wojtasw Zgłoś #81 Napisano 18 Marca 2007 Jak CARE zrobisz to daj znac czy pomogło. Ja jak zrobię to oczywiście też dam znać co to było i czy pomogło (na pewno pomoże pozbyć sie kasy ). Do usłyszenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtasw Zgłoś #82 Napisano 20 Marca 2007 Jednak to był górny wahacz ale luzy wykryliśmy też na dolnym i tym sposobem wymieniłem całą lewą strone (wszystkie elementy). Teraz czeka na wymianę cała prawa strona. Mam małe pytanko do znawców: wahacze firmy SFAG są możliwe czy odpuścić i szukać innych. Wiem że są inne i sporo lepsze, ale mam okazję kupić za komplet na prawą stronę za 550zł. Proszę o poradę. Dzieki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość care Zgłoś #83 Napisano 23 Marca 2007 Wojtaws!!!A gdzie kupowałeś te wachacze na lewą strone czy to są orginały VW czy z allegro ?Jeśli z allegro to podaj mi namiar do tego gostka może zamówie u niego a i jeszcze cena mnie interesuje z góry dziękuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość adam Zgłoś #84 Napisano 23 Marca 2007 witam mialem podobny problem i podobne objawy przegub do wymiany Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtasw Zgłoś #85 Napisano 23 Marca 2007 Kupowałem w sklepie w Otwocku k. W-wy jest w postach "polecam" i właściciel dowozi sam lub kurierem do domu (tylko w obrębie W-wy) a wymieniałem u słynnego "Darka m Zakręt" a allegro jakoś mi nie podchodzi, nie wiem czemu ale wole nie. Chyba, że ostateczność. Koszty już podałem wcześniej, taniej wychodzi kompletami na koło (4 szt.) niż pojedyncze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość care Zgłoś #86 Napisano 24 Marca 2007 mialem podobny problem i podobne objawy przegub do wymianyzgodze sie z tobą adamie podobne objawy lecz nie takie same przegłób stuka jak skręcasz zregóły oraz ten stuk jest równomiernie systematyczny a to oczym mówiliśmy to jest ten stuk za każdym razem inny wszystko zalerzy w jaką dzióre wpadniesz lub zależy od tego na jaką mulde najedziesz i czy skręcasz mocniej czy słabiej jest to za każdym razem coś innego lecz dzięki za podpowiedż jak byś coś robił to daj znać Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #87 Napisano 13 Kwietnia 2007 Czas odświezyć trochę temat Trzęsła mi się buda przy wyższych predkosciach. Diagnoza - końcówki drążka, prawy wahacz i lewe przednie łożysko. Wszystko wymieniłem dzis i K %$#@ A dalej stuka, choć już słabiej. Bicie odczuwa się też na podłodze (czuć to na nodze). Prawy stabilizator tez wymieniłem. Objaw też jest taki, ze przy hamowaniu czasami czuć z lewej strony "puknięcie". A w trakcie jazdy - samo pukanie jest jednostajne (chodzi o częstotliwość) i tylko sie nasila ze wzrostem predkosci. Nie wiem - moze po "kijowym" asfalcie jechałem - brak mi już pomysłów, a calej zawiechy nie mam zamiaru wymieniać, bo podobno jest OK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelb6 Zgłoś #88 Napisano 13 Kwietnia 2007 U mnie sprawdzano w 3 zakładach i też jest ok a stuka,jak rozbieżesz wachacz to ponoć można sprawdzić czy jest ok. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #89 Napisano 14 Kwietnia 2007 Wahacz rozebrać ? To jak juz go wyjmę i rozbiorę (chociaż nie wiem czy to w ogóle rozbieralne jest ) to chyba lepiej od razu nowy wstawic A czy to bicie może być od przegubu? Bo taką opinię też słyszałem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawelb6 Zgłoś #90 Napisano 14 Kwietnia 2007 Wahacz rozebrać ? To jak juz go wyjmę i rozbiorę (chociaż nie wiem czy to w ogóle rozbieralne jest ) to chyba lepiej od razu nowy wstawic A czy to bicie może być od przegubu? Bo taką opinię też słyszałem odkręcasz wachacz i sprawdzasz czy ma luz na częściach rychomych Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość care Zgłoś #91 Napisano 29 Maja 2007 Witam po dluzsej przerwie stuki o ktorych pisalem wczesniej to byly napewno wachacze wczesniej wymienilem dwa gorne w prawym kole to po tygodniu znowu cos sie zaczelo odzywac takze stwierdzilem ze wymienie wszystkie bo jak bede wymienial pojedynczo i sprawdzal po kolei kazdy to okaze sie ze wiecej czasu spedze w warsztacie niz delektowac sie jazda a koszt nie jest tak wielki bym sobie zalowal teraz jes perfekcyjnie przejechalem juz na nich okolo 10000km i jes spokoj a jezdze duzo na trasie anglia-polska to te moje autko jezdzi po naprawde roznych drogach a to ze ktos pisal ze im drozsze wachacze to lepsze to bzdura ja kupilem komplet za okolo 1000zl KAGERA wlacznie z srubami i lacznikami stabilizatora i jestem zadowolony jak narazie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Marios Zgłoś #92 Napisano 10 Sierpnia 2007 Po roku jazdy po polskich drogach u mnie też zaczeło coś stukać, zawieszenie ma 170k km, znałem poprzedniego właściciela z Niemiec i nic nie wymieniał od nowości, oprócz amortyzatorów przy 90k km. Zaczeło coś stukać podczas jazdy po nierównościach z małą prędkością, są to takie spreżynujące stuki. Stawiam na końcówki drążków kierwoniczych lub amortyzatory. Szukałem w ETKA sprężyn i amortyzatorów, znalazłem jakieś sportowe wersje o numerach: amortyzatory: b 3B0 413 031 R spręzyny: 8D0 411 105 (tutaj znalazłem kilka rodzajów oznaczeń GB, CP, CQ, CR, CS, CT, DA, DB, GC, GD) może ktoś się zna na tych oznaczeniach, domyślam się że każda ma inną charakterystyke i różny stopień obniżenia auta ale może ktoś ma rozpiskę o ile obniża i jaką ma charakterystykę? dodatkowa sprężyna: 8D0 412 131 E Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wujtom Zgłoś #93 Napisano 13 Sierpnia 2007 Witam wszystkich na forum... Od 300 km słyszę pojedyncze stuki z przedniego zawieszenia podczas gwałtownego dodania gazu (na niskich biegach I-III), zwalniania oraz czasem na zakrętach. W ASO nie mieli czasu więc rzucili tylko okiem i powiedzieli mi, że na pewno mam spory luz na sworzniu. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że czeka mnie pobyt w serwisie, ale chciałbym się dowiedzieć jak długo mogę z taką usterką jeździć - a dokładniej czy mam szansę na przebycie dystansu 1000 - 1200 km?? Wiem, że nie jesteście jasnowidzami, ale może ktoś coś poradzi... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #94 Napisano 13 Sierpnia 2007 1000 - 1200 km?? Raczej nic się nie urwie Ja tam bym jeszcze jeździł jak nie jest to uciążliwe .... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wujtom Zgłoś #95 Napisano 13 Sierpnia 2007 Uciążliwe nie jest, ale wydaje mi się, że szybko narasta - wczoraj, kiedy stuki się pojawiły były słabo słyszalne - teraz (po 100 km) słychać je bez problemu. Boje się że rozkraczę się gdzieś na trasie i będzie lipa. Problem polega na tym, że potrzebny jest mi bagażnik i nie uśmiecha mi się jechać taki kawał drogi Fabią hatchback 1.2 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #96 Napisano 13 Sierpnia 2007 wujtom, jeszcze raz przeczytałem i może to być równie dobrze przegub. A znachorzy z ASO to by tylko wymieniali sworznie, drążki, końcówki a nawet nie obejrzą dokładnie co może być przyczyną.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wujtom Zgłoś #97 Napisano 13 Sierpnia 2007 Mój ojciec (technik - mechanik :-)) też stawia na przegub. Tylko w takim razie ile z walniętym przegubem da się jeździć? .... sorki za nadgorliwość, ale ja chce wreszcie pojechać w komfortowych warunkach na urlop EDIT: Auto ma przejechane 120'000 km, a ojciec (który był poprzednim właścicielem) mówi, że przy 90'000 km wydał 5000zł na remont zawieszenia. Nie wiem zatem co było robione, ale sądząc po kwocie - chyba wszystko! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #98 Napisano 13 Sierpnia 2007 Już nie pamiętam kto ale chyba michał1980 i adams jeździli więcej jak 1000 km z tyrkoczącym przegubem ale ręki uciąć nie daje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wujtom Zgłoś #99 Napisano 14 Sierpnia 2007 problem się rozwiązał - pojechałem do znajomego mechanika i okazało się, że zawieszenie jest OK, ale poszły poduszki pod silnikiem i skrzynią. Jednak ci z ASO to gorzej niż znachorzy... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość marewel Zgłoś #100 Napisano 20 Września 2007 Stuka mi cos w prawym kole,dolne wahacze wymienione gorne wykrecalem ale luzu nie wyczulem,koncowka tez ok.Najlepiej slychac jak wjezdzam na spiacego policjanta czasem tez jak zmieniam bieg cos puknie.Ma ktos jakies pomysly bo mi sie koncza. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach