MiRobert Zgłoś #261 Napisano 11 Grudnia 2009 dołoże znów dwa grosze ODMA - bo musze wymieniać i nie ma zamienników francowata rura. Jak to sie potrafi zapaćkać przy bloku silnika !!! Wreszcie chyba znalazłem przyczyne czestych dolewek oleju, ehhh Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
danieldyla Zgłoś #262 Napisano 6 Czerwca 2010 popielniczka wraz z gniazdem zapalniczki, przy zbyt gwałtownym podłączeniu urządzania po prostu wpada cała do środka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
carl0s Zgłoś #263 Napisano 6 Czerwca 2010 W sumie to jest cała masa malutkich szczegółów, które mnie drażnią. Jakość wnętrza - makabra to skrzypienie i trzeszczenie. Całe szczęście zwalczyłem to. Wygłuszenie - a w zasadzie jego brak. No jak można zostawić 2 cm. między blachą nadkola z tyłu a boczkiem tapicerskim? I nic tam nie podkleić? Żenada i patent jakich mało. Reflektory - no paranoja, ja rozumiem, że koszta się tnie stosując plastik zamiast szkła, ale k**** mać, to jakaś paranoja jest z tym żółknięciem - to jest dopiero patent, dobrze, że chociaż szyby są szklane... Układ kierowniczy - ten kto go tak zaprojektował to miał ręce z drewna i pojęcie o dobrym prowadzeniu auta żadne. I jeszcze to połączenie - naprawdę świetne wielowahaczowe zawieszenie, idealnie zestrojone w mojej opinii między komfortem a odrobiną sportowego charakteru, i do tego zapakowany gówniany i bez charakteru układ kierowniczy. O elektryce nie mówię, to śmieszne wprost. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kris22bln Zgłoś #264 Napisano 6 Czerwca 2010 Jak by ktoś się pytał, jest to słynny odpływ pod akumulatorem w sumie w audi mamy ten sam patent , pewnie do dziś konstruktorzy vw ,żąłują ,że wymyślili taki patent ,choć u nas w De przywołują na darmowe akcje serwisowe ,które polegają właśnie na udrażnianiu tych odpływów. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GURAL Zgłoś #265 Napisano 6 Czerwca 2010 choć u nas w De przywołują na darmowe akcje serwisowe ,które polegają właśnie na udrażnianiu tych odpływów. U nas w GB też była taka akcja w tamtym roku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
qbuss Zgłoś #266 Napisano 7 Czerwca 2010 mnie strasznie wnerwia ze za kazdym razem zeby otworzyc drzwi musze naciskac pilota dwa razy, teraz to juz jest w miare ok ale na poczatku to mnie ku..ca brala Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rado_tec Zgłoś #267 Napisano 7 Czerwca 2010 A mnie wkurza coś typowo eksploatacyjnego, a mianowicie wymiana filtra przeciwpyłkowego. Rzecz, którą robi sie przy przeglądach, a jego umiejscowienie (konieczność zdejmowania podszybia), upychanie go tam żeby równo leżał to jest to niefajne. Nawet koreańce mają to lepiej rozwiązane, jest szufladka za schowkiem, odpina sie schowek, wyciąga szufladkę i wymienia filtr...minuta roboty, w pasku nie do końca ktoś to przemyślał. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dtambor Zgłoś #268 Napisano 7 Czerwca 2010 (edytowane) A mnie wkurza coś typowo eksploatacyjnego, a mianowicie wymiana filtra przeciwpyłkowego. Jak dla mnie to rozwiązanie jest wyjątkowo wygodne, zarówno w 3BG jak i 3B. Wymiana jest bardzo szybka i łatwa. W zasadzie może to zrobić nawet osoba niezbyt rozgarnięta. Są auta w których wymiana tego filtra jest naprawde kłopotliwa. a jego umiejscowienie (konieczność zdejmowania podszybia) A w jakim celu?? W 3Bg owszem, część podszybia się zdejmuje ale to trwa może 20s, cała operacja wymiany tego filtra odbywa się bez użycia jakiegokolwiek narzędzia. W 3B tej części podszybia nawet nie ma, a osłona filtra jak pamiętam jest na 1 śrubie. Edytowane 7 Czerwca 2010 przez dtambor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #269 Napisano 7 Czerwca 2010 A mnie wkurza coś typowo eksploatacyjnego, a mianowicie wymiana filtra przeciwpyłkowego. Rzecz, którą robi sie przy przeglądach, a jego umiejscowienie (konieczność zdejmowania podszybia), upychanie go tam żeby równo leżał to jest to niefajne.Nawet koreańce mają to lepiej rozwiązane, jest szufladka za schowkiem, odpina sie schowek, wyciąga szufladkę i wymienia filtr...minuta roboty, w pasku nie do końca ktoś to przemyślał. Mamy te same auto ten sam rok, silnik i ja wymienialem odkrecajac jedna srubke ) Predzej problemem jest wymiana filtra paliwa ktory jest pod autem a w wielu autach pod maska Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
magda84 Zgłoś #270 Napisano 7 Czerwca 2010 Z tego co wiem to w silnikach benzynowych filtr paliwa chyba przewaznie jest pod autem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #271 Napisano 7 Czerwca 2010 Lub przy pompie lub w komorze silnika ,pod autem gdzie dla mn ie jest najbardziej bez sensu bo narazony jest na zerwanie uszkodzenie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinL Zgłoś #272 Napisano 8 Czerwca 2010 a co powiecie na temat kolektorów wydechowych... każdy silnik ma inny a do tego sie france przepalają i pękają... do 1,6 AHL szukałem używki przez 2 miesiące, znalazłem- była pęknięta i od nowa polska ludowa :dupablada, nowa sztuka 650 w serwisie... ale bolało a wszystko wina mechanika co postanowił mi go zespawać :debil jeszcze gorzej było Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czikabonita Zgłoś #273 Napisano 8 Czerwca 2010 W sumie to jest cała masa malutkich szczegółów, które mnie drażnią. Jakość wnętrza - makabra to skrzypienie i trzeszczenie. Całe szczęście zwalczyłem to. Wygłuszenie - a w zasadzie jego brak. No jak można zostawić 2 cm. między blachą nadkola z tyłu a boczkiem tapicerskim? I nic tam nie podkleić? Żenada i patent jakich mało. Reflektory - no paranoja, ja rozumiem, że koszta się tnie stosując plastik zamiast szkła, ale k**** mać, to jakaś paranoja jest z tym żółknięciem - to jest dopiero patent, dobrze, że chociaż szyby są szklane... Układ kierowniczy - ten kto go tak zaprojektował to miał ręce z drewna i pojęcie o dobrym prowadzeniu auta żadne. I jeszcze to połączenie - naprawdę świetne wielowahaczowe zawieszenie, idealnie zestrojone w mojej opinii między komfortem a odrobiną sportowego charakteru, i do tego zapakowany gówniany i bez charakteru układ kierowniczy. O elektryce nie mówię, to śmieszne wprost. sory ale w normalnym passacie nie ma mowy o zadnym skrzypieniu odstawaniu plastikow... poprostu twoj cos wozil i byl rozkladany na czesci ale jest to składak poprostu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcinL Zgłoś #274 Napisano 8 Czerwca 2010 W sumie to jest cała masa malutkich szczegółów, które mnie drażnią. Jakość wnętrza - makabra to skrzypienie i trzeszczenie. Całe szczęście zwalczyłem to. Wygłuszenie - a w zasadzie jego brak. No jak można zostawić 2 cm. między blachą nadkola z tyłu a boczkiem tapicerskim? I nic tam nie podkleić? Żenada i patent jakich mało. Reflektory - no paranoja, ja rozumiem, że koszta się tnie stosując plastik zamiast szkła, ale k**** mać, to jakaś paranoja jest z tym żółknięciem - to jest dopiero patent, dobrze, że chociaż szyby są szklane... Układ kierowniczy - ten kto go tak zaprojektował to miał ręce z drewna i pojęcie o dobrym prowadzeniu auta żadne. I jeszcze to połączenie - naprawdę świetne wielowahaczowe zawieszenie, idealnie zestrojone w mojej opinii między komfortem a odrobiną sportowego charakteru, i do tego zapakowany gówniany i bez charakteru układ kierowniczy. O elektryce nie mówię, to śmieszne wprost. chyba kolega musi sobie kupić inne auto Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
czikabonita Zgłoś #275 Napisano 8 Czerwca 2010 jakies nieskladane z 4ech Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jajnik22 Zgłoś #276 Napisano 8 Czerwca 2010 Jak dla mnie to prawdziwa masakre miałem jak wymieniałem akumulator. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dtambor Zgłoś #277 Napisano 8 Czerwca 2010 Jak dla mnie to prawdziwa masakre miałem jak wymieniałem akumulator. Ja załatwiłem podszybie, ale przynajmniej teraz juz wiem jak prosto się je ściąga. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rado_tec Zgłoś #278 Napisano 25 Czerwca 2010 A w jakim celu?? W 3Bg owszem, część podszybia się zdejmuje ale to trwa może 20s, cała operacja wymiany tego filtra odbywa się bez użycia jakiegokolwiek narzędzia. W 3B tej części podszybia nawet nie ma, a osłona filtra jak pamiętam jest na 1 śrubie. Ano w takim celu, że mimo, że mam 3B to mam podszybie tak jak w 3BG (sam sobie zrobiłem update, przynajmniej mam czysto i bez liści) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
carl0s Zgłoś #279 Napisano 25 Czerwca 2010 sory ale w normalnym passacie nie ma mowy o zadnym skrzypieniu odstawaniu plastikow... poprostu twoj cos wozil i byl rozkladany na czesci ale jest to składak poprostu. Nie był rozkładany na części, nie był cięty i spawany, nie był dotykany przez polskich mechaników poza mną - sam zrywałem fabryczne kleje mocujące np. boczki tapicerskie, podsufitkę i tapicerkę bagażnika. Sam zerwałem loctite mocujący śruby środkowego tunelu i sam rozwaliłem fabryczne spinki walcząc ze skrzypieniem. Najeździłem się już różnymi autami i mogę powiedzieć jedno - passat to największy ze znanych mi skrzypków. Nie ma tu znaczenia przebieg i wiek auta - BMW 525 TDS z 1993 roku z przebiegiem ponad 600 kkm jest cichsze i nie skrzypi. Ale coś kosztem czegoś - tańsze auto - tańsze materiały użyte do produkcji. Jestem w stanie to zrozumieć, a jednak nadal mnie to wpienia;) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pilotozyrysa Zgłoś #280 Napisano 25 Czerwca 2010 ludzie ! A nie wypadają wam czasem nakładki na podnośnik z listw progowych ? Według mnie coś z nimi jest nie tak. Podobno reagują na zmianę temperatury i same wypadają. W ogóle to miałem i lewą i prawą w ręku i oprócz innego numeru to żadnej różnicy nie było. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach