Skocz do zawartości
vw_gda24

Engine Workshop Fault + utrata mocy

Rekomendowane odpowiedzi

a jak jest z przepustnica?

moge posmigac 3-4 dni ?

 

Pewnie tak.Ale moja jak się zawiesiła to z powodu błędów nie włączało mi sie wypalanie DPF-a.Aż w końcu padł.

Ale ja jeździłem dłużej niż 4 dni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Dorwało i mnie. Przy wyprzedzaniu gong, kontrolka i komunikat. Przegonilem auto na autostradzie i przez pewien czas blad nie wyskoczyl. Niestety wczoraj znow.... W zalaczeniu raport bledu. Turbina, EGR czy glowica?

 

blad.jpg

Edytowane przez Slaw8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

podczas jazdy wyskoczył komunikat "check engine service now" i zaczęła mrugać spiralka i przy tym stracił moc. po zatrzymaniu i wyłączeniu silnika komunikat zgasł, po paru dniach kolejny taki komunikat. Co to może być mam sie bać

z góry dziękuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie nieszczelna gruszka od turbiny wywalała taki błąd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

 

a ja mialem to samo gong i engine fault workshop i migajaca spirala i tryb awaryjny, wymiana przepustnicy i czyszczenie EGR i kilka miechow OK az to to samo i turbina niedoładowuje i co wymiana gruszki i znowu ok przez jakis czas i jade ok 150km/h i gong i to samo, gasze silnik i ponownie uruchamiam i ok, zero problemu ale juz nie przekraczam 140, po podlaczeniu pod kompa blad P 0234 czyli regulacja cisnienia doladowania (przekroczona granica regulacji) sporadycznie i skasowalem blad i zaczalem przygotowania do czyszczenia kierowniczek turbiny ale blad nie pojawil sie wiecej, zrobilem jakies 1500 km i jechalem ok 180 km/h i probowalem mocniej przycisnac pedal gazu i nic bledu nie ma...czy mozecie powiedziec o co tu moze chodzic? dzieki z gory

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podłacze się do tematu u mnie był tak:

komunikat Engine Fault Workshop później spirala silniczek i kontrola trakcji oczywiście brak mocy - laweta i z wakacji na lawecie :(

Mechanik stwierdził zapchany dpf a wiec usuniecie komputerem i fizyczne. Odebrałem auto od mechanika wskakuje na autostrade 110km/h przyspieszam nagle komunikat Engine Fault Workshop spirala i kontrola trakcji oraz esp off auto chwilowo stracilo moc ok 5s jade 60km/h miastem dotarlem do punktu B. wracam do samochodu aby wrocic do domu brak jakiejkolwiek kontrolki na desce, auto odpalio normalnie moc jest wiec jade ale audo sie dusi ( chwilowy brak mocy ) i nie wiem co zrobic :( moze ktos miał podobny problem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.U mnie dzisiaj również zapaliła się spiralka i komunikat Engine Fault Workshop. Poza tym żadnych objawów.Trzy dni temu zapaliła się na moment lampka DPF-u i jakiś komunikat ale DPF-a nie mam. Podłączyłem auto do kompa ale mam tylko Vag-K-Can Commandera 1,4 i to co odczytał zamieszczam na foto . Czy ktoś może się wypowiedzieć?

 

[ATTACH=CONFIG]123770[/ATTACH]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

podpinam się pod temat, od 4 lat problem z porannym rozruchem. Od sierpnia gdy temperatura poniżej 12C pojawiał się engine workshop fault, cały czas ten sam;

Address 01: Engine Labels: Redir Fail!

Part No SW: 03G 906 018 FG HW: 03G 906 018 FG

Component: R4 2.0l PPD1.5 G 0907

Revision: --H45--- Serial number: VWZCZ000000000

Coding: 0000078

Shop #: WSC 00028 028 00001

VCID: 6FE9D78F055D

 

1 Fault Found:

000801 - Engine Speed Sensor (G28): Implausible Signal

P0321 - 006 - Short to Plus - Intermittent

Freeze Frame:

Fault Status: 00000001

Fault Priority: 5

Fault Frequency: 3

Reset counter: 36

Mileage: 129678 km

Time Indication: 0

Date: 2014.09.11

Time: 06:19:00

 

Freeze Frame:

RPM: 160 /min

Torque: 0.0 Nm

Speed: 0.0 km/h

Time: 0.01 s

Angle: 0.0 °

Bin. Bits: 00000000

Bin. Bits: 00000001

 

po przejrzeniu informacji na ten temat, oraz sprawdzeniu że owy czujnik był już wymieniony na gwarancji przy 30 kkm postanowiłem zlecić wyminę ponownie w ASO, auto odebrałem wczoraj wieczorem, a dziś rano ponownie to samo czyli auto nie odpala od razu, pojawia się informacja W-E-F,, oraz przy rozruchu pulsuje kontrolka świec. Ponowne wyjęcie i włożenie kluczyka powoduje normalny rozruch. Spece reklamacji nie przyjęli, tylko wyznaczyli nowy termin na ustalenie usterki z technikiem, błąd następujący:

\Address 01: Engine Labels: Redir Fail!

Part No SW: 03G 906 018 FG HW: 03G 906 018 FG

Component: R4 2.0l PPD1.5 G 0907

Revision: --H45--- Serial number: VWZCZ000000000

Coding: 0000078

Shop #: WSC 00028 028 00001

VCID: 6FE9D78F055D

 

1 Fault Found:

000801 - Engine Speed Sensor (G28): Implausible Signal

P0321 - 006 - Short to Plus - Intermittent

Freeze Frame:

Fault Status: 00000001

Fault Priority: 5

Fault Frequency: 1

Reset counter: 37

Mileage: 130607 km

Time Indication: 0

Date: 2014.09.24

Time: 07:57:23

 

Freeze Frame:

RPM: 160 /min

Torque: 0.0 Nm

Speed: 0.0 km/h

Time: 0.02 s

Angle: 0.0 °

Bin. Bits: 00000000

Bin. Bits: 00000001

Pozdrawiam, w oczekiwaniu na odpowiedź

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

wczoraj odebrałem auto z ASO, przyczyną wszystkich kłopotów okazał się uszkodzony rozrusznik, pobierał zbyt dużo prądu. Po wymianie auto pali z pierwszego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj podłączyłem Paska po VAG-a i ponownie, czyli 2 razy, od 4 miesięcy wyskoczył błąd P0402, czyli za mały przepływ recyrkulacji spalin w układzie EGR, za 2 tygodnie umówiłem się na czyszczenie EGR-a.

Dla informacji, dla kolegów. Cztery dni temu historia się powtórzyła, od tamtego czyszenia /marzec/ zrobiłem 30tys.km, w tej chwili 195tys.km. Tym razem już nie było co czyścić, pozostała wymiana EGR-a, koszt w ASO 650zł. + 100zł. robocizna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam kolegów,

przeczytałam już ten wątek i może poradzicie też coś w mojej sprawie.

W zeszłym roku mieliśmy problem z naszym Passatem, kontrolka świec, spadek mocy, stało się to w drodze do Austrii i musieliśmy tam wymienić gruszkę doładowania. Potem wszystko było ok, aż w grudniu, w deszczowy dzień zapaliła się znowu ta kontrolka, po ponownym uruchomieniu silnika znikła i było kilka tygodni spokoju. Dzisiaj, znowu w mokry dzień, kontrolka zapaliła się, po ponownym uruchomieniu zaświeciła się ponownie i niestety jest spadek mocy, choć auto wchodzi na obroty. Jutro dopiero mogę odstawić auto do mechanika, w sobotę wyjazd na narty, jakieś pomysły :((((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam kolegów,

przeczytałam już ten wątek i może poradzicie też coś w mojej sprawie.

W zeszłym roku mieliśmy problem z naszym Passatem, kontrolka świec, spadek mocy, stało się to w drodze do Austrii i musieliśmy tam wymienić gruszkę doładowania. Potem wszystko było ok, aż w grudniu, w deszczowy dzień zapaliła się znowu ta kontrolka, po ponownym uruchomieniu silnika znikła i było kilka tygodni spokoju. Dzisiaj, znowu w mokry dzień, kontrolka zapaliła się, po ponownym uruchomieniu zaświeciła się ponownie i niestety jest spadek mocy, choć auto wchodzi na obroty. Jutro dopiero mogę odstawić auto do mechanika, w sobotę wyjazd na narty, jakieś pomysły :((((

 

Najpewniej będzie podłączyć auto pod kompa i odczytać błędy. Ja w sobotę miałem podobną sytuację - wracałem z nart, zrobiłem ok. 100km i po wyprzedzeniu kilku aut zwalniałem hamując silnikiem. Patrzę na zegary, a tu piękna mrugająca kontrolka świec żarowych i od razu brak mocy. Zjechałem na stację i zgasiłem auto. Po odpaleniu wszystko ok, moc była, dojechałem do domu (ok. 200km), autko szło bez stresu 180km/h.

W poniedziałek podjechałem na kompa odczytać błędy i był albo P0403, albo P0409 - tak czy inaczej coś z EGR. Na razie będę chyba gada czyścić - prawdopodobnie w weekend, zobaczymy jak wygląda po 128tys km.

Dzisiaj zrobiłem ok. 300km i wszystko ok, ale i tak chcę do niego zajrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Łukasz trzymam kciuki za czyszczenie Twojego EGR. Może uda się Tobie jakieś fotki cyknąć i zrobić małego poradnika dla CBAB? Powiem szczerze, że też mam ochotę kiedyś zajrzeć tam i może go wyczyścić, ale jak widzę ten dostęp do niego to jakoś przerażenie mnie ogarnia...

 

U mnie 167tys km i odpukać z EGR spokój - jednak przepustnicę pod EGR już wymieniałem.

 

Łukasz, a robiłeś już może wymianę gruchy w CBAB? Nie wiesz czy jest osobno czy z turbiną - jak to ustrojstwo się wymienia - to cudo koledze padło przy ~200tys km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze ani gruchy, przepustnicy czy egr nie tykałem. Ogólnie w silniku poza olejem, filtrami o chip'em nie było nic grzebane.

 

Wiem, że wszystko przede mną :)

 

Radek grucha w CBAB na 100% jest dostępna osobno - ok. 600zł w ASO. Właśnie myślałem, że ona padła.

 

Jak się wkurzę to EGR kupię nowego - też ok. 600zł w ASO, ale kumpel mówi, że na pewno syfem zawalony i czyszczenie pomoże, ale zobaczymy jak z czasem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
jednak przepustnicę pod EGR już wymieniałem.
he he he

Ja klapę gaszącą już 2 razy miałem wymienianą. Tyle że ona nie daje już kompletnie żadnych objawów poza brzydkim gaśnięciem silnika.

Łukasz, a robiłeś już może wymianę gruchy w CBAB? Nie wiesz czy jest osobno czy z turbiną
osobno
jak to ustrojstwo się wymienia
ciężko, trzeba mieć wprawę i cienkie palce, ale turbiny nie trzeba do tego demontować
to cudo koledze padło przy ~200tys km.
długo wytrzymało, u mnie nawet 100 nie wytrzymała
U mnie 167tys km i odpukać z EGR spokój
oj zdziwiłbyś się jakbyś go obejrzał od środka :)

http://forum.vw-passat.pl/threads/127096-M%C3%B3j-Silberpfeil-zmiana-spr%C4%99%C5%BCyn?p=2182197&viewfull=1#post2182197

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Łukasz trzymam kciuki za czyszczenie Twojego EGR. Może uda się Tobie jakieś fotki cyknąć i zrobić małego poradnika dla CBAB? Powiem szczerze, że też mam ochotę kiedyś zajrzeć tam i może go wyczyścić, ale jak widzę ten dostęp do niego to jakoś przerażenie mnie ogarnia...

 

U mnie 167tys km i odpukać z EGR spokój - jednak przepustnicę pod EGR już wymieniałem.

 

Łukasz, a robiłeś już może wymianę gruchy w CBAB? Nie wiesz czy jest osobno czy z turbiną - jak to ustrojstwo się wymienia - to cudo koledze padło przy ~200tys km.

 

Grusza to chyba jak dobrze pamiętam 650 zł ori to jest wymienny element

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gruszkę wymienia się osobno. Nam padła koło 200tys, jak pisałam musieliśmy zrobić to w Austrii, wyniosło nas koło 1100zł z robocizną, u nas z pewnością jest taniej. Po wymianie tej części ważne jest jeszcze dobre wyregulowanie tego elementu, bo nam tuż po wymianie pokazywał się błąd i konieczna była regulacja, tak żeby odpowiednio ustawić doładowanie.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, mam nadzieję, że to ten EGR i wystarczy czyszczenie, jutro się okaże..:dolamam. Trochę to stresujące jak się ma w perspektywie do zrobienia prawie 3000km w tydzień :dolamam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Po wymianie tej części ważne jest jeszcze dobre wyregulowanie tego elementu,
cała regulacja to właściwe ustawienie ogranicznika na sztandze, a to się robi banalnie prosto - ustawia się tak jak na wymontowanej :)
bo nam tuż po wymianie pokazywał się błąd i konieczna była regulacja,
mechanik albo partacz, albo cwaniak i chciał uzasadnić wysoką cenę usługi. Dla wprawnej osoby wymiana to około godziny, max półtrej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gruszkę wymienia się osobno. Nam padła koło 200tys, jak pisałam musieliśmy zrobić to w Austrii, wyniosło nas koło 1100zł z robocizną, u nas z pewnością jest taniej. Po wymianie tej części ważne jest jeszcze dobre wyregulowanie tego elementu, bo nam tuż po wymianie pokazywał się błąd i konieczna była regulacja, tak żeby odpowiednio ustawić doładowanie.

Dzięki za wszystkie odpowiedzi, mam nadzieję, że to ten EGR i wystarczy czyszczenie, jutro się okaże..:dolamam. Trochę to stresujące jak się ma w perspektywie do zrobienia prawie 3000km w tydzień :dolamam...

 

Dobre Assistance i możecie śmigać :) Swoją drogą też jadę pod koniec stycznia do Austrii, więc muszę szybko opanować sytuację.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z egrem to może być tak:

1. zasyfiony

2. uszkodzone zębatki w module sterującym

3. elektronika zawalona olejem

4. wtyczka zasyfiona olejem (tak, tak)

 

1 i 2 przypadek to pestka bo egr można wyczyścić, a zębatki obrócić o 180 stopni

3 i 4 to wymiana

2, 3 i 4 to skrajne przypadki i trzeba mieć sporo pecha żeby się na któryś załapać ale jednak ...

 

Czyszczenie pomaga, ale u siebie zauważyłem że niestety czyścić trzeba coraz częściej (podobnie jak Maciek). Pierwsze czyszczenie po ok 110kkm kolejne już po 150kkm i niestety zonk :(. Po 3 tygodniach od czyszczenia w sobotę zapaliła się kilka razy kontrolka i to mimo tego że w tym czasie auto sporo śmigało po banie. W poniedziałek będę zmieniał fedry to założę też nowy egr, który czekał na czarną godzinę.

 

Ale jeśli jeszcze raz się kiedyś zaświeci to go zaślepię w cholerę i koniec :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności