Skocz do zawartości
lopsol

Przygoda z Volvo. Przeładowanie kombi nie odpali :)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, Dziś volvo pokazało co moze zrobić gdy jest przeładowane bagażami. Mianowicie podczas pakowania rzeczy do kombi, nie zostalo należycie rozplanowanie rozłozenie mas, co skutkowało zbytnim obciażenie tylnej części bagażnika, oraz prawej strony auta. Przy próbie uruchomienia silnika, na desce wyswietlił sie komunikat: procedra startu przerwana!!! Po przekreceniu kluczyka, impuls nie został przekazywany na rozrusznik. Po przepakowaniu auta, i pawidłowym rozmieszczeniu mas bagażu. Auto odpaliło. Ciekawy jestem gdzie umieszczony jest żyroskop. Czy ktoś z forumowiczów miał podobny przypadek. dodam tylko ze auto to V70N 2.4D Ver. Kinetic. Dodam tylko ze bagaż to nie był cement icon_smile.gif tylko wieksze zakupy z marketu dla 2 rodzin icon_smile.gif

Edytowane przez bimbol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no jak nie cement to chyba jakaś przesada, powinna się wyświetlić informacja o krzywym aucie itp. ale powinno móc się odpalić auto i pojechać. Mój znajomy ma S60, nie wiem czy w sedanach to wychodziło i czy akurat on to ma ale u niego w rodzinie od lat same volvo więc zapytam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mianowicie podczas pakowania zeczy do kombi, nie zostalo należycie rozplanowanie rozłozenie mas, co skutkowało zbytnim obciażenie tylnej części bagażnika, oraz prawej strony auta. Przy próbie uruchomienia silnika, na desce wyswietlił sie komunikat: procedra staru przerwana!!! Po przekreceniu kluczyka, impuls nie został przekazywany na rozrusznik.

po takim komunikacie, w jutrzejszych ogloszeniach o sprzedazy, byloby jedno volvo wiecej. samochod moze mnie poinformowac, ze cos go boli ale (do cholery) to ja jestem kierownikiem i to JA decyduje!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak by mi passat tak zrobil to bym go chyba sprzedal :D jak jade na urlop to siedzi nisko jak na gwincie :) kratka założona załadowany pod sam sufit + bagażnik na dachu.

 

 

A takie coś napewno by się sprawdziło w ciężarówkach !! przeładowany nie jedzie i koniec :D i transport w polsce by upadł :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to ja jestem kierownikiem i to JA decyduje!!

 

te czasy pomału odchodzą do lamusa,przecież nawet w b6 jak nie zapniesz pasów,to nie ruszysz :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech, niedługo będziemy siadać z tyłu i czytać gazetę... I opowiadać wnukom jak to się za młodych lat jeździło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
te czasy pomału odchodzą do lamusa,przecież nawet w b6 jak nie zapniesz pasów,to nie ruszysz

 

?? to ja nie zmieniam swojej B3, to prawda? :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ciekawy jestem gdzie umieszczony jest żyroskop

 

Masz xenon? Może właśnie w czujnikach lamp? Może auto wykryło, że jest przeładowane i korekcja nie opuści na tyle lamp ile powinna i będą świecić za wysoko? Tak tylko gdybam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sądzę raczej że to problem z immo, a że przepakowywałeś bagaże to zbieg okoliczności i nie miało to nic do rzeczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze problem z immo odpada poneważ, nigdy wczesniej sie nie pojawił, i nie został w pamieć kompa. Był wyswietlony żółty trójkąt ostrzegawczy, i druga czesc komunikatu mówił o usunieciu przyczyny.

Problemy z immo to raczej czerwony trójkąt, i stały błąd w pamieci. Auto jak na pieciolatka prod. 2004.12.27 jest strasznie napakowane elektronika, przeraza mnie to troche. Jak zobaczyłem jak wyglada po zapakowaniu. A potem problem z odpaleniem. To pierwsza myśl byla taka ze to własnie przez przeladowanie auta. I diagnza była jak najbardziej trafna. A żyroskop jest napewno choć by do kontroli trakcji, ale wydaje mi sie ze sa dwa. Nie mam ksenonów. nie bardzo mam co zapakować do auta zeby przeprowadzić test :(, Ale z drugiej strony logiczne wydaje sie ze jezeli koncern stawia na bezpieczenstwo, to auto nie pojedzie w droge z złym balansem mas, bo to bedzie zutowało na stabilność i tor jazdy. Tak sobie to tlumacze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego mieliśmy przed Passatem B6, Volvo V50 i tam był system przechyłu bocznego Volvo Guard.

Na wypadek np. kradzieży kół, być może to Ci szwankuje.

Nie ma żadnego systemu, który mierzy rozkład masy w bagażniku, coś takiego w Volvo nie istnieje także coś tu jest nie halo.

Być może masz właśnie uszkodzony czujnik przechyłu bocznego (czasem pomaga sprawdzenie ciśnienia w oponach)

Także jak dla mnie to ewidentnie problem z system zabezpieczeń i dlatego nie odpalił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności