1.6 AHL drgania silnika na postoju

[rzulu]

Witam, przeszukalem cale forum ale nie znalazlem dokladnie takiego samego problemu jak moj. Sprawa dotyczy bardzo minimalnej nierownej pracy silnika. Gdy stoje na swiatlach i silnik juz nie chodzi na ssaniu czyli obroty sa na poziomie 900 obr/min ( nie pamietam dokladnie - ostatnia kreska przed 1000 obr/min ) czuc jak lekko drzy obroty utrzymuja sie caly czas w zakresiesie 900 obr/min wskazowka bardzo bardzo delikatnie drga. Wczoraj zdarzylo sie, ze obroty spadly do 600 ob/min potem wzrosly pofalowaly chwile i przeszlo .... ale mialem malo paliwa i moze przez to. Poza tym incydentem nic wiecej sie nie dzieje.

Zastanawiam sie co to moze byc ? Myslalem nad wymiana filtrow - powietrza, paliwa

 

Pozdrawiam

[daneq]

Włączoną masz klimatyzację?

[rzulu]

Nie mam klimy

[roberts]

ja tak tez mam i nie wiem co to, tylko ze umnie przy ruszaniu tj podjezdzaniu wolnym jak wcisne sprzeglo obroty spadaja do 600 i same sie wznosza do 800-900 i potem utrzymuja, napewno to nie wina paliwa bo zalozylem sekwencje i mam dalej to samo, niby wymienilem przpustnice na inna ( niby sprawna ale efekt ten sam ) mysle czy to nie przeplywka

[mike007]

Mam podobny problem ale częste czyszczenie przepustnicy pomaga. Bardzo szybko zbiera sie tam osad.

[rzulu]

mike007: czy po czyszczeniu przepustnicy przechodzisz przez proces adaptacji ? Na forum jedni pisza ,ze w tym silniku sie tego nie robi a inni,ze jednak sie robi ...

roberts: mysle, ze gdyby to byla przeplywka mial bym pewnie problemy nie tylko na postoju ale takze podczas jazdy, a tych nie ma. Autko sie zbiera ( jak na 1.6 ) calkiem niezle ... na trasie bez problemu 160 km/h

 

Pozdrawiam

[roberts]

w sumie racja, mi tez sie dobrze zbiera, ja robilem adaptacje przepustnicy i efetk 0 ;/ zaraz lece sprawdze wagiem czy nie ma bledow z przepustnicy bo wczesniej mialem ze wystepowaly przerwy sporadycznie

 

 

bledow w przepustnicy brak ale pokazal mi sie blod od sondy lambda ze jakas wartosc minimalna - blad sporadyczny, moze to ona szukuje..?

Edytowane 8 Lipca 2009 przez roberts

[mike007]

Nigdy nie robiłem adaptacji, bo nie ma takiej potrzeby. Do przepustnicy idzie linka.

[tw182]

no raczej jest taka potrzeba, przekrec zapłon, a usłyszysz z przepustnicy takie bzyczenie, odczekaj z 30s, aż pstryknie, wyłącz zapłon odczekaj chwile i odpal silnik.

[szczurros]

panowie ja mam to samo na postoju daje gazu puszczam obroty ladnie spadaja i staja na 900 a jadac podczas redukcji spadaja mi do 600 ze 3 razy tak i sie normuja co moze byc?

[bziup]

miałem ten sam problem, wymiana filtra paliwa pomogła

[szczurros]

filtr kolego to napewno nie jest bo tosamo jest i na gazie

[roberts]

no ja tez sie zastanawaiam nad tym, mi dzis VAG pokazal ze LAMBDA zle dziala pokazuje dolna wartośc poza granicami

[Maciej_B]

Ja byłem ostatnio na przeglądzie u gazownika i powiedziałem mu o tym objawie - szczególnie na zimnym silniku albo tuz po przełączeniu na gaz. Odpowiedział mi, że te falowanie to normalna sprawa przy tych wtryskach, które mam.

[barni5]

Panowie miałem problem z drgajacym silnikiem na biegu jałowym a przyczyna okazała sie pierdoła (pochłaniacz/zawór par paliwa) co znajduje sie koło filtra powietrza. Był zrypany wymienilem na nowy i wszystko smiga jak ta lala.

 

Mechanik yakda inne przepływki przed i nic to nie dawało. POZDRO

[matekvw]

wymieniłem ten zaworek i dalej drgania są co to może być

 

---------- Post added at 22:35 ---------- Previous post was at 22:34 ----------

 

mi nie pomogło

[rzulu]

A co poza tym wymieniales ?

[roberts]

ja bede u siebie zmienial przeplywomierz, bo przepustnice wymienilem i mam to samo, zobaczymy jaki efekt to da

[rzulu]

roberts, ja ekspertem nie jestem ale sprobuj w pierwszej kolejnosci poprostu odlaczyc przeplywke. Nie ma sensu wymianiac czegos jesli nie masz pewnosci, ze to to

Pozdrawiam

[kosiad]

ja bede u siebie zmienial przeplywomierz, bo przepustnice wymienilem i mam to samo, zobaczymy jaki efekt to da

 

Witam

 

U mnie były podobne cyrki z obrotami. A to falowały, nieraz po odpaleniu wchodził na ponad 1000 a potem się normowało aż w końcu przy gwałtownym przyspieszaniu zaczął robić "kangura". Wymiana czujnika temperatury cieczy pomogła na te dolegliwości i teraz jest wszystko ok. Więc może warto tym się zająć? Oczywiście przy uszkodzonym czujniku temperatura na blacie równo 90*C:mad:

Koszt czujnika 60 zł - wymiana 5 minut. Występują dwa rodzaje "zielony" i "niebieski" (tylko kolor należy sprawdzić przed zakupem albo znać numer VIN)

Pozdrawiam