Gość Radzionam Zgłoś #1 Napisano 8 Kwietnia 2009 Witam. Mam problem z moim passkiem, a mianowicie samochód wyraźnie stracił moc, po prostu z dnia na dzień, jest to silnik VR6, czyli powinien zapierdzielać do przodu, a zrobił sie strasznie ospały, na niższych obrotach strasznie zamula, dopiero powyżej 3 może 3,5 tys zaczyna lepiej ciągnąć, ale to też nie jest to samo co kiedyś i napewno nie to co powinno być, mam też wrażenie ze silnik "męczy" sie z obrotami, po zdjęciu nogi z gazu obroty od razu spadają gwałtownie w dół, czy ktoś wie co może być tego przyczyną i jak sie pozbyć tej bolączki? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monter Zgłoś #2 Napisano 8 Kwietnia 2009 Zacznij od podłączenia pod komputer, może są jakieś błędy typu sonda, przepływka, czujnik położenia wału Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Radzionam Zgłoś #3 Napisano 8 Kwietnia 2009 przepływka nowa założona 2 tyg temu,czujniki położenia wału oba sprawne, sprawdzane też były, sonda? hmmm, dzisiaj podepne sie pod komputer jak wróce do domu, bo tak sie jeździć nie da ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passatb5 Zgłoś #4 Napisano 8 Kwietnia 2009 Może po prostu zalałeś złe paliwo bo nawet i na markowych stacjach czasami ścierwo dają Już sam się o tym przekonałem jak zalałem u siebie na Shellu raz bo chciałem spróbować z racji tego, że jeszcze nie tankowałem tam. Odpalam, wyjeżdzam i jedzie dosłownie jak jakiś 2E jak nie RP albo ABS. Gaz w podłogę a on nie jedzie normalnie. Dobrze, że zatankowałem na Shellu tylko za 50zł. 60km po mieście z pełnym butem i już tego nie było także też jakoś palił podejżanie dużo a zatankowałem ponad 13 litrów. Tak się wku*****, że kupiłem coś co przeczyszcza cały układ paliwowy, do tego formułę do benzyny i zatankowałem na BP tam gdzie zawsze. Zalałem za 50zł i on zaczął jechać normalnie, no aż się chciało zapierdzielać. Kurde, nic mi więcej nie przychodzi do głowy. Takie byki jak czujnik położenia wału czy przepływke to komputer ci powinien wykryć chociaż u mnie jest walnięta i tego nie wykrył i musiałem gołym okiem patrzeć na te druciki. Daj znać jak coś znajdziesz. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #5 Napisano 8 Kwietnia 2009 przepływka nowa założona 2 tyg temu co sprawiło, że musiałeś zmienić przepływkę? wcześniej też osłabł? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kuczi Zgłoś #6 Napisano 8 Kwietnia 2009 Filtr powietrza i paliwa kiedy zmieniany ? Świece ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Radzionam Zgłoś #7 Napisano 8 Kwietnia 2009 No kurcze, zalałem na Orlenie tylko w innym mieście, nie tam gdzie zawsze..świece, kable wymieniane były max 1.5 miesiaca temu, na oryginalne, nowe (jak zawsze wszystko w moich samochodach), więc to wykluczam, filtr paliwa i powietrza wymienie zapobiegawczo jutro, nie jest to duży wydatek, więc spoko..co do przepływomierza, poprzedni właściciel założył instalacje podtlenku lpg, więc spieprzył sprawe, ja to wywaliłem już, ale niestety przepływka padła, więc założyłem nową i żadnych problemów już nie było, aż do wczoraj...ale samochód tankowałem w poniedziałek i wtedy jeszcze normalnie jechał, więc nie wiem czy to wina paliwa, wczoraj mu sie cos poprzestawiało ;/ jak znajde przyczyne to dam Wam znać, jutro planuje sie tym zająć, o ile dzisiaj dotocze sie do domu ;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passatb5 Zgłoś #8 Napisano 8 Kwietnia 2009 Orlen to mi się fatalnie kojarzy Raz do ciotki BMW 525td zalałem Biodiesel (innego Diesla tam nie było!) i ten samochód kompletnie nie chciał jechać. Ze 116KM zrobiło się ze 100, sytuacja się trochę poprawiała jak wyłączałem klimę ale tylko minimalnie. Za jakiś tydzień czasu zmuszony byłem zatankować też na Orlenie bo nic innego nie było w pobliżu i znów to samo. Straciłem zaufanie i nigdy więcej tam nie zatankuję. Albo mam pecha albo w zachodniopomorksim jest takie gówniane paliwo. Sprawdź te filtry a jak to nic nie da to ostatecznie spóbuj wlać jakiś preparat do benzyny tylko w większym stężeniu niż zalecają. Jakieś STP powinno kosztować z 15zł za buteleczkę i zalecane jest na 70l a ja wlałem to do połowy zbiornika i bylo wszystko ok. Nie czyć tam nigdzie u ciebie niespalonej benzyny z gniazd świec? W grę wchodzić może jeszcze ostatecznie lewe powietrze w dolocie (gdzieś dziura, pęknięcie) chcociaż to nie TDi i nie powinien mieć takich drastycznych objawów, ewentualnie popatrz właśnie na przewody paliwowe np bo raz maiłem mniej więcej takie same objawy i musiałem je wymienić bo ten od dostarczania paliwa był lekko pękniety i zapowietrzal się. Chodził normalnie, odpalał ale dopóki nie pojawiło się większe ciśnienie w przewdoach to też nie chciał jechać za bardzo. Czekamy na spostrzeżenia. Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Radzionam Zgłoś #9 Napisano 8 Kwietnia 2009 No i jestem po wstępnej diagnozie, tzn kompa jeszcze nie podpinałem, ale mój mechanik przejechał sie samochodem i postawił wstępną diagnozę, a mianowicie SKRZYNIA BIEGÓW ;/ nie wiemy jeszcze na 100% czy to właśnie to, ale myśle że jutro od rana zajme sie tym i cos odnajde, chociaż przyczyne tego zjawiska...podepne sobie miernik ciśnienie paliwa i sprawdze, bo na wolnych powinien mieć 3.5 bara, na wdepnięciu 4.1...jeśli to naprawdę skrzynia i uszkodzenie bedzie wymagało wymiany na nową to chyba skusze sie na manual, ktoś wie jak z wymiana z automatu na manual?? dużo roboty? a koszta jakie? Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
passatb5 Zgłoś #10 Napisano 8 Kwietnia 2009 Skrzynia używka manualna to koszta 800-1000zł na Allegro. Myślę, że tam nie będzie dużo problemów, bo mój przyjechał od Niemcowni w automacie i gośc sam zmieniał z kolegą mechanikiem skrzynie ma manual i mówił, że nie ma tam żadnych problemów. Oczywiście jak używka to nowy olej i nowe sprzęgło i wszystko powinno być ok. Może to tylko sterownik skrzyni biegów a nie cała skrzynia - koszt tego to myślę, że z 200zł, nie więcej. Nie wiem tylko jak z mocowaniem manuala i ew strojeniem. Pozdrawiam i daj jutro znać. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
grześB3 Zgłoś #11 Napisano 14 Kwietnia 2009 trzeba bedzie tez zalozyc przekaznik, bo inaczej nie bedzie chcial zapalic, nie wiem konkretnie z jakiego powodu(jakis czujnik z automata , do kompa) jak pracowalem na warsztacie to zmieniali w golfie 3 1.9 tdi z automata na manual, ale nie wiem jak tam w vr'ce Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Radzionam Zgłoś #12 Napisano 17 Kwietnia 2009 W końcu zabrałem sie za to cholerstwo, spradziłem ciśnenie paliwa, pokazuje 4,1 na wolnych i 4,5-6 na wdebnięciu, przedmuchałem filtr powietrza, posprawdzałem inne pierdoły i nic, dalej to samo ;/ komputer nie wykazał żadnego błedu, nic kompletnie..ale...jadąc na testową droge, wpierniczyłem sie w dziure, baaa...prawie krater, no i...samochód ożył!! po wnikliwej analizie doszliśmy do wniosku ze chyba komputer sterujący skrzynią biegów złapał zawiehe (a to w ogóle możliwe?? ;/ ) bo teraz nie ma najmniejszego problemu, przyśpiesza jak złoto, chodzi równiótko, skrzynia pracuje szybko i bez najmniejszego problemu samo sie zepsuło, a i samo naprawiło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stempel72 Zgłoś #13 Napisano 17 Kwietnia 2009 To teraz wjedz na kanał i kable, czujniki przejrzyj, bo samo to sie nic nie dzieje. I napewno znów się stanie jak o to nie zadbasz. Może trzeba jakiegoś mechanika poprawić, napewno sam wiesz ze oni lubią pier...ć robote. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uszek Zgłoś #14 Napisano 26 Lipca 2009 a czujnik g28 podczas niezapalonego silnika moze wyskakiwac blad a w czasie jazdy juz nie? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monter Zgłoś #15 Napisano 26 Lipca 2009 a czujnik g28 podczas niezapalonego silnika moze wyskakiwac blad a w czasie jazdy juz nie? Nie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #16 Napisano 26 Lipca 2009 W niektórych silnikach po kilku sekundach od włączenia zapłonu wyskakuje błąd brak sygnału z czujnika, nie pamiętam tylko czy to był g28 czy g40. Zrozumiałe że nie ma sygnału kiedy silnik nie kręci. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monter Zgłoś #17 Napisano 26 Lipca 2009 Tak było w starszych r4 głównie monowtryskach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
uszek Zgłoś #18 Napisano 26 Lipca 2009 tak na zgaszonym silniku mam blad gdy tylko odpale to blad znika dzis pomierze jeszcze ten czujnik Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
luki58 Zgłoś #19 Napisano 28 Lipca 2009 Potwierdzam , taz tak mam . Na zgaszonym motorze "blad 00513 - Czujnik obrotow silnika G28" Po zapaleniu znika. Tak moze byc ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
monter Zgłoś #20 Napisano 29 Lipca 2009 Potwierdzam , taz tak mam . Na zgaszonym motorze "blad 00513 - Czujnik obrotow silnika G28" Po zapaleniu znika. Tak moze byc ? W moim pasku nie ma tego błędu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach