Skocz do zawartości
mat

zepsuta turbina,zassany olej,wysokie obroty i nie zgaszony silnik.

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawa dotyczy paska 1.9 TDI 90KONI,pewnego dnia jadąc rano do pracy na ciepłym silniku nagle auto zdusilo sie a nastepnie wpadło na bardzo wysokie obroty(do odcięcia) przekręcilem kluczyk a on dalej kupa dymu wszędzie a na koniec sam zgasł.W warsztacie powiedzieli ze turbina zassała olej wymienilem turbo i olej.Zapalilismy silnik i okazalo sie ze cyka tak jak szklanki.WYMIENILEM SZKLANKI I NADAL CYKA. Autko nie dymi tylko rano kiedy jest pare stopni to ciezko zapala a jak zaskoczy to idzie troche dymu i wydaje mi sie ze stracil nieznacznie na mocy.Po samym zapaleniu przez chwile nie cyka.Jesli ktoś wie co moze byc to bardzo prosze o informacje bo mam zciągniętą głowice i nie chce dwa razy jej rozbierac jesli cos tam jest nie tak .dziękuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bardzo prosze kogos o rade bo nie wiem co zrobic z tym silnikiem czy co tam padlo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozbiegany silnik- trudno wróżyć ale spodziewać sie można wszystkiego. Czy sprawdzona była kompresja, stan pierścieni i panewek? Czy kontroli poddano "dół" silnika czy sama czapka zdjęta?Czy wyczyszczona cała strona dolotowa z ickiem włacznie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam.robiona została cała głowica tj.szklanki,uszczelniacze,prowadnice zaworowe.Zostaly tylko stare zawory i wałek.Głowica została splanowana kupiłem nowa uszczelke pod głowice,dolot,wylot,termostat,wymieniłem pierścienie oraz panewki korbowodowe teraz mechanik wszystko składa w całosc boje sie ze cos przeoczyłem i bedzie nadal cykał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. jak już tak kompleksowo obsługiwana jest głowica to radził bym też sprawdzić ustawienie ciśnienia wtrysku na wtryskiwaczach, a jak jest możliwość to też sprawdzić pompę wtryskową.

Opisane objawy porannego (ciężkiego) zapalania mogą swiadczyć o przestawieniu wyprzedzenia kąta wtrysku (momentu wtrysku) lub małym ciśnieniu sprężania. Inny dzwięk na po samym zapaleniu świadczy o prawidłowym działaniu systemu przyśpieszenia kata wtrysku.

Jak się mlę to proszę opoprawienie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda ze sporo ludzi na forum nie pisze jak rozwiazala swoj problem, jak maja problem to pisza a jak naprawia to juz nie napisza zeby inni wiedzieli co robic...

Mi tez autko wchodzi na max obroty, mialem to dwa razy jak dalem mu ostro w gaz, ale turbina byla nie sprawna wiec wcale szybko nie jechalem, zregenerowalem turbo (bralo olej i gruszka byla zardzewiala itp) po zalozeniu turgo przyszla proba odjechalem troche od mechanika i lekko przycisnalem i znowu max obroty i z turbo spadl waz i auto zachlapane ostro olejem, moze ktos potrafi mi pomoc?

 

---------- Dodano o 02:56 ---------- Poprzednia wiadomość o 02:55 ----------

 

Sprawa dotyczy mojego drugiego auta: Skoda Octavia 1.9 Tdi 110km ASV

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałeś błędy w silniku ? Może winny jest temu potencjometr pedału gazu. Silnik wchodzi na max obroty i ile czasu to trwa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zregenerowalem turbo (bralo olej i gruszka byla zardzewiala itp) po zalozeniu turgo przyszla proba odjechalem troche od mechanika i lekko przycisnalem i znowu max obroty i z turbo spadl waz i auto zachlapane ostro olejem, moze ktos potrafi mi pomoc?

 

Pomoże mechanik, który próbował naprawić auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy dlugo jest na takich obrotach bo go gasze odrazu, nie czekam az wybuchnie :) Mechanik powiedzial ze jak olej sie dostanie i sie spala to dostaje takich obrotow i pewnie zostalo cos po starej turbinie i zassalo. Teraz problem jest inny: po odpaleniu telepie autem i dymi na bialo, duzo dymi. Jak sie rozgrzeje jest ok, ale pozniej jak ostygnie znowu telepie i dymi :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

A co powiecie no to? Taki efekt jest zaraz po odpaleniu auta, kiedy sie troche zagrzeje dymienie ustaje. Nie calkowicie ale jest wyraznie mniejsze, taki lekki dymek. Auto zuzywa okolo 3 l oleju na 5 tys km. W czasie jazdy jak dostanie kolo 3500 rpm to tez nie widze dymu w lusterku. Co to moze byc? Turbo? Pierscionki?

 

http://www.youtube.com/watch?v=WSmIh9KwZpQ&feature=youtu.be

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba turbo ssie olej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tez pomyslalem ze to turbo ale zaraz po tem przyszla mi do glowy taka mysl...

Teoretycznie oczywiscie... jezeli to turbo to co ma do tego temp. silnika. Na filmie widac jak auto dymi zaraz po odpaleniu na zimnym silniku. Kiedy sie rozgrzeje to dymienie znacznie ustepuje. Nie mozna powiedziec ze znika calkowicie ale na rozrzanym silniku z rury wydechowej unosi sie tylko delikatny dymek. Druga kwestia jest taka ze im wyzsze obroty silnika tym wyzsze cisnienie i turbo z wieksza moca laduje. Skoro tak to i oleju powinno zasysac wiecej a w konsekwencji dymu powinno byc wiecej. A jak auto jest zagrzane to 3500 rpm nie powoduje znacznego dymienia z rury.

Byc moze sie myle i cos zle rozumiem. Jezeli tak to mnie poprawcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ubytki oleju mogą być także z odmy jak i zaworu EGR co w tych silnikach jest normą, może ciec także przez simmering wału korbowego po rozrządzie, strzelona chłodniczka oleju. Jak masz założoną pokrywę to ściągaj. Jakim olejem jest zalany. Na poranne kopcenie wpływ mogą mieć także świece żarowe. Wpływ może mieć także niewielka nieszczelność ic-turbo (ale były by jakieś lekkie gwizdy), kolektor dolotowy. Przychodzą jeszcze mi na myśl wtryskiwacze pracujące na nieodpowiedniej dawce lub ostro leją. Jak wygląda spalanie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to po kolei:

1. Odma - otwor rorze turbo zaslepiony a do odmy podpiety waz piezroczysty i puszczony pod auto. W wezu nie widac skroplonego oleju.

2. EGR - czyszczony czyszczony 3 miesiace temu.

3. Simering - nic nie cieknie z niego, ogolnie silnik suchy bez wyciekow.

4. Chlodniczka oleju - nie sprawdzalem

5. Silnil zalany olejem Castrol Magnatec 10W40 (wiem ze nie spelnia normy ale jak chodzil na Castrolu 5W40 to bral go jeszcze wiecej)

6. Swieczki zarowe nowe

7. Nieszczelnosci IC-TURBO - nie slychac gwizdow

8. Pompowtryski - jeden juz wymieniony (nauzywke po regeneracji na gwarancji) pozostale miescily sie w normie wiec wymienione tylko oringi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ściągałeś dolny wąż od IC? Jeśli nie to zrób to i zobacz co tam się dzieje, jeśli winne jest turbo to (przy takim zużyciu) będzie go tam sporo. Jeśli będzie tylko przypocony wtedy turbo możesz wykluczyć.

Druga sprawa to uszczelniacze zaworowe. Mój też kopcił na zimnym (choć nie aż tak i chyba trochę bardziej na niebiesko) i po ich wymianie przestał. Znasz prawdziwy przebieg auta?

 

pozostale miescily sie w normie

tzn? 2,5mg tez się mieści w normie wg producenta...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o ryry od IC to jakies 2 mc temu sprawdzalem, byly przypocone a z IC wycieklo troche oleju. Nie duzo, do kieliszka by sie zmiescilo. Max 50ml. Fakt ze wtedy auto tak nie kopcilo. Uszczelniacze zaworowe juz wymienialem niestety.

Co do przebiegu... ciezka sprawa. Wiadomo - dzis cofanie to standard. Na budziku niby 266 tys

Dzis w poludnie odstawiam auto do mechanika. Mam nadzieje ze wszystko sie wyjasni. Dam znac o efektach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie,

 

Bylem dzis u mechaniora. Ten moj silnik to jakas masakra jest:

1. Glowica ppodobno przykrecona byla zbyt lekko

2. Pompa vacum jest peknieta

3. tloki jeszcze nie wyciagniete ale juz widac ze maja luzy...

narazie to by bylo na tyle. Co bedzie dalej to sie okaze. Dam info.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak już zabrałeś się za wyciąganie tłoków to szukaj 2 silnika bo to już nie będzie to samo co oryginalnie złożony i chyba raczej się nie opłaca tego robić ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak już zabrałeś się za wyciąganie tłoków to szukaj 2 silnika bo to już nie będzie to samo co oryginalnie złożony i chyba raczej się nie opłaca tego robić ;/

 

Nie zgodze sie z Twoja opinia. Jezeli wszystko zostanie zrobione zgodnie ze sztuka to silnik przezyje jeszcze sporo. Wiem ze czesto sie zdarza ze silniki po poskladaniu nie spelniaja oczekiwan. Z moich obserwacji wynika ze zazwyczaj sa to silniki w ktorych naprawy dokonywal "Pan Mieczyslaw" (z calym szacunkiem dla tego imienia) w stodole. Warsztat takiego Miecia zazwyczaj jest wyposazony w podstawowe klucze no i mlotek przede wszystkim :) O kluczu dynamometrycznym Pan Mieciu slyszal... no i tyle.

Niestety pelno jest druciarstwa.

Ja wyrazam przekonanie ze jezeli wszystko zostanie poskladane zgodnie ze sztuka tzn. nowe tloki, pierscionki, panewki, szlify wszytskie, pelna regeneracja glowicy, itd idt a do tego posklada to gosc ktory wie co robi to wszystko bedzie dzialalo tak jak nalezy. Niestety taki remont swoje kosztuje i nie kazdy moze sobie na niego pozwolic. Dlatego rozumiem ludzi ktorzy decyduja sie na zakup uzywanego silnika. Jednak z tymi silnikami to jest roznie... Ja sam zastanawialem sie nad taka opcjam i na 5 telefonow ktore wykonalem do ludzi ktorzy sprzedawali silniki rzaden z nich nie mial wiecej przejechane nak 170 tys. km.

Naprawde wierzysz w to ze 10 letnie i starsze silniki maja tylko taki przebieg. Nie twierdze ze to wogole nie mozliwe, ale jak dla mnie raczej malo prawdopodobne. Dlatego zdecydowalem sie na remont. Chce tym autem pojezdzic. gdybym chcial go odrazu sprzedac to byc moze wzucilbym mu uzywke.

Troche sie rozpisalem, ale chcialem dosc precyzyjnie wyrazic moj poglad na temat uzywanych silnikow. Oczywiscie nie musisz sie ze mna zgadzac. To wolny kraj :) kazdy ma swoje priorytety oraz mozliwosci finansowe. Ja uznalem ze dla mnie wlasnie taki remont bedzie najlepsza opcja.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności