Skocz do zawartości
Gość konchio

stuki w zawieszeniu ??

Rekomendowane odpowiedzi

Jak CARE zrobisz to daj znac czy pomogło. Ja jak zrobię to oczywiście też dam znać co to było i czy pomogło (na pewno pomoże pozbyć sie kasy ;) ). Do usłyszenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak to był górny wahacz ale luzy wykryliśmy też na dolnym i tym sposobem wymieniłem całą lewą strone (wszystkie elementy). Teraz czeka na wymianę cała prawa strona. Mam małe pytanko do znawców: wahacze firmy SFAG są możliwe czy odpuścić i szukać innych. Wiem że są inne i sporo lepsze, ale mam okazję kupić za komplet na prawą stronę za 550zł. Proszę o poradę. Dzieki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość care

Wojtaws!!!A gdzie kupowałeś te wachacze na lewą strone czy to są orginały VW czy z allegro ?Jeśli z allegro to podaj mi namiar do tego gostka może zamówie u niego a i jeszcze cena mnie interesuje z góry dziękuje :padam:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość adam

witam

mialem podobny problem i podobne objawy przegub do wymiany

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupowałem w sklepie w Otwocku k. W-wy jest w postach "polecam" i właściciel dowozi sam lub kurierem do domu (tylko w obrębie W-wy) a wymieniałem u słynnego "Darka m Zakręt" a allegro jakoś mi nie podchodzi, nie wiem czemu ale wole nie. Chyba, że ostateczność. Koszty już podałem wcześniej, taniej wychodzi kompletami na koło (4 szt.) niż pojedyncze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość care
mialem podobny problem i podobne objawy przegub do wymiany
zgodze sie z tobą adamie :ok: podobne objawy lecz nie takie same przegłób stuka jak skręcasz zregóły oraz ten stuk jest równomiernie systematyczny a to oczym mówiliśmy to jest ten stuk za każdym razem inny wszystko zalerzy w jaką dzióre wpadniesz lub zależy od tego na jaką mulde najedziesz i czy skręcasz mocniej czy słabiej jest to za każdym razem coś innego lecz dzięki za podpowiedż jak byś coś robił to daj znać :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czas odświezyć trochę temat :hyhy: Trzęsła mi się buda przy wyższych predkosciach. Diagnoza - końcówki drążka, prawy wahacz i lewe przednie łożysko. Wszystko wymieniłem dzis i K %$#@ A dalej stuka, choć już słabiej. Bicie odczuwa się też na podłodze (czuć to na nodze). Prawy stabilizator tez wymieniłem. Objaw też jest taki, ze przy hamowaniu czasami czuć z lewej strony "puknięcie". A w trakcie jazdy - samo pukanie jest jednostajne (chodzi o częstotliwość) i tylko sie nasila ze wzrostem predkosci. Nie wiem - moze po "kijowym" asfalcie jechałem - brak mi już pomysłów, a calej zawiechy nie mam zamiaru wymieniać, bo podobno jest OK :zdegustowany:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie sprawdzano w 3 zakładach i też jest ok a stuka,jak rozbieżesz wachacz to ponoć można sprawdzić czy jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wahacz rozebrać :przestraszony: ? To jak juz go wyjmę i rozbiorę (chociaż nie wiem czy to w ogóle rozbieralne jest :zdegustowany: ) to chyba lepiej od razu nowy wstawic :cwaniak: A czy to bicie może być od przegubu? Bo taką opinię też słyszałem :hyhy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wahacz rozebrać :przestraszony: ? To jak juz go wyjmę i rozbiorę (chociaż nie wiem czy to w ogóle rozbieralne jest :zdegustowany: ) to chyba lepiej od razu nowy wstawic :cwaniak: A czy to bicie może być od przegubu? Bo taką opinię też słyszałem :hyhy:

 

 

odkręcasz wachacz i sprawdzasz czy ma luz na częściach rychomych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość care

Witam po dluzsej przerwie stuki o ktorych pisalem wczesniej to byly napewno wachacze wczesniej wymienilem dwa gorne w prawym kole to po tygodniu znowu cos sie zaczelo odzywac takze stwierdzilem ze wymienie wszystkie bo jak bede wymienial pojedynczo i sprawdzal po kolei kazdy to okaze sie ze wiecej czasu spedze w warsztacie niz delektowac sie jazda a koszt nie jest tak wielki bym sobie zalowal :vw:

teraz jes perfekcyjnie przejechalem juz na nich okolo 10000km i jes spokoj a jezdze duzo na trasie anglia-polska to te moje autko jezdzi po naprawde roznych drogach a to ze ktos pisal ze im drozsze wachacze to lepsze to bzdura ja kupilem komplet za okolo 1000zl KAGERA wlacznie z srubami i lacznikami stabilizatora :D i jestem zadowolony jak narazie :rotfl::]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po roku jazdy po polskich drogach u mnie też zaczeło coś stukać, zawieszenie ma 170k km, znałem poprzedniego właściciela z Niemiec i nic nie wymieniał od nowości, oprócz amortyzatorów przy 90k km. Zaczeło coś stukać podczas jazdy po nierównościach z małą prędkością, są to takie spreżynujące stuki. Stawiam na końcówki drążków kierwoniczych lub amortyzatory. Szukałem w ETKA sprężyn i amortyzatorów, znalazłem jakieś sportowe wersje o numerach:

 

amortyzatory: b 3B0 413 031 R

 

spręzyny: 8D0 411 105 (tutaj znalazłem kilka rodzajów oznaczeń GB, CP, CQ, CR, CS, CT, DA, DB, GC, GD) może ktoś się zna na tych oznaczeniach, domyślam się że każda ma inną charakterystyke i różny stopień obniżenia auta ale może ktoś ma rozpiskę o ile obniża i jaką ma charakterystykę?

 

dodatkowa sprężyna: 8D0 412 131 E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich na forum...

 

Od 300 km słyszę pojedyncze stuki z przedniego zawieszenia podczas gwałtownego dodania gazu (na niskich biegach I-III), zwalniania oraz czasem na zakrętach. W ASO nie mieli czasu więc rzucili tylko okiem i powiedzieli mi, że na pewno mam spory luz na sworzniu. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że czeka mnie pobyt w serwisie, ale chciałbym się dowiedzieć jak długo mogę z taką usterką jeździć - a dokładniej czy mam szansę na przebycie dystansu 1000 - 1200 km?? Wiem, że nie jesteście jasnowidzami, ale może ktoś coś poradzi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1000 - 1200 km??

 

Raczej nic się nie urwie ;) Ja tam bym jeszcze jeździł jak nie jest to uciążliwe ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uciążliwe nie jest, ale wydaje mi się, że szybko narasta - wczoraj, kiedy stuki się pojawiły były słabo słyszalne - teraz (po 100 km) słychać je bez problemu. Boje się że rozkraczę się gdzieś na trasie i będzie lipa. Problem polega na tym, że potrzebny jest mi bagażnik i nie uśmiecha mi się jechać taki kawał drogi Fabią hatchback 1.2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wujtom, jeszcze raz przeczytałem i może to być równie dobrze przegub. A znachorzy z ASO to by tylko wymieniali sworznie, drążki, końcówki a nawet nie obejrzą dokładnie co może być przyczyną....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój ojciec (technik - mechanik :-)) też stawia na przegub. Tylko w takim razie ile z walniętym przegubem da się jeździć?

 

.... sorki za nadgorliwość, ale ja chce wreszcie pojechać w komfortowych warunkach na urlop :zalamany:

 

EDIT: Auto ma przejechane 120'000 km, a ojciec (który był poprzednim właścicielem) mówi, że przy 90'000 km wydał 5000zł na remont zawieszenia. Nie wiem zatem co było robione, ale sądząc po kwocie - chyba wszystko!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już nie pamiętam kto ale chyba michał1980 i adams jeździli więcej jak 1000 km z tyrkoczącym przegubem ale ręki uciąć nie daje :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

problem się rozwiązał - pojechałem do znajomego mechanika i okazało się, że zawieszenie jest OK, ale poszły poduszki pod silnikiem i skrzynią. Jednak ci z ASO to gorzej niż znachorzy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość marewel

Stuka mi cos w prawym kole,dolne wahacze wymienione gorne wykrecalem ale luzu nie wyczulem,koncowka tez ok.Najlepiej slychac jak wjezdzam na spiacego policjanta czasem tez jak zmieniam bieg cos puknie.Ma ktos jakies pomysly bo mi sie koncza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności