Skocz do zawartości
Gość Kamil77

Wymiana Wahaczy ! Trudne czy nie ?

Rekomendowane odpowiedzi

Właśnie i chyba będzie to poduszka. Tylko jaki tam idzie rozmiar śruby i z jakim gwintem?

Jeśli poduszka, to powinna mieć własną srube a skoro nie ma, to jest zerwana. Czyli trzeba nową całą poduchę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam caly komplet wahaczy drazkow i ogolnie caly zestaw wahaczy, i chyba lepiej bedzie wywalic cala kolumne ?? ile czasu moze to zajac jak mam pomocnika ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam caly komplet wahaczy drazkow i ogolnie caly zestaw wahaczy, i chyba lepiej bedzie wywalic cala kolumne ?? ile czasu moze to zajac jak mam pomocnika ??
ja w ostatni weekend walczyłem z zawieszeniem (też komplet) sam i mi to zajęło 10 godzin z wymianą przewodu hamulcowego i odpowietrzeniem układu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam caly komplet wahaczy drazkow i ogolnie caly zestaw wahaczy, i chyba lepiej bedzie wywalic cala kolumne ?? ile czasu moze to zajac jak mam pomocnika ??

Kolumkny nie wykręcaj - bo po co? To tylko dodatkowa strata prawie jednego dnia czasu :kwasny: A jak masz pomocnika, to komplet zawiechy w około 4-5 godzin powinieneś wymienić. Ja wymieniałem sam i zajęlo mi to 8 godzin. Ale ponad godzinę straciłem na jeden wahacz, którego sworzeń za cholerę nie chciał wyjść :kwasny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kolumkny nie wykręcaj - bo po co?

A dlaczego, naprawdę ułatwia dostęp do drążków, które kolega chce wymienić, poza tym z kolumną o wiele trudniej się odkręca sam drążek od magla. Jedynie niech nie rozpina półosi, tylko zadba, aby nie wyrwać jej z piasty, to wszystko. Druga para rąk przy tego typu pracach zdecydowanie wskazana. No i te nieszczęśliwe sworznie od dolnych wahaczy, bez młota i breszki się nie obejdzie. Mi pozeskakiwały nawet ściągacze na jednej stronie (lewej), mowa o przednim wahaczu, bo do tylnego ściągaczem nie ma nawet jak podejść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jeśli chce całe drążki wymienić ( a nie tylko końcówki) to tak - lepiej jest wykręcić całą kolumnę :D Bo ja myślałem o samych końcówkach - pisząc to, co wcześniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

spoko dzieki chlopaki jutro bede walczyl wiec zdam relacje i sie naczytalem ze cholernie ciezko z tym swozniem na wahaczu na dole masakra ale dzien wczesniej walne go karatem albo wd 40 bo slyszalem ze komus tam lepiej to poszlo jak dzien wczeniej spryskal ale mam breche duzy mlot no i palnik jak bedzie trzaaa. dzieki i pozdro dla mobilow vw. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Palnika nie musisz używać do sworzni, patent na nie jest prosty. Używaj breszki, im dłuższa tym lepsza i podważając nią jeden o drugi wahacz, walisz odpowiednio w zwrotnicę, tam gdzie siedzą wahacze oczywiście poprzez np. pręt takim co najmniej 2 kg młotem lub poprzez pręt w gwint wahacza tego z nakrętką od góry. Drugi wywalasz opierając gwint końców (ten do dołu) popierając np. dwuteownikiem lub innym stabilnym stabilnym, bo w przeciwnym razie będziesz pukał do usr...ej śmierci. Wiem bo przerabiałem. Pomoc drugiej osoby przy sworzniach niezbędna, jedna podważa brechą, druga wali po zwrotnicy lub gwincie końcówki dolnego wahacza.

Wystarczy deczko pomyśleć przy robocie, a okaże się to bułeczka z masłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pytanie panowie... dolne wahacze można zamontować w dwóch położeniach - dwa komplety otworów w sankach są - wewnątrzne i zewnętrzne, oddalone od siebie o jakieś 2cm. Jak to jest złożone w oryginale? Bo ja założyłem na zewnętrznych, ale zaczynam podejrzewać, że spec, który mi składał samochód za pierwszym razem coś po*#$(*dolił i powinno być na wewnętrznych i stąd moje problemy z myszkowaniem auta po nierównej nawierzchni (bo mam / -- \ na pełnej glebie, co ładnie widać na przyrządach).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc widziałem kilka różnych zawieszeń i zawsze był jeden rodzaj otworów, nie dało się pomylić z innymi. Więc trochę dziwna sprawa z tymi Twoimi. Jak chcesz, to zmierzę Ci odległości i podam, może wtedy uda Ci się ustalić właściwą lokalizację mocowania wahacza. Co do /--\, to faktycznie jest problem, bo wielowahaczowe zawieszenie nie pozwala na takie ustawienie kół, bez względu na nacisk pojazdu na koła. Zapewne musisz przełożyć na te bliżej środka auta i zrobić ponowny pomiar. Kawał dodatkowej roboty, ale inaczej nie sprawdzić, które są odpowiednie.

Co do myszkowania, dość kluczowe znaczenie ma stan tylnych łap od tzw. silentblocków w przypadku Variantów. Ja po założeniu łap z tyłu w postaci nowych Lemfoerderów zauważyłem też to zjawisko, a wynika ono z faktu, że materiał używany do produkcji tych tulei jest wyjątkowo miękki w stosunku do oryginału. Staram się po prostu przyzwyczaić do "tapczanowozu". ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
pytanie panowie... dolne wahacze można zamontować w dwóch położeniach - dwa komplety otworów w sankach są - wewnątrzne i zewnętrzne, oddalone od siebie o jakieś 2cm.

Wahacz ma być przykręcony przez wewnętrzny otwór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Przymierzam się do wymiany gumy przegubu. Wiem, że trzeba wymontować ta "słynną śrubę". Ktoś może doradzić jak ją wyjąć jeżeli jest mocno zapieczona tak aby jej nie ukręcić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wahacz ma być przykręcony przez wewnętrzny otwór.

 

czy ktoś jeszcze może mi to potwierdzić?

 

Co do myszkowania, dość kluczowe znaczenie ma stan tylnych łap od tzw. silentblocków w przypadku Variantów.

 

czy mówisz o tulejach tylnej belki? bo te wymieniłem po tym, jak zaobserwowałem, że tylne koła wędrują mi na boki na szarpakach ;):P ale założyłem LMO (kosztowały jak zboże! :[) - i nie chce mi się wierzyć, że "tak ma być" :|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam,

Przymierzam się do wymiany gumy przegubu. Wiem, że trzeba wymontować ta "słynną śrubę". Ktoś może doradzić jak ją wyjąć jeżeli jest mocno zapieczona tak aby jej nie ukręcić?

wiec ja proponuje (z doswiadzczenia -wymienilem juz wiecej niz 40 kompletow wachaczy i urwalem przy tym jedynie 5-6 srob) jezeli nie wymieniasz wachaczy na nowe to przez tydzien 2x dziennie pryskaj obficie wd 40 i stukaj mlotkiem w mocowanie i srube ale tak by jej nie zaklepac!!!

Nastepnie gdy zabierzesz sie do demontu ostatecznego podgrzej srube (ale srube-grzej lep a nie nakretke i nie zacisk!) tak by nie spalic gum na wachaczach znowu postukaj w srube i w wachacz, po wystygnieciu sprubuj odkrecic nakretke i przekrecic srobe delikatnie w gore i w dol i tak ruchami gora dol i pryskajac wd(nie zaluj go) w przerwy na zcisku rozruszaj srube puzniej ja oczysc metalowa szczotka i pilnikiem okraglym(ale delikatnie)wyczysc otwor przelotowy, przeplukaj wd.#

Jak bedziesz skladal nie zapomij o zaopa3eniu sie w smag grafitowy jest koloru grafitowego i nie jest bardzo tlustu i lepki ale zapobiega zapiekaniu sie-wcisnij go az wyjdzie na rduga str w otwor na srobe oraz na sama srube.

Nastepnie po zakreceniu wy3yj nadmiar, odtlusc rozpuszczalnikiem(ale nie lej po tym wszystkim tylko na szmatke i umyj) i naluz ladna kryjaca warstwe smary ''czolgowego'' lub ''okretowego'' a w prostum zrozumieniu chodzi o smar do uzytku zewne3nego odpornego na temp i wode lub zmywanie

To zapewni ci brak stresu przy nastepnej operacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy mówisz o tulejach tylnej belki?

Tak.

założyłem LMO (kosztowały jak zboże! ) - i nie chce mi się wierzyć, że "tak ma być"

Niestety, ja wymieniłem obie, bo jedna (strona kierowcy) ukręciła się wokół własnej osi. Postanowiłem wymienić obie strony i od razu zauważyłem taki efekt, jak napisałem wcześniej. Skręcałem tuleje na opuszczonym aucie, żeby uniknąć wszelkich naprężeń, tak jak w przypadku przedniego zawieszenia.

 

Wcale tak być nie musi, ale niestety jest, a wiem, bo najpierw robiłem przednią zawiechę, całość, łącznie z drążkami i po wymianie auto było "stabilne", po zmianie tyłu zaczęło się... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i mnie czeka zabawa z wymiana wahaczy...za 2 dni zaczynam zabawe wiec juz psikam wd40 :D mysle ze nie bedzie z tym wiekszego problemu (mam nadzieje) troszke do roboty jest wiec zawsze cos ciekawego moze sie wydarzyc :) zakupilem komplet wahaczy DEKERMAN... podejrzewam ze duzo one nie zniosa ale niedlugo autko idzie na sprzedaz wiec nie ma sensu ladowac wiecej kasy...dodatkowo wymieniam komplet amorkow,przegoby, i trzeba uszczelnic mise olejowa :D jak nie trafie na uparta srobe to mysle ze w 1 dzien ze wszystkim sie uporam ;]

 

po wymianie zarzuce fotki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi wymiana zajęła około 6 godzin na stronę, a wybicie tej słynnej śruby bez wd40 i grzania chyba było by nie realne, ale fakt faktem ze passek kolegi i od nowości nic nie było robione.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i mnie czeka zabawa z wymiana wahaczy...za 2 dni zaczynam zabawe wiec juz psikam wd40 :D mysle ze nie bedzie z tym wiekszego problemu

No raczej nie powinno być. Ja po dwóch dniach psikania WD-kiem - wykreciłem tą srubę w niecałe dwie minuty. Lekko odkręcasz nakrętkę a potem spróbuj pokręcić całą śrubą (czyli z drugiej strony) i na koniec leciutko młotkiem i wychodzi bez oporu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
po wymianie powinieneś pojechać na zbieżność

g... prawda, 3eba umiec wymieniac a nie na zywiol-mam klucze to zrobie;)

 

nalezy markerem zaznaczyc polozenie srob od amortyzatora, reguluja one delikatnie polozenie kola o jakies 3 mm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nalezy markerem zaznaczyc polozenie srob od amortyzatora, reguluja one delikatnie polozenie kola o jakies 3 mm

Nie tylko, wysokość wsunięcia końcówki drążka też ma wpływ na ogólną geometrię. Chodzi o to, że podczas bujania ma mieć zachowaną zbieżność, przy niewłaściwym wsunięciu wartości się rozjeżdżają poza granice normy. Ot taka ciekawostka, tego markerem ze starego zawieszenia nie przerysujesz i nie wprowadzaj kolegi w błąd, który słusznie zamierza wybrać się na regulację zbieżności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności