy nie wgrają mi programu.Trochę się tego obawiam,że postawią mnie przed faktem dokonanym dlatego zaznaczę że nie życzę sobie ingerencji . kazdy z "wadliwym oprogramowaniem" zostanie wezwany; kazdy kogo uda sie namierzyc. nie kazdy musi sie zgodzic na "naprawe wadliwego oprogramowania"; ale jesli sie nie zgodzisz bedziesz musial zostawic oswiadczenie tresci : ja nizej podpisany rezygnuje z darmowej naprawy wadliwego oprogramowania w aucie ktore jest moja wlasnoscia, numer VIN: ... data i podpis. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hammer Zgłoś #177 Napisano 28 Grudnia 2015 kazdy z "wadliwym oprogramowaniem" zostanie wezwany;kazdy kogo uda sie namierzyc. nie kazdy musi sie zgodzic na "naprawe wadliwego oprogramowania"; ale jesli sie nie zgodzisz bedziesz musial zostawic oswiadczenie tresci : ja nizej podpisany rezygnuje z darmowej naprawy wadliwego oprogramowania w aucie ktore jest moja wlasnoscia, numer VIN: ... data i podpis. To jest oczywiste. Natomiast pytanie jest takie czy na przeglądzie technicznym lub ew. policja będą mogli się tego czepiać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
akism Zgłoś #178 Napisano 28 Grudnia 2015 Jak udowodnią mi,że nie zmieniłem softu? W dowód tego wbijać nie będą.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pindoll Zgłoś #179 Napisano 28 Grudnia 2015 A dużo się bedzie na tym tracić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mlody_tm Zgłoś #180 Napisano 5 Stycznia 2016 Coś wiadomo juz z 2.0 tdi ? Wzywają ? Ktos byl w aso ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach