Wszystko co wiecie na temat 2.8 V6 4motion

[B_O_N_K]

Jeśli chodzi o wycinanie katalizatorów to wszystko zależy od tego ile masz sond lambda. A dokładniej czy masz sondy lambda za katalizatorem. Jeśli tak to niestety musisz mieć katalizator bo zaczną Ci się cyrki z pracą silnika, ewentualnie wywali błąd "chek engine" a już na pewno złapie Ci błędy sond lambda w sterowniku silnika.

 

Jeśli natomiast nie masz sond za katalizatorami to w sumie możesz śmiało wyciąć katalizatory. Z tym że lepiej je zastąpić rurą o średnicy takiej jak układ wydechowy - "wydłubanie" katalizatora i powrotne jego wstawienie w silniku G60 zaowocowało bardzo odczuwalnym muleniem w zakresie 2500-3000obr/min.

 

Pozdrówka

[paul]

mi w tdi'ku nieznacznie ale się poprawiła jazda... można jeszcze na katalizatorku nieźle zarobić

a co z tym tłumikiem środkowym??? potrzebny on do szczęścia? wiem że jak kumpel kupił modeo 2.5 V6 to zostawił tylko ten końcowy i mówił że fajniej mu się zbiera... i poprawiły się doznania akustyczne ale bez przesady oczywiści...

 

---------- Post added at 16:32 ---------- Previous post was at 16:27 ----------

 

Jak jest zatkany to tak, coś tam odczujesz. Jak był wypalony to nic...

 

widać tak było przy moim glfie bo wyszło na delikatny co prawda ale +

[Beny2.8]

i poprawiły się doznania akustyczne

 

tutaj http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=755040#post755040

opisałem i wrzuciłem 'doznania akustyczne' po wstawieniu tłumików przelotowych zamiast katalizatorów. Może w innych silnikach trochę lepiej to brzmi... w sumie zależy kto co lubi

[paul]

ja to myślę że jak będę coś robił to kata zastąpię rurką i tak się zastanawiam o tym tłumiku środkowym... zostawić tylko końcowy... dla mnie granie 6cylindrów w zupełności wystarczy... a że byłby kapkę głośniejszy to tylko większy banan by był tylko

[Broda]

Witam

Mam pytanko - Czy rozbierał ktoś przepustnice w 2.8 cos mi syczy z tego rejonu jak dodaje gazu i musze jeszcze ją przeczyścić.

Może macie jakieś foto lub info na co uważać i jak sie dobrać.

Z góry dzieki

[B_O_N_K]

Jeśli syczy to może łapie "lewe" powietrze przez np niedociśniętą opaskę, aczkolwiek wówczas powinien lipnie jechać bo ilość powietrza którą mierzy przepływomierz nie równa się z realną ilością zasysaną przez silnik.

 

Jak będziesz czyścił to strzel foto-relację Może i ja bym u siebie przeczyścił - dawno nic nie robiłem w samochodzie

 

Pozdrówka

[Broda]

Tak właśnie jest z tym lewym powietrze ale pastuszek nie stracił na mocy "chyba".

Niedługo będę dłubał wiec postaram sie o foto-relacje.

[GzyGzy]

Beny 2.8dziekuje za pomoc z wydechem chodzi jak nówka. :manga

jakiej firmy kupic dobre tarcze do przodu i tyłu. pozdrawiam

Edytowane 27 Sierpnia 2010 przez GzyGzy

[Beny2.8]

Dzisiaj robiłem wydech (dłubałem katalizatory - niestety, wymiana może kiedy indziej) więc zrobiłem przy okazji kilka fotek dla potomności. Opisze jeszcze raz dokładnie jak to w 2.8 wygląda.

 

Zacząć należy od spryskania śrub łączących kolektor wydechowy z rurą z katalizatorami (fot 1, 2) WD-40... i to najlepiej kilka razy. Nie wiem jak to jest ale zawsze są strasznie zapieczone.

Do dwóch dolnych łatwo się dostać każdym mniejszym kluczem nasadowym. (13) Do śruby górnej przyda się raczej klucz oczkowy dlatego że między lambdą a nakrętką jest mniej niż dwa palce więc nasadowy może nie wejść.

 

Odkręcić lambdę jest najwygodniej już po zdjęciu obejmy łączącej rurę tłumika środkowego (za katalizatorami). (fot 3 - już zdjęte). Nasadowa lub płaska 17 a później zsuwamy.

 

Tutaj wygodnie jest mieć kogoś kto przytrzyma obróconą lekko rurę w czasie odkręcania sądy. Samemu też można sobie poradzić

 

Przy zakręcaniu sondy ja skręcałem ją o jakieś 5 obrotów w lewo - wygodniej wkręcać.

 

Jak słychać głośniej wydech to warto obejrzeć łączniki elastyczne i obejmy - tak jak pisałem wcześniej.

 

A tutaj możecie usłyszeć 'półprodukt'

 

[ame]

[/ame]

[Beny2.8]

Słuchajcie mam problem tego typu: od zawsze drgania silnika były wyczuwane na wolnych obrotach, ale były raczej delikatne. Teraz zaczęło go strasznie telepać. Już przy 1000 rpm drżenie ustaje, no i na dodatek dymi z prawej rury (chyba na niebiesko). Jakieś pomysły? I wycena tych pomysłów?

[baaaartus]

te silniki maja to do tego ze lubią brać olej u mnie też dymi na niebiesko ale niewiele. A także lubią wypluwać uszczelki pokrywy zaworów.

[norbas73]

Witam wszystkich forumowiczów, przepraszam zę wbijam się z innym tematem ale nie mogę znależć nigdzie pomocy na swój temat. Chodzi o to że od jakiegoś czasu zapaliła mi się lampka MIL a zdiagnozowany błąd to rzekomo "wadliwe działanie układu tłoczenia powietrza dodatkowego". Kilka razy wcześniej wyskakiwał błąd dotyczący wadliwego działania układu spalin powrotnych ale to ustało a pojawiła się usterka w/w. czy możecie mi coś poradzić w tej kwestii, dodam że posiadam 2.8 v6 benzyna + lpg sekwencja z napędem na przednią oś, manualna skrzynia biegów- wersja amerykańska 2004r.

[wodzu997]

U mnie był problem z wężykami takimi cienkimi w oplocie, po wymianie wszystkich, zaznaczam wszystkich na nowe, przestał walić błędem o dodatkowym powietrzu. Ja też mam wersję amerykańską, napęd przód, pewnie masz silnik ATQ? i tez posiadam LPG sekwencja. Ja myślałem, że to przez założenie gazu, ale montażysta pewnie gdzieś delikatnie ruszył któryś wężyk i się zaczęło wywalanie kontrolki codziennie rano. Wąż dostępny w ASO, ale cena masakryczna około 30zł/mb. dostałem identyczny w sklepie motoryzacyjnym za 5zł/mb. Potrzebujesz około 3-4m. Pozdrowionka, w razie czego pytaj. A co do błędu działania spalin powrotnych to u mnie tez czasem sie pojawia ale jako sporadyczny więc nie wywala na szafe błędu.

[VirusAlfa]

Wyleczył ktoś wibracje samochodu ? Mój dziś mocno wibrował na boki przy 100km/h ale okazało się ze felgi błotem mocno od środka olepione, po umyciu i wyważeniu kół wibracje przy 120 nadal lekkie są.

[Witold Rogowski]

Z wibracjami dużej filozofii nie ma.

Albo te koła nie sa idealnie wyważone, albo masz bicie od wału/osiek (balancer jakiś może).

Albo ten typ opon tak ma bo tez się zdarza.

Tak na szybko, to zamieniłbym koła miejscami ew. przerzucił inne koła do porównania.

120 km/h to typowa prędkość przy której biją koła tych średnic (15"-17")

[Beny2.8]

Koledzy a wymieniał ktoś z was może poduszki pod silnikiem? Trudne to to? I cenowo znośne?

[mojeb5]

Panowie mam problem tego typu ze jak skręcam max w lewo lub prawo np przy nawracaniu mam takie drgania po karoseri,przy jezdzie na wprost i lekkie skrety to jest ok.

[ovvero]

widze że jakis wysyp drgań :-))) u mnie też zaczeło trzepać na jałowym, jeszcze się za to niezabrałem.

[Cyprus]

Panowie, a co powiecie w kwestii wycieków.

 

Widziałem przy zakupie że lekko wycieka z pod klawiatury, lecz normalna kwestia, uszczelki.

Wymieniłem cały rozrząd, uszczelki klawiatury, filtry,płyny, oleje itp.

Po wymianie wycieki z pod klawiatury ustały, lecz widzę że zaczęło się coś powolutku dziać nad/obok lewym kolektorem wydechowym.

Ubytek oleju znikomy, 2-3 kropelki na 2 miesiące (odkręciłem osłone i widzę to na ziemi).

 

Za dwa tygodnie zakładam gaz, tu troszkę $ ucieknie.

Nie za bardzo chciał bym się pchać w chwili obecnej w koszty.

 

Czy jest to aż tak groźne dla silnika że muszę to robić "na już" czy mogę się za to zabrać w przyszłym roku?

 

Ewentualnie na jakie koszta teoretycznie powinienem się szykować (części)

------------------------------------------------------------------------

Drugą kwestią jaką chciał bym poruszyć to kwestia opon (nie znalazłem konkretnej odpowiedzi na forum i tym temacie)

Idzie zima więc i nie tylko mi się to przyda.

 

Obecnie śmigam na aluskach z oponami 205/55 16'

Na zimę chciał bym zakupić stalówki. Prawdopodobnie 16' choc zastanawiam się nad 15'

 

Pytanie mam odnośnie opon, jakie oponki zakupić, TANIE a dobre.

Kupować felgi 16' czy 15' , wiem że 15' wejdą a jest spora różnica w cenie.

Ponadto ładować 205 czy na zimę wystarczy 195 ?

 

Myślę zakupić komplet 15' a do tego wysokie oponki, myślę że powinno wyjść na to samo. A i w kieszeni zostanie

 

Mój typ:

DEBICA 195/65R15 91T FRIGO2

 

Coś co Wy polecacie

Edytowane 2 Września 2010 przez Cyprus

[B_O_N_K]

Jeśli chodzi o wyciek to może komuś troszkę nie wyszła wymiana uszczelki (zachyliła się/przesunęła) podczas zakładania pokrywy zaworowej lub być może przepuszcza uszczelniacz napinacza łańcuszka, który łączy wałki rozrządu. Moim zdaniem, jeśli nie chcesz robić tego teraz a wyciek jest taki jak piszesz (2-3 krople na 2 miesiące) możesz przesunąć to trochę w czasie. Moim zdaniem nic się groźnego nie stanie.

 

Co do opon, zimówki posiadam 195/65R15 - chyba najczęściej spotykany, niewygórowany cenowo rozmiar. Jeśli chodzi o wybór to tak naprawdę, to aby dobrze hamowały - z ruszaniem oraz przyspieszaniem nawet w głębokim śniegu na jakichkolwiek raczej nie będziesz miał najmniejszego problemu (zalety czteropęda)

 

Pozdrówka