Skocz do zawartości
Sierko2

Skoda Octavia II czy Audi A4 B6 - co kupić ?

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybym miał wybierać to jednak stylistyka i wygoda Audi A6 bardziej do mnie przemawia,nie pisząc już o niskiej awaryjności. Moim zdaniem wybór jest tutaj oczywisty,ale to też kwestia gustu i tyle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam passata b5 3b 98r 110KM , też rozglądałem się za Audi a4 b6 w dieslu oczywiście tym 130KM . fakt autko wizualnie ładne jest ale mniejsze niż b5 i z tyłu to już widać. a co powiecie na Oplu Vectrze C ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hopel jak Hopel. Podstawowa wersja to kmiot, w Cosmo już jakoś miło się siedzi, ale i tak musisz lubić kanciaste kształty, których u niej pełno. Dość szybko siada dwumasa i trzeba też zwrócić uwage na wspomaganie kierownicy hydrauliczno-elekt.

Części tanie i pod dostatkiem.

 

Za niską kwote masz w miare sensowne wyposażenie i młody rocznik, ale powtórze musisz lubić prostokątne kształty :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2,0 dieles jest dobry ? bo 2.2 słyszałem ,że lipa. czyli lepiej audi ? a coś może innego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedź do Rajchu i kup Passata B6 z 2005 roku, myślę że spokojnie się uda coś wytargać z przelotem ok. 250 tys km :) Ja za swojego (rok 2008, comfortline, 154tkm udokumentowane, bezwypadek, książka itp.) dałem w przeliczeniu z opłatami 36.800zł, poprzedniego Passka B6 (2006, 202tkm przy sprzedaży, bezwypadek, ta sama wersja wyposażenia ale bez kilku bajerów co mam teraz) sprzedałem za 36.000zł, także kupiłem auto fifty-fifty, wszystko m.in. przez to, że wszedł model B7 i ceny idą na ryj, trzymam się VW i 1.9TDi, nie chciałem pchać się w 2.0, chociaż wiem, że następny VW to już będzie z 2.0, ponieważ 1.6TDi 105KM uważam, że jest zbyt słaby chociaż ma tyle samo mocy co 1.9. Też myślę o zmianie w sumie, bo już mi się troszkę nudzi mój Passior (to już trzecia sztuka), ale nie myślę o Octavii (jedynie najwyżej Octavia Scout, ale jest dosyć droga jeszcze), raczej szedłbym w Audi A4 B8 (model na ledach), bo A6 nie potrzebuje, a A3 znów troszkę jeszcze za małe dla mnie... Kiedyś sobie kupie mniejsze jak mnie będzie stać na utrzymanie auta w ogóle ;) W ogóle to odpuściłbym Octavie na Twoim miejscu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi Octavia podoba sie znacznie bardziej niz A4 i osobiscie wiekszego dylematu w tej kwestii bym nie mial. Plus - Octavia wieksza i pewnie czesci ciut tansze, no i bylaby mlodsza i z mniejszym przebiegiem. Minus (relatywnie) - mniejszy prestiz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam Octavie od 3 miesięcy i jestem na razie zadowolony, a kupiłem ja ponieważ wygrała wyposażeniem miedzy innymi z A4 i Vectrą. Nie odczuwam mniejszego prestiżu w mojej Octavii a raczej zdziwienie ludzi bo takiej jeszcze nie widzieli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w skodzie octavii jest więcej miejsca niż w audi a4 - przy wzroście 185 cm to ma znaczenie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Euroalkomat_pl

No w sumie fakt,można powiedzieć że jest więcej miejsca w środku,nie wiem jak z pojemnością bagażników,to dla mnie też ma duże znaczenie. W kwestii prestiżu jest chyba podobnie,to najmniejszy z możliwych problemów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No w sumie fakt,można powiedzieć że jest więcej miejsca w środku,nie wiem jak z pojemnością bagażników,to dla mnie też ma duże znaczenie. W kwestii prestiżu jest chyba podobnie,to najmniejszy z możliwych problemów.

 

Prestiżu? :D

A jaki to prestiż?

Takowy to auto może mieć wśród ulicznych gapiów ewentualnie, jak się jeździ rollsem a nie naszymi poczciwymi wozidłami ;)

Poza tym ja na to wszystko zawsze patrzę z przymrużeniem oka ale jednak zielona kura Skody mniej dostojny status ma niż audiolowe kółka :)

 

A głównym kryterium wyboru w takim przypadku pozostaje rocznik auta. Nowsze - nieco gorsze, starsze - nieco lepsze.

Przy czym biorąc pod uwagę upływ lat te różnice się wyrównują, ale mimo wszystko jakoś chętniej ludzie sięgają po te starsze i "lepsze".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Chciałbym odświeżyć wątek.

Jestem zmuszony do sprzedaży mojego Passata i muszę kupić coś nowego.

 

- Budżet max 32 000 zł

- Auto w dieslu

- Rocznik minimum 2006/2007

- Sedan lub Hatchback

- Poj. silnika 2.0

- Moc minimum 130 KM

 

Zastanawiam się nad:

- Skoda Octavia II

- Skoda Superb

- Ford Mondeo IV

- może jakiś Opel, BMW, Honda lub Volvo

 

Co myślicie? Może ktoś mi coś doradzi?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam.

Przymierzam się do zmiany auta. Kasę jaką mam zamiar włożyć to ok 25 - 27 tys. zł. Obecnie jeżdżę Passatem B5 Fl 1.9 TDi i zastanawiam się nad zmianą na Skodę Octawię II lub Audi A4 B6. Co o tym myślicie? Może ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi autami?

 

Weź pod uwagę, że do bagażnika A4 nie wejdzie torba hokejowa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Zastanawiam się nad:

- Skoda Octavia II

- Skoda Superb

- Ford Mondeo IV

 

Octavia - krok wstecz, klasowo i jakościowo. Jak już wyżej pisałem to przecież Golf - do tego 5tej generacji. Jeśli już ją rozważać - to właśnie nie ją a owego Golfa, który jest lepiej wykonany.

 

Superb- czym się różni od Passata B5 poza większą przestrzenią w tylnym rzędzie siedzeń? Jak dla mnie również krok wstecz.

 

Mondeo IV - moim zdaniem dużo lepszy wybór od dwóch powyższych, nie jestem fanem Forda ale sporo jeździłem tym modelem i jest całkiem dopracowany. O ile komuś nie przeszkadza plastik fantastik na desce rozdzielczej.

 

W tych pieniądzach natomiast wybrałbym A4 B7 - to jest dopracowane pod każdym kątem B6, bez bolączek, słabych punktów i z sensownymi cenami części i serwisu.

Lub po prostu Passat B6 - jeśli chcesz pozostać "w klubie". To sprawdzony i pewny wybór, tylko trochę się naszukasz zanim znajdziesz coś niekombinowanego. A od Superba, Octavii II czy Passata B5 - dzieli go przepaść. Bo to o blisko 10 lat nowsza konstrukcja i to się czuje na każdym kroku.

 

Rozważyłbym jeszcze Insignię ale tam jest padaczka silnikowa. Silniki Opla mając np. 160 KM - jadą jak silniki grupy VAG mające 120 KM... i nie jest to moja odosobniona opinia.

Edytowane przez Matee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jest bardzo duzo czynnikow ktore wplywaja na zakup konkretnego auta czy jedziesz gdzies sam na zachod szukac i kupic w dobrej kasie czy zostajesz w PL i szukasz tu???

audi a4 jest sporo ciasniejsze w srodku lącznie z bagażnikiem w porownaniu do b5 fl wiec osoba ktora jezdzila passatem moze troche narzekac

a4 b7 ma wady a dokladnie silnik 2.0 tdi ale tu jest duzo mitów i histori wiec liczyc ze sie kupi dobry egzemplarz

skoda oktawia wcale nie jest taka ostatnia sasiad kupil 2007 rok kombi i musze przyznac ze jest naprawdde calkiem przyzwoita

superb 1 czy druga generacja???? ale w moim zadaniu 1 generacja to wlasnie mega wypasiony i dopracowany pod wzgledem wygladu passat wiec tez calkiem przyzwoicie

musisz wziasc pod uwage dostepnosc czesci bo do a4 b6-b7 superba octavi to to juz na szrotach sie poniewiera wiec mozna cos zawsze wyrwac w dobrej cenie

osobiscie mialem kiedys bmw e46 bylo to jak narazie jedyne moje bmw ale napewno nie ostatnie poprostu w tej marce idzie sie zakochac za styl moc prowadzenie i materialy troche gorzej jest z czesciami bo bmw zamiennikow nie lubi a markowe sa troche drozsze nisz do np audi czy vw musisz stary poszukac i wybrac cos godnego ale najpierw to wyposaz sie w miernik lakieru bo napewno ci sie przyda :) w koncu Polak potrafi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do Superba to miałem na myśli 1 generację.

 

O Insygni też myślałem ale raczej w tej cenie nie znajdę tego auta.

 

Biję się też z myślami, że może jednak jakieś mniejsze auto ale z drugiej strony w niedalekiej przyszłości będziemy powiększać z żoną rodzinę. Więc chyba przyda się większe auto (np. żeby można było bez problemu przewieźć wózek itp.). Ważne też żeby auto było bezpieczne i mało awaryjne (tego chyba chciałby każdy kierowca :)).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Octavia - krok wstecz, klasowo i jakościowo. Jak już wyżej pisałem to przecież Golf - do tego 5tej generacji. Jeśli już ją rozważać - to właśnie nie ją a owego Golfa, który jest lepiej wykonany.

 

Jeśli chodzi o kombi to Golf V ma lepiej dopracowany bagażnik bardziej funkcjonalny jest niż w Octavi, ale porównując zwykłego Golfa do Octavi II to golf ma niestety mały bagażnik i jest bardziej ubogi. Skoda jest też dosyć funkcjonalnym autem, a w wersji elegance dosyć dobrze wyposażona i nawet sporo takich na rynku jest. Jeśli kolego poszukujesz auta nie koniecznie kombi i planujesz powiększyć rodzinę to kupuj Octavie II w Liftbacku, bagażnik podobny jak w kombi dobry dla rodziny z dzieckiem i wózkiem,dodatkowo fajny bajer w bagażniku wieszaki na reklamówki które nie każde auto posiada, miejsca w środku troszkę mniej niż w B5FL. Do tego części w miarę tanie i niektóre czynności obsługowe w tym aucie jak choćby wymiana żarówki nie wymagają serwisu bo w prosty sposób można wyjąć lampę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale porównując zwykłego Golfa do Octavi II to golf ma niestety mały bagażnik i jest bardziej ubogi.

 

 

Co to znaczy bardziej ubogi? Chyba porównuje się równorzędne wersje wyposażenia a polityka koncernu VAG od lat się nie zmieniła. I tak zawsze Skoda będzie stała niżej od VW, tak jak VW będzie stał niżej od Audi, czy to jeśli chodzi o materiały czy jeśli chodzi o dostępne opcje (silnikowe, pakiety etc.)

Jeśli chodzi o maksymalne wersje wyposażenia, to Golfa można było (i nadal tak jest) - wyposażyć lepiej, wybór był i jest większy. A dodatkowo rzeczy typu menu, oprogramowanie w nawigacji - są na wyższym poziomie. Bo o tych materiałach wykończeniowych nie chce mi się już powtarzać.

 

Ale wracając do tematu - w tych pieniądzach możesz albo wybrać auto nowocześniejsze konstrukcyjnie ale słabiej wyposażone (i mniej zmęczone życiem) albo starsze konstrukcyjnie ale lepiej wyposażone.

Przy czym w Twoim wypadku skoro przesiadasz się z Passata B5FL rozważałbym tylko pierwszą opcję.

Jedynym kompromisem w tej sprawie byłoby wspomniane przeze mnie A4 B7, które w 100% jest oparte na A4 B6 - ale eliminuje jego bolączki i jest autem bardzo dopracowanym.

Moi faworyci Passat B6 - Audi A4 B7.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Co to znaczy bardziej ubogi? Chyba porównuje się równorzędne wersje wyposażenia a polityka koncernu VAG od lat się nie zmieniła. I tak zawsze Skoda będzie stała niżej od VW, tak jak VW będzie stał niżej od Audi, czy to jeśli chodzi o materiały czy jeśli chodzi o dostępne opcje (silnikowe, pakiety etc.)

Jeśli chodzi o maksymalne wersje wyposażenia, to Golfa można było (i nadal tak jest) - wyposażyć lepiej, wybór był i jest większy. A dodatkowo rzeczy typu menu, oprogramowanie w nawigacji - są na wyższym poziomie. Bo o tych materiałach wykończeniowych nie chce mi się już powtarzać.

 

 

Ale wracając do tematu - w tych pieniądzach możesz albo wybrać auto nowocześniejsze konstrukcyjnie ale słabiej wyposażone (i mniej zmęczone życiem) albo starsze konstrukcyjnie ale lepiej wyposażone.

Przy czym w Twoim wypadku skoro przesiadasz się z Passata B5FL rozważałbym tylko pierwszą opcję.

Jedynym kompromisem w tej sprawie byłoby wspomniane przeze mnie A4 B7, które w 100% jest oparte na A4 B6 - ale eliminuje jego bolączki i jest autem bardzo dopracowanym.

Moi faworyci Passat B6 - Audi A4 B7.

 

W takim razie zapraszam do oglądnięcia mojej OII. Jakość materiałów niczym nie odbiega od golfa, a wyposażenie kompletne i nie wiem czy można coś by tam jeszcze dołożyć. A co do przepaści technologicznej, duża ilość części jest taka sama jak w passacie B6. Sam przesiadłem się z B5 na OII i nie odczuwam spadku komfortu podróżowania.

Ja na szczęście ten dylemat mam już za sobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość BSLULG

Siuter mam takie pytanie do Ciebie, bo jeździłem zastępczą Skoda Octavia II z końcówki 2012 roku i co mnie zdziwiło na całym samochodzie były widoczne ślady rdzy tzn. cały samochód w kropkach od rdzy. Odchyliłem uszczelkę w drzwiach i tam również początki. I teraz nie wiem czy miałem jakąś lipna wersie która była cała malowana czy coś. U Ciebie sa jakieś ślady rdzy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Siuter mam takie pytanie do Ciebie, bo jeździłem zastępczą Skoda Octavia II z końcówki 2012 roku i co mnie zdziwiło na całym samochodzie były widoczne ślady rdzy tzn. cały samochód w kropkach od rdzy. Odchyliłem uszczelkę w drzwiach i tam również początki. I teraz nie wiem czy miałem jakąś lipna wersie która była cała malowana czy coś. U Ciebie sa jakieś ślady rdzy ?

 

U mnie nie ma nic żadnych śladów rdzy, ale słyszałem o tym właśnie w wersjach po lifcie tzn. po 2009 r.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności