Temperatura silnika

[stade]

Ja wstawilem Wahlera, inni zalecaja tylko oryginal ze znaczkiem.

 

tez taki zamowilem bo mieli na stanie tylko verner czy cos w tym stylu,w poniedzialek zaloze i pojezdze znow z kompem i sie okaze.wydaje mi sie ze jak trafie na sprawny to bedzie ok jesli beda problemy to wtedy kupie org.

 

to nie skonczylo sie tylko na paru km jednostajnej jazdy.

nie nie troche pojezdilem,temp lapal szybko tylko pozniej stop i delikatne wahania wgore i w dol.

pozdro

Edytowane 31 Grudnia 2010 przez stade

[zyggy]

To i ja coś dodam po wczorajszych "pomiarach". Auto stało 4 godzinki na mrozie -7*C, podłączyłem laptopa bez odpalania silnika i pooglądałem sobie co pokazują czujniki. Na MFA i Climatronic'u -7*C, temperatura płynu 11,7*C, temp. paliwa 13,5*C. może zbyt krótko stał na mrozie? No ale - odpaliłem silnik, pochodził chwilkę, więc sprawdziłem świece układu chłodzenia. Po dotknięciu palcami obudowa (króciec) była gorąca, więc świeczki działają. Następnie jazda około 6-7km i wskazówka pokazuje 90*C na blacie, pomiar VAG'em pokazał 89,1*C więc uznaję, że wszystko OK. Troszkę mnie zadziwiło ostatnio nagrzewanie się silnika, że po 7km ma 90*C, więc wolałem sprawdzić co pokazuję VAG, bo wiadomo jaką dokładność ma wskaźnik w zegarach. Stojąc wczoraj około 10 minut z temp. ustawioną na 24*C i nawiewem na 4 kreski, zaobserwowałem spadek temperatury silnika na wskaźniku, no ale bez obciążenia i przy -11*C (bo już spadło z 7 i otoczenie inne), to także normalne. To tyle ode mnie.

[stade]

To i ja coś dodam po wczorajszych "pomiarach". Auto stało 4 godzinki na mrozie -7*C, podłączyłem laptopa bez odpalania silnika i pooglądałem sobie co pokazują czujniki. Na MFA i Climatronic'u -7*C, temperatura płynu 11,7*C, temp. paliwa 13,5*C. może zbyt krótko stał na mrozie?

 

jak byl zagrzany to za krotko,najlepiej sprawdzic po nocce wtedy powinny byc wartosci zblizone,jesli nie to cos z czujnikami nie tak.pozdro

[zyggy]

Też tak myślę John, może rano się uda złapać dane i pomiary.

[Chworz]

no ok kolego,ale czy ta temperature 90 opierasz na liczniku czy na VAG-u?

Na liczniku po jakichś 9-10km przy -9C. 15km na VAG z tym ze to była spokojna jazda.

Przy walniętym termostacie VAG przy plusowych temperaturach pokazywał mi temp płynu na poziomie 72-78C. I pięknie ją utrzymywał.

Edytowane 31 Grudnia 2010 przez Chworz

[stade]

umnie problem z roznica temperatury na liczniku a na vagu juz zarzegnany,wymienilem termostat i temp dobija na postoju 87,3 na vag (90 licznik) i otwiera termostat.wczesniej max 73 na vag (90 licznik) i sie otwieral.termostat firmy wahler .Pozdrawiam

[adek80]

Czujnik oczywiscie diagnozujesz komputerem. Jeśli od razu nie wapdnie Ci błąd na ekran w VAGu to musisz przejrzeć bloki pomiarowe i zobaczyć tam jakie czujnik podaje parametry temparatury. Jeśli wskazania są czały czas stabilne i na jedym poziomie to można podejrzwać niesprawność temrmostatu jednak jeżeli temperatura z czujnika skacze wartościami i często zmienia podawaną liczbę *C na +/- to jednak będzie czujnik. Należy też pamietać o czym często pisalismy, że jeden czujnik odpowiada za 2 funkcje. Jedno wskazanie leci do sterownika silnika a drugie do zegara na desce rozdzielczej i steruje wskazówką temp.

 

HHA

 

Witam szanowne grono.

Od dawna czytam i śledzę tematy na forum grzebiąc czasami przy autku, które kupiłem 9 miesięcy temu i wtopiłem ostro - na dzień dobry remont tiptronica. Do teraz nie włączłem się do dyskusji, ale problemy się już tak nawarstwiły, że koniecznie muszę się za to wziąść mimo iż brakuje mi czasu.

Do rzeczy. Pomijając wszystko inne a skupiając się na tym wątku, czyli na temp. silnika.

 

Mam problemy z notlauf'em i postanowiłem porobić logi. W tym czasie odkryłem dziwną rzecz, a mianowicie temp. silnika jest niska (70~75 stopni) podczas gdy na desce wskaźnik zawsze pokazuje mi 85~90 stopni. Poczytałem forum, zrobiłem dochodzenie i ... nie jestem pewien.

 

LOGI:

 

LOG-01-007

Fuel Temp / Fuel cooling state / Intake Air Temp / Coolant Temp

statyczny zimny: 7.2 /0.0 / 11.7 / 13.5

statyczny ciepły: 66.6 / 0.0 / 47.7 / 75.6

 

LOG-23-003

Temperature / ? / Temperature / ?

statyczny zimny: 10.0 / OK / 2.0 / N/A

statyczny ciepły: 70.0 / OK / 77.0 / N/A

 

Dodatkowe informacje:

Temperatura otoczenia -2°C.

Wskaźnik na desce dla LOGów na ciepło wskazywał ~90°C.

Po gazowaniu różnica pomiędzy odczytani (G2 i G62) była w okolicach 5~9°C, i podczas postoju zmniejszała sie do uzyskania tej samej temperatury (73~75°C) mimo iż zegary wciąż wskazywały 80~90°C.

W czasie posiadania tego auta kilkukrotnie zauważyłem dość szybkie zmiany podczas jazdy (spadek i po chwili wzrost) temperatury na wskaźniku, powiedzmy w ciągu 5 minut 90°C 65°C 90°C

zimą notlauf'y (wydaje mi się, że związane bardziej z temp. silinika niż czymś innym)

 

Pytania do znawców:

1. Jeśli z jednego z tych czujników syganł idzie do komp. i jednocześnie na zegary, to czemu wskazuje mi ~90°C skoro odczyt LOGów mówi co innego dla obu czujników (15~20°C mniej)?

2. Czy to może być przyczyna notlauf'u?

3. Co jest zepsute? Bo analiza tego problemu z wykożystaniem tematu Samodzielna analiza TDI nie dporowadziła mnie do jednoznacznego wniosku.

 

Dziś sprawdziłem ceny a ASO i czujnik czy termostat to koszt ~100PLN, więc nie chcę wydawać 3x100PLN zanim znajdę przyczynę. Bo jeszcze koszty będą...

[Patrick]

Chyba nie czytasz zbyt dokładnie, lub nie umiesz znaleźć właściwych informacji, więc trochę Ci pomogę:

Pisałem już wiele razy, że charakterystyka wskaźnika w pasku jest tak ustawiona, że zakres temperatur od ok 75 stopni do 110 zawsze będzie pokazane na desce jako 90stopni. Można oczywiście to zmienić grzebiąc w eepromie licznika. Instrukcja jest na forum w temacie ciekawostki licznikowe. Ja zmieniłem i niebo a ziemia-na bieżąco widzę zmiany temperatur na wskaźniku.

Druga sprawa, o której też już pisałem nie raz to nie sprawny termostat. Twój otwiera się za szybko, a może nawet otwarty jest cały czas, dlatego silnik jest nie dogrzany-odczyt temperatury z vaga jest prawdziwy.

Co do skoków temperatury na wskaźniku to możliwe, że temperatura prawdziwa spadała Ci poniżej 75 stopni i wtedy wskaźnik schodził w dół, by za chwilę pokazać znów 90-wiadomo, że temperatura stała nie jest i zmienia się w zalezności od warunków jazdy, więc przy otwartym termostacie, który utrzymuje temperaturę na granicy pokazywania 90 przez zegary (czyli te 75) to spadek tej temperatury, mógł powodowac taki skok z 90 do 60 i z powrotem. Bo charakterystyka tego wskaźnika nie jest liniowa, tylko skokowa-zmieniając eeprom rysowałem sobie wykres zależności i cały widz polegał, żeby wyprostować właśnie linię charakterystyki wskaźnika.

Oczywiście za takie skoki może też być odpowiedzialny czujnik temperatury wysyłający sygnał na zegary, a jest to element usterkowy w paskach, ale wtedy powinieneś mieć błąd tego wskaźnika w kompie zapisany. Mi jak padł to od razu wywaliło kontrolkę silnika i komunikat o spalinach.

Co do notlaufów-poczytaj forum, bo temperatura cieczy nie ma nic do tego-najczęściej winne są zapieczone kierownice, lub usterka zaworka sterującego turbiną N75. I radzę jak najszybciej rozwiązać to bo jazda z tym może doprowadzić do poważnych uszkodzeń.

[Jericho]

NA poczatek termostat, a pozniej czujnik g6/62 jak to pierwsze nie pomoze.

Ja Patryk pisze notlauf nic nie ma wspolnego z temp silnika. Ciekawe jak do tego doszedles, bo takiego pomyslu chyba jeszcze nikt nie podal na forum

 

Jakie miales objawy walnietej skrzyni i jaki byl koszt naprawy. Czy przy zakupie nie bylo widac niepokojacych objawow?

[adek80]

Pisałem już wiele razy, że charakterystyka wskaźnika w pasku jest tak ustawiona, że zakres temperatur od ok 75 stopni do 110 zawsze będzie pokazane na desce jako 90stopni.

 

Ptrick, tego nie wyczytałem.

Twoja pdpowiedź co do termostatu jest bardzo logiczna i wyczerpująca, dziękuję, jadę po termostat i go wymieniam. Wieczorem dam znać czy pomogło.

 

Co do notlaufów-poczytaj forum, bo temperatura cieczy nie ma nic do tego-najczęściej winne są zapieczone kierownice, lub usterka zaworka sterującego turbiną N75. I radzę jak najszybciej rozwiązać to bo jazda z tym może doprowadzić do poważnych uszkodzeń.

 

O turbinie czytałem najwięcej i też w/g informacji z forum wnioskuję, że to kierowniczki. Natomiast, jak tydzień temu robiłem logi i na początku silnik miał 66°C to notlauf za każdym razem pow. 3000 obr. Jak po pociskaniu 130km/h na 3 biegu doszedł do 75°C notlaufy się skończyły. Pomyślałem, że może "przegoniłem" turbinę, ale jak temp. spadła poniżej 70°C zaczęły się spowrotem. Z tego wyciągłem wniosek o powiązaniu temp. z notlauf'em.

 

pozdrawiam

 

---------- Post added at 10:20 ---------- Previous post was at 10:07 ----------

 

NA poczatek termostat, a pozniej czujnik g6/62 jak to pierwsze nie pomoze.

 

Jericho

Jak, spodziewam się wiele wydatków w związku z tym autem i dlatego chcę dobrze zanalizować ten problem i wydać 100PLN a nie 3x100PLN. Wymieniać po koleji bez analizy to każdy mechanik potrafi (zresztą tak właśnie robią).

 

Jakie miales objawy walnietej skrzyni i jaki byl koszt naprawy. Czy przy zakupie nie bylo widac niepokojacych objawow?

 

Zanim go kupiłem, przejechałem nim około 60km + VAG na warsztacie. Jedyne co dało jakiekolwiek symptomy (oczywiście doszedłem po fakcie) to szarpnięcie podczas ruszania na wstecznym.

Koniec końców zakończyło sie to szarpnięciami podczas jazdy i przejściem w tryb awaryjny.

Koszt naprawy w Biestrzykowie 6kPLN + ~750PLN wymiana oleju na gwarancji po 1kkm. Dodatkowo wymienili mi jakiś sterownik (po naprawie na swój koszt), bo po naprawie były jeszcze dziwne objawy zmiany biegów. Wszystko ładnie ustąpiło i skrzynka śmiga świetnie, tyle, że po wymianie sterownika zauważyłem drgania w zakresie 1700~1900 obr (złącze elastyczne na tłumiku OK + dodane dodatkowe, poduszki pod silnikiem zmienione - w/g mechanika niepotrzebnie, pod skrzynią podobno są też OK).

 

Masakra...

 

pozdrawiam

[Jericho]

Koszt naprawy w Biestrzykowie 6kPLN + ~750PLN wymiana oleju na gwarancji po 1kkm

Ladnie kase biora. A wymiana oleju w skrzyni w tej cenie, to slyszalem ze w ASO tyle kosztuje. Normalnie podobno 300-400zl.

Mojemu kumplowi jak skrzynia zaczela niedomagac w Vectra C, to ze szczecina pojechal do poznania, bo tu na miesjcu nie chcial ryzykowac - za duzo zlych opinii.

 

Czy jakbys pojechal od razu ze skrzynia do naprawy jak jeszcze tylko wsteczny sie odzywal, to by taniej wyszlo?

Jak, spodziewam się wiele wydatków w związku z tym autem i dlatego chcę dobrze zanalizować ten problem i wydać 100PLN a nie 3x100PLN. Wymieniać po koleji bez analizy to każdy mechanik potrafi (zresztą tak właśnie robią).

Termostat 25-40zl, czujnik ok 25zl, wiec koszta niewielkie.

[Patrick]

Termostat 25-40zl, czujnik ok 25zl, wiec koszta niewielkie.

 

Wiesz Mariusz, że to będą zamienniki, a z nimi to wszystko możliwe i w konsekwencji wyjdzie tyle samo, lub więcej a i robota podwójna. I termostaty i czujniki padają w paskach, więc lepiej dać raz za oryginał i mieć spokój na dłużej. Mój czujnik temp. działa już 3 lata bez zarzutu, termostat dwa lata trzyma parametry jak w dniu wymiany. Nie wiem ile czujnik w aso kosztuje, ale termostat prawie dwa lata temu kosztował 120 zł w aso w Zabrzu.

Przy nie domaganiach czujnika pojawia się błąd zapisany w ECU, więc jeśli po wymianie termostatu skoki temp dalej będą i będziesz miał błąd, to na 99% winny będzie czujnik.

Co do powiązania notlaufów z temp. silnika-to tylko moje domysły, ale wydaje mi się, że działo się tak dlatego, że jak słusznie zauważyłeś, przegoniłeś turbinę, wzrosła jej temperatura, rozruszała się pod wpływem wyższego ciśnienia spalin przy wyższych obrotach i przestała się blokować. Później temperatura cieczy spadła, więc domyślam się, że i jazda stała się łagodniejsza, turbina wystudziła się, a wydaje mi się, że juz jest dość mocno zapieczona, więc przy spokojnej jeździe znów zaczęła się blokować. Tam są setne milimetrów tolerancji, a sadzy potrafi nazbierać się sporo, zwłaszcza przy miejskiej jeździe. W każdym razie na Twoim miejscu albo sam bym rozebrał turbinę, albo dał do warsztatu na wyczyszczenie. Jeśli problem będzie dalej, to trzeba będzie dalej szukać, ale wątpie, żeby to nie pomogło.

 

---------- Post added at 11:58 ---------- Previous post was at 11:47 ----------

 

Ptrick, tego nie wyczytałem.

Twoja pdpowiedź co do termostatu jest bardzo logiczna i wyczerpująca, dziękuję, jadę po termostat i go wymieniam. Wieczorem dam znać czy pomogło.

 

Nie ma za co Adam-sam jeździłem nie świadomy z takim termostatem do momentu gdy przez przypadek sprawdziłem sobie temp. cieczy na klimatroniku-a tu szok, bo trzymał 80stopni, max co udało mi się osiągnąć to 86, po odjęciu gazu od razu powrót do 80. A zegary oczywiście 90. Wymieniłem termostat i od razu zmieniłem charakterystykę tego wskaźnika, bo lubię wiedzieć co się dzieje w moim aucie. Nie wiem po co vw tak to wymyślił-ciekawe ile czasu jeździłem z niewiedzą, że termostat mam zepsuty:debil

[adek80]

Czy jakbys pojechal od razu ze skrzynia do naprawy jak jeszcze tylko wsteczny sie odzywal, to by taniej wyszlo?

 

Możliwe, ale z tego co mi powiedzieli to szarpanie było spowodowane wyłamanymi takimi zębami w koszu i poprostu kolejno się wyłamywały aż padł kosz doszczętnie, wiury aluminium zniszczyły sprzęgło wiskotyczne i pozapychały kanaliki. Tak czy inaczej regeneracji/remontu tej skrzyni taniej się chyba zrobić poprostu nie da. Samo wyjęcie do sprawdzenia i włożenie to 1200PLN.

Wymiana oleju już dokładnie nie pamiętam, ale do skrzyni wchodzi coś 10~12 litrów, caena za litr 65PLN + filtr i uszczelka. Podczas wymiany wchodzi troszke mniej oleju bo nie da się go wszystkiego tak poprostu spuścić. Myślę, że nie da sie tego zrobić za 300-400 (5-6 litrów oleju do tiptronica + filtr + uszczelka = ~500-600). Można wymieniać dynamicznie, ale to potworne koszty (trzeba podobno około 25litrów oleju przechnąć przez skrzynie).

Żeby było śmiesznie VW nie zaleca zmian oleju w TIPTRONICach, dopiero w DSG zdaje się co 30kkm. W tiptronicu po 200kkm nie ma oleju, jest zupa.

 

Termostat 25-40zl, czujnik ok 25zl, wiec koszta niewielkie.

Sprawdzałem w ASO, czunik, termostat ceny 97,xx PLN.

Kupiłem nie w ASO za 70PLN i już żałuje, bo był inny. Trzyma temperatere na poziomie 85-90 stopni (VAG), in minus: włożyłem taki sam jak w wątku gdzie pisze Marek o wymianie (bo taki kupiłem) a mój był inny, tzn. maił jeszcze od strony silnika taką pokrywkę, która chyba zamykała wejście "na wprost" do silnika i rozdzielałą ten kanał na wprost od tego co idzie w dół w bloku, niby działa ale myślę, że nie spełnia jakiejś funkcji z powodu braku tej zaślepki na końcu zamykającej kanał).

 

Hmm, Panowie, myślicie że mogę śmigać na innym termostacie niż ten co miałem?

 

Co do powiązania notlaufów z temp. silnika-to tylko moje domysły, ale wydaje mi się, że działo się tak dlatego, że jak słusznie zauważyłeś, przegoniłeś turbinę, wzrosła jej temperatura, rozruszała się pod wpływem wyższego ciśnienia spalin przy wyższych obrotach i przestała się blokować.

Patric i masz rację, bo dziś temp. 90 i notlauf.

Zaglądałem dziś jak się dobrać do tej turbiny, nie jestem mechem i się troche obawiam, że dzień i noc przy tym spędzę. Schowana ta turbina...

 

Wymieniłem termostat i od razu zmieniłem charakterystykę tego wskaźnika, bo lubię wiedzieć co się dzieje w moim aucie.

 

Możesz podać link/info jak to zrobić?

 

PS. Cociaż wymiana osłon/odboji amorków z tyłu poszła bez problemowo.

[GURAL]

Możesz podać link/info jak to zrobić?

Proszę

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=53313

[Jericho]

Patric i masz rację, bo dziś temp. 90 i notlauf.

Jeszcze mozesz zrobic smarowanie ciegna co steruje lopatkami w turbinie. Bodajze zawor N75. W Vagu w silniku daje sie outputtest, i wtedy te ciegna zaczyna pracowac. Popsikac pare razy wd4 i pojezdzic. Mialem notlaufa i mechanik mi to zrobil. Na razie jest OK.

Sprawdzałem w ASO, czunik, termostat ceny 97,xx PLN.

Kupiłem nie w ASO za 70PLN i już żałuje, bo był inny. Trzyma temperatere na poziomie 85-90 stopni (VAG), in minus: włożyłem taki sam jak w wątku gdzie pisze Marek o wymianie (bo taki kupiłem) a mój był inny, tzn. maił jeszcze od strony silnika taką pokrywkę, która chyba zamykała wejście "na wprost" do silnika i rozdzielałą ten kanał na wprost od tego co idzie w dół w bloku, niby działa ale myślę, że nie spełnia jakiejś funkcji z powodu braku tej zaślepki na końcu zamykającej kanał).

To nie kupiles wkladu tylko cala obudowe? Wklad u chlopakow z forum, co sprzedaja oryginaly po ok 50zl chyba jest.

do skrzyni wchodzi coś 10~12 litrów

O ja pitole, nawet nie podejrzewalem

[tomas1978]

panowie odnośnie tego termostatu, to czy test sprawdzenia poprzez kontrole węża górnego i dolnego daje nam 100 procent pewności że termostat jest dobry. tzn. górny ciepły, dolny zimny.

[Patrick]

Według etki do tiptronika wchodzi 9 litrów. Wymianę dynamiczną można zrobić samemu-polecam zamówić ok 2 litry więcej niż wchodzi do skrzyni-część wyleci w celu przepłukania, a reszta zostaje na sprawdzanie poziomu oleju w skrzyni.

 

---------- Post added at 10:58 ---------- Previous post was at 10:51 ----------

 

Kupiłem nie w ASO za 70PLN i już żałuje, bo był inny. Trzyma temperatere na poziomie 85-90 stopni (VAG), in minus: włożyłem taki sam jak w wątku gdzie pisze Marek o wymianie (bo taki kupiłem) a mój był inny, tzn. maił jeszcze od strony silnika taką pokrywkę, która chyba zamykała wejście "na wprost" do silnika i rozdzielałą ten kanał na wprost od tego co idzie w dół w bloku, niby działa ale myślę, że nie spełnia jakiejś funkcji z powodu braku tej zaślepki na końcu zamykającej kanał).

 

Hmm, Panowie, myślicie że mogę śmigać na innym termostacie niż ten co miałem?

 

Wymieniałem w pasku u siebie i u rodziców, jak i u szwagra w A6 awx-za każdym razem ori termostat, który właśnie ma ten talerzyk, o którym piszesz i każdy z tych termostatów trzyma temp ok 88-91, wiadomo zależy od warunków jazdy, ale przeważnie utrzymuje idealne 90.

Skoro już założyłeś taki i trzyma ci tak jak napisałeś to zostaw. Jak zacznie trzymać niższą temp to wtedy wymień na ori.

[adek80]

To nie kupiles wkladu tylko cala obudowe? Wklad u chlopakow z forum, co sprzedaja oryginaly po ok 50zl chyba jest.

 

Włożyłem coś takiego co jest po lewej stronie na zdjęci, to po prawej to mój wyjęty.

 

http://img80.imageshack.us/i/termostatv.jpg/

 

Jak widać ten po lewej jest krótszy i nie ma tej okrągłej zaślepiki na końcu od strony silnika. Jak już pisałem, zauważyłem, że w orginalnym rozdzielone są trzy kanały (wlot do silnika "na wprost" - zaślepia ten brakujący krążek, kanał "w dół" - znajdujący się w bloku w miejscu gdzie jest pomiędzy tym krążkiem a zaworem termostatu - kruciec), wygląda mi to jak by termostat był czymś w rodzaju zaworu na trójniku.

 

Temperature trzyma, ale czy taki termostat bez tego grzybka nie jest problemem? Ktoś wie po co jest ten koreczek na końcu?

 

Wymieniałem w pasku u siebie i u rodziców, jak i u szwagra w A6 awx-za każdym razem ori termostat

 

Nawet nie wiedziałem, że jest coś takiego jak ori termostat i termostat

 

Według etki do tiptronika wchodzi 9 litrów. Wymianę dynamiczną można zrobić samemu-polecam zamówić ok 2 litry więcej niż wchodzi do skrzyni-część wyleci w celu przepłukania, a reszta zostaje na sprawdzanie poziomu oleju w skrzyni.

 

W/g speców z Biestrzykowa we Wrocku tylko jeden zakład robi poprawną wyminę dynamiczną i dlatego trzeba tak dużo oleju, bo 2 litry więcej nic nie dadzą - bo w skrzyni jest gdzieś jakiś blok (chyba ze sprzęgłem), z którego ciężko wciągnąć olej i trzeba długo pompować, z tąd te ponad 20 litrów. Tak mi tłumaczyli ale już dokładnie nie pamiętam.

 

Spryskam jeszcze cięgno od kierownic turbiny.

 

---------- Post added at 16:39 ---------- Previous post was at 16:16 ----------

 

Proszę

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=53313

 

Dzieki. Zdaje się, że jeszcze dużo nauki przede mną, bo opis jest dla kogoś kto zna podstawy. Ja nie wiem nawet jak zczytać/wgrać pamięć z/do sterownika. Zmiany danych w hexach też będą wymagały troche nauki...

Zmienić język ze szwabskiego na bardziej przyjazny ludziom też przy tym można?

 

pozdrawiam

Edytowane 9 Stycznia 2011 przez adek80

[Jericho]

Włożyłem coś takiego co jest po lewej stronie na zdjęci, to po prawej to mój wyjęty.

Ja mam ten po prawej.

[Patrick]

Ori mam na myśli oryginalny termostat-z mojego amatorskiego doświadczenia wiem, że nie opłaca się kupować innych jak oryginalnych.

Co do tej skrzyni to wiesz-wielu mechaników różne rzeczy twierdzi, jak np mi powiedzieli ze nie da się wymienić całości oleju, bez wymiany sprzęgła kinetycznego. Ja jakoś cały olej wymieniłem samemu na parkingu przed domem, domową metodą dynamiczną i skrzynia odżyła.

Co do zabaw w liczniku to, nie jest trudne. Potrzebny vag tacho w wersji co najmniej 2.2, poczytać forum i do roboty. Tylko myśleć i zanim cos się zmieni to zapisać oryginalny wsad.