Skocz do zawartości
Gość ToPeR

Drogi ON - może alternatywa ?

Rekomendowane odpowiedzi

Nie. Ja akurat jeździłem na tym (raz zatankowałem) i więcej tego nie wleję do busa. Auto słabsze, więcej pali - w sumie wychodzi na to samo. Oszczędność pozorna w momencie tankowania.

 

Przemek, a czy ten pierwszy raz to zatankowałeś na pusty zbiornik do pełna? Czy miałeś chociaż z 50% Oleju Napędowego w baku? Kiedy wymieniałeś filtr paliwa przed zatankowaniem BIO? No i czy zatankowałeś na stacji Bliska czy jakiejś no name? No i najważniejsze jaki to był BUS, z jakim silnikiem? Można gdybać, bo jeśli BUS miał silnik na CR to miał być prawo słabszy, i w ten sposób można go zajechać bo BIOester ma inną gęstość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No i najważniejsze jaki to był BUS, z jakim silnikiem?

Citroen Jumper Maxi 2,5D na zwykłej rotacyjnej pompie bez elektroniki.

No i czy zatankowałeś na stacji Bliska czy jakiejś no name?

Tankowane na Bliskiej w Łodzi, ulica Palki.

Kiedy wymieniałeś filtr paliwa przed zatankowaniem BIO?

Filtr paliwa i powietrza wymieniane regularnie co 20tyś.

Przemek, a czy ten pierwszy raz to zatankowałeś na pusty zbiornik do pełna?

Na pusty. Wlałem pod korek. Po mieście spalanie ropy w granicach 11L, Bio nie szło zejść poniżej 13 jak bym nie jechał. Nie bardzo wiem co ma dać mieszanie paliwa 50/50 przed przejściem na BIO. Tak czy tak, ja tam tego wlewał do baku nie będę ;) Być może w osobowym aucie to się sprawdza, ale w busie nie bardzo. Mam sporo znajomych którzy też jeżdżą busami i mają podobne zdanie. Coś w tym musi być że silniki bardziej obciążone nie zadowalają się BIO.

Edytowane przez pszemek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość danielblak

Witam

 

Ja co prawda mam benzyniaka lecz na co dzień tankuje do MB Sprintera Bioster. powiem tak na osiągach nic nie spadło spalanie w normie, busiarze którzy mają t4 tez tankują i śmigają ile wlezie a (przewóz osób) wiadomo bio gęstsze więc filtr paliwa trzeba większą uwagę zwrócić po zatem ok. Koszalin Pozdrawia:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lałem 50/50 rzepak do vp37

spalanie kosmiczne:wsciekly

smród placków

3,15litr nie rekompensuje tych minusów:dupablada

wole ON

chyba ze ktos z podlaskiego ma dostep do OO to na pw czkam:kumple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja leje BIO i wszystko jest ok.

mojej żony Renault megane Dti również śmiga na BIO

co wiecej znajomi z silnikami AFN (passat b5 i audi A6) również takują BIO na Bliskiej

wszyscy jeździmy i na razie nie ma jakichkolwiek efektów ubocznych :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolega ma w swoim aucie LPG+ON i se chwali dynamika na + lepiej niż na ON

Edytowane przez level

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość ghosttar

witam, tak sobie czytam o tym biopaliwie i przerażenie mnie ogarnia, poczytajcie sobie z czego jest robione biopaliwo, ja tankuje sie w biedronce i innych marketach ale dlaczego zapytacie....? bo mam instalacje na olej roślinny, dwa zbiorniki, wymiennik ciepła, dwa elektrozawory troche elektroniki i węże. Spalanie takie samo, przyspieszenie też, ciszej chodzi i jak tam kiedyś zawieje to frytki poczuje a nie duszący dym z ropy, śmigam na tym już trzeci rok i przy moich 40tyś w roku zyski są już spore zwłaszcza że mieszkam w Niemczech i raz lub dwa razy w miesiącu robie trasę 800km w jedną stronę, pierwsze w historii silniki diesla pracowały na oleju roślinnym, to o czymś to świadczy,

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kolega ma w swoim aucie LPG+ON i se chwali dynamika na + lepiej niż na ON

LPG przy ON ? Przecież LPG to jest propan butan i montowany jest w samochodach z zapłonem iskrowym (benzyna) a nie z zapłonem samoczynnym (od ciepła - diesel)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Otóż to wcale nie jest abstrakcja.

 

Tylko sterowanie dawką LPG odbywa sie inaczej niz samochodach benzynowych

 

Lpg tworzy mieszanke z On, bo inaczej nie doszło by do zapłonu,

 

Takie auta są juz od 2ch lat na drogach. A lpg w dieslach podobnie podtlenek azotu,

 

Testowane było to w ciężarówkach

 

Zapalenie mieszanki ropy i powietrza powoduje zapalenie sie gazu co skutkuje przyrostem mocy,

 

Oczywiście wszystko odbywa sie przy spełnieniu określonych warunków i lpg nie działa cały czas, nazwa użądzenia to chyba magicbox albo podobnie

 

Poczytajcie http://www.motonews.pl/forum/?op=fvt&t=40533&c=0&f=38

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież LPG już od dość dawna stosowany jest jako zwiększenie osiągów ON, co przy umiejętnym wykorzystaniu przyczynia się do tańszej eksploatacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Lpg tworzy mieszanke z On, bo inaczej nie doszło by do zapłonu,

u niego ON jest wyłączany ze spalania , tylko do zapalania ON używa dalej LPG samo idzie , kopa ma lepszego od ON i mniej pali , a auto kupił z taką instalacją Edytowane przez level

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co z silnikiem starsze diesle owszem a co pd-kami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie bądźmy rasistami i nie dyskryminujmy paliwa o innym kolorze ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram ON Pb czy LPG każdy ma cos do zaoferowania plusy i minusy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do astry 1.7d wolnossącego leję olej rzepakowy i oprócz trochę cięższego rozruchu nie ma problemów. Jak zrobię mieszankę 10l ON i reszta OR to i problemy z trudniejszym rozruchem znikają. Swego czasu dla testu lałem do baku różne wynalazki: przepalony olej silnikowy, czasem mieszany z olejem z lag motocykli i przekładniowym, czasem do takiego oleju dolewałem benzyny, czasem oleju rzepakowego i powiem tyle: jeździ na wszystkim, skutków ubocznych brak, jedyne co to niektóre mieszanki miały chyba zbyt małą wartość opałową bo przyśpieszenie było gorsze (szczególnie na przepalonym silnikowym + rzepak). Każdy stary klekot wchłonie wszystko co jest mokre, tłuste i zapali się pod wpływem dużego sprężenia i nic mu nie będzie. Po testach wymieniłem filtr paliwa i toczymy się dalej. Do nowszego diesla nic innego niż ON bym nie lał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że dalej znajdują się osoby, które mówią o paliwie bioester jak o cudzie za złotówkę mniej niż zwykły ON...

 

Pewnie gdybym czytał ten temat gdzie indziej w internecie to nie chciałoby mi się nic pisać ale, że jesteśmy kolegami z forum pasjonatów jednej marki i to tego samego auta to podzielę się moją wiedzą na ten temat żeby ostrzec przed tym co czeka przeciętnego posiadacza diesla po używaniu tego "czegoś":P

 

Na swoim aucie próbowałem dla testu bioestra z bliskiej myśląc, że przejechanie ok 400km nic mu nie zrobi... i okazało się, że nic bardziej mylnego;) po tym zacnym dystansie próbowałem się na drodze z golfem V i zdziwiłem się, że przy mocnym depnięciu auto załapało przeładowanie turbiny... kolejna próba patrząc na wkaźnik doładowania co się dzieje, a tam ok 1.7bara zamiast 1,45 i przy odpuszczeniu z ok 4000obr znowu załapał tryb awaryjny. Pomijając fakt, że była czyszczona przed założeniem co miało miejsce jakieś 2m-ce wcześniej.

 

Morał z tego taki, że paliwo na którym od auta śmierdzi jak od frytkownicy nie jest tak cudowne i wytwarza więcej sadzy przez co dużo szybciej może się zapiec zmienna geometria turbiny... ale na szczęście zalanie bp ulti. i porządne przeganianie pomogło i turbina od tamtej pory chodzi ok:)

 

A teraz najlepsze czyli układ wtryskowy naszych dieselków :))

Miałem okazję widzieć dwie pompy wtryskowe rozłożone na czynniki pierwsze, które były użytkowane na bio jak i wtryskiwacze które dość mocno podlewały.

Zaraz ktos pewnie wyskoczy, że wtryskiwacze były "podjechane" i dlatego lały... ale niestety będzie w błędzie bo wtryski pochodziły z 4-letniego Iveco:P

A wracając do pomp to kompletna masakra... na wszystkich elementach osadziło się coś takiego co wygląda na żółtawo-pomarańczową lepką maź. Po dotknięciu okazuje się, ze wcale nie jest lepkie, a wygląda jak taka politura o konsystencji zasychającej farby olejnej :P Na iglicach końcówek wtrysków było to samo;)

 

Podsumowując ja lubicie majsterkować przy aucie i macie w rodzinie kogoś od pomp wtryskowych to polecam jazdę na bio-paliwie;)

 

A tym którzy powiedzą po przeczytaniu tego co napisałem- "brednie" życzę dalszej bezawaryjnej jazdy, a w razie problemu zapraszam po końcówki wtrysków i ich regenerację;)

 

PS dla niedowiarków mogę wrzucić zdjęcia pompy po przejechaniu kilkunastu tys km na bio;)

Edytowane przez olek_wroc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
PS dla niedowiarków mogę wrzucić zdjęcia pompy po przejechaniu kilkunastu tys km na bio

mogę takie wrzucić z 1z wygląda jak by coś się paliło w środku :bleble Edytowane przez level

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem alternatywa tkwi w OO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
mogę takie wrzucić z 1z wygląda jak by coś się paliło w środku

No w zasadzie to tak to wygląda:) jak taki przypalony karmel:P a wszystko w zależności jak długo ktoś zalewał rzepak do auta...

 

moim zdaniem alternatywa tkwi w OO

OO jest znacznie mniej szkodliwy dla pomp i wtryskiwaczy ale tylko dla aut z pompami wtryskowymi... Pompowtryski szybko się zamęczą;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat:

Napisał olek_wroc Zobacz post

PS dla niedowiarków mogę wrzucić zdjęcia pompy po przejechaniu kilkunastu tys km na bio

mogę takie wrzucić z 1z wygląda jak by coś się paliło w środku

Wrzuc. Chetnie popatrze i na pompe i wtryskiwacze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności