Gajdzi Zgłoś #1 Napisano 26 Czerwca 2012 Witam, Postanowiłem zapytać forumowiczów o zdanie... Okazało się że po około 30tys km zaczęły stukać banany reklamacja rozpatrzono pozytywnie dostałem nowe, ale innej firmy - Steinberg wziąłem i pojechałem do domu (nie zaglądając do pudełka - moja wina). Jakie było moje zdziwienie, kiedy w domu zaglądam do pudełka, a tam oczom moim ukazują się wahacze, które wg. mojego oka ewidentnie wyglądają na wahacze regenerowane! Poniżej zamieszczam zdjęcia, i prosiłbym o Wasze opinie - jeśli faktycznie produkt jest regenerowany (o czym świadczą uszkodzenia powierzchni wahacza), to sklep powinien dostać nieźle po uszach gdyż spełnia znamiona oszustwa (sprzedał jako NOWY) na podstawie art. 286 § 1 Kodeksu karnego: „Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.” ... a wszystko to naszym bezpieczeństwem! Zdjęcia : Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
weak_michael Zgłoś #2 Napisano 26 Czerwca 2012 Witam, Postanowiłem zapytać forumowiczów o zdanie... Okazało się że po około 30tys km zaczęły stukać banany reklamacja rozpatrzono pozytywnie dostałem nowe, ale innej firmy - Steinberg wziąłem i pojechałem do domu (nie zaglądając do pudełka - moja wina). Jakie było moje zdziwienie, kiedy w domu zaglądam do pudełka, a tam oczom moim ukazują się wahacze, które wg. mojego oka ewidentnie wyglądają na wahacze regenerowane! Poniżej zamieszczam zdjęcia, i prosiłbym o Wasze opinie - jeśli faktycznie produkt jest regenerowany (o czym świadczą uszkodzenia powierzchni wahacza), to sklep powinien dostać nieźle po uszach gdyż spełnia znamiona oszustwa (sprzedał jako NOWY) na podstawie art. 286 § 1 Kodeks ... a wszystko to naszym bezpieczeństwem! Zdjęcia : Kolego,jeśli posiadasz jakiekolwiek wątpliwości,kontaktujesz się ze sprzedawcą i robisz natychmiastowy zwrot towaru,fuszerka w tym przypadku naprawdę jest nie na miejscu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #3 Napisano 26 Czerwca 2012 Kolego,jeśli posiadasz jakiekolwiek wątpliwości,kontaktujesz się ze sprzedawcą i robisz natychmiastowy zwrot towaru,fuszerka w tym przypadku naprawdę jest nie na miejscu... Owszem, tak zrobiłem, ale to już nie chodzi tylko o mnie - ja te wahacze oddam, a sklep je sprzeda mniej zainteresowanemu konsumentowi jako nowe. A co będzie jeśli spotkamy się na przysłowiowym "zakręcie"...? Chodzi o bezpieczeństwo na drodze! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
tomazo72 Zgłoś #4 Napisano 26 Czerwca 2012 Te wahacze to jakaś ściema . Słaba jakość, brak jakichkolwiek oznaczeń producenta , totalny złom ... Tylko firmowe produkty są czegoś warte , choć podróbek jest mnóstwo . Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #5 Napisano 26 Czerwca 2012 Dlatego śmiem twierdzić iż jest to zużyty korpus wyposażony w nową tuleje oraz sworzeń, który ktoś sprzedaje jako nowy kompletnie produkt. Wcześniej miałem wahacze master-sport'a - niby też nie wiele warte, ale ja za ich cenę do przejechanych km byłem zadowolony... tutaj natomiast nie ma kompletnie nic... Jak dzwoniłem do sprzedawcy z reklamacją, to mi powiedział że owe zniekształcenia powstały w trakcie transportu - zacząłem się śmiać - i powiedziałem, że karton nie jest nawet zagnieciony, a wahacze poturbowane - ciekawe... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bond29 Zgłoś #6 Napisano 26 Czerwca 2012 Kolego ja nic nie mam do regenerowanych wahaczy ale mój wygląda całkiem inaczej i na chwilę obecną zrobiłem jakieś 30 tyś a on nawet nie drgnął a to co ty pokazałeś to jakaś lipa a nie regenerowany wahacz . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #7 Napisano 27 Czerwca 2012 Moim zdaniem pomimo obić to wyglądają na nieregenerowane, po prostu taka jakość wykonania i tyle. Poniżej pokazuje przykładowo regenerowany wahacz Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zbigniewz01@ Zgłoś #8 Napisano 27 Czerwca 2012 Moim zdaniem ten wahacz wydląda jakby był z 14 razy rzucany po kątch.Może być tak że zbierają stare montują w nich tuleje za 20zł i do obrotu.Kiedyś wymieniałem dwa górne iduży dolny.tak stwierdził machanik.Po wymontowaniu rzucił na ziemie.Podniosłem włożyłem do kuferka i do domku.Okazało sie że dolny jest w super stanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marewel Zgłoś #9 Napisano 27 Czerwca 2012 Zwykle chińskie tanie podróbki. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #10 Napisano 27 Czerwca 2012 raczej to nie są regenerowane wahacze, to zwykłe chińskie podróbki, tak jak to kolega napisał powyżej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grześ1505732623 Zgłoś #11 Napisano 27 Czerwca 2012 A czy można wiedzieć ile kosztuje takie cudo?Bo według mojej oceny nie dał bym 20zł. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gajdzi Zgłoś #12 Napisano 27 Czerwca 2012 A czy można wiedzieć ile kosztuje takie cudo?Bo według mojej oceny nie dał bym 20zł. W sklepie ok. 120zł, a z nieoficjalnego źródła dowiedziałem się że sklep za nie płaci jakieś 70zł Co ciekawe - wahacze kupione w komplecie (na cały przód) również z firmy Steinberg wygadają zupełnie inaczej... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roger18sx Zgłoś #13 Napisano 27 Czerwca 2012 Tanich podróbek jest mnustwo i przynajmniej zazwyczaj uznaja reklamacje.Ja zakupiłem wachacz przedni dolny firmy febi i po 3 miesiacach gumowa osłona sworznia zparciała wiec do reklamacji i mi go kolega juz od pól roku do hurtowni zwraca i nie chca uznac ale moze za któryms razem sie uda. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Losssiu Zgłoś #14 Napisano 28 Czerwca 2012 Idz do sklepu i je poprostu oddaj , muszą ci oddac pieniadze , ja juz 3x bylem na zbierznosci , bo nie potrafia jej do porzadku ustawic , oczywiscie w ramach reklamacji. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
icegoranet Zgłoś #15 Napisano 28 Czerwca 2012 Tandetne podróbki, czy jak tam to nazwać, nie zlinczujcie mnie, ale czego oczekujecie od wahaczy za 500zł komplet - sprzedawca tez musi zarobic, wiec jaką jakość Hinczyk może wytłuc? Przeciez te wahacze nawet nie są zrobione z odpowiedniego stopu metalu..... Jesli komplet lema kosztuje grubo ponad tysiac.... ciarki mnie przechodzą. Wiem ze kazdy kupuje to, na co go stać ale bezpieczenstwo i zycie jest chyba najwazniejsze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
roger18sx Zgłoś #16 Napisano 28 Czerwca 2012 Gdzies na forum czytałem ze sie komus banan rozpadł oczywiscie zamiennik.Jakis czas temu próbowałem zmiazdzyc prasa tylna czesc banana azeby tuleja wypadła i sie zgieło i nie pekło i górne wachacze tak samo wiec lemforder jest zrobiony z bardziej ciagliwego stopu aluminium niz tani szajs który sie rozpada, peka. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
TUREK (SP7GTU) Zgłoś #17 Napisano 29 Czerwca 2012 Rada jest taka!!!!. Niech producenci obniżą ceny sprzedaży i marże to ludzie więcej będą kupować firmowych produktów. My będziemy zadowoleni i oni więcej zarobią. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
konik1 Zgłoś #18 Napisano 11 Stycznia 2013 jakiej firmy wahacze do paska bo musze wymienic Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach