shikoba Zgłoś #1 Napisano 9 Października 2012 Witam wszystkich Mam wielki dylemat, mianowicie zastanawiam się nad kupnem nowszego autka dla siebie. Aktualnie posiadam passka b5 00r., pół skóry itd, nie narzekam bardzo przyjemny samochód. Zastanawiam się nad zakupem Passata B6 z ok~2005r., w wersjach oczywiście ze skórą (w sumie najbogatsze wersje). Jednocześnie myślę czy może skusić się nad Alfą Romeo 159 taka powyżej 06r. Oczywiście jeden i drugi z silnikami 2.0TDI lub 1.9JTDm. Wiem że przemawia wygląd alfy, awaryjność i części podobno już też się zmieniły. Wiadome Alfa ma większy spadek ceny z czym się zgodzę w 100%. Co myślicie, i co byście mi doradzili? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkpol Zgłoś #2 Napisano 9 Października 2012 Oczywiście że Alfa. Chyba że masz dużą rodzinę. Wtedy musisz się przygotować na drastyczne zmniejszenie miejsca w środku i w bagażniku Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wozny83 Zgłoś #3 Napisano 9 Października 2012 Alfa 159 jest bardzo ładna ale ja ci powiem bierz paszteta Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eltom Zgłoś #4 Napisano 9 Października 2012 Jeśli nie masz dużo gratów do wożenia, zdecydowanie Alfa. Akurat o tym modelu powszechnie mówi się, że to pierwsza Alfa, której właściciele nie muszą przyjaźnić się z mechanikami w ASO. A to jak wygląda - sam możesz ocenić. Poza tym - zapomnij, że B6 będzie mniej awaryjne niż Twój Passat Tym bardziej, że masz benzynę, i nie wiesz co to znaczy zajeżdżone TDI. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ziomek1988 Zgłoś #5 Napisano 10 Października 2012 Ja mam passata b6 variant a znajomy AR159 kombi. Powiem tak...mój pasztet ma już 250 najechane i w sumie nic się nie dzieje, znajomego Alfa ma 5 lat i jeszcze też nic się nie sypało. Co do miejsca w środku to się zgodzę, Passat jest zdecydowanie większy niż alfa i muszę przyznać, że mi osobiście bardziej się podoba stylistyka alfy, natomiast musisz liczyć się z tym, że mimo iż ta alfa jest jedną z lepiej wykonanych i najmniejawaryjnych alf, to jednak bardzo mocno traci na wartości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arkady375 Zgłoś #6 Napisano 11 Października 2012 Jak b6 to z CR 2008 i w górę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bbbb Zgłoś #7 Napisano 11 Października 2012 Jeździłem kiedyś przez kilka lat poprzedniczką czyli 156 1.9JTD. I obiektywnie muszę przyznać, że było to auto, którym jeździło mi się najlepiej. Co do awaryjności to przez kilka lat eksploatacji(ja kupiłem z przebiegiem 220 tkm) wymieniłem jedynie przedni dolny wahacz(niestety nierozbieralny) z uwagi na wybitą gałkę. Prowadzenie jak po szynach i doskonałe czucie auta, spalanie, przeżyłem szok 4,0(przy delikatnej jeździe na trasie do ok. 90 km/h). Ale niestety koledzy mają rację co do utraty na wartości i pojemności, i o ile w środku(tylne siedzenia) to tak nie przeszkadza, to bagażnik jest zdecydowanie mniejszy od Passata. Ale za to stylistyka tak w środku jak i na zewnątrz oraz ergonomia powala Passata w przedbiegach. AR jest "ustawione" typowo na kierowcę i nawet zegary są dostępne tylko dla kierowcy, a pasażer może jedynie podziwiać widoki na zewnątrz i wyświetlacz radia i klimy. I jeszcze jeden moim zdaniem minus(przynajmniej w AR156) to większy promień zawracania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
eltom Zgłoś #8 Napisano 13 Października 2012 Ja proponuję autorowi wątku zajrzeć do tematów typu "pękające głowice", "problem z pompowtryskiwaczami", "auto zgasło w trakcie jazdy" czy "rdza na elementach nadwozia w Passacie B6". Myślę, że to wystarczająco naświetli temat jakości Passatów B6. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
f@zi Zgłoś #9 Napisano 22 Października 2012 (edytowane) temat jakości Passatów B6 Mam Passata B6 140 tysięcy przejechane i jakoś do tej pory nic się jeszcze nie działo co by mogło zniechęcić do kupowania tego auta Ze swojej strony mogę polecić B6 :20: Jak b6 to z CR 2008 i w górę Dobrze Arku prawisz Edytowane 22 Października 2012 przez f@zi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Witold Rogowski Zgłoś #10 Napisano 22 Października 2012 Jak masz potrzebę znikania w tłumie to Passat. jak chcesz wsiadać do auta i "mieć banana na gębie" To Alfa. Pomijam kwestię usterkowości bo obecnie to ruletka w każdej marce i ani VW ani Alfa nie są tu wyjątkami. 159 to najpiękniejsze (wg mnie oczywiście) seryjnie produkowane auto w tej klasie. Przeszycia na fotelach, boczki, deska... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #11 Napisano 24 Października 2012 Ale pitolicie .Proszę mi wskazać auto bezawaryjne ( oprócz B4 ) . Doszło do tego ,że niestety masz/kupisz to na co trafisz a wypisywanie ,że akurat w aucie kupionym przez Ciebie coś się posypie jest jak wróżenie z fusów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shikoba Zgłoś #12 Napisano 24 Października 2012 (edytowane) Prawdopodobnie jeszcze w tym miesiącu lub na początku następnego będę szukał PASSKA B6 2.0 COMMON RAIL 140KM i chyba skuszę sięna DSG, ale tylko modele z dużą navi i pół skóra ew pełna. Model musi mi na prawdę się podobać aktualnie przekonuje mnie jednak bardziej passek, ale alfa też jeszcze chodzi po głowie 90%-Passek 10%-alfa Edytowane 24 Października 2012 przez shikoba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maciek34 Zgłoś #13 Napisano 24 Października 2012 Ale pitolicie .Proszę mi wskazać auto bezawaryjne ( oprócz B4 ) . Doszło do tego ,że niestety masz/kupisz to na co trafisz a wypisywanie ,że akurat w aucie kupionym przez Ciebie coś się posypie jest jak wróżenie z fusów. Ja ci wskaże takimi autami które mają pewne, bezawaryjne silniki są właśnie wspomniana wyżej alfa tylko że z silnikiem jtd tym 150 km na przykład (ten sam silnik jest w innych autach np. w oplu vectra) . To samo te wszystkie citroeny i peugeoty 2.0 hdi czy 1.6 hdi - bardzo dobre, bezawaryjne silniki. Swoje (pewnie dla Ciebie max kontrowersyjne) opinie głoszę na podstawie 8 lat ścislej pracy z warsztatami samochodowymi w polsce (tymi większymi). Każdy mechanik jak będzie chciał szczerze z Tobą pogadać to poleci tobie te silniki które wymieniłem powyżej, bo są bezawaryjne, nic tam się nie dzieje i nie ma żadnych przykrych niespodzianek. Kiedyś mi jeden technik z innej firmy mot. zresztą niemieckiej tłumaczył nawet dlaczego ten common rail we fiacie jest tak udany. Po prostu dlatego że nie kto inny ale fiat w ogóle jako pierwsza firma opracował i wdrożył common raila, dlatego tak się starali żeby to było porządnie zrobione i się dzięki temu dobrze przyjeło w innych miejscach. Inna sprawa dot. oczywiście elektroniki w takich francuzach albo zawieszenia w takiej alfie ale jeśli chodzi o silniki to są naprawdę dobre. pozdrawiam, Maciej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mieszkoc Zgłoś #14 Napisano 25 Października 2012 dla Ciebie max kontrowersyjne Dlaczego?Kazdy ma prawo do swojej opinii ,a to ze nie wszyscy sie z nimi zgadzaja to osobna kwestia. Bardziej chodzilo mi o to ,ze kupujac auto "z zachodu"nigdy nie masz pewnosci jakie kwiatki sie posypia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shikoba Zgłoś #15 Napisano 28 Października 2012 Teraz to już mam delikatny mętlik w głowie, Alfa na razie poszła w niepamięć. Do głowy uderzyła mi jeszcze BMW 530d E60 dla przykładu coś takiego: http://moto.allegro.pl/bmw-5-e60-3-0-d-218km-maslana-skora-alu-18c-navi-i2726397562.html Lub ew. Audi A6 tylko tam boję się jeszcze większych kosztów eksploatacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
presstarter Zgłoś #16 Napisano 28 Października 2012 A nowa mazda 6? Samochód śliczny (moim zdaniem) i chyba nie traci aż tak na wartości. I jeżeli jest tak bezawaryjna jak I generacja "szóstki" to nie ma co nawet porównywać do passata... Ciekawe tylko czy uporali się z korozją. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
biszkopt Zgłoś #17 Napisano 28 Października 2012 Jeśli masz na Passka z 2005 roku, to tylko 1.9 + ewentualny CHIPS ---------- Dodano o 14:42 ---------- Poprzednia wiadomość o 14:36 ---------- A nowa mazda 6? Samochód śliczny (moim zdaniem) i chyba nie traci aż tak na wartości. I jeżeli jest tak bezawaryjna jak I generacja "szóstki" to nie ma co nawet porównywać do passata... Ciekawe tylko czy uporali się z korozją.Pozdrawiam Korozja swoją drogą, a podobno koszt dwumasy 2-3 razy droższy niż w B6 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
shikoba Zgłoś #18 Napisano 28 Października 2012 Jeśli Passat to patrzę tylko na 2008r. i w górę z silnikiem CR Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Witold Rogowski Zgłoś #19 Napisano 29 Października 2012 A6 i E60 są spooooro droższe w utrzymaniu niż Passat czy Alfa. Mazda 6 to technologicznie Mondeo więc pytanie czy warto przepłacać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość maniek23 Zgłoś #20 Napisano 6 Listopada 2012 Niestety, ale nowe Passaty nie są już tak trwałe jak te starsze jednostki. Ogólnie teraz auta robi się na określoną ilość kilometrów, a potem mają się psuć. Koncerty chcą zarabiać bardziej na częściach zamiennych. Ja bym tu nie patrzył za bardzo na awaryjność któregokolwiek auta tylko po prostu brał tego, który bardziej mi się podoba Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach