Skocz do zawartości
Gość konchio

stuki w zawieszeniu ??

Rekomendowane odpowiedzi

w bagażniku i na dole,przejrzyj,bo jak jest niedokręcony amortyzator to gniazdo ci rozwali

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tą wykładzinę bagażnika jakoś łatwo się zdejmuje? A mówiąc "na dole" co masz na myśli? Za nadkolem?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

za nadkolem też ale chodziło mi na dole samochodu,jak się nachylisz to zobaczysz,a tą wykładzinę niestety nie wiem jak się wyjmuje,ale pewnie nie trudno,pewnie boczki będziesz musiał odkręcić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
za nadkolem też ale chodziło mi na dole samochodu,jak się nachylisz to zobaczysz,a tą wykładzinę niestety nie wiem jak się wyjmuje,ale pewnie nie trudno,pewnie boczki będziesz musiał odkręcić

 

Ale od wewnątrz samochodu czy od zewnątrz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Ci stuka czy może taki odgłos jakby cos o cos ocierało?? U mnie z tyłu było ocieranie(tak jakby guma o gume ocierała), wymieniłem amortyzatory, niepotrzebnie, wymieniłem gume pod sprężynami, niepotrzebnie. Winowajcą okazało sie górne łożysko amortyzatora tylnego. Wymienilem i jest git:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
To Ci stuka czy może taki odgłos jakby cos o cos ocierało?? U mnie z tyłu było ocieranie(tak jakby guma o gume ocierała), wymieniłem amortyzatory, niepotrzebnie, wymieniłem gume pod sprężynami, niepotrzebnie. Winowajcą okazało sie górne łożysko amortyzatora tylnego. Wymienilem i jest git:)

 

To zdecydowanie jest stukanie. Takie głuche.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jezeli wam cos stuka puka to tego nielekcewazcie !!!!!!!!!!!!!!!!! ja przed zima zmienilem na zimowki wtedy zaczelo cos pukac ale ustalo pukalo jak ruszalem lub naciskalem pedal hamulca a dzis jadac do pracy jak gruchlooooo i zaczelo mnie sciagac na szczescie bylo to na prostej i nie mialem za duzo na budziku myslalem ze kapec, gdy sie zatrzymalem okazalo sie ze to w przednim lewym kole dolny tylny wahacz :/ boze dziekuje ze zakonczylo sie tylko na wahaczu a nie na slupie mojego ukochanego "prosiaczka" lokalizujcie stuki i odrazu wymieniajce !! gdyz ja po ustaniu myslalem ze to chwilowa wada a tu prosze !!!! pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co mam caly czas problemy ze swoim zawieszeniem, przejrzalem cala liste postow... i czasami przychodza mi juz czarne mysli do glowy zeby po prostu zmienic samochod. To zawieszenie to jakas udreka, ale bede walczyl;) Najsmieszniejsze jest to ze mam auto ze znikomym jak na swoj wiek przebiegiem teraz ok 103 tys (wiem, prawie niemozliwie a jednak), wiec od nowosci nic nie bylo wymieniane. Wiec nie buntowalem sie kiedy trzeba bylo dolozyc do zawieszenia, i tak najpierw wymienilem jeden z wahaczy, po miesiacu zaczela reszta stukac wiec juz wszystkie wymienilem plus obie koncowki drazkow. Byl spokoj na jakies 2 miesiace, potem wyszlo ze niby lozysko (tak stwierdzil mechanik) wiec wymienilem i gów... pomogło. Okazało się ze najzwyczajniej świecie opona była do kitu. Kupilem dwie, pomoglo. Wiec moja radość siegla zenitu ze jedynie zrobie porzadnie zbieznosc i wszystko git.... niestety nie na dlugo. Po przejechaniu ok 5 tys km po wymianie zawieszenia znowu sie zaczely stuki, szczegolnie przy wolnej jezdzie na nierwonosciach, ruszaniu/hamowaniu. Wiec po przeczytanych postach stwierdzilem ze to pewnie łączniki stabilizatora - wymienilem. I nadal to samo albo i jeszcze gorzej teraz. Juz cierpliwosci mi brak. Na dodatek jeszcze slysze coraz bardziej jakies zwielokrotnione stukanie jak wjade na jakies fałdy na drodze. Ale wybieram sie wkrotce do jakiegoss ponoc super speca od zawieszenia i oby pomogl. Bo sie powoli zastanawiam czy wogole bezpiecznie mozna jezdzic tym samochodem. Pozdrawiam i zycze duzo cierpliwosci, ktorej juz mi niekiedy brak!!:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość john-mh

stuki ustaly, bylem w warsztacie i wymieniony zostal wachacz przedni gorny, lewy./130 zl cena wachacza/ Kosztowalo razem z ustawieniem zbieznosci + wymiana oleju/olej i filter byly moje/ 300 zl.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość adas1978

witam

 

mam problem z przednim prawym zawieszeniem cos stuka jezdzilem po warsztatach i u diagnostow na szarpakach tez bylem oni wsyscy mowia ze nic nie stuka a ja dalelej slysze stuki . stwierdzili ze cos sobie ubzduralem i nie potrzebnie sie tym przejmuje uroilem sobie cos twierdza . czytam tu opinie innych uzytkownikow paskow ze maja podobne problemy . stuki slychac jedynie jadzc po kocich lbach, lezacym policjacie ,przejezdzie kolejowym i wiezdzajac w dziure na prostej jsest wszysyko ok. czy moze mi ktos doradzi co to moze byc . jak czytam wypowiedzi innych to jestem sklonny powiedziec ze to moze amorki bo pol roku temu wymienialem tylnie a przednie bylem tylko na sprawdzeniu zywotnosci lewy mial 62% a prawy 65%. jak ktos potrafi doradzic co to moze byc prosze o pomoc . z gory dzieki . pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wachacz dolny tylni (banan) Ci stuka w przednim zawieszeniu ... nie do wykrycia na szarpakach, najlepiej slychac na kocich łbach :) a bardziej mozna powiedziec ze czuc to pod nogami na miejscu pasażera :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Chyba i na mnie nadszedł czas...

 

Ostatnio od przedniego zawieszenia zaczynają dochodzić stuki...Na większych nierównościach są mocno słyszalne...

 

Inny objaw który zaobserwowałem to jak zaczynam hamować i auto wjedzie na jakąś nierówność to te stuki "czuć" na pedale hamulca...

 

Czy to już pora na wymianę przedniego zawieszenia czy może coś innego.

 

Wahacze oryginalne nie wymieniane od nowości...Przebieg 135000 km (6000 po polskich drogach)

 

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sciagnij kolo i poszarp "bananem" wtedy powinienes wyczuc zrob to czym predzej :D bo jak ci strzeli podczas jazdy to uwierz mi na slowo :]] nie jest to ciekawa sprawa, mi jak wypadl z sworznia to sie dzialo :P na cale szczescie mam szwagra z laweta to mnie sciagnal z drogi ale kolo bylo tak luzne ze omalo niewyszlo przez przedni zderzak przy wciaganiu na platforme :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej od razu zdecyduję się na wymianę całego kompletu:D

 

Powiedzcie mi czy to jest całość potrzebna do wymiany:

 

- wahacz (drążek reakcyjny) górny przedni: lewy i prawy

- wahacz (drążek reakcyjny) górny tylny: lewy i prawy

- wahacz dolny przedni: lewy i prawy

- wahacz (drążek reakcyjny) dolny tylny: lewy i prawy

- końcówka drążka kierowniczego (2 szt): lewa i prawa

- łącznik stabilizatora (2 szt): prawy i lewy

- zestaw śrub

Pozdrawiam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość bady48

Jesli mogę się włączyć to "rozmowy" to u mnie dzieje się coś takiego:

 

1. Podczas dość wolnego przejazdu po dziurach, nierównościach lub kostce, gdy delikatnie wciskam pedał hamulca słyszę jakby głuche/tępe odgłosy w okolicach przednich kół (reakcja na dziury). W momencie jazdy szybszej nie ma to raczej miejsca (przynajmniej nie słyszę tych dźwieków), a jeśli mocniej wcisnę mocniej hamulec również odgłosy zanikają. Trudno ten dźwiek opisać, dlatego okresliłem go jakogo głuchy/tępy, jakby "tudum, tudum". Może ktoś będzie w stanie spróbować zdjagnozować.

 

2. Gdy troszkę gwałtowniej ruszam z miejsca skręcając w prawo słyszę (chyba z tyłu, prawa strona) jakby terkotanie w stylu "tatatatatata" przyspieszające wraz z rozpędzaniem się samochodu (na 1 lub 2 biegu). Dzieje się to np. podczas skręcania w prawo ruszając na skrzyżowaniu. Jesli zakręty w prawo pokonuję w trakcie normalnej jazdy nic takiego nie ma miejsca.

 

Bardzo proszę o ewentualną próbę diagnozy, za co z góry dziekuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1. do sprawdzenia zawieszenie (zwłaszcza przednie zawieszenie - dolny tylni wahacz tzw banan)

2. wysiada Ci przegub zewnętrzny, sprawdz stan osłon gumowych na przegubach, jak jeden Ci juz terkocze to jest zapewne do wymiany a przy drugim warto przy okazji wymienić osłone gumową i smar. Gwałtowne ruszanie na skręconych kołach powoduje szybszą eksploatację przegubów zewnętrznych - powinno się tego unikać, zwłaszcza przy autach z przednim napędem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość john-mh

od kilku dni jezdze znowu samochodem marki Honda /Jazz/i jestem szczesliwy, ze pozbylem sie Passata, bo caly czas albo cos w nim stukalo , pukalo, skrzypialo, buczalo itp itd.. Moje nerwy byly na wykonczeniu a portfel coraz cienszy.

Samochodami jezdze juz od 30 lat, byly to japonskie auta/Hony mazdy/ i nigdy z nimi nie mialem klopotow zadnych. Zaczely sie gdy kupilem Vectre B a kupno i uzytkowanie Passata bylo to juz apogeum nieszczescia...... Ale nareszcie mam to za soba. NIGDY WIECEJ NIEMIECKIEGO AUTA, no chyba, ze bedzie prosto z salonu i to tez najwyzej na 3-4 lata.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mimo wszystko zostane przy autach z grupy VAG :) skośnookie pojazdy daly mi w kość jak jeździłem starszą mazdą 626 (okrągła) ... ciągle było coś nie tak z silnikiem. Po pierwszej stluczce - zderzenie z oplem omega (nie z mojej winy) uważam że ta auta są za delikatne i szkoda życia. Mazda była Miazga a opel prawie nie ruszony. Niemieckie auta uważam że bezpieczniejsze. Grupa VAG nie posiada aut bezobsługowych, zreszto wszystkie się psują, od wieku zależy jak często :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość przemeknie

w moim pasku tez zaczęło stukać z przodu od jakiegoś czasu...dźwięk przypomina kołatanie i jest słyszalny podczas jazdy na równym asfalcie i tylko gdy skrecam w lewo!!!

stukanie nasila się wraz z narastającą prędkością...mechanik ręce rozkłada:(

może miał ktoś podobny przypadek???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności