Łysy Zgłoś #81 Napisano 31 Października 2013 przyjetegowania Czego ?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
siemi1 Zgłoś #82 Napisano 31 Października 2013 Tak nawiązując do wypowiedzi bullet77 i porównania napraw PD i CR to faktycznie jest różnica. Czy ktoś spotkał się z walniętym zabierakiem i wyrobionym gniazdem pompy olejowej w CR? U mnie 155tkm, ale wiem, że w PD-kach niektórzy profilaktycznie tam zaglądali, a w CR zabierak poprawiono dopiero po 10.2009. po 10.2009 jakieś źródło gdzie to można było by sprawdzić? własnie kupiliśmy paska z firmy którym ojciec jeździł. Samochód był odebrany przez firmę w 10/2009 czyli produkcja tuz po wakacjach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bullet Zgłoś #83 Napisano 31 Października 2013 musisz iśc do serwisu i pogadac grzecznie z panem aby po VINie sprawdzil jaka masz pompe w swoim aucie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkpol Zgłoś #84 Napisano 2 Listopada 2013 (edytowane) przyjetegowania Czego ?? no przecież nie napiszę że przyje(b)ania Padaki dostają kopa w momencie jak startuje turbo, którego w cr-kach trudno szukać. Siłą rzeczy na napęd pompy też działają silne momenty, które powodują, że wałek się wyciera. Ale to tylko takie gdybanie Edytowane 2 Listopada 2013 przez mkpol Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #85 Napisano 3 Listopada 2013 w momencie jak startuje turbo, którego w cr-kach trudno szukać. Rozwiń mysl, bo nie czaję Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
razal Zgłoś #86 Napisano 3 Listopada 2013 Rozwiń mysl, bo nie czaję Alllllleeeeee o soooooo chosssiiii? Koledze chyba chodzi o tzw. wciskanie w fotel, charakterystyczne podczas przyspieszania w silnikach PD, a którego raczej brak w CR. Nie wiem jaki to ma wpływ na samą pompę, jednak w CR nie slyszalem o uszkodzeniu pompy olejowej, a niektórzy już mają chyba ponad 200 najechane mimo wieku auta. Może faktycznie rozwiązanie to samo, ale gniazdo już utwardzone inaczej? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #87 Napisano 3 Listopada 2013 (edytowane) Koledze chyba chodzi o tzw. wciskanie w fotel, charakterystyczne podczas przyspieszania w silnikach PD, a którego raczej brak w CR. To chyba jeździł CR-em ale w benzynie :fajny Skąd takie brednie? Edytowane 3 Listopada 2013 przez Danek75 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkpol Zgłoś #88 Napisano 3 Listopada 2013 To chyba jeździł CR-em ale w benzynie Skąd takie brednie? Ja bym na twoim miejscu troszkę ostrożniej dobierał słowa. Całe szczęście że czuwasz i natychmiast wyłapujesz wszystkie "brednie" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Angelus Zgłoś #89 Napisano 3 Listopada 2013 Popieram Mkpol-a jeździłem zdrowym BMR-em i CBBB jakoś taki zamulony Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #90 Napisano 4 Listopada 2013 Ja bym na twoim miejscu troszkę ostrożniej dobierał słowa. Całe szczęście że czuwasz i natychmiast wyłapujesz wszystkie "brednie" Kolego - zapraszam w takim razie na jazdę i nadal śmiem twierdzić, ze to brednie, iż w CR-rze nie czuć tego kopa :fajny Popieram Mkpol-a jeździłem zdrowym BMR-em i CBBB jakoś taki zamulony Mam silnik CAGC - 120 KM i gwarantuję, ze zdziwisz się, jak TO się odpycha i czy czuć kopa czy nie :bry2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bullet Zgłoś #91 Napisano 4 Listopada 2013 Panowie matematyki nie oszukacie. Są niutonometrów są konie machaniczne a to ze w aucie jest ciszej i kulturalnej podczas ciśnienia gazu to chyba dobrze. Auto nie ma wyć tylko przyspieszać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #92 Napisano 4 Listopada 2013 iż w CR-rze nie czuć tego kopa Danek sory nie zgodzę się. Miałem Pd w B5 fakt że z mocnym wirusem ale to urywało głowe przy gazie w podłodze. W CR jest nudno i taka prawda. Turbiny bardzo późno wstają i nie wiem jak cudem mówisz tu o kopie? Jeździłeś kiedyś PD ? Sami tunerzy przyznają że nawet jak dłubnę nie mam co liczyc na to co w PD? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #93 Napisano 4 Listopada 2013 Danek sory nie zgodzę się. Miałem Pd w B5 fakt że z mocnym wirusem ale to urywało głowe przy gazie w podłodze. W CR jest nudno i taka prawda. Turbiny bardzo późno wstają i nie wiem jak cudem mówisz tu o kopie? Jeździłeś kiedyś PD ? Jeździłem A zresztą... co do kopa, to każdy będzie miał inne odczucie. Jednemu będzie D..... urywać a drugi nic nie poczuje... z kolei trzeci powie, ze jest średnio. Wiec temat raczej uważam za zakończony Ja pozostaję przy swoim zdaniu Demokracja jest i każdy ma prawo do wyrażenia swojej opinii :bry2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkpol Zgłoś #94 Napisano 4 Listopada 2013 Danek ty albo nie rozumiesz co czytasz albo rozumiesz to co chcesz rozumieć. Ja nie twierdzę że cr-ki nie mają kopa tylko że nie mają tego je(b)nięcia w momencie odpalenia turbo. Rozwijają się bardziej równomiernie, zresztą taki był cel, żeby ten silnik był jak najbardziej podobny do benzyniaka (nie turbobenzyniaka). A skoro tak jest to siłą rzeczy na elementy silnika działają mniejsze chwilowe obciążenia co może powodować, że również napęd pompy (mimo że ten sam) w cr-kach się nie sypie. Ech.... Jaśniej już nie potrafię napisać o co mi chodzi. A tak na marginesie mam pod maską CBAB Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #95 Napisano 4 Listopada 2013 Temat uważam za wyczerpany :bry2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sajmon24 Zgłoś #96 Napisano 20 Listopada 2013 Bardzo zadowolony mam go od 10ms przejechałem 16 tyś km zero awarii,brak ubytku oleju od zmiany do zmiany,Cr tylko ładnie mruczy w porównaniu do PD. spalanie jest nawet bardzo zadowalające 5-6 litrów. aktualnie przejechane (172000 tyś km) to było wcześniej!!! a dzisiaj jadąc do pracy auto straciło moc i zgasło żadnej informacji na desce. przebieg (178000) a tak było fajnie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
macvw Zgłoś #97 Napisano 20 Listopada 2013 (edytowane) Ja mam mojego od 5 miesięcy, przejechane równe 20 tys.km., w tej chwili przebieg 155tys.km., zero awarii, zero dolewek oleju:-), zdecydowanie cichszy i oszczędniejszy od PD. Edytowane 20 Listopada 2013 przez macvw Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mruku Zgłoś #98 Napisano 20 Listopada 2013 a dzisiaj jadąc do pracy auto straciło moc i zgasło żadnej informacji na desce.przebieg (178000) a tak było fajnie. Jak zdiagnozujesz to daj znać co i jak. Ja mam TDI CR od ponad roku, najechane już prawie 180tys.km, miesiąc temu wymieniłem rozrząd i tfu tfu wszystko śliczne chodzi. Jestem zadowolony z tego auta. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkpol Zgłoś #99 Napisano 20 Listopada 2013 oszczędniejszy od PD Nie zgodzę się. Padaki mniej palą Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zyga_wr Zgłoś #100 Napisano 20 Listopada 2013 I ja wpisuję się na listę zadowolonych użytkowników CR. Mam go od 26 lipca i zrobiłem ponad 11tys km, pasek ma teraz ok. 80500km. Na razie wymieniłem tylko olej po 15tys km od serwisu, czyli na stan 75tys km, oczywiście z filtrem oleju i powietrza. Kolejna wymiana na 90tys z kpl. filtrów (tym razem serwis vw, ale olej dam mój - Motul Specyfic - ot takie mam "zboczenie"). Średnie spalanie w tym okresie to 6,1l/100km (nie pisze tu o wskazaniach kompa, tylko o średniej z wyliczeń na motostat). Z silnika jestem baaardzo zadowolony jak na razie, trochę mniej z blachy - ale tu serwis stanął na wysokości zadania. Teraz doszła mi kolejna bolączka - ale to standard: skrzeczą mi gumy na stabilizatorze. Oczywiście producent nie przewidział wymiany samych gum, co skutkuje zakupem całego stabilizatora w cenie... 480zł w serwisie po rabatach. W zeszłym tygodniu w piątek miałem też małe zdarzenie na drodze - jakiś cielak jechał mi na czołówkę i musiałem wyjeżdżając zza zakrętu uciekać połową auta na pobocze . Od tego czasu mam wibracje na karoserii przy stałej prędkości 60, 80km/h itd. Koła wyważone - nic nie pogięte. Prawdopodobnie przegub dostał w tyłek - tylko nie wiem zewnętrzny czy wewnętrzny. Przy okazji wymiany stabilizatora sprawdzi się przeguby. Tak czy inaczej z auta jestem zadowolony. Mało pali, w miarę jedzie, oleju nie bierze. Trzeba pomyśleć o ewentualnym chip'ie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach