Skocz do zawartości
Gość pixi78

Pedał sprzęgła w podłodze

Rekomendowane odpowiedzi

Gość bols

Witam.

 

podepne sie pod temat, choc moj problem nie do konca dotyczy sprzegla jako takiego, a jedynie mechanizmu pedalu sprzegla.

 

Wczoraj pedal sprzegla wpadl mi w podloge przy probie wysprzeglenia, ale po ogledzinach wyglada na uszkodzenie mechanizmu poruszajacego wodzikiem przy pedale sprzegla.

Mianowicie na ramieniu pedalu sprzegla jest uksztaltowany z blachy i przyspawany do niego element (na ksztalt prostopadloscianu, pusty w srodku i zamkniety kawalkiem blachy dogietym z jednej ze scianek) ktory prawdopodbnie ma wlasnie za zadanie popychac wodzik. Uszkodzenie wyglada jakby puscily spawy na tym dogietym kawalku ktory ma go zamykac, skutkiem czego wodzik przechodzi przez ten element na wylot.

Zastanawiam sie jak ten element ma wygladac prawidlowo, poniewaz mam wrazenie ze poza samym uszkodzeniem czegos tam teraz brakuje (mimo ze zadnego elementu ktory moglby sie urwac/odpasc nie znalazlem na podlodze). Sam wodzic, zakonczony kulka, przy odciagnieciu pedalu sprzedla do oporu w ogole wypada ze srodka tego elementu, co jest co najmniej niepokojace. Wydaje mi sie ze kulka powinna byc wewnatrz tego zablokowana w jakis sposob, jednak nie mam pojecia jak.

 

Jak udalo mi sie dogiac ten kawalek blachy, ktory zamyka caly element w ksztalcie prostopadloscianu pedal wysprzeglil, ale tylko raz, potem nie wytrzymal nacisku wodzika. Wyglada wiec ze cala reszta jest w porzadku, co najwyzej mam wrazenie ze jak odciagam pedal do oporu, to jest on troche wyzej niz byl wczesniej standardowo.

 

Nie mam niestety mozliwosci obejrzec w innym Pasku jak to powinno wygladac, moze ktos z forumowiczow moglby to obejrzec u siebie i cos podpwiedziec, lub ktos ma dostep do Etki i moglby wkleic rysunek z opisem tego mechanizmu.

 

Jesli cos jest niejasne, to dorzuce jakies zdjecie, tudziez cos wysmaruje odrecznie zeby rozjasnic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wiem że sporo tego na ten temat ale chcę się tylko upewnić czy to napewno wysprzęglik przepuszcza płyn hydrauliczny do skrzyni ??

Zauważyłem że cieknie mi dośc sporo płynu od spodu gdzie skrzynia styka się z silnikiem ?? Wina wysprzęglika ??

Płynu ubywa sporo gdyż po 2 dniach dolewki jest ponownie połowa zbiorniczka poniżej wężyka przelewającego do pompki sprzęgła.

Płyn nie wycieka raczej nigdzie indziej przez wężyki czy też na któreś koło.

Czy zestaw naprawczy poradzi sobie z tym wysprzęglikiem czy już po zawodach ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak mi wpadał pedał sprzęgła , to kupiłem najpierw pompę sprzęgła - nie pomogło . Pojechałem do zwykłego sklepu motoryzacyjnego , kupiłem za 4,50 pln reperaturkę do siłownika - wysprzęglika (2 gumki) , zmieniłem i tak przejechałem ponad 50 tyś km i go sprzedałem ze sprawnym sprzęgłem :dobrze

 

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. A czy przy tego typie sprzęgła (hydrauliczne) jest możliwość jakiejś regulacji? Chodzi mi o to że jak wcisnę sprzęgło do końca wrzucę bieg to wystarczy że puszczę 1 cm sprzęgło a samochód rusza, a chciałbym aby reagowało od 3-5 cm.,dodam jeszcze że przy gwałtownych zmianach biegu (szybkich) pojawiają się zgrzyty tak jakby synchronizator. Ale może to wina sprzęgła (siłownika)Pozdrawiam.

Edytowane przez Rybkowy
brak subskrybcji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

brak regulacji. to jest sprzęgło "bierze" jest w zasadzie jest sprawą stanu docisku i grubości tarczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli pomału przymierzać się do wymiany?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem pewnego dnia sprzęgło wcisnąłem i zostało w podłodze wcześniej dosyć ciężko mi chodziło uniosłem pedał sprzęgła do góry i było ok przez parę dni aż do dzisiaj zaczęło mi ciężko chodzić aż z takimi przeskokami po czym utknęło w podłodze uniosłem pedał sprzęgła ale nie szło go potem wcisnąć zrobiło się twarde jak kamień myślę sobie przycisnę mocniej to coś walnęło i wyciekł mi płyn chyba hamulcowy a pedał sprzęgła jak opadł tak już się nie podniósł podpowie ktoś co to się stało i co powodowało takie zjawisko .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam taki problem pewnego dnia sprzęgło wcisnąłem i zostało w podłodze wcześniej dosyć ciężko mi chodziło uniosłem pedał sprzęgła do góry i było ok przez parę dni aż do dzisiaj zaczęło mi ciężko chodzić aż z takimi przeskokami po czym utknęło w podłodze uniosłem pedał sprzęgła ale nie szło go potem wcisnąć zrobiło się twarde jak kamień myślę sobie przycisnę mocniej to coś walnęło i wyciekł mi płyn chyba hamulcowy a pedał sprzęgła jak opadł tak już się nie podniósł podpowie ktoś co to się stało i co powodowało takie zjawisko .
pompka lub wysprzęglik padł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli któraś z tych dwóch rzeczy ciekawe jaki koszt naprawy tego będzie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czyli któraś z tych dwóch rzeczy ciekawe jaki koszt naprawy tego będzie
[attach]50715[/attach]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czyli któraś z tych dwóch rzeczy ciekawe jaki koszt naprawy tego będzie

Raczej pompka, można spróbować wymienić jej reperaturkę. Nowa kosztuje ok 150-250 zł zależnie od producenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
aczej pompka, można spróbować wymienić jej reperaturkę

Na bank pompa skoro wypłynął płyn hamulcowy w kabinie, zestawik naprawczy to groszowe sprawy-około 20 zł....i posłuży baaaaaardzo długo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie też problem z pedałem sprzegła , 2 razy w garażu po nocy jak odpalałem, sprzeglo w podłodze ( recznie wyciagałem i potem ok.) Raz w trakcie jazdy wpadło ( na trasie) i stanałem na srodku drogi dławiąc silnik.Zdarzylo mi sie to ogolnie 3 razy w ciagu moze 2 miesiecy. Bylem u mechanika sprawdzil szczelonosc, wszystko suche powiedzial ze pompka albo wysprzeglik ale doradził mi wymiane calego sprzegla bo jego zdaniem ciut twardo pedał chodzi i bierze u góry więc pewnie się konczy. Co o tym myslicie? czy moze to zwykle zapowietrzenie jak u kolegów powyzej czy on ma racje? Doradzcie bo nie wiem co robic juz mam mętlik a na wymiany sprzegła wolalbym uniknać jesli nie ma takiej potrzeby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdy mi wpadl pedal w podloge na poczatku chcialem odpowietrzyc sprzeglo.... potem okazalo sie ze do wymiany byl silownik sprzegla

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też w moim passku miałem ten problem, pedał zostawał w podłodze, okazało się że coś tam pękło(przy pedale) i wystarczyło pospawać i już było OK

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale czy u was jak wpadł to po wyciagnieciu zaraz dalej wpadał czy dopiero za jakis czas?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zadam to pytanie, też tutaj , proszę o odpowiedz

 

panowie mam pytanie, bo mam problem ze sprzęgłem - czasami nie wysprzęgla, pedał rano jest w połowie luźny- zapowietrzone sprzęgło. Odpowietrzyłem było ok 1dzien i znowu pupa- czyli gdzieś się powietrze dostaje. Nie ma żadnych ubytków płynu, czyli według mojego rozumowania mogę wykluczyć wysprzęglik ten przy skrzyni(z tego co czytałem na forum byłyby ubytki) czyli mogę postawić na pompkę przy pedale i ją wymienić na nową

 

Proszę o odpowiedzi czy mam dobry tok rozumowania, bo chce zamówic nową pompkę

Pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ale czy u was jak wpadł to po wyciagnieciu zaraz dalej wpadał czy dopiero za jakis czas?

W mnie wpadał, jak się go długo trzymało. Po wyciągnięciu sprzęgło chodziło dobrze, ale musiałem pamiętać, żeby zbyt długo nie trzymać nogi na sprzęgle, bo zostawał w podłodze. Po wymianie pompki na nową problem znikł.

panowie mam pytanie, bo mam problem ze sprzęgłem - czasami nie wysprzęgla, pedał rano jest w połowie luźny- zapowietrzone sprzęgło. Odpowietrzyłem było ok 1dzien i znowu pupa- czyli gdzieś się powietrze dostaje.

Raczej to wina pompki. Zacznij od niej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie wpada wlasnie wtedy jak sie nie trzyma raczej ( po nocy lub w trasie) czyli raczej nie pompka? Co sugerujecie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności