Skocz do zawartości
miniol

Problem z wolnymi obrotami w 1.8T AWT [Solved]

Rekomendowane odpowiedzi

poprzerywa z pięć sekund
Zacznę od najprostszego ? Kiedy ostatni raz wymieniałeś świece ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Vag nie pokazuje blędów.

To jeszcze zerknij na grupy 015,016 czy nie wypadają zapłony. Grupa 002 jak zachowuje się przepływ i czas wtrysku.

Grupa 020 czy nie cofa zapłonu.

Masz LPG?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto mam od dwóch lat , świec nie wymieniałem, LPG nie mam.

Nie jestem tak oblatany w vagu mam vag 4.9 , domyślam się że trzeba sprawdzić w blokach pomiarowych na odpalonym silniku ?

Tylko niewiem dokladnie jak to sprawdzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
od dwóch lat , świec nie wymieniałem
Zużyte świece lubią gubić zapłony, zwłaszcza na biegu jałowym. Zrób zalecane pomiary, ale ja bym optował za nowymi świecami - zaczyna się od rzeczy najprostszych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc udało się, podobnie jak u kolegi miniol (post nr 12). O pewnego czasu pojawił się problem z wolnymi obrotami, najlepsze były na zimnym silniku i tzw. ssaniu (ok. 800 rpm), jak się nagrzał wzrastały do 1000 rpm a jak był naprawdę gorący rosły do 1200 rpm. Przyspieszenie w zasadzie było w normie - jak poprzednio, wzrosło zużycie paliwa (o ok. 1 l/100 km) ale o dziwo silnik przestał brać olej. W każdym razie było to dość irytujące i wymiękł na tym nawet mój "nadworny mechanik". Ale od czego jest forum. Objawy miałem jak w poście 12, po ściśnięciu wężyka idącego do kolektora obroty się stabilizowały na 800. Zaryzykowałem i za 41 zł nabyłem ów zawór, dzisiaj go zamontowałem (stary miał taką samą przypadłość jak u kolegi, płytka nie zamykała całkowicie przelotu) i wreszcie spokój. Obroty biegu jałowego stoją jak zaczarowane na 800, silnik mruczy jak najedzony kot.

Podziękowania dla kol. Grucha za wsparcie techniczne i dobre słowo. :jupi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fajnie że udało się rozwiązać problem bo te nasze AWT-eki to dość skomplikowane silniki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest walnięty trójnik, dzisiaj lub jutro będzie wymieniony bo to na pewno ma wpływ na wolne obroty. Czasami ma takie delikatne szarpnięcia na biegu jałowym, ale mam jeszcze jeden problem i nie bardzo mam pojęcie od czego to zależy i czy może to mieć jakikolwiek związek z całym układem odpowietrzenia silnika. Mianowicie w trakcie jazdy, załóżmy jadę na 4 biegu, obroty około 2tys/min, deptam pedał w podłogę i auto bardzo powoli się rozpędza na całym zakresie obrotów (z butem w podłodze). Tak się dzieje w zasadzie na 3,4 i 5 biegu. Ale gdy przyspieszam, wdepnę pedał w podłogę, silnik się zaczyna wkręcać (mułowato na obroty) i popuszczę pedał gazu odrobinę to auto zaczyna lepiej przyspieszać... Jest mi ktoś w stanie powiedzieć co może być przyczyną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może wypadało by zacząć od logów. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
deptam pedał w podłogę i auto bardzo powoli się rozpędza
Kolega Grucha ma rację, diagnostyka to podstawa. Ale zanim zaczniesz diagnozować zrób ten trójnik, bo inaczej cała robota na nic :umm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auto już było raz na diagnostyce bo strasznie szarpało w trakcie przyspieszania, mechanik twierdzi, że wg logów turbo dobrze dmucha chociaż nie dał mi ich do wglądu, po wymianie przepływki na nową Boscha szarpanie zniknęło, zmalało też spalanie, bo wcześniej było znacznie wyższe niż teraz.. Jednak jutro będę miał wymieniony trójnik więc na efekty trzeba poczekać.. Też jeden niepokojący objaw to metaliczne stukanie po zejściu auta na niskie obroty - najbardziej słyszalne po odpaleniu auta gdy jest zimny - wskazanie na oberwany wkład katalizatora.. Zastanawiam się tylko co robić, strumienica czy używka od anglika? Wiadomo ori z ASO nie wchodzi w grę :nie. Która droga lepsza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jest mi ktoś w stanie powiedzieć co może być przyczyną?
To samo wystepuje na Pb?

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

metaliczne stukanie po zejściu auta na niskie obroty - najbardziej słyszalne po odpaleniu auta gdy jest zimny
Nagraj filmik i wrzuc na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na Pb te same objawy chociaż wiadomo, delikatna różnica w mocy jest między Pb, a LPG, ale to można pominąć, objaw pozostaje. Dzisiaj postaram się to nagrać, ale rano jak wyjeżdżałem do pracy to tego o dziwo nie było..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamieszczam nagranie, dźwięk nie jest w pełni czysty, ale pod koniec chyba słychać najbardziej ten hałas..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
słychać najbardziej ten hałas..
Może podam archaiczną metodę, ale kiedyś mechanicy mieli stetoskopy - jak lekarze i osłuchiwali silnik z którego miejsca wydobywa się dźwięk. Jak nie masz stetoskopu można wziąć pręt metalowy lub drewniany i przykładać jednym końcem do podejrzanych o stuki części silnika (obudowy kata również), a drugim końcem do ucha. To działa naprawdę. Toteż zapewniam że to metoda lepsza jak film, z którego tak naprawdę nic nie wynika.

BTW - wymieniłeś już ten trójnik odmy pod kolektorem ssącym ? :cool

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że ktoś w rodzinie miał stetoskop więc muszę podpytać :> Trójnik wymieniony, a przy wymianie okazało się, że te kolanko co idzie do bloku silnika też było już kiepskie i się rozleciało w rękach więc to też nowe mam - cena tego już nie była niska w ASO niestety.. poprawy w pracy silnika w trakcie przyspieszania nie ma chociaż nie spodziewałem się zbyt wiele..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
te kolanko co idzie do bloku silnika też było już kiepskie i się rozleciało w rękach
Taaa, pisali ludzie że materiał kolanka się przegrzewa i z czasem truchleje :dodupy

Mechanik zdejmował kolektor do wymiany, czy robił metodą ginekologiczną ? :nono Pytam, bo mam zalany oliwą bok silnika właśnie pod tym kolankiem i główne podejrzenia padają na nie :padaka

Trzeba będzie przemyśleć jak wziąć się do roboty :paker

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ściągał kolektora, jak odkręcił zbiorniczek wyrównawczy i go odciągnął na bok to zrobiło się sporo miejsca żeby tam dojść chociaż wiadomo, trochę gimnastyki było :) tam też taka zawleczka jest, nie zapomnij o niej bo możesz mieć kłopoty żeby to kolanko wyciągnąć :) a co z tym nagrzewaniem się silnika co pisaliśmy w innym temacie "bierze olej 1.8t"? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam pisałem nie dawno o probłemie z obrotami tyle że vag nie pokazywał blędu teraz już pokazuje to błąd 16490 map sensor zakres możliwości podmiana czujnika nie pomaga dodam że auto pracuje równo po odpaleniu ,rano po 30 min na postoju jak się porządnie nagrzał nagle obroty spadły i błąd jak ruszam to też potrafi przygasnąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

super kolego to opisałeś miałem ten sam efekt , dzięki za pomoc co ja się się nagłowiłem i jezdziłem po warsztatach a tu proszę jest winowajca .Bardzo dziękuje za pomoc :-) :-) ,:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No więc udało się, podobnie jak u kolegi miniol (post nr 12). O pewnego czasu pojawił się problem z wolnymi obrotami, najlepsze były na zimnym silniku i tzw. ssaniu (ok. 800 rpm), jak się nagrzał wzrastały do 1000 rpm a jak był naprawdę gorący rosły do 1200 rpm. Przyspieszenie w zasadzie było w normie - jak poprzednio, wzrosło zużycie paliwa (o ok. 1 l/100 km) ale o dziwo silnik przestał brać olej. W każdym razie było to dość irytujące i wymiękł na tym nawet mój "nadworny mechanik". Ale od czego jest forum. Objawy miałem jak w poście 12, po ściśnięciu wężyka idącego do kolektora obroty się stabilizowały na 800. Zaryzykowałem i za 41 zł nabyłem ów zawór, dzisiaj go zamontowałem (stary miał taką samą przypadłość jak u kolegi, płytka nie zamykała całkowicie przelotu) i wreszcie spokój. Obroty biegu jałowego stoją jak zaczarowane na 800, silnik mruczy jak najedzony kot.

 

Koledzy tak dla innych szukających rozwiązania problemu wolnych obrotów potwierdzam, że przyczyną może być mały zaworek odpowietrzający, tak jak to przedstawił miniol (post nr 12).

Ja w moim 1.8T AWT miałem podobne objawy - podwyższone wolne obroty na gorącym silniku i nierówna praca oraz błędy wypadania zapłonów.

Ogromne podziękowania dla Stalker za pomoc :jupi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności