AVF logi...aktualizacja...

[Sztomel]

leo, obojętnie czym zaślepił EGR lub/i czy wypiął jedynie podciśnienie z siłownika zaworu - on i tak nie działa a już z pewnością nie jest otwarty ani uchylony : http://vaglog.rtnet.pl/marcin_60313.html

 

---------- Dodano o 00:51 ---------- Poprzednia wiadomość o 00:47 ----------

 

Edytowane 20 Maja 2013 przez Sztomel

[neoeinz]

Dokladnie jest redukcja na kroccu out z 5 na 3.2 i tak tez mam.

 

Egr jest wywalony caly jak i zslepiony wezyk.

[serek]

co daje odczuwalnego ta redukcja ?

[neoeinz]

Mi np. Jak wczoraj zalozylem 5mm od n75 do gruszki to nie chcialo wogole auto jezdzic bylo gorzej niz jest...po zmianie na 3.5 jest tak jak teraz

[neoeinz]

Wypatrzylem cos nowego podczas jazdy...mianowicie, gdy podczas wcisniecia max gazu zaczyna sie dziac to co zawsze odpuszczam na sec gaz i znowu daje na maxa przestaje byc mul i jedzie normalnie. Czyli jak wcisne gaz do dechy odrazu ale odpuszcze i znowu wcisne nie ma tego efektu zamulania...powoli mam dosc

[serek]

gdzieś już był podobny objaw opisywany, nie pamiętam tytułu ale ktoś miał podobnie: zamulenie przy max wciśniętym a poprawiało się po odpuszczeniu i wciśnięciu

[neoeinz]

Ooo to poszukam

 

 

http://forum.vw-passat.pl/threads/105285-Czy-oby-napewno-turbina-AWX-nie-jedzie to ten temat ???

Edytowane 21 Maja 2013 przez neoeinz

[serek]

nie, był jeszcze inny a może nawet kilka innych ale skoro go wrzuciłeś to po przeczytaniu zastanawiam się, dlaczego wymiana turbosprężarki pomogła ?

[neoeinz]

nie wiem sam...bylem jeszcze podmienic przeplywke i nic...to samo, generalnie sytuacja teraz ma sie tak:

 

- auto na 1,2,3 nie ma mocy od dolu, jezeli popuszcze gaz i wcisne znowu auto sie zbiera normalnie

 

- jeżeli cisne auto pod 4tys na kazdym biegu, problem wogole nie wystepuje, 2,3,4,5,6 i idzie auto bez zajekniecia.

 

- przy odpalaniu auta, sztanga się podnosi, jak odpinam wężyk za vacum, opada, jak gazuje na jałowym to też sztanga się rusza, raz mniej raz mocniej zależnie od wciśnięcia gazu.

 

- w tryb awaryjny auto nie wpadło ani razu

 

- jak auto jest na biegu jalowym to turbo gwizda (juz nie pamietamczy tak mialem)

 

- jezeli przyspieszam delikatnie to auto przyspiesza ladnie bez kopcenia i dynamicznie

 

Chce jeszcze sprawdzić gdzieś jakie jest podcisnienie, musze dorwać manometr tylko.

Edytowane 22 Maja 2013 przez neoeinz

[Damianowski]

turbina ma to do siebie ze ma łopatki o zmiennym przekroju, w zależności jak geometria jest wysterowana tzn pod jakim katem pada ciśnienie spalin na łopatki dostajesz odpowiednie ciśnienie. może być tez tak ze masz łopatki zjechane (lub prawie ich nie ma) po stronie spalin, lub tez turbina nie dostaje na wolniejszych obrotach odpowiedniej ilości spalin (wtedy -pompo wtrysk)

A przyczyn kopcenia moze byc sporo...

1.pompo-wtryski

2.zle ustawiony rozrzad

3.turbina umiera

 

Kopci zimny/cieply?

Jak odpala ciepły/zimny?

 

jesli dobrze odpala to turbina umiera, albo zasyfiony filtr powietrza, albo jakis waz na drodze kolektor ssacy turbina uszkodzony, lub dziurawy IC i ciśnienie ucieka.

zakladam ze N75 nowy wymieniony

EGR porzadnie zaslepiony

[neoeinz]

Wczoraj padl przelom w walce z moim problemem. Znalazlem tu na forum temat z problemem bardzo podobnym do mojego a nawet takim samym.

http://forum.vw-passat.pl/threads/40496-Problem-z-turbodoladowaniem/page2

 

Ok to tak wrzucam linka do PDF z etki http://msiro.net/zaworek/zaworek.pdf nr20.

 

i z neta foto jak to wyglada http://images33.fotosik.pl/425/8be3f1cf2b7f2402med.jpg

 

I jest takie połączenie, Zbiorniczek plynu chlodnizego zaworek filtr paliwa (podgrzwacz)

 

I ja ten zaworek sterowany jest podcisnieniem z n18. Jak auto odpala zaworek unisi sie, jak auto zgaszone zaworek opada. Ja mialem podłączony pod n18 tak jak powinno tobyc i jak go dzisiaj wypialem to auto orzylo.

 

I bez znaczenia bylo czy auto mialem cieple czy dzis rano po nocy zimne, auto jezdzi normalnie jak kiedys...zero zamulania, kopcenia nic a nic.

 

Obecnie tez zaworek mam odlaczony od n18, n18 nie jest zaslepiony w zaden sposob a auto jezdzi. Sprawdzalem jeszcze dzisiaj rano temp paliwa i byla ona ok 32st.

 

Dodam ze sytuacja calkiem odwrotna niz u kolegi z tematu do ktorego dalem linka.

 

Jakies pomysly o co moze chodzic ?

 

 

Wyslane z kalkulatora...

Edytowane 11 Lipca 2013 przez neoeinz

[unseen]

Te zdjecie co dodales (tej gruszki) one maja w sobie membrane gumową moze być dziurawa i ucieka sporo podcisnienia. Jak wyeliminowales ten układ czyli podcisnienie nigdzie nie uchodzić to wszystko wrocilo do normy.

[neoeinz]

Hmm no to musze to rozebrac. Ale obecnie w n18 mam luzno pyszczony wezyk ktory laczyl sie z tyn zaworkiem i jest ok, wiec jakby mam obieg otwarty.

 

A jak mam podpiety ten zaworek to ta wajcha jest u gory zassana.