kuban

Raczej ma , bo z tego co pamiętam VW zrobił tak fajnie , że sygnał z VSS idzie najpierw przez licznik a dopiero do kompa. U mnie z kolei jak miałem passka to w gorące dni licznik się "zawieszał" na pewnej prędkości i automatycznie tempomat się rozłączał. Pzdr.

Jest nadal , dostępny w ASO za 50pln , bez żadnej przesyłki. Pzdr.

Nie musi być od razu tak tragicznie. Jeżeli po strzale głowicy nie ciągnął go na biegu (po zalaniu cylindrów wodą) to raczej panewki w ogóle nie dostały . W takich przypadkach na 1 miejscu krzywią się korbowody a to już by słyszał . Jeżeli konkretny piekarnik kolega zrobił , to jedynie pierścienie mogły puścić. Proponuję ustawić rozrząd na znaki i jeżeli nie będzie gadał , to do sprawdzenia ciśnienie na cylindrach. Pzdr.

Jedno jest pewne - zmień mechanika . Jedź do "serwisu" klimy , niech Ci nabiją ile trzeba i klima ruszy. Ja zawsze jak mi nabijali to patrzyłem na wagę w automacie (kiedyś mnie oszukali ale kazałem odciągnąć i sprawdzić ile jest - opisywałem na forum)

Da się sam zawór

Przecież on sobie jaja z tym smarem robi... Robisz sobie jaja na nie Ormo? :marecek Nie robisz sobie jaj? O kutwa

Ormo Ja Ci wiszę skrzynkę , to odliczając to jedno piwo to jeszcze 19 butelek do Poznania muszę targac Pzdr.

No OK , ale rozmawiamy o gumach na sankach tak? bo te mam na myśli a nie łącznik stabilizatora. pzdr.

A gumy na mocowaniach stabilizatora?

Ja się zajmuję uzdatnianiem wody i z tego żyję od kilkunastu lat... Tak jak wcześniej napisali koledzy podchloryn sodu - dostaniesz w hurtowni zaopatrzenia laboratorium. Za bańkę 30l dasz 30parę pln. Nie wiem jakiej wielkości basen , ale jak standard dmuchany to jak wlejesz 150ml co 3-4 dni po glonach nie będzie śladu. Pzdr.

mielke a co to jest "spżęgło" ? Jak znasz cygański , to przetłumacz proszę... , bo załapałeś o co chodzi autorowi. Pzdr.

Logi zrobione , tylko pliki cvs - trzeba przekonwentorować na coś bardziej czytelnego żeby wrzucić na forum . Pzdr.

Odgrzeję trochę temat. U mnie też przepływka zawyża wartości (na biegu jałowym nawet dwukrotnie). Poza Batorym we wstecznym lusterku nie widzę żadnych efektów ubocznych . No... może przy 3tyś rpm dostaje lekkiego przymulenia i od tych 3tyś nie ma takiego kopa jak do 3 tyś rpm. Jakieś pomysły panowie? Dziwne trochę , że zawyża , bo przeważnie jak się uszkodzi to powinna zaniżać - prawda?

No to gratuluję... :respect

Właśnie gdy stuki ustają , kiedy zmieniają się warunki atmosferyczne - trzeba przyjrzeć się amorkom i ich mocowaniom . Często jest tak że jak jest zimniej i wtedy puka to amorki mogą się domagać o transfer na szrot. Ale Ormo siedzi cicho - czyli przytył :dance5:dance5:dance5