dragred Zgłoś #1 Napisano 28 Września 2010 Witam, już od dłuższego czasu borykam się z dziwnymi odgłosami wydobywającymi się z układu urządzeń, na których pracuje pasek wieloklinowy. Rolka skacze po pasku. Najgorzej jest przy ruszaniu, kiedy obciąża się silnik, wtedy jest to jakiś terkot. Wymieniłem wielkie kolo pasowe od walu (febi), roklę napinacza, sam napinacz (febi), pasek (gate's) i nadal nic. Kolo pasowe alternatora nie ma sprzęgiełka (nie wiem, może powinno być?). Po zdjęciu paska nakręciłem na niego sznurek i energicznie pociągnąłem aby wprawić je w większy ruch, nie słychać z niego jakiś dziwnych i przeraźliwych odgłosów, prócz delikatnego szumienia, pewnie łożyska delikatnie kończą swój żywot. Proszę o rade, co można jeszcze sprawdzić aby wyeliminować i usunąć usterkę. Pozdrawiam. Passat kombi 1.9 tdi 1z 94r. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #2 Napisano 28 Września 2010 Sprzęgiełko powinno być, koniecznie! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
polo Zgłoś #3 Napisano 28 Września 2010 w 1z z moich informacji nie występowało sprzęgiełko,u mnie też go nie ma Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #4 Napisano 28 Września 2010 Witam, już od dłuższego czasu borykam się z dziwnymi odgłosami wydobywającymi się z układu urządzeń, na których pracuje pasek wieloklinowy. Rolka skacze po pasku. Najgorzej jest przy ruszaniu, kiedy obciąża się silnik, wtedy jest to jakiś terkot. Wymieniłem wielkie kolo pasowe od walu (febi), roklę napinacza, sam napinacz (febi), pasek (gate's) i nadal nic. Kolo pasowe alternatora nie ma sprzęgiełka (nie wiem, może powinno być?). Po zdjęciu paska nakręciłem na niego sznurek i energicznie pociągnąłem aby wprawić je w większy ruch, nie słychać z niego jakiś dziwnych i przeraźliwych odgłosów, prócz delikatnego szumienia, pewnie łożyska delikatnie kończą swój żywot. Proszę o rade, co można jeszcze sprawdzić aby wyeliminować i usunąć usterkę. Pozdrawiam. Passat kombi 1.9 tdi 1z 94r. ja bym wymienił te łożyska altka a czy autko posiada klimę ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #5 Napisano 28 Września 2010 Niech się wypowie Ormowiec, on motał ze sprzęgiełkiem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamo88 Zgłoś #6 Napisano 28 Września 2010 (edytowane) sprzęgiełko występowało w silnikach 1z ale tylko w audi, u nas nie ma sprzęgiełka, ja ostatnio zmieniałem to wina rolki paska w alternatorze, klucz 24 + torx t50 i odkręcasz, najważniejszy jest klucz 24 - albo fajkowy z dziurą na torx (jest w LM a wtedy torx o długości ponad 100mm) albo nasadka 24 spiłowana na szlifierce tak aby ją kluczem przytrzymać i mocny torx t50 tak to szło: 1. odginasz kluczem płaskim 15 (jak dobrze pamiętam ale może 13) rolkę napinacza aby zdjąć pasek z rolki napinacza i rolki alternatora 2. potem montujesz ten klucz 24 i torx - torx'em trzymasz a 24 odkręcasz rolke, potem jedziesz z tą rolką i dobierasz - mi dobrali tam gdzie naprawiają alternatory i rozruszniki 3. skręcasz wszystko z powrotem i nakładasz pasek 4. cieszysz się że nie piszczy 5. instalacja zimnego browara koło pasowe alternatora jak się wytrze to pasek wieloklinowy zamiast leżeć na klinie ślizga się w środku rolki - i to piszy ty tam nie masz sprzęgiełka, a rolki z katalogu i tak nie dobierzesz - tylko porównując, patrz na środek żeby nie był za gruby - bo śruba nie załapie co do sprzęgiełka - jak wyjmiesz rolkę i jest pusta w środku to znak że go nie ma, koszt rolki - 45zł testowane na silnikach 1z u mnie (alternator 120A) oraz u kumpla w golfie, to ta rolka piszczy Edytowane 28 Września 2010 przez adamo88 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFAL10 Zgłoś #7 Napisano 29 Września 2010 (edytowane) Ja też będę wymianiał rolkę alternatora. Jest na sztywno. A takie sprzęgło najtaniej znalazłem za 145 zł na Allegro, więc droga rzecz. Ale mam nadzieję, że będzie spokój i długo wytrzyma. A co do klucza, którym się trzyma oś alternatora, to nie torx, ale spline (czy tam XZN), rozmiar M10. Co prawda torx niby pasuje, ale gdzieś czytałem, że komuś przeskakiwał. Spiłuję szlifierką nasadkę 24 pod klucz płaski, jak kolega wyżej pisze. A znowu, żeby przykręcić sprzęgło trzeba specjalny klucz taki 33 - zębny. Kupiłem za 40 zł. Edytowane 29 Września 2010 przez RAFAL10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dragred Zgłoś #8 Napisano 29 Września 2010 (edytowane) mielke > posiadam też klimatyzacje, narazie jej nie włączam bo nie mam zalanego czynnika po wymianie chłodnicy klimy. ---------- Post added at 20:56 ---------- Previous post was at 20:54 ---------- adamo88 ale czy sama rolka (kolo pasowe) alternatora może przyczynić się do tego, że pasek skarze po rolce napinacza jak zwariowany i wydaje ten dziwny terkot jak się rusza z samego sprzęgła? ---------- Post added at 21:08 ---------- Previous post was at 20:56 ---------- a może rzeczywiście zmienić koło pasowe alternatora na takie ze sprzęgiełkiem (jak pisał kari901 w poście "Problem z napinaczem ") i będzie po sprawie, co myślicie? Edytowane 29 Września 2010 przez dragred Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojta Zgłoś #9 Napisano 29 Września 2010 pewnie sprzegielko na sprezarce klimy piszczy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
diablo90 Zgłoś #10 Napisano 29 Września 2010 zdejmij pasek i zakręć alternatorem w jedną i drugą stronę, jeśli to nic nie da zrób to samo z pompą klimy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dragred Zgłoś #11 Napisano 29 Września 2010 "Kolo pasowe alternatora nie ma sprzęgiełka (nie wiem, może powinno być?). Po zdjęciu paska nakręciłem na niego sznurek i energicznie pociągnąłem aby wprawić je w większy ruch, nie słychać z niego jakiś dziwnych i przeraźliwych odgłosów, prócz delikatnego szumienia, pewnie łożyska delikatnie kończą swój żywot." klima tez delikatnie się kręci bez żadnych dziwnych oporów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adamo88 Zgłoś #12 Napisano 30 Września 2010 a odpal auto i psiknij na pasek od alternatora i rolke WD40, u mnie po psiknięciu piszczenie ustało na około 10minut jeśli rowki są powyrabiane to pasek będzie piszczeć - więc kręcenie sznurkiem i tak nic nie pomoże co do skoków rolki napinacza - raczej rolka alternatora nic do tego nie ma, ona ma się kręcić wg własnej osi, może napinacz jest wyrobiony, może pręt napinacza ma już kosmiczny luz, ogólnie u jednych skacze u innych nie (u mnie nie akurat) - co nie ma nic wspólnego z piszczeniem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
RAFAL10 Zgłoś #13 Napisano 1 Października 2010 (edytowane) No właśnie ja wymieniam dlatego rolkę alternatora na taką ze sprzęgłem, bo mi rolka napinacza skacze. Było o tym już niedawno. Ormowiec nawet film nagrał i dał na youtube jak wygląda praca rolki napinacza ze sztywną rolką alternatora i ze sprzęgłem. Silnik nie ma stałej prędkości obrotowej (na obrotomierzu tego nie widać). Prędkość zmienia się tak jak sinusoida: przyśpiesza, gdy w którymś z cylindrów jest suw pracy, a zwalnia gdy jest sprężanie - proste. Jednak te zmiany są tak małe i szybkie, że nie można tego zaobserwować bez specjalnych pomiarów. Alternator też stanowi dość duże obciążenie dla silnika (rośnie wraz ze wzrostem zapotrzebowania na prąd) i nie poddaje się łatwo tym zmianom prędkości obrotowych wału korbowego. Doszedłem do wniosku, że przez to pasek wielorowkowy jest "szarpany" między wałem a alternatorem i stąd to skakanie rolki napinacza. Sprzęgło jednokierunkowe alternatora ma za zadanie te "szarpania" wyeliminować. A co do piszczenia to u mnie piszczy pompa wody na nierozgrzanym silniku. Będę ją wymieniał. A kiedyś mi bardziej piszczało też na zimnym silniku koło pasowe wału korobowego, które już wymieniłem. Wszystko było już omawiane na forum. Pozdrawiam. Edytowane 1 Października 2010 przez RAFAL10 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
dragred Zgłoś #14 Napisano 10 Października 2010 Witam wszystkich forumowiczów. Chciałbym poinformować o rozwiązaniu mojego problemu, otóż przyczyną skakania rolki napinacza po pasku oraz wydawanie przy tym dziwnych odgłosów było koło pasowe alternatora BEZ sprzęgiełka. Po wymianie koła na takie ze sprzęgiełkiem wszystkie wcześniej opisywane objawy ustały. Rolka kręci się równo po pasku, nic nie skacze i nie piszczy. Koszt naprawy w moim przypadku to 150 zł. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hammerbial Zgłoś #15 Napisano 10 Października 2010 U mnie w passacie taki sam problem występuje skacze ta rolka jak poje...., w tdi 1z nie było kółek alternatora ze sprzęgłem więc nie wydaje mi sie ze to problem z tym kółkiem tylko albo te ramie napinacza ma luz albo napinacz nie ma odpowiedniej siły nacisku na pasek i temu to tak skacze. Jutro po pracy zajade kupie nowy napinacz, bo na tulejkach nie ma luzu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarcun Zgłoś #16 Napisano 10 Października 2010 a jednak ma coś wspólnego obejrzyj http://www.youtube.com/user/ormowiec ormowiec możesz podesłać mi jakiś link części żeby też sobie wymienił na takie ze sprzęgiełkiem ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hammerbial Zgłoś #17 Napisano 10 Października 2010 W dalszym ciągu mysle ze to i tak nie polega na braku sprzęgiela w kólku alternatora tylko wyrobienia w.w kółka lub napinacza. Gdyby była potrzeba tmontażu tego sprzęgła to by było one zamontowane fabrycznie. Takie jest oczywiście moje zdanie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brox Zgłoś #18 Napisano 10 Października 2010 (edytowane) A czy można zamontować takie kółko ze sprzęgiełkiem w AAZ ? Podobno od Skody pasuje i kosztuje tylko 95 zł. Gdzieś słyszałem, ale nie jest to pewna wiadomość. Alternator Boscha 90 A. Znalazłem http://allegro.pl/show_item.php?item=1229540785&errmsg=Aukcja+jest+ju%C5%BC+w+Twoich+obserwowanych.+Nie+mo%C5%BCesz+doda%C4%87+jej+po+raz+drugi. Edytowane 10 Października 2010 przez brox link Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
hammerbial Zgłoś #19 Napisano 10 Października 2010 Proponuje części tej firmy omijać. dzis widziałem za 120zł ruiville na allegro dopłać 35 zł i bedziesz miec spoko. A swoja droga w b3 masz napinacz automatyczny? Bo ja miałem aaz-ta 93r i mialem napinanie alternatorem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
brox Zgłoś #20 Napisano 10 Października 2010 (edytowane) Rozumiem, omijać. U mnie też to kółko popiskuje i pomyślałem o wymianie, ale na takie ze sprzęgłem. Na wolnych obrotach Pasek alternatora (Gates) mimo tego, że jest nowy, pompa wody nowa, koło na wale wymienione na Corteco, lubi furczeć, czyli drży na odcinku od altka do koła pasowego wału. Naciąg paska wieloklinowego(altka) prawidłowy ( po poluzowaniu śrub, sprężyna sama naciąga i do tego lekko pomogłem jej ręką). Jakby ktoś znał temat, czy można to kółko zaadoptować w moim przypadku, to będę wdzięczny. Edytowane 10 Października 2010 przez brox Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach