brox

Nic nie rozumiem. Z rysunków wynika, że wymiary mają takie same, to po co inne oznaczenia.

Czy ktoś się orientuje w różnicach budowy i działania tych termostatów. Chodzi mi o trzecią i czwartą cyfrę oznaczenia? Czy to tylko różnica oznaczeń seryjnych w fabryce? Dokładnie o takie termostaty WAHLER: WA4253.87D WA4264.87D

Właśnie nabyłem u naszych kolegów z forum, ze Szczecina, dwa tylne amory Sachsa za 120 zł od sztuki. W Focie chcieli 199 zł od sztuki.

Też to miałem. Myślałem że koło jest zespolone. Chyba tlenek aluminium jakoś wszystko zlepił. Psiknąłem Carambą albo WD lub ropką i delikatnie pukałem młotkiem przez kołek drewniany. Schodzi bez problemu.

Wobec tego nasuwają się takie wnioski. Albo wymienić uszczelniacze zaworów, bo minerał im na pewno nie pomoże, tylko jeszcze utwardzi. Albo jeszcze jeździć. Nie można pozbawiać silnika dobrego smarowania tylko dlatego, że źre olej.

Według mnie gada głupoty, ale mogę się mylić. Może z gazem jest inaczej. Ja tam jeżdżę dwoma Passatami B3 i B4 na Motul 5W40. Zjada pół litra na 10 000 km. Oba silniki AAZ i nie mam zamiaru przechodzić na 10W40. Do wymiany kupuję 5 litrów, wlewam 4 l, bo tyle wchodzi i reszta pozostaje mi na dolewki do następnej wymiany. Staram się nie przekraczać 10 000 km do wymiany. Poprzednio lałem Castrola 5W40 i miałem wrażenie, że trochę mniej mi zjadał, ale pozostaję przy Motulu. Oba silniki grubo powyżej 200 000 przebiegu.

Dobrze jest skupić wszystko w jednym miejscu i dlatego wstawiam link do tematu powiązanego, a nawet właściwego. http://forum.vw-passat.pl/showthread.php/53360-Kompletna-wymiana-ca%C5%82ego-przednieg-zawieszenia-w-Passacie-B3-INSTRUKCJA-JAK-TO-ZROBI%C4%86?p=1006034&viewfull=1#post1006034

Miałem ten sam problem w AAZ. Chodziło o pół zęba. Dokładnie w tym wątku z poście numer 29. http://forum.vw-passat.pl/showthread.php/92629-Ustawienie-regulacja-k%C4%85ta-wtrysku-AAZ/page2

No nareszcie! Czyli odwrotnie niż myślałem! Więcej gumy na zewnątrz, a szczeliną do środka samochodu. Nie mam pewności, czy w poprzednim nie skopałem. Najważniejsze, że teraz będę robił poprawnie. W poprzednim, który robiłem kilka miesięcy temu, guma całkowicie się rozwulkanizowała i oddzieliła od aluminiowej tulei na całym obwodzie. Po zdemontowaniu nie można było ustalić jak było oryginalnie, bo się obróciło. Dzięki serdeczne. Rychło w czas, bo właśnie zdemontowałem i będę wciskał tuleję.

Tylna tuleja metalowo gumowa, przedniego wahacza, jest niesymetryczna i oprócz ustawienia na znak na tulei i wahaczu, trzeba ją też odpowiednio wprasować. Jak to jest dokładnie? Chodzi mi o to, że po ustawieniu na znaki, więcej gumy ma być do środka samochodu, czy na zewnątrz? Logicznym wydawało by się więcej gumy do środka samochodu, bo przy hamowaniu nacisk będzie właśnie do wnętrza. Jak to jest na prawdę?

Opłacało się Tobie naprawiać takiego rozbitka? Nie lepiej kupić innego z uszkodzonym silnikiem? Ile dałeś za naprawę i co było robione?

Ja kleiłem taśmą dwustronną, ale bardzo cienką, praktycznie sama siateczka z klejem. Folia z worka na śmieci. Trochę za mocno naciągnąłem, ale udało się zamontować boczki bez uszkodzenia folii i wszystko działa już rok. Widoczne kropelki wody, to test przed złożeniem wszystkiego do kupy. Woda lana od zewnątrz po szybie i drzwiach, idealnie ścieka po folii do wnętrza drzwi i następnie wypływa z samochodu otworami do tego przeznaczonymi. Tymi podłużnymi przy dolnej krawędzi.

A ile gwintu wkręca się w wał. Czy analizowałeś ten post który do Ciebie napisałem, zanim zacząłeś frezowanie? http://forum.vw-passat.pl/showpost.php?p=1331739&postcount=41 Policz zwoje wchodzące w wydrążenie wału, na frezie który kupiłeś. Im więcej ich będzie, to pilot frezu będzie bardziej w osi wału. Zrób zdjecie pilota którym frezowałeś i ja zrobię, wtedy porównamy.

Dałem. Już jedna osoba z naszego forum skorzystała i była bardzo zadowolona, bo cała operacja z przesyłkami i powrotem frezu do mnie trwała 3 dni. http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=100166

Widzę, że kupiłeś na allezło za 390. Szkoda, bo mój ma 4 piloty i więcej gwintu, który wchodzi w wydrążenie wału i tym samym jest stabilniejszy jeśli chodzi o zachowanie osi, o czym się przekonasz jak będziesz frezował. Możesz porównać zdjęcia to będziesz wiedział o co chodzi. Ja bym oddał z przesyłką za 340. Trudno.