Skocz do zawartości
KrisT

[B5] Oil catch tank, OCT , przeróbka odmy w PD (DIY)

Rekomendowane odpowiedzi

witam chciałbym założyć ten Oil catch tank bo teraz mam tak że od odmy wąż leci pod silnik i co jakiś czas muszę dolewać oleju do silnika i mam do was pytanie wykonanie tego zbiorniczka na olej jest proste ale gdzie podłączyć wąż od odmy od tego zbiorniczka od góru czy z boku tego pojemnika i gdzie co z tym drugim wężem co wychodzi z tego pojemnika gdzie się go podpina czy tak po prostu jest nie podpięty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeden wezyk idzie do zbiorniczka, drugi wraca do turbiny,a trzeci to zlewowy do oleju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

od odmy podłączamy do zbiorniczka jeden wężyk

drugi wężyk od zbiorniczka podłączamy do tej gumowej rury co jest założona na turbinę ten drugi to koniecznie trzeba podłączyć do tej rury gumowej

a ten trzeci to gdzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeci to spustowy z tanka...czyli albo dajesz tam jakad zatyczke albo do butelki dalej ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

już się po gubiłem bo na nie których zdjęciach w tym temacie są dwa węże lub trzy i już nie wiem o co chodzi i czy koniecznie trzeba podłączyć wąż do tej gumowej rury co jest załózona na turbo od strony zimnej jak możesz to pokaż to dobrze na jakimś foto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej też chce założyć oct ale chyba bardziej kupię gotowy , tylko może ktoś łopatoligicznie najlepiej na foto pokazać jak to podłączyć jaki wężyk gdzie musi dokładnie się wkomponować? ;) Chciałbym kupić coś takiego i na foto jest wejscie i wyjscie wiadomo wejscie idzie z odmy a wyjscie gdzie podłączyć ?

http://allegro.pl/oil-catch-tank-zbiornik-odmy-na-olej-dolot-blue-i3261458257.html

Edytowane przez Pytka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyjscie do gumowej rury od filta powietrza do turba.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wygląd fajny, ale otwory za małe żeby to lepiej działało powinny być tak około #18 lub #20. Wówczas przepływ lepszy a i przy pierwszym mrozie "zapominalstwo" tak nie boli.

 

Popytaj na allegro bo są o ile dobrze pamiętam sprzedawcy którzy przerabiają wlot i wylot na większy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wyjscie do gumowej rury od filta powietrza do turba.

wiesz co sorki ale jakoś nie wyobrażam sobie gdzie to ma iść ? dlaczego to akurat tam ma iść?

Wówczas przepływ lepszy a i przy pierwszym mrozie "zapominalstwo" tak nie boli.

a czemu coś na mrozie ma się z tym dziać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiesz co sorki ale jakoś nie wyobrażam sobie gdzie to ma iść ? dlaczego to akurat tam ma iść?

Ma iść tam gdzie idzie w oryginale, czyli tak jak Ci podpowiedział kolega, OCT wpinasz tylko w obieg odmy w celu wyłapania mgiełki oleju, obiegu powietrza nie zmieniasz. Tak w najprostszym skrócie - przecinasz rurkę odmy i jeden nowopowstały koniec rurki zapinasz do wejścia, a drugi do wyjścia ;)

 

 

a czemu coś na mrozie ma się z tym dziać?

bo na mrozie się robi się tam masełko oraz skrapla się tam całkiem sporo wody, o czym przekonało się już wiele osób, w tym ja również.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki już kumam byłem przy aucie musiałem ogarnąć to na realu ;) znalazłem coś takiego w neciehttp://www.woda.com.pl/index.php?p128,fhpr5-korpus-narurowy-5-cali-z-odpowietrznikiem myśle że coś takiego mogło by dać rade do środka jakiś kawał druciaka i gra gitara ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie poratujcie !

 

zaślepiłem EGR, odma w butelkę, wyczyściłem cały układ, zmieniłem uszczelki na wężach intercooler, uszczelniłem pompę VACUM i tragedia ! Po odpaleniu zasłona dymna !! myślałem, że się przejadę i będzie ok. - zrobiłem 10 km, cały czas mega zasłona dymna (biało niebieska, śmierdzi oliwą) i oleju nie mam ! jak wyjeżdżałem miąłem górny stan, teraz ledwo na bagnecie jest ! dodatkowo wypluł mi trochę oleju korkiem, a cały wyczyszczony układ zalany olejem bardzo proszę o pomoc co mogłem źle zrobić lub co może być przyczyną !

 

auto ma lepsze hamulce i przyspieszenie (uszczelnienie pompy vacum) ale co się dzieje ?? Jak kupiłem to trochę dymił na zimnym na biało/niebiesko, ale teraz jest jakaś masakra !!!!

 

http://www.youtube.com/watch?v=huAfi...ature=youtu.be

 

czy to jest możliwe, że jak Vacum było nieszczelne to auto nie dymiło, a jak uszczelniłem to turbo dostało lepszego podciśnienia, coś lepiej się otwiera (nie wiem) i rzyga olejem ????

 

po zdjęciu węża co idzie od filtra do turbo się okazuje, że turbinka nie ma luzów w ogóle ani wzdłóżnych, ani poprzecznych, ale jest troche oleju... nie mogę odkręcić wydechu, aby sprawdzić, czy jest olej na wyjściu do tłumika

 

Jak odme z butelki zamontowałem spowrotem to jakby się o połowe uspokoiło - czy to może być przez odme w butelce ? a teraz się wypala co zostało w tłumiku ??

 

AAA no i najważniejsze - jak odma poszła do butelki to nie zrobiłem żadnej dziury !! dopiero teraz gdzieś doczytałem, że powinna być duża dziura :-( czy to możliwe, że przez to olej zamiast spływać turbiną wężem spustowym to robiło się jakieś ciśnienie i szedł mi olej w wydech i w cały układ intercoolera ? trochę dziwne, ze mi rzygnął olejem przez korek... od kupna zrobiłem nim ok. 3 tyś km i nigdy tego nie miałem, a po zrobieniu odmy w butelkę od razu problemy i rzyg korkiem....

Edytowane przez luzipower

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
AAA no i najważniejsze - jak odma poszła do butelki to nie zrobiłem żadnej dziury !! dopiero teraz gdzieś doczytałem, że powinna być duża dziura

 

GRATULUJE !!!

 

poleciałeś po całości .. módl się aby cały olej poszedł w wydech i nic poważnego się nie stało ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolego kur.... musiałem przeoczyć wcześniej ten post o dziurze w butelce :-( jak mi się zaczeły dziać te cuda jeszcze raz od deski do deski temat i jedynie w jednym poście ktoś wspomniał, że musi być dziura... , w innym temacie ktoś miał podobnie i z buteli wrócił do oryginału i przestało mu kopcić (nikt nie dał mu odpowiedzi, ale chyba byłem tak samo głupi jak on nie robiąc w butelce dziury)

 

rozumiem, że to było powodem tej sytuacji ?? :-( dopiero co czyściłem caaaały układ - znowu wszystko rozbierać i czyścić (to jak strzelić sobie w nogę) czy olać to ? czy turbina to wydmucha ?

 

rozumiem, że nawet do 1000 km może mi się to wypalać z tłumika ??

 

Jeżeli to przez brak dziury - dla każdej następnej osoby - DAJĄC ODMĘ W BUTELKĘ ZRÓBCIE W NIEJ DUŻĄ DZIURĘ !!!

 

---------- Dodano o 16:56 ---------- Poprzednia wiadomość o 16:55 ----------

 

GRATULUJE !!!

 

poleciałeś po całości .. módl się aby cały olej poszedł w wydech i nic poważnego się nie stało ...

 

Czyli zrobiło się ciśnienie :-( co mogło się stać ?? nie mów proszę, że mogło wydmuchać uszczelkę, lub coś podobnego :-(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli zrobiło się ciśnienie co mogło się stać ?? nie mów proszę, że mogło wydmuchać uszczelkę, lub coś podobnego

 

mogło ! na prawdę mogłeś narobić sobie szkody ... obserwuj stan oleju teraz .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:-( w nawyku mam obserwowanie.... ale teraz na bank będzie wzmożone... Dzieki wielgachne za odpowiedzi - już wiem, że nie turbo, że mój debilny błąd i mam wielką nadzieję, że nic się nie stało się... dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam hehe ja przez podobny BLAD wymienilem turbo.... tez kiedys mialem butelke po pepsi ale dziure zrobilem .... ale po pewnym czasie jak zauwazylem to ta dziura wydostawalo sie taka tlusta mgielka ktora paćkała komore silnika nie bardzo ale jednak wiec wpadlem na pomysl by w ta dziurke wsadzic kawalek gąbki aby powietrze uchodzilo ale z grubsza ten syfek troszke wylapywalo i co proba PIZ.... i na gaz naszczescie nie dlugo ale po powrocie do domu zauwazylem ze za mna zaslona dymna....a gabka odrazu czarna wiec ja wywalilem ale zamiast zostawic jak bylo i obserwowac to ja poszedlem do goscia od turbo i co wymiana.... bo wszystko mokre od oleju mimo iz ok 200 ml mi poszlo ale na zle nie wyszlo moje

GT 1749va zamieniłem na hybryde ARL lecz szkoda mi go troche bo ono miało zaledwo 50 tys zrobione a muszla zimna byla laczona nie na szybkozlaczke tylko przespawana a wymiana turbu i oleju to 1000 zl naszczescie nie duzo ale teraz to juz mam prawdziwy OCT co prawda nie org np. a allegro bo ok 200 zl to troche za duzo tym bardziej ze hydraulika mi jest znana :) problemu z samorobka nie mialem dobry projekt pomysl troche gratow z piwnicy jakies stare łaczki (ksztaltki) druciaki do mucia garczkow i tylko pospawac nierdzewke dalem do chlopakow co robia barierki nierdzewki SUPER i koszt 40 zl ale wiem co mam

 

jak dlugo nie jechales autem na tej butelce i go bardzo nie baciles to uszczelki chyba nie ruszylo ale wiesz....... roznie sie trafia oczysc wszystko przeciez juz masz wprawe :) poskladaj i jezdzij w niedziele ma byc ladnie to idz z dziewczyna do Kosciola i powinienes zapomniec o problemie .... ja mialem brzytka pogode a dziewczyne zamiast do kosciola zabralem na gielde do Kielc bo tam jest gosc z MIelca co ma turbu hybrydy i zamiast na tace 10 zl to 1000 na remont heheh pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zrobiłem ok. 10 km w ten sposób z czego 5 km dawałem mu ostro :-( pewien mechanik zamiast powiedzieć, że ma być dziura to mi kazał jechać i porządnie przewietrzyć autko :-( (bo niby się wypali to co zostało z czyszczenia ! eh... turbawkę sprawdzałem i luzów nie ma prawie w ogóle (jakby idealna) moc ma, wczoraj zrobiłem 200 km, nie zauważyłem żadnych niepokojących oznak, wycieków i ubytku oleju...

 

powiem szczerze, że nie chce mi się za nic w świecie znowu wszystko rozkręcać - wiem, że to 2-3 godziny roboty, ale... mam nadzieje, że przedmucha co było w wężach i będzie git.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a olej to caly ci wzieło??? bo mi jak napisalem tylko 200-300 ml ale zasłona byla uffff szkoda tylko ba jak poszlo ;sporo' oleju to wszystko brudne i zanim zniknie to dlugo zejdzie a kataliz..... masz??? ja jeszcze mam ale na dniach down PipE :) wiec adijos i bardzo ciekaw jestem jak to bez kata jest w koncu szkoda tez ze icek i przewody brudne bo napewno turbo poszlo wiec jak nie chcesz czyscis spoko ale dla lepszego efektu kupil bym zmywacz w sprayu i raz na jakis czas map sens wykrecil prysnal i bo na nim ten olej osiadzie w koncu jest na przewodzie za ickiem a przed egr.... i przeplywke tez tak traktuje bo jak byla buteka i dziurka i ta mgielka sie wydostawala a butelka w obok filtra powietrza to normalne ze jakies tam opary filtr zaciagnie wiec na druciku przeplywki osad sei robi ja zmywacz mam i raz na jakis czas zrobie mycie i jest ok

 

 

ja mam mechanika takiego co sam ma paska w stajni i powieloletnim doswiadczeniu i jego modach sam robie podobnie wiec moj mechanik jak mi cos mowi to juz do konca szkoda ze twoj i dziurce nic nie wspomnial bo wina chyba..... no czyja???? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności