Skocz do zawartości
gregor.g

Drgania i wibracje karoserii.

Rekomendowane odpowiedzi

ok rozumiem.Ale jak to może sie przesunąć skoro wszystko spoczywa na amortyzatorze i nie ma takiego otworu by się przesuwało cokolwiek.dodam że maca montowałem na glebie i nakrętka ta z wycięciami była dokręcona raczej prawidłowo w głąb poduszki w łożysko.Po tym wszystkim luzowałem ściągacze by sprężyna zaparła się o poduszkę.po włożeniu amorka na swoim miejscu ( w kielich ) przykręciłem miseczkę pod maską i tyle.PS: nie wiem czy to ważne ale łożyskowanie górne mam 2 w jednym.poduszka z łożyskiem razem.Ale dla św.spokoju obejże to jeszcze raz.Bo czasem nie idzie po naszej myśli i byle drobiazg potrafi rozruszać nasze szare komórki

Edytowane przez raff216

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ok rozumiem.Ale jak to może sie przesunąć skoro wszystko spoczywa na amortyzatorze i nie ma takiego otworu by się przesuwało cokolwiek.dodam że maca montowałem na glebie i nakrętka ta z wycięciami była dokręcona raczej prawidłowo w głąb poduszki w łożysko.Po tym wszystkim luzowałem ściągacze by sprężyna zaparła się o poduszkę.po włożeniu amorka na swoim miejscu ( w kielich ) przykręciłem miseczkę pod maską i tyle.PS: nie wiem czy to ważne ale łożyskowanie górne mam 2 w jednym.poduszka z łożyskiem razem.Ale dla św.spokoju obejże to jeszcze raz.Bo czasem nie idzie po naszej myśli i byle drobiazg potrafi rozruszać nasze szare komórki
Nie będę zakładał nowego posta.ale dziś obadałem to co miałem sprawdzic.I co najsmieszniejsze że kręcenie fajerą nic nie daje wszystko gra.jadąc przysłuchałem się dokładnie kiedy to występuje i wniosek jest taki że jak rusze raptownie do tyłu to walnie.Jak robie redukcje biegów to też walnie ale nie zawsze.czasem jak przyspiesze ostro to też to usłysze.i teraz nie zależnie czy w prawo czy w lewo ostry skręt i tez walnie.sprężyny raczej ok powinny być.sworzeń wahacza??nowe raczej nie powinny być winowajcą.po wymianie wszystkich cześcci co były uszkodzone jest super ale teraz ten stuk powala to wszystko co było do wczoraj.Pomocy szukam.Co zrobić po kolei co szukać jak zrobić bo za cholere nie moge znalezć przyczyny.Dodam też że gdy stuk jest to na kierownicy nic nie czuje Edytowane przez raff216

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podjedz do mechanika na podnośnik niech Ci sprawdzi czy sworzeń wlazł dobrze w zwrotnice i nie ma luzów...

U mnie tak było. Klucz + 2 metrowa rura załatwiły sprawę... Lepiej sprawdzić bo może się wypiąć w trakcie jazdy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też to sporadycznie wystąpi, najczęściej przy zawracaniu, cofam mam skręcone koła i ruszamdo przodu też na skręconych to coś strzela-strzał jest jednorazowy-nie jest to klekot kulek w przegubie a jednak jest to przegub...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

raff216 dokręć śruby przednich tulei wahacza. Auto opuszczone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

auto wręcz zajebi......cię sie prowadzi nie licząc szarpania sprzęgła.Ale na dniach jak będę jezdził swoim radiowozem to obadam na kanale czy sworzeń wahacza jest na miejscu.lebow nie wierze że w ciagu jednego dnia padł przegub bo do wczoraj nie było tego odgłosu.To co miałem to zlikwidowałem.Ale ten stuk powala na nogi.słuchać tak że ludzie obracają się i patrzą co rozkaraczyło się heheheh .Może i faktycznie musze dociągnąc śrubę od sworznia.Jak to się mówi nie ma co gdybać tylko działać.Jak obadam to napiszę co było lub co jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak obadam to napiszę co było lub co jest

Jeśli to jednak nie przegub to....też miałem taki przypadek...będzie to nie dokręcona śruba pionowa tylnej tulei... a to niestety nie może czekać bo wtłucze się gwint na śrubie i w belce a wtedy cała belka do wyjęcia.

Może sie tak zdarzyć jak przy montażu tuleja nie trafiła w tak jakby półksiężyce w belce, po krótkiej jeździe tuleia trafiła w swoje miejsce i momentalnie śruba luźna.

Edytowane przez lebow

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a co by było jak by się poluzowała śruba która trzyma tylną tuleję i wózek do budy?

przy zmianie kierunku jazdy przód tył tuleja może się przesuwać na śrubie -chyba ze mylę sytuację z golfem 2- wiem ze tam jest trochę inne rozwiązanie blokowania tulei gumowej a w pasku robiłem to 2 lata temu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
przy zmianie kierunku jazdy przód tył tuleja może się przesuwać na śrubie

Pisałem o takim przypadku post wcześniej.

 

Może sie tak zdarzyć jak przy montażu tuleja nie trafiła w tak jakby półksiężyce w belce, po krótkiej jeździe tuleia trafiła w swoje miejsce i momentalnie śruba luźna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem już po usunięciu usterek z tą zawiechą :)Do rzeczy...........luz na sworzniu wahacza lewym/luz na piaście koła lewego.Jednak prawda co piszą inni.Jak robisz wahacze to na kanale a nie podnośniku.Dobrze nie był osadzony i skakał góra/dół.Z kołem było gorzej bo musiałem dokręcić nakrętkę piasty z ok 2 metrową rurą.Bałem się że zerwę gwint.Mam pytanie dotyczące silnika jaki posiadam. 2.0 8V 115KM. Czy ten silnik jest kolizyjny po zerwaniu paska czy nie??zdania są podzielone i nie mogę uzyskać konkret odp.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czy ten silnik jest kolizyjny po zerwaniu paska czy nie??zdania są podzielone i nie mogę uzyskać konkret odp.......

Już pisałem o tym, na własnej skórze przekonałem się że jest bezkolizyjny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzięki za szybką odp.Z mojej str. temat zakończony

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odświeże kotleta..

podczas powrotu z miasta pasek zaczął mi słabnąć, zaczeło drżeć nim strasznie. Biegi wchodziły normalnie ale jechał tak jak bym go coś trzymało za tył. Ledwo wyjechałem pod górke u siebie pod dom na jedynce. Ciężko go odpalić, rzuca nim, wszystko sie stało nagle.

Nie wiem od czego zacząć nawet. Mam filmiki tylko. puścił mi filtr oleju, dokręcam ale kapie lekko, i jak o sprawdzałem to też uleciało znowu, to jutro założe nowy, a dopiero co olej był wymieniany to jakiś kijowy dali-

To jest przód tył na ręczym, 1 i wsteczny. a pod koniec filmiku widać jak nim telepie na jałowym.

a tu na luzie przygazówki lekkie, od 1.15 słychać klepanie od sprzęgła,

naczytałem sie o necie o tym wszystkim i jest tyle diagnoz ile użytkowników,

sprzęgło, przegub, katalizator, zawieszenie, poduszki, przepustnica, czujnik temp, krokowiec, świece, kable,

troche ta lista droga... a jeszcze mi w tym m-cu wypada przegląd i oc. ;<

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kondrat podepnij vaga zobaczymy co wyskoczy jak nic to usterka mechaniczna. Sprawdź też kopułkę i ciśnienie na cylindrach może uszczelkę dmuchneło. Jak by nie patrzeć to pikuś i sie zrobi.

 

Edit

 

odpinaj kable od świec jak nie będzie reakcji na jednym to zmień świece jak na dwóch sąsiednich to uszczelkę dmuchneło.

Edytowane przez JACU6X6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze mi w tym m-cu wypada przegląd i oc.

No to nieciekawie...

Zakombinuj tak jak Jacek pisze....odpalaj kolejno na jednej odłączonej świecy....dźwięk taki słyszałem ostatnio ładnych parę lat temu w maluchu i okazało sie że uszczelkę wydmuchało...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam podobnie rano, na benzynie...sonda lambda właśnie nie dawno odmówiła posłuszeństwa...na gazie jest ok....

I jeszcze 2-gi pomysł....jak masz gaz to radzę sprawdzić przepływonierz czy czasem nie odginało blaszki....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bez gazu. . . Dziś próba czy świece dają iskre. Wszystkie ok, tylko strasznie je czarnym osadem okopciło. Rozrząd sprawdzony idealnie co do zębów. Jak się kręci wałem na sucho to tak czuć jakby blokowało go coś bo ciężej się kręci wałem. Wydech ok. Kabel dopiero będe miał w poniedziałek ale to już na 100% mechaniczna sprawa. Płynu chłodniczego nie ubywa. Na dniach będe rozbierał pokrywe u góry i miske olejową na dole. Jeszcze mi gdzieś rozszczelniło jakąś uszczelke pomiędzy silnikiem a skrzynią bo tarcza zarzygana.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
strasznie je czarnym osadem okopciło.

Wszystkie?

 

czuć jakby blokowało go coś bo ciężej się kręci wałem

Z wkręconymi świecami czy bez świec?

 

Płynu chłodniczego nie ubywa

Bo między cylindrami też może wydmuchać uszczelkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kondrat przecierz kabel i komp jest w domu czego nie dasz znac,a tak apropo to wlasnie mi kumpel mowil cyt"i oby nas nasze furki z grupy vag nw nowym roku nie zawiodly" a tu nastepny --co jest grane"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat Zamieszczone przez MsKondri Zobacz posta

strasznie je czarnym osadem okopciło.

Wszystkie?

Wszystkie równo okopcone na czarno taki dziwny osad.

 

Zamieszczone przez MsKondri Zobacz posta

czuć jakby blokowało go coś bo ciężej się kręci wałem

Z wkręconymi świecami czy bez świec?

z wkręconymi, ale dziś rano sprawdze bez wkręconych to możliwe że blokule?

 

Zamieszczone przez MsKondri Zobacz posta

Płynu chłodniczego nie ubywa

Bo między cylindrami też może wydmuchać uszczelkę.

O tym nie wiedziałem.

 

kondrat przecierz kabel i komp jest w domu czego nie dasz znac,a tak apropo to wlasnie mi kumpel mowil cyt"i oby nas nasze furki z grupy vag nw nowym roku nie zawiodly" a tu nastepny --co jest grane"

 

Kabel będzie na dniach a itak nic nie da. No niestety nawet mi gwint leży, a tu zonk.

 

Nie wiem czy w ciemno już głowicy nie rozebrać. Ale wymiana UPG to też planowanie głowicy itd.? Jestem 20tys. km po remoncie silnika panowie także się lekko załamałem co nagle mi takie coś sie stało.

 

 

USTERKA ZARZEGNANA!!!11

Okazała się UPG i taka dziura pomiędzy cylindrami środkowymi na tej uszczelce że zgroza...

Uszczelki +planowanie + robocizna = 450zł u znajomego. w miare...

Ale teraz mam inny problem, co chwile mi kapie z filtra oleju tak troszke, dokręcony ile sie dało, bo rękami to było za słabo... i jeszcze pomiędzy wałem a skrzynią uszczelka pewnie jakaś bo tam sie olej zbiera na tarczy... Zawsze sie znajdzie coś do zrobienia. Ale powoli do przodu ;)

Edytowane przez MsKondri

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności