Skocz do zawartości
macienty34

akumulator podciśnienia

Rekomendowane odpowiedzi

Proszę o opis jak wyjąć wężyk z tej kuli nie chcę urwać przewodu podciśnienia..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najszybciej wyjąć akumulator podcisnienia ktory jest przykrecony na jednej śrubeczce chyba gwiazdkowej sam urwalem wężyk wyciagając go od góry więc dobra rada albo jak z jajkiem albo wykrecic kulę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam podpinam się pod temat... lata mi "toto" strasznie.. musze się jakoś do tego dobrać... wyciągał ktoś to w PD?? dostęp masakryczny... i pytanie kolejne , czy ulega to jakimś awariom?? Bo jak już to wyjme to bym od razu wymienił na nowe... zamiast się dwa razy z tym kopać..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyciągałem ostatnio ten "zbiornik" sprawdzając stan wężyków. Dostęp kiepski, postaraj się najpierw dokręcić, może się poluzowało. Awariom raczej nie ulega samoistnym, panuje tam zbyt małe ciśnienie żeby spowodowac jego uszkodzenie-pęknięcie. Najczęściej zniszczeniu bądź uszkodzeniu ulega w wyniku stłuczki lub większej gruchy:) Kleić nie ma co, ten plastik kiepsko chwyta się kleju a na szrocie za grosze dostaniesz używkę bądź nowy zamiennik.

Edytowane przez cola_no

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żadne ciśnienie go nie rozerwie bo on nie gromadzi ciśnienia tylko podciśnienie a jeśli ma się w nim cokolwiek uszkodzić to ułamuje się jego plastikowy króciec na który zakłada się wężyk podciśnienia. Zaleca się aby tego uniknąć wyjąć go z komory silnika a potem kręcąc wężykiem ruchami na przemian - lewo/prawo ciągnąć jednocześnie wężyk do góry równolegle do króćca by go nie ułamać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie gromadzi ciśnienia tylko podciśnienie

 

racja kolego, to miałem na myśli. Dzięki za poprawienie mnie.

Przy okazji tematu - pytanie, czy długość wężyków podciśnienia ma kluczowe znaczenie? Z moich informacji wynika że nie nalezy zmieniać zbytnio ich długości (dopuszczalna tolerancja w długości +/- 15%). Czy to potwierdzona informacja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Długość wężyków podciśnienia nie ma żadnego znaczenia. Po założeniu długich wężyków pompa podciśnienia potrzebuje tylko raptem 2-3 sekund po jego pierwszym uruchomieniu do wzrostu podciśnienia w całym układzie nawet z przesadnie długimi wstawionymi wężykami a potem elektrozawory regulują już normalnie podciśnienie w trakcie pracy jak i kolejnych uruchomieniach silnika. Wiem to z autopsji kiedy w swoim jak i w diagnozowanych samochodach kolegów z różnych for podmieniałem im (na próbę) wężyki podciśnienia na moje długie, których nie chciałem za każdym razem ciąć. Wkładałem wtedy wężyk o długości 1,5 metra i w żaden sposób nie wpływało to ujemnie czy też z opóźnieniem na reakcję elementów wykonawczych.

Edytowane przez Sztomel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie ma to jak fachowa i rzeczowa odpowiedź, dziękuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy w AWX też jest taki akumulator podciśnienia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki. Rzeczywiście gdzieś widziałem taką bańkę:). A może polecacie jakiś wakuometr do pomiaru podciśnienia z vakumpompy? Bo nie wiem czy dobrze mi pompuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do ściągnięcia węzyka pod ciśnienia polecam skalpel i pensete modelarską :-D Wystarczy lekko naciąć przewód podciśnienia podważyć kręcić i zejdzie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy ta kula na pierwszym foto w żółtym kółku musi być umieszczona w tym miejscu co jest żółte koło na drugim foto koło zaworu N75 bo ja sobie zamontowałem to pod zbiornikiem płynu chłodzącego

479 - Kopia.jpg

480 - Kopia.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej może tam byc .U mnie w awt jest fabrycznie w lewym nadkolu ukryty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki za odp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar przenieść zaworek n75 w miejsce nad filtrem powietrza koło zaworka klapy gaszącej. Wężyk od n75 do gruszki będzie dużo krótszy co powinno minimalnie poprawić czas reakcji sztangi. Akumulator zostanie tam gdzie jest a przewód do niego założę grubszy. Reszta wężyków też będzie krótsza co wpłynie na niezawodność przez brak przetarć i uszkodzeń od temperatury.

 

Nie mam pojęcia dlaczego fabryka go umieściła tam gdzie obecnie. Chyba że może się przegrzewać. Jak patrzę na zawór egr, odmę itp. to nie wieżę w nieomylność osób które to wszystko zaprojektowały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaworek N75 pada bo pracuje w pozycji poziomej, w innych autach zazwyczaj w pozycji pionowej i tutaj moim zdaniem pies jest pogrzebany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do tego akumulatora podciśnienia - bez logów trudno stwierdzić czy on coś daje, czy nie. Ja jeżdżę od kilku dni bez niego i nie zauważyłem ujemnych efektów ani w ciśnieniu doładowania ani w reakcji na pedał hamulca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam zamiar przenieść zaworek n75 w miejsce nad filtrem powietrza koło zaworka klapy gaszącej. Wężyk od n75 do gruszki będzie dużo krótszy co powinno minimalnie poprawić czas reakcji sztangi. Akumulator zostanie tam gdzie jest a przewód do niego założę grubszy. Reszta wężyków też będzie krótsza co wpłynie na niezawodność przez brak przetarć i uszkodzeń od temperatury.

 

Nie mam pojęcia dlaczego fabryka go umieściła tam gdzie obecnie. Chyba że może się przegrzewać. Jak patrzę na zawór egr, odmę itp. to nie wieżę w nieomylność osób które to wszystko zaprojektowały.

i zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości - lubię forumowiczów, którzy myślą a nie takich, którzy piszą, że jak coś w aucie jest to tak musi być - gówn...o prawda - po to człek ma mózg by z niego korzystać i to cenię. Trzeba sobie ułatwiać zarówno diagnozę jak i dostęp do diagnozowanych elementów. W Golfie IV N75 jest umocowany w wygodnym miejscu - w Passacie B5 i A4 B5 do 6 w fatalnym i mając Audi lub Passata już dawno N75 zmieniłby swój adres stałego zameldowania na inny stały pod moją modłę a nie serwisantów. Poza tym są inne N75 również pasujące z innych aut do naszych, które mają inaczej wyprowadzone króćce na wężyki a nie, że dwa są z jednej strony a jeden od spodu - to nie ma żadnego znaczenia gdzie i skąd one wychodzą - to my mamy sobie ułatwiać pracę i dostęp do nich a nie fabryka. Nie bójcie się zamieniać N75 czy N18 z innych aut - one działają tak samo - różnią się czasami tylko średnicą i miejscem wyprowadzenia krócców ale nic poza tym. Jestem dumny z tego, że Polak myśli jak sobie ułatwić życie bo to jest warunkiem postępu technicznego i technologicznego a nie ślepe patrzenie w zalecenia instrukcji czy producenta.

co do tego akumulatora podciśnienia - bez logów trudno stwierdzić czy on coś daje, czy nie. Ja jeżdżę od kilku dni bez niego i nie zauważyłem ujemnych efektów ani w ciśnieniu doładowania ani w reakcji na pedał hamulca.

I z Tobą Seweryn też się zgadzam bo aku podciśnienia sprawdza się tylko w diagnozie statycznej działania elementów wykonawczych silnika a zwłaszcza po wejściu w 03 Output test- gdyby nie akumulator podciśnienia to nie byłoby w 003 testu ani klapy gaszącej ani N75 w silnikach VP i PD bez sterownika elektrycznego V157. Wielokrotnie logowaliśmy silniki VP i PD bez akumulatora podciśnienia i szły jak przecinaki przy logach dynamicznych czyli wtedy kiedy wymagało się od nich pełnej dynamiki stąd i zbędne są jednokierunkowe zawory podciśnienia (te białoczarne) bo tylko one powodują kumulację podciśnienia w tych zbiornikach.

Edytowane przez Sztomel

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie otworzyłem nowy oryginalny zaworek N75. Wydaje mi się, że brakuje tam sprężynki odbijającej ten gruby tłoczek w przeciwną stronę niż elektromagnes. Czy możliwe jest aby pominięto ją w fabryce czy nie powinno tam jej być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności