Skocz do zawartości
dedal

Problem z ciśnieniem oleju - Oil pressure fail

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Mam silnik 2.0 TDI BMR, kilka dni temu podczas jazdy zapaliła mi się kontrolka oleju z opisem Oil pressure fail. Zgasiłem silnik i po ponownym odpaleniu kontrolka już nie świeciła. Przejechałem kilka kilometrów w korku, jak się droga rozluźniła i przekroczyłem 2500 obr/min kontrolka zapaliła się ponownie. Wezwałem lawetę i odwiozłem samochód do ASO. W serwisie stwierdzili, że na pierwszy rzut oka to jest nieszczelność na wężu dochodzącym do turbiny (sporo oleju na silniku i przewodach). Zdiagnozowano, że winne są 2 lub 3 uszczelki - niestety po wymianie okazało się że kontrolka nadal świeci. Samochód stoi 4 dzień w serwisie i nie wiadomo co go boli. Na boku usłyszałem, że komputer pokazał im informację, że górna część silnika nie jest smarowana i że to jakaś bardzo poważna usterka. Jeszcze jedno któryś z mechaników powiedział, że podczas kontroli stanu oleju wskaźnik pokazywał stan lekko ponad max (to było już po wycieku).

 

Może któryś z kolegów forumowiczów wie co to może być? Może to jakaś błahostka, a serwis próbuje na mnie zarobić (mam taką nadzieje)? Sugestie mile widziane.

 

ps. Kilka tygodni wcześniej wymieniałem olej i filtr - do tej pory lałem 0w, a teraz zalali 5w.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

może poczytaj wątek o zawodnym mechanizmie napędu pompy oleju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki koledzy za info, niestety okazało się, że mam wytarte gniazdo oraz zabierak w wałku, który napędza pompę olejową. Po rozebraniu silnika doszły jeszcze panewki (20 szt) oraz najprawdopodobniej turbina - to się okaże po złożeniu silnika. Niestety nie wiadomo czy to już wszystko. Serwisant wspomniał coś że mogą wystąpić problemy z hamulcami, nie bardzo wiem o co chodzi (większość klientów zgłaszała taki problem).ps. czy można jakoś sprawdzić co się stało i w jakim jest stanie turbina (przy rozłożonym silniku)?

Edytowane przez dedal

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dzięki koledzy za info, niestety okazało się, że mam wytarte gniazdo oraz zabierak w wałku, który napędza pompę olejową. Po rozebraniu silnika doszły jeszcze panewki (20 szt) oraz najprawdopodobniej turbina - to się okaże po złożeniu silnika. Niestety nie wiadomo czy to już wszystko. Serwisant wspomniał coś że mogą wystąpić problemy z hamulcami, nie bardzo wiem o co chodzi (większość klientów zgłaszała taki problem).ps. czy można jakoś sprawdzić co się stało i w jakim jest stanie turbina (przy rozłożonym silniku)?

Cześć!

No to wiadomości nie za dobre ...

Przy rozłożonym silniku można praktycznie wszystko sprawdzić.

Z tego co piszesz wynika, że przejechałeś kilka kilometrów bez smarowania silnika

i w wyniku tego zatarł Ci się silnik. Czy tylko panewki sie wytarly? Czy analiza jeszcze trwa? Oby silnik nie byl do wymiany.

Turbina zazwyczaj w takim przypadku rowniez pada. W lżejszym przypadku turbinę da się zregenerować no chyba, że miałeś

trochę szczęścia w tym nieszczęściu i turbina ocalała.

Wszystko jest dokładnie opisane w wątku, który podali Ci koledzy.

Przy jakim przebiegu miała miejsce awaria?

 

Pozdrawiam,

A.

Edytowane przez la.bouche

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przebieg to 210 tys. i do tej pory nie miałem większych problemów. Serwis twierdzi ze od strony silnika wystarczy tylko wymienić panewki -przynajmniej na ta chwile. Co do turbiny to twierdzą ze dopiero po złożeniu silnika się okaże - chyba ze ktoś mi podpowie wcześniej jak ja sprawdzić. Feralny modul pompy trafi chyba do Rumi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wznawiajac wątek w pierwszej kolejności opowiem jak się skończyła wyżej wspomniana historia. Nic się nie zatarło, niestety musieli wymienić panewki i z tego co pamiętam uszczelniacze - po znajomości koszt imprezy ok. 1200 zł. Na koniec mechanik powiedział że gdyby naprawa była nie w aso to do wymiany był tylko "ołówek" za 17 zł + olej + filtr. Niestety warunki serwisowe i gwarancyjne są takie a nie inne. Ale to nie koniec mojej przygody z pompą oleju. Żeby było śmiesznie 55 tyś km poźnej w zeszłym tygodniu dokładnie w tym samym miejscu pojawił się znów znany wszystkim komunikat. Tym razem zdecydowałem się na wymianę modułu na małą pompę z 1.9. Ja i mój Passat jesteśmy lżejsi o około 10 kg i 1200 zł. Łączny koszt zabaw z wadliwy rozwiazniem to ok. 2400 zł :( Niby nie dużo ale znów boli. Tak to jest jak samochód projektują księgowi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A modul w 2012 jak byl naprawiany? Wymiana na uzywke na nowy czy regeneracja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wstawili pewnie nowy ołówek bez regeneracji wałka, dlatego wytrzymał tylko 55 kkm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wstawili pewnie nowy ołówek bez regeneracji wałka, dlatego wytrzymał tylko 55 kkm.

Dokładnie tak jak piszesz wymieniony był tylko ołówek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem temat do zamkniecia przez administratora. Po co zasmiecac forum i wrzucac takie same tematy???

Pod tym linkiem znajdziesz troche postow na temat pompy http://forum.vw-passat.pl/threads/40909-Pompa-oleju-zawodny-mechanizm-nap%C4%99du

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności