Gość sx1100 Zgłoś #61 Napisano 13 Września 2006 I znaznaczylem na czerwono! To może Ty miałeś źle założone zaciski hamulcowe? Wg mnie te "druciki" nie powinny mieć żadnych luzów, bo chyba mógłby wtedy wypaść cały zacisk. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gilbas Zgłoś #62 Napisano 29 Września 2006 U mnie problemem są też stuki na nierównościach (kocie łby) ale nie mogę zdjagnozować co jest tego przeczyną. Wczoraj wymieniłem dolny wahacz (ten z przymocowanym łącznikiem stabilizatora ) ale nic to nie dało,sprawdzałem w ASO i nigdzie nie ma luzu a jednak coś stuka. Zawieszenie stoi twardo, jest mały wyciek smaru z przegubu bo jest nadpęknięta osłonka ale czy to mogło by być przyczyną stuku, przegób? prosze o rade.pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
adams Zgłoś #63 Napisano 29 Września 2006 przegób raczej nie będzie ci stukał na nierównościach tylko przy skręcaniu, a jak masz walniętą osłonę to wymień ją jak najprędzej chyba że chcesz mieć przegób do wymiany (kasssa) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gilbas Zgłoś #64 Napisano 29 Września 2006 Witam znowu,chyba zdjagnozowałem te stuki w przednim zawieszeniu, mogą one pochodzić z przekładni kierowniczej,nie mam jeszcze pewności ale to chyba to.Mam pytanie czy może ktoś z Was wymieniał przekładnie lub może podpowiedzieć jaki jest koszt regeneracji i naprawy?pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #65 Napisano 29 Września 2006 Ja wymieniałem przekładnie 5 dni temu - Powiem ci, że to zaaaaajebi...a robota. Niemcy jednak maja zje...ane łby, zeby tak to wymyslić. Sporo się nagimnastykować trzeba, zeby ją wyjać,bo trzeba zwalic koła, porozkrecać deko zawieszenie iw umiejętny sposób wyciągać i jeszcze to w trakcie wyciagania obracać odpowiednio. Kolumnę powinieneś dostać za około 400 zeta. Lepiej kup używaną, bo z kilkoma mechanikami znajomymi gadałem i te regenerowane są do d..... Pozdro.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Damian Zgłoś #66 Napisano 29 Września 2006 U mnie problemem są też stuki na nierównościach (kocie łby) ale nie mogę zdjagnozować co jest tego przeczyną. Wczoraj wymieniłem dolny wahacz (ten z przymocowanym łącznikiem stabilizatora ) ale nic to nie dało,sprawdzałem w ASO i nigdzie nie ma luzu a jednak coś stuka. Zawieszenie stoi twardo, jest mały wyciek smaru z przegubu bo jest nadpęknięta osłonka ale czy to mogło by być przyczyną stuku, przegób? prosze o rade.pozdr. A jak łączniki stabilizatora ? U mnie był tylko minimalny luz, a stukało (tylko na nierównościach-na prostej drodze wszystko ok) jakby było całkiem wyrobione.. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passek Zgłoś #67 Napisano 29 Września 2006 ja bym postawil na laczniki drazka stabilizatora-wjedz na kanal(nie podnos auta)jedna osoba niech buja autkiem na boki,a Ty zejdz na dol i posluchaj-podotykaj,popatrz.........czy to aby nie to o czym pisze-ja tak mialem,ale juz po klopocie,pukalo tylko jak jechalem na wprost i to po takich wlasnie nierownosciach. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gilbas Zgłoś #68 Napisano 3 Października 2006 Dzięki za podpowiedzi, zrobiłem tak jak mi poradził "passek" i wyszło że to następny wahacz tylko tym razem prawy dolny tył. Wymieniłem go i wszystko ucichło. Ale rada dla użytkowników, kupujcie wahacze tylko dobrej firmy ,ja na tym felernym pojeżdziłem tylko pół roku i dlatego nie mogłem zdjagnozować przyczyny stuku ponieważ myślałem że nie dawno wymieniony nie ma prawa się tłuc.Pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość bols Zgłoś #69 Napisano 26 Lutego 2007 Dzięki za podpowiedzi, zrobiłem tak jak mi poradził "passek" i wyszło że to następny wahacz tylko tym razem prawy dolny tył. Wymieniłem go i wszystko ucichło. Ale rada dla użytkowników, kupujcie wahacze tylko dobrej firmy ,ja na tym felernym pojeżdziłem tylko pół roku i dlatego nie mogłem zdjagnozować przyczyny stuku ponieważ myślałem że nie dawno wymieniony nie ma prawa się tłuc.Pozdr. Słuchajcie chłopy wymieniłem kpl wachaczy febi amorki bilstein poskrecałem wszystko, po 5 tys zaczeło mi u góry stukac co to moze byc sruby amort.dokreciłem mocno końcówki drąz.wymieniałem tez co to mi moze stukac??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gilbas Zgłoś #70 Napisano 27 Lutego 2007 jeśli wymieniłeś wszystko to nie powinno ci się nic tłuc przy zawieszeniu,ja bym przyglądnął się kolumnie kierowniczej,możliwe że to własnie jest przyczyna tych stuków. no może jeszcze wyrobiła się guma któregoś wahacza i po prostu tuleja dobija do niego powodując hałas. pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość bols Zgłoś #71 Napisano 28 Lutego 2007 jeśli wymieniłeś wszystko to nie powinno ci się nic tłuc przy zawieszeniu,ja bym przyglądnął się kolumnie kierowniczej,możliwe że to własnie jest przyczyna tych stuków.no może jeszcze wyrobiła się guma któregoś wahacza i po prostu tuleja dobija do niego powodując hałas. pozdr. wachacze są wszystki nowe 3mies. a co do kolumny podkrecałem koncówki drązków i wyciagłem z kolumny skrętnej, zruszałem mocno i niema zadnych luzów na kolumnie kierowniczej ,koncówki tez są nówki 3mie-5tys, tylko. wiesz jak sprawdzic kolumne nie odkrecajac jej Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość eliott231 Zgłoś #72 Napisano 1 Marca 2007 ja mam stuki,ale było sprawdzane wahacze,wymieniłem końcówkę drążka,jak się pózniej okazało,niepotrzebnie.Ponoć nie którzy mówią,że to może jakieś luzy na kolumnie kieroniczej.Dziwne bo stuki są po prawej stronie przedniego koła,i to tylko wówczas,gdy jadę po ostrych wybojach ,takich jak np.kocie łby,czy przejazd przez tory.Ale dałem sobie już spokój,bo byłem już u tylu "specjalistów",że każdy mówi już to samo:"nie wiem co to" Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość bols Zgłoś #73 Napisano 1 Marca 2007 Koledzy.. powie mi ktos jak sprawdzic kolumne kierowniczą i czy ewentualnie w niej sie jakies czesci wymienia ,bo wszystko mam ok po wymianie kpl zawieszenia i amortyzator.. i puka mi cos u góry.ktos moze spodkał sie z takim przypadkiem?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtasw Zgłoś #74 Napisano 14 Marca 2007 Witam. Ja miałem wcześniej też stuki z prawej strony po wymianie klocków hamulcowych i też ciężko było zdiagnozować co to. Po wymianie łącznika stabilizatora też nic. Okazało się, że to gumowe tuleje na których jest zamocowany cały zacisk i one były wybite. Ale teraz mam ponownie stuki tylko, że z lewej strony i tylko przy skręconych kołach (najczęściej w prawo) jak przejeżdżam po kocich łbach czy przez tory, przy jeździe na wprost jest super. Jak myślicie jest to sfożeń na wahaczu? Czy co ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość care Zgłoś #75 Napisano 16 Marca 2007 ja mam to samo co wojtaws jadąc na wprost jest super cisza lecz jak skręcam w lewo to w prawym kole mi stuka .Napewno to nie jest przegłup bo przegłup stuka mi w lewym kole a to jest inny stuk nie równomierny coto może być prosze o podpowiedz z góry dziękuje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
suchy Zgłoś #76 Napisano 16 Marca 2007 coto może być prosze o podpowiedz z góry dziękuje np. końcówka drążka kierowniczego Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtasw Zgłoś #77 Napisano 16 Marca 2007 mi kilka ludzi już sugeruje, że to jednak wahacz dolny prawy ale na tygodniu pojade na diagnostykę i zobaczę co powiedzą jak nic to zacznę wymianę od końcówek drążka kierowniczego i sie okaże Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość care Zgłoś #78 Napisano 17 Marca 2007 wotasw to ja poczekam na ciebie jak wymienisz i przestanie tobie stukać to zrobie to samo a pisze dlatego tak bo umnie jest troche drożej niz w polsce za każde zajżenie do auta mechanik bierze na dzieńdobry 50 funtów a już nie mówie o wymianie czego kolwiek tak więc jestem zdany sam na siebie i tylko polegam na ludziach z forum.Ale tak myśle byś zaczoł od tego drążka tak jak mówi SUCHY ten gościu wie co mówi już mi pomógł zaco jeszcze raz dziękuje zaoszczędziłem około 600funtów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wojtasw Zgłoś #79 Napisano 17 Marca 2007 ok. Zacznę wymieniać od tego drążka (chyba, że będzie dobry) bo wszystko mam jeszcze w oryginale a juz mam 170 tys/km zrobione i myślę, że powoli na naszych drogach wszystko poleci. Trochę mi zejdzie bo z czasem będę miał problem (praca do wieczora) ale myślę że do końca przyszłego tygodnia wszystko będzie wyjaśnione Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość care Zgłoś #80 Napisano 17 Marca 2007 Ja dzisiaj sprawdzałem i okazało się że mam do wymiany:z prawej strony gorne dwa wachacze jak to można tak nazwać bo niewiem jak to sie nazywa fachowo i dwa drążki kierownicze już są na wykończeniu życze powodzenia jak będe wymieniał to dam znać pierw musze zamówić na allegro i jak ojciec przyśle mi to dopiero się za to wezme.Oglądałem to wymiana tych żeczy to jest banałnie prosta tak mi się wydaje ale jak to zrobie to dam znać a Ty wojtasw jak zrobisz coś to też daj znać do usłyszenia Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach