Stalker Zgłoś #21 Napisano 29 Kwietnia 2014 poprzerywa z pięć sekund Zacznę od najprostszego ? Kiedy ostatni raz wymieniałeś świece ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grucha... Zgłoś #22 Napisano 29 Kwietnia 2014 Vag nie pokazuje blędów. To jeszcze zerknij na grupy 015,016 czy nie wypadają zapłony. Grupa 002 jak zachowuje się przepływ i czas wtrysku. Grupa 020 czy nie cofa zapłonu. Masz LPG? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Karton Zgłoś #23 Napisano 29 Kwietnia 2014 Auto mam od dwóch lat , świec nie wymieniałem, LPG nie mam. Nie jestem tak oblatany w vagu mam vag 4.9 , domyślam się że trzeba sprawdzić w blokach pomiarowych na odpalonym silniku ? Tylko niewiem dokladnie jak to sprawdzić. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stalker Zgłoś #24 Napisano 29 Kwietnia 2014 od dwóch lat , świec nie wymieniałem Zużyte świece lubią gubić zapłony, zwłaszcza na biegu jałowym. Zrób zalecane pomiary, ale ja bym optował za nowymi świecami - zaczyna się od rzeczy najprostszych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stalker Zgłoś #25 Napisano 6 Maja 2014 No więc udało się, podobnie jak u kolegi miniol (post nr 12). O pewnego czasu pojawił się problem z wolnymi obrotami, najlepsze były na zimnym silniku i tzw. ssaniu (ok. 800 rpm), jak się nagrzał wzrastały do 1000 rpm a jak był naprawdę gorący rosły do 1200 rpm. Przyspieszenie w zasadzie było w normie - jak poprzednio, wzrosło zużycie paliwa (o ok. 1 l/100 km) ale o dziwo silnik przestał brać olej. W każdym razie było to dość irytujące i wymiękł na tym nawet mój "nadworny mechanik". Ale od czego jest forum. Objawy miałem jak w poście 12, po ściśnięciu wężyka idącego do kolektora obroty się stabilizowały na 800. Zaryzykowałem i za 41 zł nabyłem ów zawór, dzisiaj go zamontowałem (stary miał taką samą przypadłość jak u kolegi, płytka nie zamykała całkowicie przelotu) i wreszcie spokój. Obroty biegu jałowego stoją jak zaczarowane na 800, silnik mruczy jak najedzony kot. Podziękowania dla kol. Grucha za wsparcie techniczne i dobre słowo. :jupi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Karton Zgłoś #26 Napisano 6 Maja 2014 To fajnie że udało się rozwiązać problem bo te nasze AWT-eki to dość skomplikowane silniki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kida Zgłoś #27 Napisano 13 Maja 2014 U mnie jest walnięty trójnik, dzisiaj lub jutro będzie wymieniony bo to na pewno ma wpływ na wolne obroty. Czasami ma takie delikatne szarpnięcia na biegu jałowym, ale mam jeszcze jeden problem i nie bardzo mam pojęcie od czego to zależy i czy może to mieć jakikolwiek związek z całym układem odpowietrzenia silnika. Mianowicie w trakcie jazdy, załóżmy jadę na 4 biegu, obroty około 2tys/min, deptam pedał w podłogę i auto bardzo powoli się rozpędza na całym zakresie obrotów (z butem w podłodze). Tak się dzieje w zasadzie na 3,4 i 5 biegu. Ale gdy przyspieszam, wdepnę pedał w podłogę, silnik się zaczyna wkręcać (mułowato na obroty) i popuszczę pedał gazu odrobinę to auto zaczyna lepiej przyspieszać... Jest mi ktoś w stanie powiedzieć co może być przyczyną? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Grucha... Zgłoś #28 Napisano 13 Maja 2014 Może wypadało by zacząć od logów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stalker Zgłoś #29 Napisano 13 Maja 2014 deptam pedał w podłogę i auto bardzo powoli się rozpędza Kolega Grucha ma rację, diagnostyka to podstawa. Ale zanim zaczniesz diagnozować zrób ten trójnik, bo inaczej cała robota na nic :umm Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kida Zgłoś #30 Napisano 13 Maja 2014 Auto już było raz na diagnostyce bo strasznie szarpało w trakcie przyspieszania, mechanik twierdzi, że wg logów turbo dobrze dmucha chociaż nie dał mi ich do wglądu, po wymianie przepływki na nową Boscha szarpanie zniknęło, zmalało też spalanie, bo wcześniej było znacznie wyższe niż teraz.. Jednak jutro będę miał wymieniony trójnik więc na efekty trzeba poczekać.. Też jeden niepokojący objaw to metaliczne stukanie po zejściu auta na niskie obroty - najbardziej słyszalne po odpaleniu auta gdy jest zimny - wskazanie na oberwany wkład katalizatora.. Zastanawiam się tylko co robić, strumienica czy używka od anglika? Wiadomo ori z ASO nie wchodzi w grę :nie. Która droga lepsza? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jericho Zgłoś #31 Napisano 13 Maja 2014 Jest mi ktoś w stanie powiedzieć co może być przyczyną?To samo wystepuje na Pb? - - - - - aktualizacja - - - - - metaliczne stukanie po zejściu auta na niskie obroty - najbardziej słyszalne po odpaleniu auta gdy jest zimnyNagraj filmik i wrzuc na forum. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kida Zgłoś #32 Napisano 14 Maja 2014 Na Pb te same objawy chociaż wiadomo, delikatna różnica w mocy jest między Pb, a LPG, ale to można pominąć, objaw pozostaje. Dzisiaj postaram się to nagrać, ale rano jak wyjeżdżałem do pracy to tego o dziwo nie było.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kida Zgłoś #33 Napisano 3 Czerwca 2014 Zamieszczam nagranie, dźwięk nie jest w pełni czysty, ale pod koniec chyba słychać najbardziej ten hałas.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stalker Zgłoś #34 Napisano 3 Czerwca 2014 słychać najbardziej ten hałas.. Może podam archaiczną metodę, ale kiedyś mechanicy mieli stetoskopy - jak lekarze i osłuchiwali silnik z którego miejsca wydobywa się dźwięk. Jak nie masz stetoskopu można wziąć pręt metalowy lub drewniany i przykładać jednym końcem do podejrzanych o stuki części silnika (obudowy kata również), a drugim końcem do ucha. To działa naprawdę. Toteż zapewniam że to metoda lepsza jak film, z którego tak naprawdę nic nie wynika. BTW - wymieniłeś już ten trójnik odmy pod kolektorem ssącym ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kida Zgłoś #35 Napisano 3 Czerwca 2014 Coś mi się wydaje, że ktoś w rodzinie miał stetoskop więc muszę podpytać Trójnik wymieniony, a przy wymianie okazało się, że te kolanko co idzie do bloku silnika też było już kiepskie i się rozleciało w rękach więc to też nowe mam - cena tego już nie była niska w ASO niestety.. poprawy w pracy silnika w trakcie przyspieszania nie ma chociaż nie spodziewałem się zbyt wiele.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stalker Zgłoś #36 Napisano 3 Czerwca 2014 te kolanko co idzie do bloku silnika też było już kiepskie i się rozleciało w rękach Taaa, pisali ludzie że materiał kolanka się przegrzewa i z czasem truchleje Mechanik zdejmował kolektor do wymiany, czy robił metodą ginekologiczną ? Pytam, bo mam zalany oliwą bok silnika właśnie pod tym kolankiem i główne podejrzenia padają na nie :padaka Trzeba będzie przemyśleć jak wziąć się do roboty :paker Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kida Zgłoś #37 Napisano 4 Czerwca 2014 Nie ściągał kolektora, jak odkręcił zbiorniczek wyrównawczy i go odciągnął na bok to zrobiło się sporo miejsca żeby tam dojść chociaż wiadomo, trochę gimnastyki było tam też taka zawleczka jest, nie zapomnij o niej bo możesz mieć kłopoty żeby to kolanko wyciągnąć a co z tym nagrzewaniem się silnika co pisaliśmy w innym temacie "bierze olej 1.8t"? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Karton Zgłoś #38 Napisano 8 Lipca 2014 Witam pisałem nie dawno o probłemie z obrotami tyle że vag nie pokazywał blędu teraz już pokazuje to błąd 16490 map sensor zakres możliwości podmiana czujnika nie pomaga dodam że auto pracuje równo po odpaleniu ,rano po 30 min na postoju jak się porządnie nagrzał nagle obroty spadły i błąd jak ruszam to też potrafi przygasnąć. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
s-c-i-g-a-c-z Zgłoś #39 Napisano 15 Października 2014 super kolego to opisałeś miałem ten sam efekt , dzięki za pomoc co ja się się nagłowiłem i jezdziłem po warsztatach a tu proszę jest winowajca .Bardzo dziękuje za pomoc :-) :-) , Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kristoff Zgłoś #40 Napisano 17 Listopada 2014 No więc udało się, podobnie jak u kolegi miniol (post nr 12). O pewnego czasu pojawił się problem z wolnymi obrotami, najlepsze były na zimnym silniku i tzw. ssaniu (ok. 800 rpm), jak się nagrzał wzrastały do 1000 rpm a jak był naprawdę gorący rosły do 1200 rpm. Przyspieszenie w zasadzie było w normie - jak poprzednio, wzrosło zużycie paliwa (o ok. 1 l/100 km) ale o dziwo silnik przestał brać olej. W każdym razie było to dość irytujące i wymiękł na tym nawet mój "nadworny mechanik". Ale od czego jest forum. Objawy miałem jak w poście 12, po ściśnięciu wężyka idącego do kolektora obroty się stabilizowały na 800. Zaryzykowałem i za 41 zł nabyłem ów zawór, dzisiaj go zamontowałem (stary miał taką samą przypadłość jak u kolegi, płytka nie zamykała całkowicie przelotu) i wreszcie spokój. Obroty biegu jałowego stoją jak zaczarowane na 800, silnik mruczy jak najedzony kot. Koledzy tak dla innych szukających rozwiązania problemu wolnych obrotów potwierdzam, że przyczyną może być mały zaworek odpowietrzający, tak jak to przedstawił miniol (post nr 12). Ja w moim 1.8T AWT miałem podobne objawy - podwyższone wolne obroty na gorącym silniku i nierówna praca oraz błędy wypadania zapłonów. Ogromne podziękowania dla Stalker za pomoc :jupi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach