drcnk Zgłoś #1 Napisano 15 Kwietnia 2010 (edytowane) Witam. Przeszukałem forum i nie znalazłem objawów podobnych do moich dla passat b6 2.0 TDI 140KM(3CZ) (rok prod. 11.2005). Otóż ucieka mi płyn chłodzący. Byłem w ASO stwierdzili że to może być głowica i że nie zauważyli żadnych zewnętrznych wycieków. Sprawa jest o tyle dziwna że znaczne ubytki widać przy jeździe na dłuższych trasach (powyżej 200km). Samochód rano (jak jest powyżej 6 stopni) nie dymi, płyn chłodzący jest czysty, olej też. Dziwne jest to że na około pojemniczka jest sporo kropek jakby od wywalonego płynu. Ubywa mniej więcej od kreski max do min na przestrzeni 700 - 800 przejechanych kilometrów. Pojemniczek ma dziwny kolor ścianek jakby przyciemniony. Mechanik go wymył i teraz jest lepiej, ale wcześniej to nawet płyn słabo widać. Jednakże płyn jest czysty różowy nie widać na nim plam oleju ani nic takiego. Jak samochód chodzi na wolnych obrotach to w pojemniczku nie widać żadnych pęcherzy powietrza. Jak się do odkręca to jest psyknięcie ale nie jakieś szczególne. Samochód ma przejechane 140 tys. km. Czy to mogą być mikropęknięcia głowicy?? Możliwe jest żeby ktoś jeździł tyle czasu i tego nie zrobił na gwarancji jeśli to wada konstrukcyjna?? A może sama uszczelka.. Wymiana głowicy na nową to koszt ok. 4500 zł... wolałbym sprawdzić inne opcje zanim wydam tyle kasy. Znalazłem też inne możliwości na forum ale dotyczyły B5, więc nie wiem czy to może być i u mnie: - kruciec plastikowy od wody przy silniku, - kruciec od nagrzewnicy, - kruciec przy chłodnicy, - gdzie blok łączy się z plastykowymi króćcami od płynu lub też przy czujniku temperatury,tam lubi uciekać i do tego szybko paruje, - wyrzucony płyn chłodniczy poprzez korek, - zaślepka czujnika,która znajduje się powyżej dolnego węża za obudową wętylatorów, - spust w zbiorniczku wyrównawczym. Czy coś powinienem jeszcze sprawdzić?? Zanim wymienię głowicę... Edytowane 6 Listopada 2016 przez rainman777 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyzo Zgłoś #2 Napisano 15 Kwietnia 2010 Witam. Przeszukałem forum i nie znalazłem objawów podobnych do moich dla passat b6 2.0 TDI 140KM(3CZ) (rok prod. 11.2005). Otóż ucieka mi płyn chłodzący. Byłem w ASO stwierdzili że to może być głowica i że nie zauważyli żadnych zewnętrznych wycieków. Sprawa jest o tyle dziwna że znaczne ubytki widać przy jeździe na dłuższych trasach (powyżej 200km). Samochód rano (jak jest powyżej 6 stopni) nie dymi, płyn chłodzący jest czysty, olej też. Dziwne jest to że na około pojemniczka jest sporo kropek jakby od wywalonego płynu. Ubywa mniej więcej od kreski max do min na przestrzeni 700 - 800 przejechanych kilometrów. Pojemniczek ma dziwny kolor ścianek jakby przyciemniony. Mechanik go wymył i teraz jest lepiej, ale wcześniej to nawet płyn słabo widać. Jednakże płyn jest czysty różowy nie widać na nim plam oleju ani nic takiego. Jak samochód chodzi na wolnych obrotach to w pojemniczku nie widać żadnych pęcherzy powietrza. Jak się do odkręca to jest psyknięcie ale nie jakieś szczególne. Samochód ma przejechane 140 tys. km. Czy to mogą być mikropęknięcia głowicy?? Możliwe jest żeby ktoś jeździł tyle czasu i tego nie zrobił na gwarancji jeśli to wada konstrukcyjna?? A może sama uszczelka.. Wymiana głowicy na nową to koszt ok. 4500 zł... wolałbym sprawdzić inne opcje zanim wydam tyle kasy. Znalazłem też inne możliwości na forum ale dotyczyły B5, więc nie wiem czy to może być i u mnie: - kruciec plastikowy od wody przy silniku, - kruciec od nagrzewnicy, - kruciec przy chłodnicy, - gdzie blok łączy się z plastykowymi króćcami od płynu lub też przy czujniku temperatury,tam lubi uciekać i do tego szybko paruje, - wyrzucony płyn chłodniczy poprzez korek, - zaślepka czujnika,która znajduje się powyżej dolnego węża za obudową wętylatorów, - spust w zbiorniczku wyrównawczym. Czy coś powinienem jeszcze sprawdzić?? Zanim wymienię głowicę... podpinam sie pod pytanie!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxel2 Zgłoś #3 Napisano 15 Kwietnia 2010 Samochód ma przejechane 140 tys. km. Czy to mogą być mikropęknięcia głowicy?? Możliwe jest żeby ktoś jeździł tyle czasu i tego nie zrobił na gwarancji jeśli to wada konstrukcyjna?? Jesteś pewien tego przebiegu?Masz to udokumentowane ? Jeśli masz książkę serwisową to możesz sprawdzić czy były robione akcje serwisowe.Ta diagnoza o mikropęknięciach może być jak najbardziej trafna,niestety.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyzo Zgłoś #4 Napisano 15 Kwietnia 2010 Jesteś pewien tego przebiegu?Masz to udokumentowane ? Jeśli masz książkę serwisową to możesz sprawdzić czy były robione akcje serwisowe.Ta diagnoza o mikropęknięciach może być jak najbardziej trafna,niestety.... a byly jakies akcje na glowice? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
koccu Zgłoś #5 Napisano 16 Kwietnia 2010 Witam. Panowie wczoraj wymieniałem pompę wody i rozrząd a dziś rano po odpaleniu samochodu nagle wyskakuje kontrolka z informacją o poziomie/temperaturze cieczy chłodzącej. Wczoraj miałem maks zalane borygo a dziś rano nagle zostało minimum! Mogło to mieć jakiś związek z wczorajszą wymianą rozrządu i pompy? Strasznie dziś się rano zdziwiłem po podniesieniu maski, że nie ma nic płynu chłodniczego w moim B6 1.9tdi 05r. Nadmieniam, że nie zauważyłem żadnego wycieku a przed tą wymianą wszystko było wporządku. Nie byłbym szczęsliwy gdyby nagle okazało się, że u mnie do roboty będzie jakaś głowica Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
maxel2 Zgłoś #6 Napisano 16 Kwietnia 2010 Panowie wczoraj wymieniałem pompę wody i rozrząd a dziś rano po odpaleniu samochodu nagle wyskakuje kontrolka z informacją o poziomie/temperaturze cieczy chłodzącej. Wczoraj miałem maks zalane borygo a dziś rano nagle zostało minimum! Mogło to mieć jakiś związek z wczorajszą wymianą rozrządu i pompy? Strasznie dziś się rano zdziwiłem po podniesieniu maski, że nie ma nic płynu chłodniczego w moim B6 1.9tdi 05r. Nadmieniam, że nie zauważyłem żadnego wycieku a przed tą wymianą wszystko było wporządku. Nie byłbym szczęsliwy gdyby nagle okazało się, że u mnie do roboty będzie jakaś głowica Skoro nie ma wycieków to dolej i zobacz co będzie dalej,może układ się nie odpowietrzył dobrze jak zalewałeś płyn.Wiesz że silnik trzeba nagrzać żeby puścił termostat i ogrzewanie otwarte by poszło tez do nagrzewnicy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
vallentino Zgłoś #7 Napisano 16 Kwietnia 2010 Witam. Panowie wczoraj wymieniałem pompę wody i rozrząd a dziś rano po odpaleniu samochodu nagle wyskakuje kontrolka z informacją o poziomie/temperaturze cieczy chłodzącej. Wczoraj miałem maks zalane borygo a dziś rano nagle zostało minimum! Mogło to mieć jakiś związek z wczorajszą wymianą rozrządu i pompy? Strasznie dziś się rano zdziwiłem po podniesieniu maski, że nie ma nic płynu chłodniczego w moim B6 1.9tdi 05r. Nadmieniam, że nie zauważyłem żadnego wycieku a przed tą wymianą wszystko było wporządku. Nie byłbym szczęsliwy gdyby nagle okazało się, że u mnie do roboty będzie jakaś głowica Kto leje Borygo w dzisiejszych czasach? Ten środek wyżera chłodnice od środka, koncentrat G12 1,5litra kosztuje 35 zł czy to aż tak duży wydatek? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drcnk Zgłoś #8 Napisano 16 Kwietnia 2010 Najdziwniejsze jest to że też mi się to stało po wymianie rozrządu i pompy wody. Dokładnie taki sam objaw rano odpalam samochód a tam wrzask że mało płynu. Dolałem i obserwowałem co się dzieje.. no i ucieka. Samochód kupiłem i zrobiłem wymianę rozrządu więc nie mam porównania jak było wcześniej. Sprawdzę w ASO czy głowicę ktoś wymieniał na gwarancji... ---------- Post added at 08:53 ---------- Previous post was at 08:51 ---------- Podobno są urządzenia do sprawdzania szczelności układu pod ciśnieniem... Czy sprawdzenie takim urządzeniem wskaże miejsce ewentualnego wycieku lub czy to mikropęknięcia?? ---------- Post added at 10:29 ---------- Previous post was at 08:53 ---------- Sprawdzałem w ASO. Robiona były tylko uszczelka.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
olin_zg Zgłoś #9 Napisano 16 Kwietnia 2010 ja mialem tak sprawdzane w ASO szczelność układu i wyszło ze na dole chłodnicy ucieka bo tez z rana jak kupiłem auto następnego dnia było na min poziom Ale ktoś z forum mówił mi ze tez tak miał i żeby chłodnicy nie wymieniać od razu tylko obserwować i dolałem raz albo dwa ok 0,2l i do dziś już nic nie zeszło i wszystko ok (po przejechaniu 8kkm) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
emate Zgłoś #10 Napisano 16 Kwietnia 2010 kolega ma octavie od 3 miesiący z tym samym silnikiem co wiekszośc z was, dolewa non stop olej i płyn chłodniczy, cos ewidentnie jest nie tak, sprawdzaliście juz kiedyś czy to nie korek od zbiorniczka? ja w b5 miałem podobny motyw, kosztowalo mnie to 7zł.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Scoti Zgłoś #11 Napisano 16 Kwietnia 2010 Z tego co czytałem wynika że większość użytkowników B6 2.0tdi dolewa płynu. Pytanie tylko jaka jest norma. Ja dolałem w przeciągu roku 0,5 litra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
bonito Zgłoś #12 Napisano 17 Kwietnia 2010 Ponieważ miałem dokładnie taki sam problem, może przydadzą się moje doświadczenia (chociaż na tym forum temat był opisywany wielokrotnie): 1. Niewielki ubytek płynu (dolewka 1-2 razy do roku po np. 100 ml) jest całkowicie normalny - płyn jednak trochę paruje. 2. Jeżeli ubywa więcej (i coraz więcej z czasem) to może być ubytek zewnętrzny lub wewnętrzny. 3. Zewnętrzny można sprawdzić w warsztacie - ciśnienie do układu chłodzenia i drobiazgowa kontrola (chłodnica, węże itp). 3. Jeżeli nie ubywa na zewnątrz, to pozostaje ubytek wewnętrzny (LOGICZNE PRAWDA?) :kwiatek 4. W tym silniku są 3 typowe źródła ubytków wewnętrznych: mikropęknięcia głowicy (szczególnie we wczesnych seriach, powód: zły materiał głowicy), uszczelka (zwykle przy większych przebiegach, od 200 tys.) albo chłodnica EGR (raczej rzadko). 5. Pęknięcia głowicy nie da się stwierdzić metodami warszatowymi innymi niż demontaż głowicy (CO2 w płynie chłodniczym lub zabrudzenia oleju wskazuje co najwyżej na totalnie zniszczoną uszczelkę). 6. Wskazywanie jako przyczyny ubytków korka od zbiorniczka można potraktować jako dowcip... drnck - moim zdaniem objawy u ciebie to głowica, niestety jedynym środkiem na sprawdzenie jest demontaż. Na pociechę dodam, że te zamienne są lepsze (moja po wymianie trzyma się już dłuższy czas), można też naprawiać (spawać), ale tutaj zdania są podzielone. Możesz najpierw sprawdzić chłodnicę EGR, ale to dodatkowe koszty. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
drcnk Zgłoś #13 Napisano 20 Kwietnia 2010 Po sprawdzeniu samochodu specjalnym przyrządem do kontroli ciśnienia w układzie okazało się że nie ma żadnych zewnętrznych wycieków (potwierdziłem to w innym źródle). Zostaje więc wymiana głowicy.... niestety. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyzo Zgłoś #14 Napisano 22 Kwietnia 2010 u mnie próba ciśnieniowa pomogła przegryziony wąż przez jakiegos gryzonia... uff. kamien z serca Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyzo Zgłoś #15 Napisano 26 Kwietnia 2010 a jednak, wąż wymieniony, ale teraz znowu po dość dynamicznej trasie ubyło płynu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rxg Zgłoś #16 Napisano 26 Kwietnia 2010 Witam, mi również znikł płyn. Zawsze miałem duże ciśnienie w układzie, po odkręceniu korka przybywało 1/3 zbiornika. Dziś wymieniłem korek, ciśnienia brak. Przypuszczam, że właśnie to było przyczyną, ale za wcześnie na jakieś wnioski. Pojeżdżę, obczaję i napiszę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyzo Zgłoś #17 Napisano 26 Kwietnia 2010 Witam, mi również znikł płyn. Zawsze miałem duże ciśnienie w układzie, po odkręceniu korka przybywało 1/3 zbiornika. Dziś wymieniłem korek, ciśnienia brak. Przypuszczam, że właśnie to było przyczyną, ale za wcześnie na jakieś wnioski. Pojeżdżę, obczaję i napiszę. jak odkrecam korek to rowniez przybywa. ale tak to chyba powinno byc... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rxg Zgłoś #18 Napisano 26 Kwietnia 2010 jak odkrecam korek to rowniez przybywa.ale tak to chyba powinno byc... Może... tylko dlaczego na nowym korku tak nie jest. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Pyzo Zgłoś #19 Napisano 26 Kwietnia 2010 Może... tylko dlaczego na nowym korku tak nie jest. rozumiem, ze jak zmieniles korek, to plynu przestalu ubywac? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
rxg Zgłoś #20 Napisano 26 Kwietnia 2010 PyzoZrobiłem dopiero 50 km, wiec nie wiem. Dodam, że ja nigdy płynu nie dolewałem, zawsze miałem jednakowy poziom. Płyn mi znikł nagle. Po dolaniu przestał ubywać (300km) ,trzyma stały poziom. Dziś wymieniłem korek i mam nadzieje, że będzie ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach