Skocz do zawartości
bicuomega

montaz wzmacniacza.

Rekomendowane odpowiedzi

Raczej powinien być w jednym kawałku. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz przez kompa:)

Koło niego lekko w lewo masz taką trójkątną zaślepkę w którą idealnie pasuje przewód. Jest ona na równi z "bolcem" na którym jest osadzona wycieraczka. Jak włożysz tam przewód to i nie ma problemu ze znalezieniem go w środku:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a jak tam nie znajdziesz to odkrec filtr kabinowy i tam masz otwor ktory mozna przelozyc kabel .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a jak tam nie znajdziesz to odkrec filtr kabinowy i tam masz otwor ktory mozna przelozyc kabel .

Znajdzie na pewno tam gdzie mówiłem. Ja przez obudowę kompa przeciągałem dwa przewody o przekroju 25mm, bo (+) i (-) prowadziłem z aku, tak jak się to powinno robić. A Ty kolego bicuomega, jak już zauważyłeś zapewne po wypowiedziach innych kolegów w tym wątku, dajesz rady, których nie powinieneś dawać, bo sam robisz to niepoprawnie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tak jak się to powinno robić.

Wystarczy aby oba przewody mialy ten sam przekroj i aby puscic druga mase od aku do budy o przekroju przewodu plusowego. Przynajmniej tak mowi regulamin Emma:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tylko nie krytykowac jak cos to dopiszcie cos to moze komus sie przyda bo rowniez moglem cos przeoczyc. jak cos bedzie nie jasne to smialo pisac

:winner_first_h4h:

Tuba i choinki w bagażniku co za mix. Jakby ten JBL wiedział jak skończy... :D

:mur:

I już zmykam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Przynajmniej tak mowi regulamin Emma

Ok. Może i tak mówi regulamin EMMA, ale co innego mówi główny technik serwisu ALPINE. Pracuję w firmie DEMO AUTORADIA w Wawie i ostatnio gadałem z tym technikiem. Powiedział jasno, że gdy masa do wzmacniacza "złapana" jest gdzieś z tyłu karoserii (np: mocowanie pasów, co najczęściej się zdarza), może dojść do takiej sytuacji, że gdy karoseria pracuje i połączenie masy zostaje nawet chwilowo przerwane, wtedy wzmacniacz pobiera sobie masę z radia za pośrednictwem przewodu sygnałowego. Skutkuje to często uszkodzeniem przedwzmacniacza w radyjku. Tyle chcę przekazać. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
(np: mocowanie pasów, co najczęściej się zdarza),

 

zastanawiam sie po co do tego mocewania pasow?? demontaz lewej bocznej wykladziny bagaznika i tam jest sruba na ktora sa zapiete rozne masy (np.od lamp tylnych i oswietlenia wnetrza) i ja na ta srube zawsze zapinam mase od wzmaka, wydaje mi sie ze to jest najlepsze rozwiazanie "dla leniwych" oczywiscie najlepiej jest pod aku pociagnac i ma sie spokoj.

 

prosze o poprawke jesli sie myle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, generalnie zasada jest taka że przewód masowy powinien być jak najkrótszy i bardzo dobrze przymocowany do karoserii .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak wszyscy gadacie to czemu nikt ni edodal swego podlaczenia?? bo pewnie sami tego ni robiliscie i tylko slyszeliscie ze do bezpiecznikow sie nie podlacza. ja podlaczylem to sam i mi dziala bez zarzutow. tylko ze fkt jest taki ze wiekszosc osob ma pociagniety kabel do aku. tylko jednego nie wiem czy jak podlacze do aku to po wyciagnieciu kluczyka ze stacyjki wzmacniacz sie wylacza razem z radiem. a mialem te " hoineczki" bo poprzedni wlasciciel nie iwem co wozl w bagazniku i strasznie smierdzialo i az sie nie chcialo otwierac bagaznika. ale juz ich nie ma o wypralem wykladzine i boki. i juz hoinki znikly hehe. Bo widzialem u nie ktorych mieli wzmacniacz na przelacznik ze jak wlaczali rdiop to musieli wlaczyc wzmaka. i to mnie troche odpychlo od tego by podlaczac pod aku. i zrobilem tak jak mam i mi jak narazie pasuje nie mowie ze to jest jedyny i najlepszy sposob ale duzo osob tak ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://forum.vw-passat.pl/showpost.php?p=531885&postcount=7 psze bardzo...

Ale o co ci chodzi z tymi kluczykami??? Szukasz na siłę problemów albo sam je stwarzasz.

Jak masz dobrze radio podłączone to ci się wyłącza jak wyciągniesz kluczyk.

Wzmacniacz jest połączony remote'm do radia który nim steruje i wtedy wzmacniacz tez ci wyłącza. Proste jak drut plusowy.

Zawróciłeś sobie głowę jakimiś kluczykami i teraz na siłę ... na siłę próbujesz nas tym zainteresować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość przemas85

caly ten temat i cala ta dyskusja jest bez sensu, kolega podlaczyl wszystko nie tak jak trzeba a wierzy ze jest inaczej :) co do stwierdzenia ze tylko sie chwalimy jak powinno byc podlaczone a nie potrafimy tego zrobic sami to szczerze ci powiem ze to dziecinne proste podlaczyc jeden kabel do akumulatora z przerwa na bezpiecznik - dla mnie to prostsze niz babranie sie w bezpiecznikach. co do wlaczania sie wzmacniacza to sluzy do tego kabelek remote idacy od wzmacniacza do radia (zazwyczaj niebieski albo niebiesko bialy i zazwyczaj zylka pociagnieta jest razem z kablem sygnalowym dla wygody)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
http://forum.vw-passat.pl/showpost.p...85&postcount=7 psze bardzo...

Ale o co ci chodzi z tymi kluczykami??? Szukasz na siłę problemów albo sam je stwarzasz.

Jak masz dobrze radio podłączone to ci się wyłącza jak wyciągniesz kluczyk.

Wzmacniacz jest połączony remote'm do radia który nim steruje i wtedy wzmacniacz tez ci wyłącza. Proste jak drut plusowy.

Zawróciłeś sobie głowę jakimiś kluczykami i teraz na siłę ... na siłę próbujesz nas tym zainteresować

 

 

 

 

caly ten temat i cala ta dyskusja jest bez sensu, kolega podlaczyl wszystko nie tak jak trzeba a wierzy ze jest inaczej :) co do stwierdzenia ze tylko sie chwalimy jak powinno byc podlaczone a nie potrafimy tego zrobic sami to szczerze ci powiem ze to dziecinne proste podlaczyc jeden kabel do akumulatora z przerwa na bezpiecznik - dla mnie to prostsze niz babranie sie w bezpiecznikach. co do wlaczania sie wzmacniacza to sluzy do tego kabelek remote idacy od wzmacniacza do radia (zazwyczaj niebieski albo niebiesko bialy i zazwyczaj zylka pociagnieta jest razem z kablem sygnalowym dla wygody)

 

 

dokladnie

 

 

P.S. masz niezle skopane podlaczenie radia ze jak wyjmiesz kluczki to przestaje Ci grac :D u mnie wlancza i wylacza sie guzikiem nie zaleznie od tego czy kluczyki sa czy nie.

Edytowane przez tomiB5gd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
P.S. masz niezle skopane podlaczenie radia ze jak wyjmiesz kluczki to przestaje Ci grac u mnie wlancza i wylacza sie guzikiem nie zaleznie od tego czy kluczyki sa czy nie.

Nie pogrążajmy chłopaka. Nie od razu skopane. Jak wiadomo radia potrzebują 2-óch plusów. Jedem to MEMORY BACKUP, a drugi to plus załączany ze stacyjki. Można podłączyć radio tak, by grało bez kluczyków i tak , by się wyłączało po wyjęciu kluczyków. Obie opcje są poprawne, ale każdy robi jak uważa. Na pewno wzmacniacz powinien być załączany z radyjka poprzez przewód Power Control.

Edytowane przez MauroO

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na pewno wzmacniacz powinien być załączany z radyjka poprzez przewód Power Control.

 

no dokladnie, raczej kazdy tak ma? no chyba ze kolega bicuomega tez ma wlasny patent :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy domyślam się ze bicuomega mówił o włączaniu wzmacniacza przez radioodtwarzacz - niektóre radyjka mają taką funkcje, że jeśli chcemy możemy odłączyć zasilanie wzmacniacza podczas normalnej pracy radioodtwarzacza co spowoduje wyłączenie wzmacniacza. Jeśli nie o to chodzi, to ja nie mam pojęcia co nam chce przekazać ten kolega :P

Wracając do postu, którego autorem jest MauroO:

" ... masa do wzmacniacza "złapana" jest gdzieś z tyłu karoserii (np: mocowanie pasów, co najczęściej się zdarza), może dojść do takiej sytuacji, że gdy karoseria pracuje i połączenie masy zostaje nawet chwilowo przerwane.... "

Co masz na myśli mówiąc że karoseria auta pracuje?? Naprawdę wierzysz w to że może dojść do takiej przerwy gdy mocowanie nawet masy wzmacniacza do pasów jest solidne?

Sprawny wzmacniacz jest tak odseparowany że nie ma mowy żeby pobrał, a raczej oddał prąd przez RCA w taki sposób, co opowiedział Ci ten technik.

Gdyby tak było, nie chciałbym nawet oglądać przedwzmacniacza w radioodtwarzaczu ;)

Wracając jeszcze do tematu związanego z kolegą bicuomega, to on chyba nie zdaje sobie sprawy że radyjko powinno być podłączone w taki sposób jak mówi MaurO - jakby podwójny plusik, który załącza radio po przekręceniu kluczyka...

Bo gdyby zostawić na noc wzmacniacz który będzie pracował chociaż " na czuwaniu" to rano podejrzewam że aku będzie trup!

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprawny wzmacniacz jest tak odseparowany że nie ma mowy żeby pobrał, a raczej oddał prąd przez RCA w taki sposób, co opowiedział Ci ten technik.

Ja tylko napisałem co mi powiedział. Widocznie spotkał się już z czymś takim. Bez powodu nie opowiadałby mi głupot.;) Ze swojego doświadczenia też widziałem jak ludzie potrafią sobie na własną rękę podłączać wzmacniacze. Mózg się nieraz lasuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja Cię w zupełności rozumiem i podzielam Twoje zdanie. Mamy nawet tutaj przykład tego jak można, a zdecydowanie nie powinno się podłączać wzmacniacza.

Natomiast ja osobiście nigdy nie spotkałem się z czymś, o czym opowiadał Ci ten koleś.

Poza tym także nie wyobrażam sobie żeby autko w takim miejscu jak chociażby mocowanie pasów traciło masę. Głównie montuje sprzęty jak komuś się naprawdę śpieszy i nie chce żeby przewody były widoczne - to masę od wzmacniacza do prawej strony przy tylnej lampie jest idealne miejsce, nie potrzeba do tego niczego, prócz konektora oczkowego które przeważnie są w zestawach.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie, generalnie zasada jest taka że przewód masowy powinien być jak najkrótszy i bardzo dobrze przymocowany do karoserii .

 

Gdzie takie coś wyczytałes?:651::651::651::651:

Przewód masowy powinien mieć przekrój taki jak plusowy i najlepiej podpięty do aku, ale może być też do karoserii

 

bicuomega

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=52717

 

Tu masz moje połączenie żeby nie było, że nikt nie dodał swojego...

Coś źle? czekam na uwagi.

Jutro może wrzucę nowe fotki z podłączenia wzmacniacza rozdzielaczy zasilania itd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
i zrobilem tak jak mam i mi jak narazie pasuje nie mowie ze to jest jedyny i najlepszy sposob ale duzo osob tak ma.

 

Dziwne jest zwłaszcza to: "duzo osob tak ma"... Ciekawe gdzie oni są?

Prawie każdy z nas jest z różnych rejonów PL i nie tylko (:P) i tak NIE MA.

Co do:

Bo widzialem u nie ktorych mieli wzmacniacz na przelacznik ze jak wlaczali rdiop to musieli wlaczyc wzmaka
Dziwne posiadali sprzety skoro musieli korzystać ze środkowej opcji "DC":

przechwytywaniez.th.jpg

Wtedy podajesz 12v aby się uruchomił .

Pozycja pierwsza "+12V" jest używana gdy stosujesz połączenie niebieskim(błękitno/śnieżnobiałym) przewodem "remote". Pozycja trzecia używana jest wtedy gdy nic nie stosujesz a wzmacniacz wyczuje napięcie na RCA, czyli muzyka zagra to on się załącza.

Tak jest przynajmniej u mnie a że nie jest to jakieś cudo to tak będzie i u innych IMO

Co skłania ludzi do ręcznej obsługi funkcji włączania? Nie wiem, może gdy masz przody pod radiem a sub pod wzmakiem i nie zawsze chcesz żeby grał...

Kolego najpierw trzeba przeczytać instrukcję obsługi, poczytać coś w necie , popytać a nawet podejrzeć w innym aucie a potem brać się do roboty, bo spier...lić coś mozna szybko ale naprawić to już inna bajka.

 

PS

Z choinek się tłumaczył a z tuby? Toż to gorszy grzech, tego nie wypierzesz.

Edytowane przez TOMST3R

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności