Jak rozpoznać PD od CR

[marez]

Jak dotąd wiadomo to mniejsza awaryjność a w zasadzie prawie jej brak, no ale zobaczymy jak dalej będzie się spisywał.

A jak koszty obsługi? Większe w przypadku PD czy przy CR?

[Endrju]

A jak koszty obsługi? Większe w przypadku PD czy przy CR?

 

Raczej takie same, nie wliczając awarii.

[marez]

Raczej takie same, nie wliczając awarii.

 

Ciekaw jestem czy zrobiłem dobry interes z tym PD.. czas pokarze

[Fedwo]

Prywatnie mam b6 BKP, służbowo b7 140KM na CR (oba w manualu).

Różnica jest w głośności i w charakterystyce pracy silnika. BKP to gwałtowny ciąg przez krótką chwilę i konieczna zmiana biegu na wyższy. CR - subiektywnie słabszy, ale za to ciągnie dłużej, z jednakową siłą, spokojnie do 3tyś i więcej. Krzywa momentu znacznie bardziej spłaszczona, zbliżona do silnika benzynowego. Mam mocne przekonanie, że przy ostrym starcie na światłach, tak do 60-80 km/h PD na głowę pobije CR.

CR już zrobiłem ok. 6tyś.km i jak się przesiadam na CR to wydaje mi się, że w mieście trudniej nim się jeździ, mniej płynnie właśnie przez tą charakterystykę silnika. CR (mam bluetechnology) też jest oszczędniejsze, ok 1l/100km mniej. Ale i tak, pomijając spalanie, gdybym teraz mógł wybrać, to by padło na 2.0TSI:-)

[waldeksz26]

potwierdzam to co pisał: Fedwo.

prywatnie mam CR, 140KM- jak dotychczas awarii nie było, natomiast teściu ma PD 140 KM

i jak się przesiadam do niego to mam takie wrażenia jak by miał tam 170 KM, autko zapierd... do 200 km/h jak dzikie, CR jakoś ciężej to idzie i pewnie 200 to max

[Fedwo]

Mi jak na razie na A2 udało się rozpędzić CR do 202km/h licznikowo, navi pokazywało 196km/h (na szybę, a nie fabryczne navi). Swoim PD licznikowo 220km/h. Ile w realu - nie wiem, mam zainstalowane RNS510.

[heretyk]

troche odgrzeje kotleta, ale jak wiecie szukam passata. Moj kolega kupil reichu w polowie 2008 roku passata twierdzil ze byl to CR. W.g niego w passatach CR pojawily sie w marcu 2008 roku. Niestety samochod dawno sprzedal wiec osobisice nie moge sie juz przekonac.niestety z informacji w tym watku wynika ze CR byly dopiero w MY2009. Jaka jest prawda? jak ew rozpoznac w ogloszeniu jaki jest silnik, jezeli nie ma zdjecia komory silnika?

[tmstp]

troche odgrzeje kotleta, ale jak wiecie szukam passata. Moj kolega kupil reichu w polowie 2008 roku passata twierdzil ze byl to CR. W.g niego w passatach CR pojawily sie w marcu 2008 roku. Niestety samochod dawno sprzedal wiec osobisice nie moge sie juz przekonac.niestety z informacji w tym watku wynika ze CR byly dopiero w MY2009. Jaka jest prawda? jak ew rozpoznac w ogloszeniu jaki jest silnik, jezeli nie ma zdjecia komory silnika?

 

Mozna zapytac sprzedawce o kod silnika

[GURAL]

z informacji w tym watku wynika ze CR byly dopiero w MY2009. Jaka jest prawda?

MY 2009, czyli wyprodukowany w maju 2008 z numerem VIN nabitym jako 2009 (bo tak jest praktykowane w VW) jest już teoretycznie CR, ale nie do końca, bo były jeszcze PD a i w samochodach z 2008-go rocznika pojawiły się już CR. Żeby mieć pewność trzeba sprawdzić numer silnika.

[lukaswu]

Nie ma czego odgrzewac- wszystko jest w tym watku. CR Zaczeli wkladac do samochod z produkcji majowej 2008. Ja mam zamawiany w czerwcy juz na CR. Audi zaczelo wkladac pol roku wczesniej.

 

--

luk

[wektor]

Hmm, mój jest ze stycznia...

[genesis]

Audi zaczelo wkladac pol roku wczesniej.

Dodam, że pierwszym modelem vw, który dostał te silniki razem z audi a4 był tiguan.

[Cronos]

Co do dynamiki pomiędzy PD, a CR, to potwierdzę spostrzeżenia Fedwo.

 

Przykładowo:

 

1,9 TDI jest bardziej "narowisty" od 1,6 TDI. Bardzo żwawo i dynamicznie reaguje na wciśnięcie pedału gazu i od razu wciska w fotel. Jednak bieg trzeba zmienić dość szybko (przy dynamicznym przyspieszaniu), ponieważ stosunkowo szybko traci dobrą siłę ciągu. Silnik generuje też wyczuwalne wibracje tak na postoju, jak i podczas przyspieszania.

No i ten piękny rasowy dźwięk TDI.

 

1,6 TDI jest cichuteńki, zero wibracji (zwłaszcza w porównaniu do 1,9 TDI), ma jedwabisty dźwięk i tak też reaguje na wciśnięcie pedału gazu. Jedwabiście, czyli nie ma tego początkowego wyrwania/spontanicznej reakcji na gaz. Silnik zwiększa prędkość obrotową bardziej płynnie, spokojnie. Ma większy zakres użytecznych obrotów i nie zaburza myśli kierowcy swoim dźwiękiem.

 

 

Choć dane techniczne mają identyczne (moc, moment obrotowy itp.), to jakbym miał wybierać to kupiłbym 1,9 TDI.

[Majosa]

To ja mam z kolei porównanie między 170 konnymi PD i CR. Co prawda sam jeżdżę 140 konnym CR, ale jeszcze nie tak dawno mój ojciec miał 170 konnego sedana na PD. Jakieś pół roku temu go opędzlował i kupił CyCa ze 170 konnym CR i z 4Motion. Oba z DSG. I teraz tak... Jak tamtemu sedanowi wdusiło się gaz, to miało się wrażenie, że samochód za chwilę zwinie asfalt pod sobą. Wyrywał jak głupi. Czasem to aż strach było się bać, bo to chwila moment i paka na liczniku. Generalnie samochód był bardzo dynamiczny, a DSG sprawiało, że charakterystyka pracy i przebieg krzywej momentu taki, a nie inny, zupełnie nie przeszkadzał - nie trzeba było wajchować. Natomiast teraz, w CC, ten silnik pracuje zupełnie inaczej. Płynnie, łagodnie, delikatnie, z lekka mułowato wręcz. Mam wrażenie, że samochód jest niewiele bardziej dynamiczny od mojego 140 konnego varianta. Auto jest takie... hmm... ugrzecznione w stosunku do wersji z silnikiem na PD. Cichsze, mniej szarpie, mniej spala, do tego jeszcze to wyłączanie silnika przy zatrzymaniu... Dziwne to jakieś, jak na samochód ze sportowym zacięciem.

 

Jak teraz bym zmieniał samochód (a pewnie jakoś w przyszłym roku będę zmieniał), to bym chętnie wziął coś benzynowego, tylko że chciałbym też 4Motion i obowiązkowo DSG, a niestety takiego połączenia VW nie oferuje. W sensie TSI+4Motion+DSG.

[sebek1302]

Faktycznie w PD jest takie pozorne uderzenie mocy, a CR rozwija ją bardziej harmonijnie - ale uwierz mi osiągi te same, a nawet CR może być lepszy, bo mało która 170-tka na PD trzyma serię.

[Superkriss]

Witam. Chcę zakupić Passata B6 1.9 tdi., i tu moje pytanie czy może mi ktoś gdzie na jakieś tabliczce , czy też naklejce można odczytać że jest to silnik bez DPF bo wiem że takowe montowano w Passatach B6. Będę wdzięczny za jakieś foto. Pozdro

[maciek34]

Faktycznie w PD jest takie pozorne uderzenie mocy, a CR rozwija ją bardziej harmonijnie - ale uwierz mi osiągi te same, a nawet CR może być lepszy, bo mało która 170-tka na PD trzyma serię.

 

No nie wiem wiesz ja mam cr 170 km z dsg CBBB i wiesz co... kurna no dokładnie tak jak napisali powyżej. GDZIE TE 170KM JA SIĘ PYTAM? Kiedyś jeździlem troszkę PD 140KM w sedanie, troszeczkę dosłownie , samochód był fabrycznie nowy. RAKIETA i pełny banan na twarzy. Pruło się tym tak że po prostu włosy się miało rozwiane na głowie. Kupując 170 km w CR spodziewałem się jednak znacznie większych doznań a naprawdę jest moim zdaniem sporo gorzej niż jak jeździłem tamtym 140km i co najlepsze potwierdza się to w powyższych postach (nie tylko ja tak mam). Aż myślałem ostatnio że może ja mam coś uszkodzone. Zostaje mi chyba tylko chip chociaż boje się o wytrzymałość DSG.

[bystra]

Pytanie jeszcze czy teraz masz combi ? Bo spora różnica jest w przełożeniach.

[maciek34]

Pytanie jeszcze czy teraz masz combi ? Bo spora różnica jest w przełożeniach.

 

Tak mam kombi ale jakoś mało moim zdaniem możliwe żeby inne przełożenia szły do kombi?

[hammer]

Ja mam CR 170 z manualem i licznikowo rozpędza się do 230 (tyle jechałem). Wcześniej miałem 131 PD w B 5 FL i początkowo wydawało mi się, że PD lepiej się zbierał. Ale to tylko subiektywne odczucie bo mam taki odcinek Leszno- Rydzyna ok. 5 km prostej dwupasmówki gdzie można to w miarę obiektywnie sprawdzić. Okazuje się, że nowy passek mimo, że taki "ugładzony" bije osiągami tamtego o głowę. Podobnie ze 140 PD. Nie będę tu pisał szczegółów ile jechałem każdym z nich na tym odcinku (z "oczywistych" powodów) ale powiem tylko, że na końcu tej prostej 170 CR była o ponad 20 km/h szybsza. Wg. mnie w pompowtryskiwaczach ta moc jest rozwijana bardziej gwałtownie ale krócej (a przy tym hałaśliwiej co potęguje to uczucie) i to powoduje, że jest odczucie większego "kopa". W rzeczywistości CR nie szarpie tak gwałtownie ale za to dłużej ciągnie (bardziej jak benzyna) i ostatecznie pewnie jest to samo. Ale na pewno CR mniej pali, jest cicho, nie bierze oleju, i jest raczej bezawaryjny (lub co najmniej mniej awaryjny) i każdemu kto szuka B6 w dieslu mogę szczerze polecić. A po czym poznać CR-a? W dużym uproszczeniu po białych zegarach choć była krótka seria CR-ów z niebieskimi.